6 tydzień ciąży :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, dzisiaj miałam wizytę i myślałam że już potwierdzimy serduszko. Według OM wychodzi,że to 8 tc, a według USG, że to 6t1d. Lekarz przy max powiększeniu niby widział,że coś pulsuje co prawda ja też to widziałam (a może tak bardzo chciałam widzieć). Tak dla pewności kazał mi przyjść za tydzień to już na pewno będzie wiadomo, czy serduszko jest.
Ja myślę cały czas nad taką dużą rozbieżnością między OM a USG, czy to nie za duża różnica?
Czy to możliwe żeby jeszcze w tym tygodniu niemoc jednoznacznie określić czy to serduszko jest czy go nie ma?
Tym bardziej,że od dwóch tygodni miałam brązowe delikatne plamienia tylko przy wizycie w toalecie.
Wiem, że nerwy nie pomagają, ale nie mogę o tym przestać myśleć. -
Hej Dziewczyny,
Jestem dietetykiem i piszę pracę magisterską na temat niepłodności, PCOS i insulinooporności oraz wspomagania leczenia tych dwóch jednostek.
W przyszłości chciałabym pracować z kobietami cierpiącymi na niepłodność, dlatego będę bardzo wdzięczna za uzupełnienie krótkiej ankiety
Niestety nie da się kliknąć 🙁
Trzeba skopiować link - https://forms.gle/T3KrvfN7Cs5Luf7X7 -
Kruszyna wrote:Hej dziewczyny, dzisiaj miałam wizytę i myślałam że już potwierdzimy serduszko. Według OM wychodzi,że to 8 tc, a według USG, że to 6t1d. Lekarz przy max powiększeniu niby widział,że coś pulsuje co prawda ja też to widziałam (a może tak bardzo chciałam widzieć). Tak dla pewności kazał mi przyjść za tydzień to już na pewno będzie wiadomo, czy serduszko jest.
Ja myślę cały czas nad taką dużą rozbieżnością między OM a USG, czy to nie za duża różnica?
Czy to możliwe żeby jeszcze w tym tygodniu niemoc jednoznacznie określić czy to serduszko jest czy go nie ma?
Tym bardziej,że od dwóch tygodni miałam brązowe delikatne plamienia tylko przy wizycie w toalecie.
Wiem, że nerwy nie pomagają, ale nie mogę o tym przestać myśleć.
Cześć
Wydaje mi się, że rozbieżność 2 tygodni może się zdarzyć, może miałaś później owulację?
Trzymam mocno kciuki za bijące serduszko
Starania od marca 2023r.
08/23 poronienie zatrzymane 9 tc
ponowne starania od listopada zakończone II w grudniu
30.12 beta 136,8
02.01 beta 534,9
16.01 pierwsza wizyta CRL 5,6mm i FHR +
13.02 wizyta
Dodatkowo: mięśniak podsurowicówkowy, mutacja hetero MTHFR , diagnostyka nadpłytkowości samoistnej -
Dziewczyny, powiedzcie mi, bo ja nie ogarniam. Czy jeśli ostatnia miesiączka zaczęła mi się 3 grudnia, to jestem na dzień dzisiejszy w 6 tygodniu ciąży? To prawidłowo oznacza się jako 5t2d ?
Jutro mam pierwszą wizytę u gina, mam nadzieję że coś będzie widaćWiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia, 13:09
-
Kokrocz wrote:Dziewczyny, powiedzcie mi, bo ja nie ogarniam. Czy jeśli ostatnia miesiączka zaczęła mi się 3 grudnia, to jestem na dzień dzisiejszy w 6 tygodniu ciąży? To prawidłowo oznacza się jako 5t2d ?
Jutro mam pierwszą wizytę u gina, mam nadzieję że coś będzie widać
Zgadza się, miałam miesiączke 1 grudnia i jestem 5t4d Czyli liczymy jako 6 tydzień.
Ja mam pierwszą wizytę dopiero 17stycznia, bo mniej więcej tak miałam zalecane przyjść. Lekarz powiedział, że przychodząc wcześniej mogą być duże wątpliwości i lepiej wybrać pewny termin. Moja ciąża jest po transferze.
Może u Ciebie będzie już coś widać, ale musisz się przygotować na to, że niekoniecznie. Daj znać po wizycie 🙂
-
Byłam dziś u mojej Pani ginekolog i dosłownie wyrzucila mnie z gabinetu, i zaczęła krzyczeć że skoro zrobiłam test to jestem w ciąży i powinnam przyjść dopiero w lutym. Potraktowała mnie gorzej niż śmiecia, po prostu jestem w szoku że chodziłam do niej ostatnie 4 lata i wydawała mi się całkiem w porządku… nawet nie chciała mnie zbadać, powiedzieć czegokolwiek, miała żal że w ogóle czegoś od niej chcę… dramat
Na 18 stycznia mam wizytę u innego lekarza, mam nadzieję że będzie inaczej.
