-
WIADOMOŚĆ
-
Ewee wrote:https://naforum.zapodaj.net/8f501f6fd579.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9fa6fd2db784.jpg
No i takie nieforemne to cos...
"Co ma być to bedzie. Musi być dobrze". W kobietach to jednak jest dużo sprzeczności, nawet w zdaniach po sobie następujących -
Niezapominajka, trzymaj sie!
-
Scent86 wrote:bylam wlasnie na podgladzie... 23 pecherzyki ;/ martwi mnie, ze dojdzie do hiperki... Dostalam skierowanie na badania i sie okaze.. Punkcja w piatek, transfer w poniedzialek jesli wyniki beda ok... Jesli nie to przekladamy transfer aby wyciszyc hiperke...
Ja jestem zwolenniczka crio -
Kunia wrote:U mnie ostatnia @ 24 września, a dziś 13 dpt.
Czy mówisz o sobie?
Jesli w 19dc to jestes idealnie z terminem z OM, jesli mialas crio później to do tego co wychodzi z OM odejmujesz o tyle dni ile mialas pozniej, a jak wczesniej niz w 19dc to tyle dni dodajesz -
Asia_88 wrote:No o sobie
Trzeba bylo wziąć w cudzyslow, bo Kunia myslala, ze "jestes" to o niej. -
e_mil_ka wrote:Bella co u Ciebie?
Scent86 wrote:Estradiol 2500 ... chyba nie jest to tragedia? Bell help
dorota1 wrote:Kochane błagam o radę. Otóż w pon 11dpt robiłam bete wyszło tylko 48. Jutro 13 dpt i mam powtórzyć betę może podskoczy.
Ale właśnie doczytałam na wyniku z lab diagnostyka że normy bety dla 1-6 tyg to od 200 - do iluś tam. Masakra jakaś . A mają też zaznaczone że powyżej 5 to ciąża. Tzn że poniżej 200 nic się nie liczy????
Myślę jutro nad zmianą labolatorium. Co wy na to . Proszę pomocy....
Lab nie zmieniaj.
-
Inkaa85 wrote:Dziewczyny które poroniły, miałyście histero po poronieniu? Żeby sprawdzić "co tam słychać" czy podchodzilyscie do kolejnych krio bez histero ?
Pozniej jeszcze jedno poronienie i teraz ciaza biochemiczna, ale histero juz nie robie. Lekarz nie widzi wskazan. -
Scent86 wrote:Bella, ze tak dopytam... Uwazasz ze crio jest lepsze? jesli tak, moge poznac Twe zdanie dlaczego ?
zapewne jest cos - czego nie wiem
W cyklu ze stymulacją organizm jest zbombardowany lekami i hormonami, endometrium czesto zaczyna szybciej dojrzewać (idealnie pokazuje to mój przypadek: 6dc (5ds) endo 8mm), jest obciążony przez narkozę.
Często, żeby nie doprowadzić do spadku estradiolu (jest potrzebny do prawidłowego rozwoju ciąży) włącza się dodatkowe leki, pomimo tego że od stymulacji jest już wysoki.
Lekarze niestety często są też w stanie zaryzykować hiperstymulacją u pacjentki, żeby podać zarodek na świeżo. Zdarza się też, że u pacjentki u której w ogóle się tego nie spodziewają występuje hiperstymulacja napędzona hcg.
Uważam, też że mrożenie zarodka to dodatkowa weryfikacja.
Za granicą dąży się do wykonywania tylko i wyłącznie criotransferów, wiele klinik ma lepsze statystyki z takim schematem -
Scent86 wrote:Choc mam ochote to przelozyc
Przy pierwszej stymulacji, jak i teraz z gory wiem, ze transfer bedzie odroczony.
Przy pierwszej sie ucieszylam, ze nie bede musiala sama tłumaczyć ze chce poczekac. Ostatecznie odwlekalam to o 2cykle, bo chciałam poleciec na wakacjei tu takze moj organizm pokazal, ze stymulacja to byl hadcore. Po punkcji mialam @ po 8 dniach, a kolejny cykl pomimo owulacji w 15dc trwal ponad 40dni i @ byla wywolywana duphastonem.
-
zohasamoha wrote:Ja mialam ponad 600;)
-
Scent86 wrote:Intuicja mi mowi zeby podchodzic teraz. Uwielbiam swa psychike... odkad poznalam poziom estradiolu i przekonalam sie ze jest tak wysoki to juz nic mnie nie boli
haha wszelkie znaki hiperki minely
-
Kunia wrote:Dziewczyny,
Jestem załamana.
