-
WIADOMOŚĆ
-
Znasz wirtualnie, ja mam 1Lunk_a wrote:2 gr to żaden problem. Stan zapalny oraz komórki regeneracyjne.
Nie znam nie dziewicy mającej 1.
2 to norma.
-
Samo ivf nie pomoze w utrzymaniu ciazy.Destiny80 wrote:Wiecie moja koleżanka po 4 poronieniach została skierowana na in vitro.Na konsultacji mąż jej zapytal czy ten zabieg pomoże utrzymać ciążę,lekarz odpowiedział że nie.Co więcej dodał że tyle poronień znacznie obniża skuteczność tej procedury.Mieliby bardzo małe szanse.Lekarzem był Chińczyk.
Teraz wszyscy Mi mówią że 1 raz rzadko kiedy się udaje.Rozumiem.Ale czy jak 2 razy sama zaszłam i poronilam to in vitro mi pomoże ?
Może jest tutaj ktoś z takimi doświadczeniami jak Ja i in vitro pomogło?Tak z ciekawości pytam.
Kazde kolejne poronienie, zwiększa prawdopodobienstwo nastepnego poronienia. -
Flowwer, wiem ze nic nie wiem.
Zmieniam, ale jestem niedobra i dzialam na "wlasna reke", wiec nie bede pisać
-
Nie znam sie. Mysle, ze czas pokaze. Na dzien dzisiejszy sa takie jakie powinny byc wczoraj, wiec albo sie lenia albo nic z tego nie bedzie.mar2śka wrote:Bella93 Ty się znasz więc pytam bezpośrednio Ciebie
co myślisz o moim przypadku? Opisałam wyżej jak to u mnie wygląda na dzień dzisiejszy . Tylko szczerze, nie będę się mazać 
-
Ja zamiast progynovy mam estrofem 2mg 3x1.Kotowa wrote:Dziewczyny: dziś 3dc, dodzwoniłam się do kliniki i dowiedziałam się, że crio robimy jednak z progynova 2mg. To standardowy lek? Jak wygląda wtedy procedura? Gadałam tylko z pielęgniarką
Podglad 10-12dc i jak jest ok to wlacza sie prg na tyle dni przed crio ile ma zarodek. -
Nie potrzebny. Nie ma owulacji.Kotowa wrote:Dziękuję Bella. Też mam 3x1. Czy potrzebny jest wtedy zastrzyk na pęknięcie, czy to całkowicie blokuje owulację? Podgląd mam 7.12 czyli 20dc, to nie za późno?
Moim zdaniem za pozno, 14dc to max na podglad. Jak bedzie ok to mozna robic transfer, a jak endo za cienkie to jeszcze przeciagnac.
Edit: zazwyczaj nie mam problemu z endo i przy tych 4crio, mialam transfer najpozniej w 21dcWiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2017, 21:02
-
Sysiaaaaa ♡
Cieszę się, że jesteś szczęśliwa i z nowym planem na życie
-
Ja nie przepadam za kocią sierścią (psia jest do zniesienia), więc łysole są idealne. Przytulasy kochaneana167 wrote:Bella, jak za kotami nie przepadam,tak Twojego jednego bym zabrala..

-
Czarna Alissa zostala ochrzczona przez MalaHD jako koalalena7 wrote:Nie no piekne są!! na drugim zdj. ma łape niemal jak ludzka ręka

Czarny jest nadal moim faworytem!
Dziekuje Ci bardzo! :*
-
Nie ma to tamto, 13tygodni wczoraj skonczyliAsia_88 wrote:To te Twoje maluchy juz takie duże?! O matko, ale urosły..


Niedlugo będziemy sie szykowac do usuniecia jajeczek (12szt w jednym domu to za duzo, zwlaszcza gdy sa tylko 3 dziewczyny). -
Justine, mam pytanie dotyczące Agolutinu.
Ten lek w Czechach jest zarejestrowany dla ludzi czy zwierząt?
Wiesz coś na ten temat? Rozumiem, że sierść Ci nie urosła
-
Dziękuję bardzo za rzetelna odpowiedź, zwłaszcza za część dotycząca sierściJustine wrote:Sierści u mnie brak
agolutin jest zarejestrowany w Czechach jako zwykły prg dla ludzi, a jak wiadomo większość "ludzkich" leków jest też stosowanych w weterynarii. U nas swego czasu też był dostępny tani prg w zastrzykach ale big pharma nie śpi 
-
Destiny, ja na tabl anty potrafie plakac na reklamach

Nie za zagniezdzily sie. Bety z pierwszych weryfikacji byly skutkiem ovitrelle. @ może byc bardziej obfita i bolesna, bo po stymulacji endo zazwyczaj jest grube. 70% zarodkow jest nieprawidlowych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2017, 14:42
-
Madagaskar wrote:Niestety nie udało się...
-
Problemik, uciekanie od problemu nie jest sposobem na poradzenie sobie z nim, tak tego nie rozwiazesz. Moze czas udac sie po pomoc do specjalisty?problemik wrote:Rok temu mój okruszek zakopywał się i byłam w upragnionej ciąży. Niestety los pozwolił mi cieszyć się zaledwie 3 dni tym stanem.
Jest mi strasznie źle z tymi ciągłymi porażkami.
Wpadłam w wir pracy na 2 etety, do tego gra w orkiestrze i zumba 2 razy w tygodniu, każdy weekend wyjazdowy, różne szkolenia... ale to niewiele pomaga... Nie umiem sobie z tym poradzić ;(
Edit: czytalam od tylu i nie widziałam ppstu AnakondyWiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2017, 19:41
-
Farmakologia?problemik wrote:Jestem pod skrzydłam psychologa od 3 lat.
Nie czas na az... W tej chwili to nie na moja głowe
-
Alrauna, idz w pn na usg i zostaw te bety w spokoju
-
W 18dpt powinien byc pecherzyk, w mojej klinice to jest standard na pierwsze usg.Alrauna1987 wrote:Lekarz na trzanserze powiedzial ze min. to 20dpt na usg nie wczesniej dlatego planowalam na nastepna sobote ale chyba faktycznie zapisze sie wczesniej
Ja w drugiej ciazy przyrost mialam 54% i pecherzyk byl w odpowiednim dniu, odpowiedniej wielkosci z zarysem zarodka. To tylko cyfry, a u Ciebie te cyfry sa ok
Nic nie zrobisz, czy jest dobrze czy jest zle.
Bierz grzecznie leki i czekaj :* -
No tak nie do konca, immuno odpada.Alrauna1987 wrote:Mialam prawie identyczna bete w 11dpt jak Ty...to zapisze sie na poniedzialek/wtorek i zobaczymy co to bedzie...najgorsze w razie porazki jest to ze nie wiem czego jeszcze moge sie zlapac analizujac niepowodzenie. Przy AZ immuno odpada a wiele mozliwosci juz nie pozostaje...
-
Domyslilam sie.Alrauna1987 wrote:Mialam na mysli Twoja pierwsza ciaze nie druga...wiem ze w drugiej beta byla ladna w 11dpt ponad 200. Nie licze na cud, ale bardzo bym chciala sie dowiedziec ja czym stoje a nie tkwic w niepewnosci...
Mi chodzilo o to ze przy AZ nie do konca mozna wykluczuc immuno.
&&