Daj znać co u Ciebie po wizycie DomiWiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia, 12:09
-
Kokrocz wrote:Byłam dziś u mojej Pani ginekolog i dosłownie wyrzucila mnie z gabinetu, i zaczęła krzyczeć że skoro zrobiłam test to jestem w ciąży i powinnam przyjść dopiero w lutym. Potraktowała mnie gorzej niż śmiecia, po prostu jestem w szoku że chodziłam do niej ostatnie 4 lata i wydawała mi się całkiem w porządku… nawet nie chciała mnie zbadać, powiedzieć czegokolwiek, miała żal że w ogóle czegoś od niej chcę… dramat
Na 18 stycznia mam wizytę u innego lekarza, mam nadzieję że będzie inaczej.
Daj znać co u Ciebie po wizycie Domi
Bardzo mi przykro, że Cię to spotkało, nieprofesjonalne zachowanie lekarki. W takim razie mamy wizyty dzień po sobie, oby było dobrze 🙂Kokrocz lubi tę wiadomość
-
Kokrocz wrote:Byłam dziś u mojej Pani ginekolog i dosłownie wyrzucila mnie z gabinetu, i zaczęła krzyczeć że skoro zrobiłam test to jestem w ciąży i powinnam przyjść dopiero w lutym. Potraktowała mnie gorzej niż śmiecia, po prostu jestem w szoku że chodziłam do niej ostatnie 4 lata i wydawała mi się całkiem w porządku… nawet nie chciała mnie zbadać, powiedzieć czegokolwiek, miała żal że w ogóle czegoś od niej chcę… dramat
Na 18 stycznia mam wizytę u innego lekarza, mam nadzieję że będzie inaczej.
Daj znać co u Ciebie po wizycie Domi
Wygląda na to, że jesteśmy w podobnej sytuacji - u mnie dzisiaj 6+2, na wizycie 5+2 był pęcherzyk 17 mm i nic więcej. Pojechałam na wizytę w związku z wynikami z panelu trombofilii. Oczywiście, że początkowo byłam przerażona ( beta 3 dni wcześniej 10230 i naczytałam się że już będzie zarodek i serduszko). Dr nie dał ani cienia wątpliwości, że to jest ok ! Już się uspokoiłam. Kolejna wizyta 18.01 i wtedy musi być zarodek i serduszko ...
Może gdybym pojechała zgodnie z planem to zaoszczędziłabym sobie stresu czy zarodek będzie ... ale w związku z trombofilią od tygodnia stosuje clexane i acard... -
Keity wrote:Wygląda na to, że jesteśmy w podobnej sytuacji - u mnie dzisiaj 6+2, na wizycie 5+2 był pęcherzyk 17 mm i nic więcej. Pojechałam na wizytę w związku z wynikami z panelu trombofilii. Oczywiście, że początkowo byłam przerażona ( beta 3 dni wcześniej 10230 i naczytałam się że już będzie zarodek i serduszko). Dr nie dał ani cienia wątpliwości, że to jest ok ! Już się uspokoiłam. Kolejna wizyta 18.01 i wtedy musi być zarodek i serduszko ...
Może gdybym pojechała zgodnie z planem to zaoszczędziłabym sobie stresu czy zarodek będzie ... ale w związku z trombofilią od tygodnia stosuje clexane i acard...
Daj znać po
Nina777 lubi tę wiadomość
-
Hej. Ja też mam wizytę na 17 stycznia:) i u mnie dziś jest 5t+2d więc na wizycie będzie 5t+5d. Pani w rejestracji wyliczyła że powinno być już serduszko. Raczej jestem pewna co do wieku ciąży, bo wiem kiedy była owulacja;) także jestem ciekawa waszych relacji z wizyty:)
Kokrocz lubi tę wiadomość
-
U mnie 5t5d serduszka jeszcze by nie było, bo w 6.0 miało 97 uderzeń więc dopiero co musiało ruszyć
Kokrocz, Asist lubią tę wiadomość
06.10.2023 pozytywny test- niespodzianka naturalna
07.10.2023 beta 742 (godz15)
09.10.2023 beta 1551 (godz 11)
11.10.2023 beta 2994 (godz 10:30)
14.10.2023 beta 8476 (godz 21)
19.10 ♥️ 96 uderzeń
31.10 CRL 13,4mm FHR 159/min
21.11 3,86 człowieczka ♥️173 (10w5d)
04.12 USG prenatalne ok (12w4d) PAPPA ok
19.12 ♥️150 (14w5d)
16.01 273 gr człowieczka (18w5d)♥️152
22.02 397 gr córcia, badania połówkowe ok (22w)
15.02 556gr (23w) ♥️142
14.03 973gr (27w) ♥️155
