Pomoc w interpretacji wykresu...
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć, mam prośbę o pomoc w interpretacji cyklu i objawów. Wydawalo mi sie, że wszystko wskazuje na owulację wczoraj (15 dc). Obnizona temperatura, ciemna kreska na teście owulacyjnym, ból jajnika. Niestety jesli chodzi o obserwację szyjki, to tego nie potrafię a śluz nie był jak białko jajka, tylko gęstszy, choć rozciagliwy. Myślę, ze w tej kwestii trochę sie rozjechało ze wzgledu na infekcję i przyjmowane przeze mnie leki. Jednak mam wątpliwości co do tej owulacji, ponieważ dziś temperatura podskoczyla bardzo nie znacznie. Fakt, ze kolo 4 w nocy obudzilo się moje dziecko i musialam wstac żeby ją uśpić a później pospalam jeszcze 2h i dopiero po tym czasie zmierzylam tempkę. Czy to az tak moglo zaburzyć pomiar? Albo czy mogla być owulacja bez skoku? Czy moze nie można jeszcze zakladac, ze owulacja miala juz miejsce?
https://zapodaj.net/d4c37b1fb4c29.jpg.htmlStarania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
A jakie leki bierzesz? Ja bym zobaczyła jaka temperatura będzie jutro. W sumie krótki ten czas snu był, więc potraktuj tą temperaturę jako zaburzoną i zobacz co będzie dalej. Nawet jak Ci testy wyjdą pozytywne a skoku nie było, to owulacji raczej nie było. U mnie testy wychodzą negatywne, a lekarz stwierdził, że była (USG i progesteron).
Ignissa lubi tę wiadomość
-
Leki przeciwkaszlowe i przeciwwirusowe. Dzięki, poczekam i zobaczę czy jutro skoczyKotek90 wrote:A jakie leki bierzesz? Ja bym zobaczyła jaka temperatura będzie jutro. W sumie krótki ten czas snu był, więc potraktuj tą temperaturę jako zaburzoną i zobacz co będzie dalej. Nawet jak Ci testy wyjdą pozytywne a skoku nie było, to owulacji raczej nie było. U mnie testy wychodzą negatywne, a lekarz stwierdził, że była (USG i progesteron).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2019, 10:00
Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
Leki przeciwkaszlowe mogą zwiększyć produkcję śluzu. Jeśli jesteś przeziębiona, to temperatury będą się wahać, więc ja bym odpuściła cykl i się nie przejmowała zbytnio temperaturą, najwyżej będzie pozytywne zaskoczenie😁
Ignissa, Girl25 lubią tę wiadomość
-
Wykres wygląda ładnie, a śluzu płodnego nie zaobserwowałaś? 16 dni fazy lutealnej, nie chcesz testować? Dla mnie wygląda to obiecująco, ja też czułam bóle miesiączkowe w cyklu ciążowym i płakałam do koleżanki, że zaraz okres dostanę, a tutaj niespodzianka. Jak nie przeżywasz mocno 1 kreski, to ja bym już testowała.
-
Wiesz skok może nastąpić nawet do 3 dni po owulacji także zobaczysz jutro a wg testów to faktycznie wychodzi jakbyś miała owulacje 15 dc. Śluz ważne żeby był rozciagliwy to bj to tylko takie określenie a nie ze ma być identycznej konsystencji jak białko kurze przynajmniej wg mnie.Ignissa wrote:Cześć, mam prośbę o pomoc w interpretacji cyklu i objawów. Wydawalo mi sie, że wszystko wskazuje na owulację wczoraj (15 dc). Obnizona temperatura, ciemna kreska na teście owulacyjnym, ból jajnika. Niestety jesli chodzi o obserwację szyjki, to tego nie potrafię a śluz nie był jak białko jajka, tylko gęstszy, choć rozciagliwy. Myślę, ze w tej kwestii trochę sie rozjechało ze wzgledu na infekcję i przyjmowane przeze mnie leki. Jednak mam wątpliwości co do tej owulacji, ponieważ dziś temperatura podskoczyla bardzo nie znacznie. Fakt, ze kolo 4 w nocy obudzilo się moje dziecko i musialam wstac żeby ją uśpić a później pospalam jeszcze 2h i dopiero po tym czasie zmierzylam tempkę. Czy to az tak moglo zaburzyć pomiar? Albo czy mogla być owulacja bez skoku? Czy moze nie można jeszcze zakladac, ze owulacja miala juz miejsce?
