interpretacja śluzu
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej,
Dziewczyny pomóżcie mi w zinterpretowaniu śluzu. Jak określić taki śluz - wkładam palec do pochwy, wyjmuje go a on jest mokry ale śluz go nie pokrywa, jest po prostu mokry. Czy jest to śluz wodnisty czy suchy? Czytam wszędzie o typach śluzu i ich opisy ale żaden do tego nie pasuje bo nie jest on śliski ani kremowy, nie ciągnie się ani nie ma w nim grudek, jest po prostu mokry!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2014, 14:10
-
podłącze się pod temat.... u mnie od dwóch dni śluz typowo wodnisty, bezbarwny, dziś po raz pierwszy od kilku mc (drugi cykl z siemieniem lnianym i wiesiołkiem) pojawiło się kilka rozciągliwych nitek na ok 2cm, z tym ,że te nitki pojawiły się tylko raz póki co, czy mam to traktować już jako śluz rozciągliwy- płodny, czy poczekać na lepszą jakość??? do owulacji jeszcze 2-3 dni mi zostało"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Welonisia wrote:Hej,
Dziewczyny pomóżcie mi w zinterpretowaniu śluzu. Jak określić taki śluz - wkładam palec do pochwy, wyjmuje go a on jest mokry ale śluz go nie pokrywa, jest po prostu mokry. Czy jest to śluz wodnisty czy suchy? Czytam wszędzie o typach śluzu i ich opisy ale żaden do tego nie pasuje bo nie jest on śliski ani kremowy, nie ciągnie się ani nie ma w nim grudek, jest po prostu mokry! -
marcela29 wrote:podłącze się pod temat.... u mnie od dwóch dni śluz typowo wodnisty, bezbarwny, dziś po raz pierwszy od kilku mc (drugi cykl z siemieniem lnianym i wiesiołkiem) pojawiło się kilka rozciągliwych nitek na ok 2cm, z tym ,że te nitki pojawiły się tylko raz póki co, czy mam to traktować już jako śluz rozciągliwy- płodny, czy poczekać na lepszą jakość??? do owulacji jeszcze 2-3 dni mi zostało
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2014, 17:22
aszka lubi tę wiadomość
-
Brunhilda wrote:Hej Welonisia znalazłam stronę z całkiem dobrze opisanymi zmianami z śluzie
http://www.promama.pl/baza-wiedzy/190/sluz-szyjkowy-glowny-objaw-plodnosci
Może coś Ci pomoże...
Ja też kiedyś czytałam, że ślub typu "wodnisty" jest typu płodnego
Dzieki, zaraz sobie poczytam -
vanessa wrote:A często masz takie mokradło?
No własnie nigdy nie robiłam zadnych obserwacji, to jest mój pierwszy cykl. Nigdy tez nie widzialam u siebie sluzu rozciagliwego, zauważałam kremowy,lepki i taki mokry jak teraz ale nigdy nie widzialam sluzu typowo płodnego a mimo to zaszłam dwa razy w ciążę!Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2014, 12:00
-
Welonisia - hm, ściśle mówiąc to jest śluz lepszej i gorszej jakości. Nie ma śluzu niepłodnego;)
Wg zasad npr - oceniasz śluz wobec tego co miałaś w cyklu - ja bym powiedziała, że mokry jest lepszej jakośći. Sama rzadko miewam typowe bj, raczej kremowy, tak jak piszesz.
Ja uznaję za szczyt dzień w którym kończy mi sie uczucie "naoliwienia" lub "ślisko"
Minnie - nie mam pojęcia. Ja jestem typem suchym, mam mało śluzu. Ja bym uznała z całego dnia
-
wiem tylko ze jesli jest go mało albo taki "nijaki" to sobie mozna obserwowac... czytałam kiedys ze śluz tzw "płodny" moze być niezauwazalny gdy jest go mało i znajduje sie tylko na szyjce, ja w zyciu nie dosięgnęłam do mojej szyjki bo mam po prostu za krótkie paluchy ale ostatnio wpadłam na pomysł żeby pobawic sie w "doktora" i poprosiłam mojego M by sprawdzał jaka ona jest
-
http://www.embrion.pl/npr/index.htm#fizjol.htm
Minnie - sprawdziłam na stronce podanej wyżej - tak zapisujesz najlepszy śluz z danego dnia.
" Jeżeli tego samego dnia widoczny był śluz nieprzenikalny i przenikalny - odnotowujemy wtedy obecność śluzu przenikalnego"