09.04 1484gr (30w5d) ♥️147 prenatalne nieznacznie poszerzona miedniczka
07.05 2379gr (34w5d) ♥️153
22.06.2024 2840g 53cm 18:20 nasza kruszynka jest z nami
-
NN wrote:U mnie 5t5d serduszka jeszcze by nie było, bo w 6.0 miało 97 uderzeń więc dopiero co musiało ruszyć
-
Asist wrote:Niby źródła podają że powinno zabić w 23 dniu od zapłodnienia... U mnie to by był 28 dzien. Więc szansa jest. Może u Ciebie była ciut młodsza ciąża?06.10.2023 pozytywny test- niespodzianka naturalna
07.10.2023 beta 742 (godz15)
09.10.2023 beta 1551 (godz 11)
11.10.2023 beta 2994 (godz 10:30)
14.10.2023 beta 8476 (godz 21)
19.10 ♥️ 96 uderzeń
31.10 CRL 13,4mm FHR 159/min
21.11 3,86 człowieczka ♥️173 (10w5d)
04.12 USG prenatalne ok (12w4d) PAPPA ok
19.12 ♥️150 (14w5d)
16.01 273 gr człowieczka (18w5d)♥️152
22.02 397 gr córcia, badania połówkowe ok (22w)
15.02 556gr (23w) ♥️142
14.03 973gr (27w) ♥️155
09.04 1484gr (30w5d) ♥️147 prenatalne nieznacznie poszerzona miedniczka
07.05 2379gr (34w5d) ♥️153
22.06.2024 2840g 53cm 18:20 nasza kruszynka jest z nami
-
Kokrocz wrote:Byłam dziewczyny na wizycie i zobaczyłam najpięknieszy widok w zyciu 😍 wg USG 6t2d, serduszko 117 bpm, i dzidzia 4,3mm ❤️
Kokrocz lubi tę wiadomość
Justyna 38 lat Bartosz 35 lat Nadia 3,5 roku- starania ponad dwa lata
AMH -072
II kreseczki - 11.01.2024 - prawie 2 lata starań (stymulacja lametta)
Beta 11.01.2024 - 54 Progesteron 49,60
Beta 13.01 -155 Progesteron 56
Beta 15.01 377 Progesterin 58,6
Odstawienie Duphaston Progesteron 17.01-37,6
18.01.2024 - wizyta wg kalendarzyka 4w5 wg usg 5w0 widoczny tylko pecherzyk ciązowy 4 mm
22.01.2024- pęcherzyk ciążowy 7,5mm, pęchezryk żółtkowy 1,7mm i gdzies chyba błąkał się przy nim zarodek ale lekarz nie mógł go nawet uchwycic . Napisał pojedyńczy pęcherzyk ciążowy z echem pęchezryka żółtkowego i zarodka -
Cześć przepraszam z góry za śmiałość .być może nie ten wątek .chciałbym otrzymać odpowiedź jestem meżczyzna i mam wątpliwości dotyczące tematu w którym tygodniu ciąży jest moja dziewczyna i czy jest w ciąży że mną.niestety nie mogę zrozumieć w którym tygodniu ciąży jest i czy nie chce mnie wkręcić na ojca .proszę o pomoc .jesem zdezorientowany w tym temacie.blagam pomóżcie .potrzebny będzie kalendarz.Bylem za granicą 6 tygodni tj. Od 13 listopada do 21 grudnia .12 listopada się kochaliśmy bez zabezpieczenia i dzień później wyjechałem(13listopada) przyjechałem 21 grudnia.jest 19 stycznia i dostaje wiadomość że jest w 5 tygodniu ciąży .nie za bardzo mi idzie ta matematyka ciążowa.prosze pomóżcie.
-
A kochaliście się w czasie okołoświątecznym - noworocznym?
Ciążę liczy się od dnia pierwszej miesiączki, która musiałaby wypaść tak w tygodniu przed świętami. Teoretycznie, książkowo, po dóch tygodniach jest owulacjia i jeśli współżyliście w tym czasie, to jak najbardziej, możesz być tatą.
Problem w tym, że owulacja u każdej kobiety wypada trochę inaczej, a dni płodne są trochę przed (bo plemniki sobie kilka dni czekają) i trochę po. Poza tym, nie wiemy też, czy to są jej obliczenia, tak jak napisałam wyżej, czy np. robiła testy z krwi lub była u ginekologa i tak powiedział (że na USG ciąża wygląda na 5ty tydzień, bo zarodek mógł się zagnieśdzić np później i jest mniejszy, niż wynika z miesiączki, albo np na USG nic nie widać oprócz pęcherzyka).
W każdym razie, tak łopatologicznie. Jeśli kochaliście się po przyjeździe bez zabezpieczenia, to dziecko najprawdopodobniej może być Twoje. Jeśli nie - to nie ma szans (chyba, że ciąża baaardzooo źle się rozwijała i wygląda na młodszą, ale to źle jej wóży). -