https://zapodaj.net/d4c37b1fb4c29.jpg.html[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Testy owulacyjne jeszcze negatywne ale wczoraj coś dzialalismy :p. Może uda się co drugi dzień. Skoro śluz plodny pojawił się wczoraj to może z 5 dni potrwa czyli do czwartku chyba powinnam mieć owu. Śluz plodny jest tylko przez 5 dni, dobrze kojarzę?Kotek90 wrote:Girl a jak sytuacja u Ciebie?[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Ona nawet może być do 6 - 7 dni u każdej kobiety inaczej. Jeśli chodzi o współżycie to nawet lepiej co drugi dzień, przy codziennym współżyciu nasienie jest gorszej jakości. Natomiast jeśli Twój mąż ma dobre nasienie, a Ty nie masz problemu ze śluzem to plemniki spokojnie powinny sobie poczekać na owulację. Ewentualnie możesz spróbować z żelem Conceive ja użyłam jego w tym cyklu drugi raz, w ciążę i tak nie zaszłam ale niby pomaga przetrwać ciężkie czasy żołnierzykom.
U mnie dziś 21 dzień cyklu mam nadzieję, że cykle wracają do normy. Biorąc pod uwagę standardową długość mojej fazy lutealnej powinnam jutro dostać @, póki co się nie zanosi, dziś miałam dziwny skok temperatury, nie wiem co to może oznaczać. Do tego mam potworny ból kręgosłupa już od kilku dni, a na dokładkę boli lewy jajnik (ten zdrowy). -
Śluz płodny nie koniecznie musi być szklisty i przezroczysty, może jest to śluz płodny tylko trochę gorszej jakości albo jeszcze są w nim resztki nasienia. Ważne, że się ciągnie, a nie lepi.
Na pewno się nie udało bo w sobotę mój progesteron wynosił 3,08, więc nie ma szans.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 19:21
-
W sumie testy owulacyjne są ujemne tzn jakas druga kreska jest ale nie jest mocna ani nawet taka jak kontrolna (teraz przed okresem robiłam jeden i nie było tej drugiej kreski) także czekam ale do 15 jeszcze dwa dni więc może będzie wtedy owu co ostatnio.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Dziewczyny czy mi się wydaje czy jest wyraźniejsza ta kreska? Robiłam godzinę temu. Jeszcze dwa mi testy zostały i resztę już nie planuje kupować. Może jutro będzie taka jak testowa czyli będzie tak jak w tamtym cyklu.
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Ostatnio jak wyszła ciemniejsza niż kontrolna to robiłam koło 16 więc to chyba zależy od kobiety. Potem na chwilę znikne bo chyba zaś zaczynam się nakręcac i pilnuje dni przytulanka 😁Kotek90 wrote:Ta ostatnia jest najwyraźniejsza, więc pewnie jutro wyjdzie taka jak kontrolna. Możesz spróbować zrobić jeszcze test wieczorem, niby najlepiej koło 22.00. Chociaż różnie o tym piszą.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Jak zawsze w te dni chyba każda z nas się nakręca.
Mój wykres jest jakiś nienormalny, skacze mi ta temperatura jak szalona, a o szyjce nawet nie wspomnę. Dzisiaj jest tak wysoko, że nie mogłam jej palcami dosięgnąć, przecież przed miesiączką powinna już opadać. Dziś mam 11 dzień fazy lutealnej i niby powinnam dostać okres a tutaj się nie zanosi. -
Ja przy nieregularnych cyklach raz miałam 23 a raz 36... moze teraz będziesz dla odmiany miała dłuższy?
Girl 25 Wygląda obiecująco ale myślę że może za 2 dni gdzieś? No chyba że jutro wystrzeli;)))Haschimoto.niedoczynność tarczycy
7cs szczesliwy
❤Hania 🧡 Franek
.
