Pierwsze oznaki ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć wam od tygodnia strasznie boli mnie na około sutków jak dotykam nad sutkami to czuje takie twarde , beta wykazała brak ciąży ale może za wcześnie.. w 20dc prog wynosi 15.60 czy to jest dobry wynik ? Bo lekarz przepisał mi dupka i zrobiłam na własną rękę . Normy w fazie lutealnej max 15.90
Tylko zastanawiaja mnie te piersi -
Beta i progesteron do zbadania. Zależy kiedy miałaś miesiączkę, jeżeli test wyszedł w dzień lub w okolicach jej przypadający to za 2 tyg do gina.
Kwas foliowy tylko metylowany
Od siebie daję również namiar na ginekologa w Rzeszowie. Pani doktor przyjmuje również na narodowy fundusz zdrowia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja, 07:09
-
Właśnie w dzień miesiączki zbadałam betę i... mam swoją pierwszą ciążę 58 jednostek 🤯😍
Zauważalne objawy u mnie to w około 4 dniach (nie, że 4 dni przed okresem tylko przez 4ry różne dni) przed okresem miałam zgagę, której nigdy nie miewałam. Czułam też przez parę dni bol podbrzusza raz po lewej raz po prawej stronie podobny do kłócia podobnego, ktory czasami miewałam podczas owulacji. Dziś też czuję większy ból sutków, wcześniej niekoniecznie. Największym jednak dla mnie sygnałem ciąży był brak cyklicznych plamień przed każdym okresem, które pojawiały się na 4-3 dni przed miesiączką, a teraz totalne zero. Kiedyś z innym partnerem wyhaczyłam ciążę biochemiczną to plamienia miałam, ale się skończyły i nie było okresu. Okres przyszedł po 2 dniach czystej bielizny (zbadane betą).Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia, 20:00
kocham_zycie lubi tę wiadomość
-
Marcycha wrote:Właśnie w dzień miesiączki zbadałam betę i... mam swoją pierwszą ciążę 58 jednostek 🤯😍
Zauważalne objawy u mnie to w około 4 dniach (nie, że 4 dni przed okresem tylko przez 4ry różne dni) przed okresem miałam zgagę, której nigdy nie miewałam. Czułam też przez parę dni bol podbrzusza raz po lewej raz po prawej stronie podobny do kłócia podobnego, ktory czasami miewałam podczas owulacji. Dziś też czuję większy ból sutków, wcześniej niekoniecznie. Największym jednak dla mnie sygnałem ciąży był brak cyklicznych plamień przed każdym okresem, które pojawiały się na 4-3 dni przed miesiączką, a teraz totalne zero. Kiedyś z innym partnerem wyhaczyłam ciążę biochemiczną to plamienia miałam, ale się skończyły i nie było okresu. Okres przyszedł po 2 dniach czystej bielizny (zbadane betą).Starania o pierwsze bobo 2024r. 🍀
👩🏽27 🧔🏽♂️30 🐶 3
❤️2021r.
💊 kwas foliowy
✅ TSH, cytologia, progesteron 7dpo - 20,90 ng/ml, estradiol - 164,00 pg/ml, morfologia. -
Hej dziewczyny. Piszę tu pierwszy raz i może coś mi podpowiecie.
Mam cykle około 32 dniowe.
Ostatnią @ miałam 10.08
Według ovu owulacja w 19dc
S był w 13 i 16 dniu cyklu.
Kolejna @ wypada 11.09. Zawsze mam idealnie w dniu terminu.
Od 4dpo mam plamienia, które nigdy wcześniej mi się nie zdarzały. Na początku bardziej jak żywa krew, teraz bardziej brązowe. Do tego ból piersi i podbrzusza.
Myślicie, że to może być plamienia implantacyjne, czy po prostu coś z tym cyklem jest nie tak? -
Też napisze tutaj po raz pierwszy, bo nie ukrywam, że zgłupiałam. Choruję na endomteriozę III/IV st. Ok. 10-7 dni przed każdym okresem ból w miednicy i tułowiu się nasilał i kończył wymiotami i silnymi lekami przeciwbólowymi. Jestem po dwóch laparoskopiach endometriozy.
