Pozytywny test owulacyjny a brak skoku temperatury.

Hej dziewczny,
Mam pytanie o wyznaczanie owulacji. W niedzielę po południu robiłam test owulacyjny i wyszły dwie grube krechy. Dzień pózniej mialam silne kłucie lewego jajnika które nasiliło się po seksiku:) i potem lekki ból utrzymywał się przez kilka godzin. Zaniepokoiło mnie jednak to, że teoretycznie po 2 dobach lub nawet jednej powinnam miec owulację, czyli tym samym nastepnego dnia powinna wzrosnac temp. a niestety do dzis tego nie mam. Czytalam o przypadkach kiedy temperatura podnosiła sie nawet do 3 dni po owulacji- czy któraś z Was miała taką sytuację? Dodam ze badam też sluz i w czasie dodatniego testu faktycznie był tym płodnym, choć chyba nie owulacyjnym- z tego co wiem owulacyjny jest bardziej wodnisty i lekko rozciagliwy, a ja miałam rozciagliwy ale bardziej zbity.
Może być rowniez opcja z cyklem bezowulacyjnym ale na razie chciałabym sie dowiedziec czy ktos mimo braku skoku temp od razu po owulacji ja miał.

Hey kochana mi testy owulacyjne wyszły pozytywne 10,11,12.08 bolał mnie lewy jajnik 12.08 zaraz po stosunku i utrzymywał się tak jak u ciebie kilka godzin, ale skoku temperatury niestety nie było, masz tu mój wykres

Carmen, u mnie wczoraj i dziś lekko wzrosla, ale raczej do poziomu normalnej temperatury. Na pewno nie jest to wzrost o te minimum 0,2 kreski jak powinno być...

poobserwuj się, ale wydaje mi się że owulacje miałaś 14 dc

Też mi się tak wydawało:) ale trochę zbiła mnie z tropu ta temperatura. Z drugiej strony czytałam ze u niektorych ten skok nie jest tak duzy, wiec może...
POza tym od dwoch dni mam "suche" dni co tez by wskazywało że płodne dni mi się skonczyły, ale system cos nie chce żeby skończyła męczyć mojego A.)))) i podpowiada ze mam działać dalej

kochana działajcie dalej jeśli twój organizm Ci tak podpowiada trzymam kciuki, u mnie niestety zero skoku, temperatura utrzymuje mi się na tym samym poziomie, chyba mam cykl bezowulacyjny

Hmm, a jesteś pewna że temperatura zawsze byla mierzona odpowiednio?
Ja spotkałam sie np z czyms takim u znajomej że spała przy otwartym oknie i tak ja wyziebiało nad ranem ze nie temperatura spadała. No i potem wielkie zdziwienie ze dwie kreski na teście;)
naprawde różne dziwne rzeczy sie zdarzają warto sobie obserwowac wszystko na wykresie ale musisz też zakładac jakis margines błedu. Miałaś pozytywne testy ovu wiec jest szansa że jednak była owulka tylko w jakis sposób ja przeoczyłaś

ale się przesunęła, albo pęcherzyk nie pękł
sama już nie wiem, zobacze co ma być to będzie,
mam nadzieje że tobie się uda

Carmen, jak nie teraz to moze za miesiąc dwa:)
Trzymam kciuki żeby u Ciebie wszystko się wydarzylo jak powinno:)

Testy owu pokazują tylko wzrost hormonu LH, który przepowiada owulację, ale wcale nie oznacza, że na 100% w ciągu najbliższych 24-36 h do niej dojdzie. Testy mogą być pozytywne, a owulacji może nie być. To czy owulacja była czy nie, można powiedzieć tylko na podstawie temperatury - oczywiście w warunkach domowych.

mdf- temperatura juz skoczyła:)
mam nadzieję że tak zostanie;)

nawet temperatura nie musi niczego potwierdzic. tylko monitoring moze cie przygotowac do owulki, ale nawet to nie zagwarantuje zajscia w ciaze. taka jest rzeczywistosc. ostatnio nawet jedna ovu friend mi to potwierdzila -testy owu pozytywne, skok byl, a na monitoringu nie bylo jajeczka... ale oczywiscie nie musi to tyczyc akurat ciebie. kazdy organizm jest inny. mam nadzieje ze twoj wlasnie odbiega od tego co napisalam powodzenia!!

Kalitria, mam nadzieję ze u mnie wszystko jest prawidłowo.

