
Nadal nie mogę w to uwierzyć, nie będąc jeszcze u lekarza dlatego tak strasznie nie mogę doczekać się wizyty, która będzie za tydzień w piątek 27kwietnia! Będzie wtedy 6+0 wg OM.
Kochanie, BĄDŹ TAM

Codziennie po południu muszę uciąć sobie drzemeczkę. Nie ma innej opcji. Jestem mega senna i bardzo bolą mnie piersi i brodawki. Ale może to być wynik duphastonu, który chyba powoduje u mnie bóle żołądka i boków. Do tego kłuję się clexane którą jest tak ciężko dostać! W moim mieście jest tylko w JEDNEJ aptece.. A Pani i tak proponowała mi Neoparin. Na wizycie na pewno o nim wspomnę.
A na razie - czekamy.
BĄBELKU! - ROŚNIJ, BĄDŹ SILNY I ZDROWY! KOCHAMY CIĘ!

Nasza pierwsza wizyta 6t+0d.
W niedzielę wieczorem na wkładce ciemnobrązowa wydzielina. Myślałam ze to nerwy, niewyspanie.. później poniedziałek już tylko beżowo. Kolejne dwa dni czysto i dzisiaj znowu na papierze brązowo.
Leki biorę, odpoczywam, modlę się.
Nic więcej zrobić nie mogę..
Boli mnie żołądek ( chyba od duphastonu) i mam mdłości.
Nie mogę powiedzieć że jestem dobrej myśli.

Proszę Was o mocne kciuki za nas jutro.
Od początku.. Wizyta okej, mamy serduszko i 3mm maluszka :*
Po badaniu w domu różowy śluz. Na drugi dzień czysto.
Od poniedziałku znowu zabarwiony na brązowo.
Dzisiaj plamienie się nasiliło. Brązowe..
Moja gin każe zwiększyć duphaston do 2x2 i relanium 2x1.
MALUSZKU PROSZĘ NIE OPUSZCZAJ NAS!!

Bądź silny, zdrowy, ROŚNIJ



Czy miała któraś z dziewczyn tak częste plamienia? Moja ginekolog na USG nie widziała nic niepokojącego. Mówiła, że wszystko wygląda dobrze. Dajcie znać, proszę..
Jutro wizyta a w głowie pełno obaw. Wierzę w tego Maluszka. Bardzo wierzę!
Ale tak bardzo się boję..
W poprzedniej ciąży serduszko na tym etapie nie biło już na pewno, także siedzę jak na szpilkach.
Plamień nie mam. Ustąpiły całe szczęście. Nie wiem czy to za sprawą zwiększonego dupka czy relanium. Swoja drogą jak przeczytałam ulotkę tego leku to chwyciłam się za głowę co ona mi każe brać!!
Ale wierzę jej. Skoro mam brać. Biorę. Mam nadzieję, że nie będzie z tego powodu żadnych negatywnych skutków. A jutro.. jutro wszystko się wyjaśni.
Trzymajcie kciuki Dziewczyny!

To ile mnie tu nie było?

U nas wszystko dobrze

Nadal ciągle się martwię. Ciągle się zastanawiam czy serduszko nadal bije i nie wiem czy kiedykolwiek ten strach mi przejdzie. Nastepna wizyta dopiero 9 lipca, a 9 sierpnia połówkowe

Brzuch mi raczej nie rośnie. Wyglądam jakbym zjadła pizzę, kebaba i za dużo frytek







W sumie MY

Tak, czekamy na synka. To już 24+5 dokładnie. Jesteśmy po połówkowych i po wizycie kontrolnej. Ale po kolei..
połówkowe
Bąbel ma 420g i już potwierdzone na 100% ze jest chłopcem. Wszystko w jak najlepszym porządku prócz tego, ze doktor na obrazie USG zobaczył dwa torbiele w główce i powiększona miedniczke nerkową co niby u chłopców może sie zdarzać. Do tego móżdżek tydzień młodszy niż wynika z OM co daje nam różnice niecałych 2tyg między wiekiem ogólnym USG ciąży a móżdżkiem. Mimo to mamy sie nie martwić i przyjść na kontrolę za 4tyg. Szyjka 3,2cm i cała reszta w porządku

kontrola czyli dzisiaj

24+5 wg OM, 25+2 wg USG.
800g!!
Móżdżek nadal mniejszy - 23+6 ale najważniejsze że rośnie.
Torbieli brak! (Hura!)
Miedniczka nerkowa w porządku!
Szyjka długa 4,2cm!
Nadal chłopiec

Ale..
Górna granica normy rogów potylicznych/bocznych komór mózgowych. Norma do 10mm a u nas jest 9,4mm i 9,3mm. Doktor mówi ze najważniejsze ze w normie, ale do obserwacji i często wyższe wyniki bywają u chłopców. Mimo to znowu zmartwienie.. byle tylko się nie powiększały bo to już nie będzie rokować jakoś super.. Mam do powtórzenia toxoplazmoze i cytomegalie ponieważ nie mam przeciwciał a te infekcje mogą dawać o sobie znać właśnie w taki sposób. Modlę się, by to nie było to..
Trzymajcie kciuki i proszę o modlitwę

Wiadomość wyedytowana przez autora 4 września 2018, 23:51
Gratuluję!!! I trzymam mocno kciuki!
Faktycznie zanim człowiek nie zobaczy na własne oczy, ciąża to totalna abstrakcja :)
Musi być dobrze!!
Rośnij zdrowo mały Cudzie! <3 <3
O kurczaki!!! Tydzień mnie nie było, a tu takie wieści!! Gratuluję z całego serca!!
Po wizycie ok :) Wiedziałam, że niczego nie zobaczymy, więc się nie nakręcałam. Teraz czekam do 17.05 i wtedy będę się stresować. Już teraz to wiem... :)
Gratuluję:)bardzo się cieszę!!!!będzie wszystko dobrze:) 27 już jutro więc czekamy na wieści!!!