Tym razem praktycznie bólu nie czuję, a jestem 3 dni przed okresem. Od ok. 8dpo do teraz mam bardzo słabe krwawienia na zmianę trochę żywej krwi i trochę rozrzedzonej brązowej. Zawsze miałam strasznie obfite miesiączki, musiałam wszystko wymieniać po ok.1 h. No dosłownie się że mnie lało.
Czasem kują mnie jajniki i tak jakby coś w macicy. Skrzepów praktycznie nie ma, było może z 10 minimalnych jak pół ziarnka ryżu. Jednego dnia silne mdłości, poza tym lekka awersja do jedzenia.
Robiłam już kilka testów, na 2 był dosłownie cień cienia.
Zastanawiam się, czy jest szansa żeby testy jeszcze nie wykryły ciąży?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września, 22:30
-
Najlepiej po prostu zrobić sobie na spokojnie test. I zobaczyć czy jest się w ciązy czy nie. Są sytuacje w których ciąża nie daje praktycznie zadnych objawów poza brakiem krwawienia. Poza tym każda kobieta przechodzi ciażę inaczej. Niektóre przechodzą ciążę lekko, niektóre o wiele ciężęj.
Od siebie polecam zerknać sobie na pewno na stronę:
https://zdrowa-ona.pl
Można znaleźć tutaj sporo ciekawych porad w tej tematyce.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września, 07:20
-
Hej dziewczyny. Nie wiem czy ja już oszalam czy nie... jakieś 5dpo miałam takie ciągnięcie w podbrzuszu, najpierw wydawało mi się że z lewej strony, 6dpo dalej to samo tylko z prawej strony przez cały dzień. Bardziej czułam przy jakimś wysiłku, jak chodziłam np. Albo gdy siedziałam i był nacisk. Dodam że strasznie miałam wrażliwe sutki i bolace. Zrobilam ten super czuly test ze niby 5dpo ale ujemny. 7dpo już mniej czułam te ciągnięcie tylko sporadynie. Po 7dpo ciągniecie przestało. 8dpo znowu zrobiłam test bo myślałam że to może zagnieżdżenie ale nic. Ujemny. Wiem że szybko 😂 ale hormony i humory mi szaleją. Jestem pełna nadziei i nie mogę się powstrzymać. Dziś jest 9dpo i mam 37*C. Tylko nie wiem czy coś mnie łapie czy co to jest. Sutki dalej mam wrazliwe przez tyle dni. Tylko już nie tak bardzo... cykle mam mniej więcej co 26-32 dni. Niby za 5dni powinna być miesiączka. Myślicie że jest jakaś nadzieja czy to moje urojenia?
-
NADZIEJAa wrote:Hej dziewczyny. Nie wiem czy ja już oszalam czy nie... jakieś 5dpo miałam takie ciągnięcie w podbrzuszu, najpierw wydawało mi się że z lewej strony, 6dpo dalej to samo tylko z prawej strony przez cały dzień. Bardziej czułam przy jakimś wysiłku, jak chodziłam np. Albo gdy siedziałam i był nacisk. Dodam że strasznie miałam wrażliwe sutki i bolace. Zrobilam ten super czuly test ze niby 5dpo ale ujemny. 7dpo już mniej czułam te ciągnięcie tylko sporadynie. Po 7dpo ciągniecie przestało. 8dpo znowu zrobiłam test bo myślałam że to może zagnieżdżenie ale nic. Ujemny. Wiem że szybko 😂 ale hormony i humory mi szaleją. Jestem pełna nadziei i nie mogę się powstrzymać. Dziś jest 9dpo i mam 37*C. Tylko nie wiem czy coś mnie łapie czy co to jest. Sutki dalej mam wrazliwe przez tyle dni. Tylko już nie tak bardzo... cykle mam mniej więcej co 26-32 dni. Niby za 5dni powinna być miesiączka. Myślicie że jest jakaś nadzieja czy to moje urojenia?
Wiesz co... Na tym etapie to dla własnego komfortu psychicznego lepiej się nie skupiać na objawach. Jest po prostu za wcześnie, czasem w tym momencie w ogóle nie ma żadnych objawów, albo te, które odczuwasz są ciężkie do odróżnienia od objawów zbliżającej się miesiączki czy innych różnych rzeczy, kłucie może być np. od jelit, bolące piersi od wysokich estrogenów, wysoka temperatura od dobrej jakości owulacji, dużego ruchu, lekkiej infekcji.
Ale oczywiście póki nie ma miesiączki, nadzieja jest. -