pozytywny test ciążowy po miesiączce
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam. 30.11 dostałam mmiesiączki która przyszła tydzień za wcześnie. Była mniej obfita ,ale napewno nie było to plamienie, trwała 5 dni. Zero bólu brzucha i objawów miesiączkowych. Ostatniego dnia krwawienia zaczęły mi się objawy jak przy pierwszej ciąży tj. bóle piersi, zgaga itp. wiec zrobiłam dzis test ciążowy gdyż staramy się o dziecko. Test wyszedł pozytywny. Czy możliwe jest ,że mimo krwawienia jestem w ciązy czy raczej była to ciąza biochemiczna? 01.10 poroniłam ciąże 2 dni po terminie miesiączki i bije się ,że tym razrm mogło być tak samo. Oczywiście pójdę do lekarza ale mieszkam w UK a tutaj nie robią żadnych badan ani USG do ok 12 tc. Proszę o odpowiedź czy któraś z Was się z tym spotkała i wie czy jest jakaś szansa ,że to ciąża i ,że się utrzyma. Pozdrawiam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2015, 03:59
-
Jesli kuz raz poronilas to moga ciw na bete wyslac. Chociaz nie jest to pewne.
Tu chyba tylko czas Ci cos wyjasni. Niektore kobiety maja krwawienie pomimo ciazy. W czasie okolo okresowym.
Musisz czekac. I sprawdzac czy kreseczka ciemnieje czy jasnieje.Ciężarówka lubi tę wiadomość
-
Ja znam taka osobe ktora wlasnie miala taki dziwny okres i teraz z tego okresu jest 17letni syn, ale ja bymsie nie nastawiala na nic za bardzo bo mozesz sie rozczarowac. W uk nawet jak pojdziesz prywatnie nie zrobi ci usg? Chyba zrobi jak zaplacisz za wizyte.narazie to itak chyba za wczesnie, nie byloby nic widac tak czy siak. Nie pozostaje ci nic innego jak cierpliwie poczekac jakies 2 tygodnie albo 3 i zrobic usg. W miedzy czasie mozesz powtorzyc test albo bete. Zycze ci zeby bylo tak jak u mojej znajomej
-
Czyli jest jakaś nadzieja Coffee Niestety na wizytę u GP muszę czekać półtorej tygodnia więc pozostaje mi poczekać kilka dni i zrobić kolejny test ciążowy, myślę, że w piątek już powinien dać wiarygodny wynik. Od wczoraj mam kłucia w podbrzuszu, Myślicie ,że może to być dobry znak? Pozdrawiam
-
kontrolna czerwona testowa różowa, ale widoczna..boli cie tez brzuch ? bo mnie bardzo ? nie ide jeszcze do lekarza bo 2 miesiace temu ta sama sytuacja dostalam okres mimo 3 testow pozytywnych pojechalam do szpitala z bólami i poronienie, poiedzieli nie przejmuj się bo to żadne dziecko nie było tylko kawalki tkanki się wydzielały że niby samoistnie przez tydz ydalalam zarodek to teraz nie wiem ale nadzieja jest ja to czuje po prostu że jestem pomimo tych krwawien dosc mocnychKama
-
dwa miesiące temu przy poronieniu 2 dni po terminie miesiączki brzuch bolał mnie strasznie i mocne krwawienie. Teraz przy tym krwawieniu zero bóli i krwawienie było nieco słabsze od moich standardowych miesiączek ale plamieniem to napewno nie było. Test zrobiłam dwa dni po zakończeniu krwawienia ,bo coś przeczuwałam ,że może wyjść pozytywny i wyszedł. dopiero od wczoraj mam lekkie kłucia w podbrzuszu i nie wiem jak to interpretować
-
nick nieaktualnymojej kolezanki znajoma tak miala, ze miala krwawienia i nie sadzila ze jest w ciazy, nawet testy wychodzily negatywne...poszla do lekarza rodzinnego bo mieszka w Irlandii...zrobiono jej usg i sie okazalo ze jest w okolo 28 tc i to jeszcze z blizniakami...ma 40 lat wiec myslala ze to raczej juz przekwitanie...na drugi dzien zaczela w domu rodzic niespodziewanie, jednego malucha uratowali bo urodzil sie w szpitalu, a ten pierwszy niestety nie przezyl, wpadł do muszli...teraz ten wczesniaczek wazy juz prawie 1,5 kg i ma sie dobrze, a matka malucha dalej nie moze w to uwierzyc, a ma juz 3 dzieci dorosłych...
-
o jejku.dobrze ,że chociaż jednego dzieciaczka uratowali. Mojej siostrze testy nie wychodziły ,aż do 15 miesiąca ,a brzuch rósł. Myslała ,że ma wzdęcia ciągle. Za to mi i w pierwszej ciąży (donoszonej) i w drugiej (poroniłam 5tc) testy wychodziły juz na 2-4 dni przed terminem miesiączki. Teraz nie wiem, bo nie robiłam przed krwawieniem bo tak jak mówiłam przyszło ono za wcześnie i myślałam ,że nie ma szans na ciąże ale jakieś przeczucie miałam ,żeby zrobić ten test. Przy ciąży którą poroniłam ,też miałam takie przeczucie ,a w noc przed poronieniem sniło mi się ,że krwawie i obudziłam się nerwowa a kilka godzin później już mocno krwawiłam. Teraz mam przeczucie ,że jednak się udało ,ale nie chce się nakręcać.
-
nick nieaktualnyto moja druga ciaza (poroniona w 6 tc) wygladala tak,,,2 dni po terminie dostalam plamienia, myslalam ze sie spoznila i sie rozkreci, ale po 2 dniach dalej lekkie plamienie, wiec zrobilam test, kreseczka byla ledwo widoczna, poczekalam kolejnw 2 dni i dalej plamilam, kreska byla juz mocniejsza...plamilam jak w sumie 10 dni, do lekarza dostalam sie dopiero jak juz dostalam krwawienia i tylko powiedzial mi ze juzjest po wszytskim, drugi lekarz i beta to potwierdzily...straszny mam zal do siebie o to, ale wtedy to bylo miedzy wielkanoca a 1 maja i ciezko bylo sie gdziekolwiek dostac...widocznie cos od poczatku bylo nie tak z ciaza...
-
ja mieszkam w UK i tu jak zadzwoniłam do lekarza zapytać się co zrobić z krwawieniem to mi powiedzieli ,że 5 tydzień to za wcześnie żeby cokolwiek zrobić ,bo oni nawet USG przed 6tc nie zrobią bo nie będzie widać nic. I kazali tylko czekać i powtórzyc test za kilka dni...