temperatury w fazie lutealnej
-
WIADOMOŚĆ
-
dziekuje bardzo za slowa otuchy:)jestesmy w tej samej sytuacji tylko ty masz mniejszy czas staran ja rowniez mysle ze nam sie uda:))jak narazie na dzis mam miec przewidywany 1dzien miesiaczki jak narazie brak oznak ale on napewno dzis przyjdzie niestety:(((
-
powiedzcie co sądzicie o moim wykresie, o moich tempkach. Powinnam sie cieszyć że utrzymują się na takim poziomie. Pytam bo nigdy takich temperatur nie miałam i nie wiem jak się do nich odnieść. Już 3 dzień z rzędu ponad 37 stopni
-
Cześć!
Widzę po róznych wykresach, że skoki temperatury z fazie lutealnej nie świadczą o niczym złym. Mam jedno pytanie, jak sprawa wygląda z tym spadkiem. Kiedy ta temp. spada w fazie lutealnej i to jest duży spadek?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2016, 12:19
-
ze strony npr- "Sporadyczne wstawanie w nocy nie ma wpływu na temperaturę po przebudzeniu, pod warunkiem, że kobieta przespała około sześciu godzin i nie wstawała na dłużej przynajmniej godzinę przed zmierzeniem temperatury. Jednak najważniejsza jest systematyczność i nie powinno się rezygnować z mierzenia temperatury także po krótszym śnie, gdyż wcale nie musi ona być wówczas zakłócona"
a g n i e s z k a lubi tę wiadomość
-
Cześć Lusia
Jestem tu nowa i czuję się troszkę zagubiona. Obejrzałam sobie twój wykresik i widzę że zapowiada się ciekawie - serduszko przy potwierdzonej owulacji, no a teraz skok temperatury. Chyba wszystko jak na razie idzie w dobrym kierunku. Zastanawia mnie tylko twój śluz który przestał być rozciągliwy i stał się wodnisty w okresie okołoowulacyjnym. Zwróciłam na to uwagę bo u mnie też z tym rozciągliwym śluzem to różnie bywa... -
Cześć Ilonko!
Powinnaś zwrócić uwagę na spadek temperatury po którym powinien nastąpić skok o co najmniej dwie kreseczki. Ten "spadek" oraz 2-3 dni przed nim i po nim wyznaczają okres okołoowulacyjny w którym powinna nastąpić owulacja. Ale tak naprawdę tylko usg jest w stanie dokładnie potwierdzić że owulacja nastąpiła. To co napisałam to oczywiście duży skrót i uproszczenie..:)ale mam nadzieję że zachęci cię to do obserwacji i analiz bo te temperaturki nie zawsze układają się tak jak byśmy chciały.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2013, 11:37
Ilona lubi tę wiadomość
-
Dzięki za podpowiedź, szczerze to i tak nie moge tego zrozumieć trochę to dla mnie skomplikowane. Zastanawiam sie czy u mnie mierzenie temperatury ma w ogóle jakiś sens, ale jak to sie mówi tonacy brzytwy sie chwyta. Chce spróbować wszystkich możliwych sposobów, może wkoncu sie uda. Chodzę do lekarza co miesiąc, on dokładnie mi mówi kiedy mam owulacja, wtedy przytulamy sie z mężem. Potem czekam z nadzieja, ze może akurat, ale dostaje@ i potem znowu do lekarza i tak w kółko. Co jest nie tak???? Czy mialyscie podobna sytuacje???Moje skarby Wiki i Marcel
-
Ilona wrote:Hej dziewczyny Czy któraś mogłaby mi napisać jak sie interpretuje pomiary temperatury? Tzn kiedy wiadomo, ze to ten dzień? Proszę pomóżcie
Ilonko, przede wszystkim poczytaj o jakiejś metodzie npr (np Rotzera). To Ci podpowie jak interpretować wykres i jakie informacje możesz z niego odczytać.
Na 28dni.pl można z kolei prowadzić wykres i samemu go interpretować wg wybranej metody. Tam też jest dużo informacji i podpowiedzi.Ilona lubi tę wiadomość
-
Ilonko ze mną jest podobnie. Już 7 cykli staranek mam za sobą i dalej trzeba się starać - moja lekarka też twierdzi że wszystko jest ok i trzeba sie uspokoić i nie poddawać. Wiem że to trudne jest tak co miesiąc czekać z nadzieją że może się wreszcie uda ale cóż innego nam pozostaje. Czasem jest lżej a czasem ciężej. Dobrze że są takie fora jak to, dzięki którym jest łatwiej znieść ten trudny czas.
Ilona lubi tę wiadomość
-
Magda421 wrote:Cześć Lusia
Jestem tu nowa i czuję się troszkę zagubiona. Obejrzałam sobie twój wykresik i widzę że zapowiada się ciekawie - serduszko przy potwierdzonej owulacji, no a teraz skok temperatury. Chyba wszystko jak na razie idzie w dobrym kierunku. Zastanawia mnie tylko twój śluz który przestał być rozciągliwy i stał się wodnisty w okresie okołoowulacyjnym. Zwróciłam na to uwagę bo u mnie też z tym rozciągliwym śluzem to różnie bywa...
Kochana ja na początku w pierwszym wykresie miałam rozciągliwy ale zaczełaam pić syrop brać tabletki takie jak oeparol i pic siemie laniane i naprawdę nie zauważyłam śluzu rozciągliwego,nawet nie zauważyłam tej zmiany dzieki tobie teraz wiem...
Mam nadzieję,że to to:)
Ale nie chcem zapeszać a najlepsze jest to,że jeszcze nie miałam takiego skoku wcale:)
)Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2013, 18:29
-
W obserwacjach bierze się tylko pod uwagę pierwszą zmierzoną temperaturę zaraz po przebudzeniu. To jaką temperaturę masz w ciągu dnia jest nieistotne. Tak luteina podwyższa temperaturę. Nie sądzę, żeby po odstawieniu luteiny nagle spadła temperatura. Ale w konsekwencji jej odstawienia, w końcu temperatura zacznie spadać, tak jak zwykle spada, gdy nie dochodzi do zapłodnienia pod koniec cyklu lub na początku nowego.Starania o drugie dziecko
HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)
Hormony w normie
LH:FSH poniżej 0,6 (?)
AMH w normie (2,39 ng/ml)
TSH w normie
Diagnoza:
Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019
Leczenie:
Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
Zamrożony 3AB -
kurcze, jednak jak na to nie patrzeć 37,2 to stan podgorączkowy,wczesniej nigdy tak wysoko nie było, zle sie czuje i ciagnie sie to od tygodnia, szczerze mowiac malo mnie interesuje temperatura rano w tym miesiacu - odpuściłam - zmierzyłam ja z 2x 36,8,