-
WIADOMOŚĆ
-
Mysza1986 wrote:Dziewczyny, 3 dni do transferu a ja infekcja... pimafucort w maści i w globulkach, lacibios doustnie od 2 dni i... nic lub niewiele... a od FET dostanę luteinę dowcipnie więc pewnie jeszcze się pogorszy co robić...
Zazwyczaj po zastosowaniu leków objawy ustepowały a teraz nic... -
Mysza1986 wrote:Lekarz ani słowem się nie zająknął aby to miało wpływać... szlag...
a luteiny nie można doustnie stosowac ?
Grzybek jeszcze spoko, ale bakteria niekoniecznie.
Nie ma jakiegos super wielkego wplywu, ale z doswiadczenia wiem, ze nie ma nic przyjemnego w et podczas infekcji, wlasnie ze wzgledu na leki a po drugie na ciagle rozkminki czy to na 100% nie ma wplywu.
Doustne leki dzialaja troche inaczej niz te stosowane dopochwowo, ale mozna.
-
A sprawdzał chociaz pasek ph?
Jak nie masz objawow w srodku to inna bajka, ale lutki dopochwowej napewno nie bierz, bo sie zaczochrasz na smierc
Moze zastrzyki?
Jak wynik stymulacji? -
To faktycznie duza roznica w wynikach.
Eee, jak bierzesz prolutex to luteina podjezykowa/duphaston i bedzie ok
Niech bedzie z tego dzidzia -
Probuje sie przekonac do Novum ze względu na L. (choc on tez mi nie odpowiada) i im wiecej czytam tymbardziej nie odpowiada mi ta klinika. Obym nie musiala tam jechac
-
Scent ♡
-
Madagaskar wrote:Bella a ty gdzie bylas jak Cie nie było?
W czerwcu ruszacie?
Cos w tym stylu -
japonka wrote:Nawet dwa
badania na toksoplazmozę trzeba powtarzać ale żeby się od kota ssrssjc to trzeba by mu wyjadać nie powiem co z kuwety
Szybciej mozna sie zarazic przez brak higieny przy jedzeniu owocow/warzyw, przygotowywaniu surowego miesa.
Ja mam 6, z czego 5 je tylko surowe mieso i toxo nie mialam.
Aa no i zeby zarazic sie, po zjedzeniu kupki, ona musi sobie polezec w kuwecie ponad 24h... -
Kotowa wrote:Bella maluchy dalej przy mamie? Zostawiacie sobie wszystkie?
-
Kotowa wrote:Zazdroszczę. Chciałabym mieć więcej, ale już przy jednym wszędzie pełno kłaków... U Ciebie ten problem odpada.
Ruszacie teraz z nową procedurą czy macie jeszcze zamrożone jakieś komórki? -
ef36 wrote:Do trzech razy sztuka! Tym razem się uda
- 3 transfer
- 3 podwojny transfer
- udalo sie 3raz? To teraz nie poronie, bo do 3razy sztuka
- 3 procedura -
Madagaskar wrote:Ja mam to samo:
3 cp
3 icsi
3 transfer
3 zarodki
Hahahaha -
Kabi wrote:Dziewczyny jak to robicie że zapładniają Wam więcej niż 6 komórek? Jakie trzeba spełniać wymogi? U mnie tylko 6 zapładniają, a po pierwszym nieudanym ICSI miałam tylko jedną blastke i to wczesną więc chciałabym teraz żeby spróbowali zapłodnić więcej komórek o ile uzyskają więcej.
Przekonalam lekarza, ze u mnie ilosc nie przekłada sie na zywe urodzenia, a po drugie chcialam PGS (zostawilabym w klinice dodatkowe 11tys) i poszlo. To lekarz decyduje co jest choroba wspolistniejaca i czy mozna zaplodnic wszystkie komorki. -
Sysiaaaaa wrote:Melduje się sprzed gabinetu Paligi
zaczynamy przygotowania do transferu zaadaptowanego maluszka
&& -
Apteczka uzupelniona
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/30525f3ea9d3.jpg
Zebyscie sobie nie myslaly...to apteczka nr 3, nr 2 jest podreczna o wymiarach pudelka po butach, nr 1 w kuchni -
ef36 wrote:Bella93,
Ojej.... Widzę tam strzykawki, brrr! -
Madagaskar wrote:Chcesz nam coś powiedzieć?
Nie, nie jestem teraz w ciazy.
Jak bede to Wam powiem po prenatalnych...
Trzecich -
KarenMillen wrote:Cała Bella:)
Ty sobie nie myśl, ja zaglądam regularnie w Twoje notatki:)
Ja tez sprawdzam zza krzakow jak sie ma Wasza trójka -
Ewee wrote:Bella to apteka nie apteczka
-
ninkali wrote:O rety! I jak się czułaś? Bolał żołądek? Boje się też spraw zakrzepowych. Póki co acard. Po transferze heparyna