Dziś 14 dpt beta 380.
W 10 dpt była 250.....
Masakra wyć mi się chce
Tule mocno! -
Kunia wrote:Czy to Oznacza, że ciąża nie rozwija się prawidłowo?
Albo beta bardzo słabo rośnie albo jest to beta spadkowa. -
Kunia wrote:Dziewczyny,
Nie nastawiam się już pozytywnie, bo same wiecie jak jest. Zrobię jutro i w sobotę betę, bo nie dam radę w piątek, bo wyjeżdżam.
Moje 3 poronienie to będzie. Zachodzą w ciążę ale no same widzicie jak jest...
Został mi 1 zarodek. Co robić jakie badania? W ciążę zachodze coś jest nie tak... Tylko co.
A do tej pory robilas jakies badania? -
Kunie w kwestii tego zarodka, ktory zostal kariotyp nic nie zmienia, nawet jak wyjdzie zle, to albo bedziesz mogla wzisc zarodek z nadzieja ze jest ok albo oddac go do adopcji.
Jesli planujesz kolejna procedure to powinnas kariotyp zrobic.
Reszte badan wymienily dziewczyny, do allo mlr dodalabym test lct, ale oba te badania sa do zrobienia tylko i wyłącznie wtedy gdy w razie zlego wyniku zdecydujesz sie na szczepienia limfocytami.
Dorzucilabym histeroskopie z wycinkiem do badania. -
dorota1 wrote:Niestety nie udało się beta spada, już jest 42,2....
Ale boli...... -
Kunia wrote:Dziewczyny ja zrobiłam w innym laboratorium i wynik 414. Lekarz dzwonił do mnie i mówil że rośnie to trzeba czekać, powtórzę w sobotę. Zobaczymy co to będzie
Edit: i chyba tak jest, ze jestes 14dpt, a zle wpisałas. Nie bralabym pod uwage bety z innego lab.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2017, 22:21
-
e_mil_ka wrote:Bella skąd Wy czerpiecie thle siły? Masz jakis przepis na to? To podeslij mi sie przyda. Powodzenia. Trzymam mocno kciuki.
Po pierwszej stracie bylam zalamana, przy drugiej plakalam dwa dni, teraz w ogole.
Mozna pomyslec, ze to okropne, okrutne itp, ale...chyba sie przyzwyczailam.
A poza tym jak pisałam juz kiedys, my poza ivf po prostu zyjemy. Jezdzimy na wakacje, spotykamy sie ze znajomymi, chodzimy do restauracji, kina, jestesmy szczęśliwi -
Kunia wrote:Dziękuję dziewczyny za wszystkie wyrazy współczucia.
Ja jeszcze nie poroniłam i powiem szczerze średnio to przyjemne takie rzeczy czytać.
Niezapominajka też swoje przeżyła jak się stresowała, a niektóre pisały, że nic z tego nie bedzię albo straszne te bety etc., no i rzeczywiście nic, ale chyba nie w ten sposób. To się tyczy kilku osób.
Dla mnie to sytuacja trudna. Jak zresztą dla każdej z Was, bo walczymy wszystkie.
Ale myślę, że niektórzy wiedzą o co chodzi...
Ze ktos spojrzy z boku, obiektywnie...
Nie bedziemy udawac, ze jest super, bo nie jest. Dawanie zludnych nadziei, nakrecanie to dopiero jest przykre, zwlaszcza ze wiekszosc z nas ma takie przejscia za soba.
A sama mysle, ze "przykro mi" w Twojej sytuacji tyczylo sie tego, ze jest Ci ciezko, a nie pozegnania Twojej ciazy, bo tutaj kazda, kazdej zyczy cudu. -
Dorota1, to zalezy od Twojego lekarza.
Sa tacy, którzy pozwalaja na kolejny transfer pod warunkiem, ze beta bedzie 0, ale sa tez tacy ktorzy zalecaja conajmniej jeden cykl przerwy.
Zdarzyla sie kiedyś taka historia, ze lekarz pozwolil (wrecz zalecil) transfer pomimo pozytywnej bety - tego nie polecam.
Jaka jest Twoja historia? To byl pierwszy et? Jakie leki bralas?