Wiadomość wyedytowana przez autora 28 listopada 2018, 08:38
Cel marcowy- Świąteczny Bobas !
Byloby cudownie - byleby miec tyle siły co by wytrwac w postanowieniu nie swirowania
Liczę na ten cykl i mam nadzieje, ze sie nie zawiode !
Zła diagnoza juz za nami ale czeka mnie zabieg histeroskopii - mam w macicy zachylek po 2 cc i lekarz chce sie upewnic,ze nie bedzie to zagrazalo zarodkowi i ze napewno pozwoli mu na rozwoj
Jestem troche podminowana - odnosze wrazenie,ze wszystko jest nie tak jak byc powinno
Mielismy sie staran od stycznia - w lutym juz pauza ( zla diagnoza)- pelni nadziei na nowy cykl zaczynamy marzec i jeszcze przed ovu mamy pauze...
wiem,ze lepiej tak anizeli byc w ciazy i poronic i jestem pewna,ze dowiem sie juz ostatecznie o co chodzi z tym zachylkiem
ale meczy mnie to wieczne czekanie na wszystko....
poczatkowo mialam sie klasc w Matce Polce na zabieg ale na szczescie naprawia swiatlowod i robia mi tu na miejscu u mojego gina !!! bardzo sie ciesze bo nienawidze zostawiac mojej rodziny i odzwyczailam sie od bycia samemu...
Hej chciałam sie zapytac jak udało Ci sie zaplanować córeczkę? 😁 pozdrawiam