Niespadająca temperatura w fazie lutealnej
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej ! Mam pewien problem, mierzę sobie temperaturę i dziś wypada już 23 dzień wysokiej temperatury po skoku jednak już 3 z kolei test wychodzi negatywny.. Temperatura nie spada, okresu brak czy może któraś miała coś takiego i wie co to może być? Bo skoro nie ciąża to co powoduje niespadającą temperaturę w fazie lutealnej po tylu dniach?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Myślę, że owulacja może być źle wyznaczona przez OF i nie będzie to wtedy 25 dzień fazy lutealnej, i mogłoby być za wcześnie na pozytywny wynik testu. Określasz tylko jeden parametr ( tylko temperaturę ) więc ciężko powiedzieć cokolwiek o owulacji i czy w ogóle miała ona miejsce.
-
nick nieaktualnyzazwyczaj też obserwuje śluz ale teraz kiedy się staramy o dziecko ciężko mi niekiedy odróżnić... Wydawało mi się że przed skokiem temperatury miałam własnie śluz o cechach płodnych jednak głowy nie dam sobie uciąć... Cykle mam zazwyczaj około 30 dniowe ale często miewałam zatrzymanie miesiączki i dostawałam duphaston (we wrześniu i paździeniku miaałam okres po tym leku). kiedyś jak brałam ten lek to tuż po odstawieniu też bardzo szybko mi skoczyła temperatura ale później normalnie spadła i wszystko było ok... a teraz już nie wiem
-
nick nieaktualnynie biorę, no ale wcześniej jak miewałam zatrzymanie to temperatura była ciągle na tym niższym poziomie 36,2 i w ogóle nie rosła, no a teraz jak byk jest typowo dla mnie wysoka ( we wcześniejszych cyklach właśnie w fazie lutealnej miałam 36,5 ).. Bardzo się na ciąże nastawiłam bo miałam przez około półtora tygodnia (do wczoraj) lekkie ćmienie w podbrzuszu a naczytałam się o objawach innych już ciężarnych forumowiczek... Po poprzedniej niedzieli i negatywnym teście poszłam w poniedziałek do ginekologa ale ona widać nie jest fanką wykresów bo nakrzyczała na mnie że nie ma opcji żebym była w ciąży bo kobiety mają wtedy temperaturę ponad 36,8 , a przecież to nie prawda każda ma inne ciało... Myślałam w takim razie że może mam przeziębiony jajnik ale zbadała mnie i stwierdziła że wszystko jest ok.. a teraz muszę poszukać innego lekarza bo ktoś kto tylko na podstawie książkowej wiedzy o temperaturach krzyczy na mnie że to na pewno nie ciąża nie jest dla mnie lekarzem..
-
Faktycznie lepiej wybierz innego lekarza, co to ma znaczyć, żeby w ogóle krzyczeć na pacjentów A po badaniu nie powiedziała nic więcej ? Powinna Ci coś doradzić.
Co do wykresu to już skończyły mi się pomysły, dziwne są te skoki i nie wiem co mogą znaczyć, może inne dziewczyny coś powiedzą na ten temat. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPowiedziała tylko tyle żeby zbadać nasienie może, no i mi znowu duphaston przepisała tylko tyle że mam czekać na miesiączkę, a jeśli się nie pojawi to przyjść do lekarza na początku grudnia (tyle czekania na następny cykl i szanse ) i wtedy ona chyba mi zaleci branie tego leku znowu... No i pomijam już to ,że byłam prywatnie a potraktowała mnie gorzej niż na wizycie na fundusz, tak krzyczała że na korytarzu mój mąż słyszał
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Niestety wysoka temperatura w drugiej fazie nie oznacza koniecznie ciąży A czemu u Ciebie się to tak ciągnie to nie mam pojęcia ale coś mi się wydaje, że może to mieć związek z tym zatrzymywaniem miesiączek a co do leków to się nie wypowiadam bo nie wiem nic na ten temat. Do początku grudnia jeszcze trochę czasu ale miejmy nadzieję, że ta sytuacja rozwiąże się szybciej
-
nick nieaktualnyEh a miałam tyle nadziei w tym cyklu No ale teraz muszę poszukać dobrego lekarza, który nie będzie miał odległego terminu, no i dobrze by było żeby się znał na wykresach i powiedział co tu się dzieje;( bo jeśli nadal nie spadnie i okresu nie będzie to już dla mnie masakra, nie na moje siły:(
-
nick nieaktualnyHej a mogłobybyć tak ze organizm dwa razy mi podchodził do owulacji i dopiero teraz miałabym fazę lutealną ? (teraz póki co nie mam tych dziwnych wahań, a zaobserwowałam znowu śluz w zeszłym tygodniu który można by było podpiąć pod płodny). Proszę o pomoc:) może któraś ma jakiś pomysł lub miała podobnie:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 07:20
-
nick nieaktualny
-
Marta22 wrote:Hej a mogłobybyć tak ze organizm dwa razy mi podchodził do owulacji i dopiero teraz miałabym fazę lutealną ?