Hej dziewczyny
Jestem tutaj nowa i bardzo proszę Was o pomoc... Otóż mam stwierdzoną endometriozę wraz z porozsiewanymi torbielami endometrialnymi po otrzewnej. Byłam leczona przez okres 8 miesivcy, po czym MUSZĘ jak najszybciej starać się o dzidzię... Nie chce myśleć o problemach jakie mogę mieć z zajściem w ciąże, wierze, że będzie dobrze !!!
Chciałabym poprosić Was o pomoc.
Otóż, dziś mam 13 dzień cyklu (po leczeniu z cyklów 28 zrobiły mi się 26)według moich obliczeń (14 dni prze planowaną miesiączką) owulację powinnam mieć wczoraj. Testy owulacyjne natomiast pokazywały wynik negatywny (testowa była, ale leciutko widoczna). Dziś rano natomiast i temperatura wzrosła z 36,32 do 36,52 a i z drugiego porannego moczy testy owulacyjne wykazał wynik pozytywny (testowa identyczna jak kontrolna). Moje pytanie za tym brzmi, czy owulacja nastąpiła tak jak przewidziałam w 12 dniu cyklu, czy po prostu jestem jeszcze ciągle przed owulacją? Skok temperatury niby oznacza, iż do owulacji doszło, ale testy mówią co innego. Nie wiem czy dalej dziś się starać czy dać dziś spokój, gdyż z mężem staramy się o dziewczynkę z powodu choroby genetycznej, przenoszonej przez chromosom męski Y.
Dodam, iż poprzedni cykl wyglądał podobnie, miesiączkę dostałam 16 lipca okres natomiast 9 sierpinia, czyli cykl był 24 dniowy. 25 dnia przyszła miesiączka. Owulacja przypadała więc na 11 dzień cyklu, a testy owulacyjne dopiero w 12 dniu cyklu wykazały wynik pozytywny. Niestety temperatury jeszcze wtedy nie mierzyłam, dlatego nie mogę skonfrontować tego cyklu z teraźniejszym.
Dodatkowo, lekarz ciągle powtarza, że każdy cykl może doprowadzić do kolejnych torbieli, dlatego mam mało czasu...
Bardzo Was proszę o poradę i co sądzicie na ten temat.
Pozdrawiam bardzo gorąco... i dziękuje za każdą podpowiedź

Nie zgodzę się, temperatura niekoniecznie potwierdza owulację. Skok można mieć nawet wtedy, gdy do owulacji nie doszło. Tylko ciąża w 100% potwierdza, że do owulacji doszło

A czy może być owulacja bez skoku?
W 14dc miałam bardzo pozytywny test owulacyjny (jak nigdy dotąd), kreska testowa dużo ciemniejsza niż kontrolna, śluz też był płodny. A teraz temperatury jakieś płaskie i OF nie zaznacza owulacji.

Dziewczyny mam takie pytanie odnośnie mierzenia temperatury.
Mierzę temperaturę o stałej porze, dziś jednak przebudziłam się wcześniej i postanowiłam sobie ją zmierzyć. Wyszło mi 36,7 poszłam spać dalej i jak się obudziłam już o prawidłowej porze (było to ok 3h później), o tej co zwykle mierze, temperatura wskazała mi już niecałe 36,9. Którą temperaturę mam brać pod uwagę?

Witam,
jestem nowa, i w sumie piszę swój pierwszy post na Ovu.
Staramy się z mężem od 4 miesięcy, ale neistety nie wychodzi. Biorę Duphostan od 16 do 25 dc.
Zaczęłam robić w tym cyklu testy owulacyjne, które zaczęłam robić od 8dc tak pisało na ulotce bo mam 28 dniowy cykl. Testy te przez trzy dni wyszły pozytywne (8dc testowa grubsza od kontrolnej, pszez dwa kolejne dni obie kreski takie same, a potem już testowa bledsza dużo od kontrolnej więc testy negatywne.)
Czy mogłabym Was prosić o interpretacje wykresu, czy owulacja może jeszcze wystąpić.
W poprzednim cyklu nie miałam skoku tem i zaczęłam się martwić że cykle bezowulacyjne i stąd decyzja o zrobieniu testów owulacyjnych.
Pomożecie?

Mój cykl: https://ovufriend.pl/biezacy-cykl.html

Hej
wyslij ink do cyklu?

Hej, przesyłam linki do dwóch cykli:

https://ovufriend.pl/graph/542e8ca6ed7d9a7b973008b5dd55edab

https://ovufriend.pl/graph/b141cfbfc0be13c7e879a623377ae7c1

Nie wiem czy w dobry sposób dodaje te linki.