-
WIADOMOŚĆ
-
Madagaskar wrote:Ale napewno nigdy amh nie robilam na poczatku cyklu tak jak teraz...
Wyczytałam że b12 obnizaja leki na jelita ktore biore inhibitory pompy protonowej...
Bodajze w 2014 roku w labolatoriach zostaly zmienione odczynniki do badania AMH.
Np przed zmiana AMH bylo 2 a po zmianie 3 i ten drugi wynik trzeba bylo podzielic przez 2, zeby moc je porownac. -
MisiaZ88 wrote:Hej
w poniedziałek mam punkcję, dzisiaj mam 2x gonapeptyl daily. Czy to lek na pęknięcie? Kojarzyły mi się inne, ovitrelle, pregnyl..
Masz ryzyko hiperki? -
mar2śka wrote:Bety nie robię bo w NO nie mam jak bez skierowania . Poczekam na normalny test. Wychodzę z założenia , że jak ma się udać to sie uda i beta tego nie zmieni. Kciuki zawsze się przydadzą !!! Mam nadzieję, że Ty też będziesz zadowolona z efektów !
A Ty jestes Maryska? Zawsze czytalam Twoj nick jako Martuska i myslalam ze Marta -
Madagaskar wrote:Dzieki
A ja byłam pewna z AMH robi się bez wzgledu na dzien cyklu. Czyli na poczatku cyklu jest wyzsze? To w ktorym dniu powinno się robić? Wszystkie wyniki były po 2014 r. Zawsze powtarzam przed kazda procedura.
W Gamecie kaza robic razem z FSH 2/3dc.
Dzien cyklu ma duze znaczenie, widac to u kobiet z niskim AMH. Pod koniec cyklu moga miec wynik nieoznaczalny, a 2/3dc zalapuja sie nawet na refundacje -
Madagaskar, przy policystycznym jajniku raczej nie stosuje sie wyciszania, bo przy stymulacji silniej pracuje.
Przynajmniej ja mam taka info, ze dlugiego sie nie stosuje, a jak chce sie anty to na protokole MILD. -
-
MisiaZ88 wrote:Dzięki Bella, wczoraj estradiol 3800, ponad, dzisiaj czekam na wynik ale pewnie ponad 4 tys grubo,mam też ok 20 pęcherzyków. Dostałam także dostinex i niestety świeży transfer nie wchodzi w grę
To wcale nie jest niestety -
MisiaZ88 wrote:Byłam pewna i naiwna, że skończy się to jednym cyklu. Ale mimo małych dawek leków urosło mi wszystko co mogło.
Niestety nie mam kasy na zamrożenie nadprogramowych komórek, chciałam być dawczynią, ale wyklucza mnie hbs+ -
Lusia 1234 wrote:dzisiaj byłaby moja 9 dawka ale mam jej nie brać. o 21:50 ovirelle i punkcja. no to jedziemy na tym samym wózku
ja mam zespół policystycznych wiec estradiol moze byc duzy. tez zaczynam odczuwac brzuch, szczególnie przy siadaniu. dostałas jakies leki? ja luteine pod jezyk bo prog 0,56
-
Lusia 1234 wrote:tak, tylko musi mi prog podnieść, żebym po jego odstawieniu dostała okresu bo tak to cykl trwał by wiecznie a zarodków nie będę miała podawanych w tym cyku
-
Takie usg wykonuje sie 2/3dc.
W drugiej fazie cyklu nie bedzie miarodajne, zwlaszcza ze masz owu, z tego co kojarze. -
niezapominajka2017 wrote:Wtedy to juz po ptokach, bo stymulacja od 1dc
Mozesz probowac, robic przed @ ale ilosc zapewne bedzie mniejsza niz na początku cykli, a jak mialas owu to cialko moze cześć zaslaniac. -
Scent86 wrote:Kabi przy pierwszej procedurze 6, kazdej kolejnej juz zapladniaja wszystko, przynajmniej u mnie w klinice
Edit: chyba ze juz w 1 albo 2 sa wskazania.
No i po ukończeniu 35r.z.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 18:48
-
Poziomka25 wrote:Dziewczyny, czy test hba 56% wyklucza naturalną ciążę ??;(
Edit: a jaka jest norma na wyniku?
Maz ma obnizona morfologie?
Poza tym jak plemniki sa i owulacja jest to zawsze jest szzansa na naturalna ciazeWiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 20:35
-
Frelcia wrote:To nie jest dziwne. To znaczy że plemniki nie widzą jajeczka. Wzajemnie się odpychaja jak dwa bieguny. Też mamy niskie hba i to nie jest niczyja wina. Tak się po prostu czasem dzieje. (Hba nie da się poprawić. Podobnie jak fragmentacji)
-
Frelcia wrote:Test ten mówi o braku receptorów koniecznych do wiązania plemnika z komórką jajową. Na chłopski rozum i tak jak lekarz nam tłumaczył- nie widzą się/Nie przyciągają.
-
Madagaskar wrote:Nie trzeba długo czekać. W szpitalu zalecają 3 miesiace ale jesli nie było ingerencji w jajniki mozna robić wczesniej. Ja miałam zabieg usuniecia jajowodu 15.02 a 09.04 mam histero i ruszamy po tym mam nadzieje
-
niezapominajka2017 wrote:Madagaskar daj znac ile kosztuje DNA plemnika.
Bo moj tez ma zrobic. -
Madagaskar wrote:Ale jajowody nie są w macicy tylko w jamie brzusznej. Chyba że przez to że są polaczone? Ja dzwoniłam się pytać czy moge robić histeroskopie w następnym cyklu i Lewandowski mówił że tak... u mnie wsumie i tak bedzie 3 miesiące przerwy od zabiegu do samego in vitro... fajnie bedzie jak Doniec mi nie zrobi histeto w pon bo za szybko
pierwsze zdanie mnie rozwalilo.
Tak, chodzi o to ze sa polaczone z macica i w miejscu "odciecia", macica musi sie zagoic, zeby zarodek po pierwsze zostal w macicy a po drugie, zeby nie zagniezdzil sie w ranie.
Mysle ze zrobi, a tez policzylam ze u Ciebie beda 3miesiace, wiec ok -
Madagaskar wrote:Bella hba robiliście?
L. zlecil ogolne, morfo, posiew i fragm.