Duphaston na podtrzymanie

Kicirożek lubi tę wiadomość

Jestem w 6 tyg ciazy dostałam od gin. Duphaston. Czy on faktycznie pomaga?? Troche sie boje ze zaszkodzi.

Kicirożek lubi tę wiadomość

GRANAT lubi tę wiadomość

Może tylko pomóc!

GRANAT lubi tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2016, 20:28

Co racja to racja ;)

Ja biore luteine . To może tylko pomóc na pewno nie zaszkodzi :)

Ja też biorę luteinę, ma takie samo zastosowanie. Zgadzam się z Dziewczynami, na pewno nie zaszkodzi ;)

Progesteron mam na poziomie 18 ng/ml a jutro zaczyna się 6 tydzień dziś po raz pierwszy wzięłam luteinę 100. Martwię się mam niski poziom.

...

Mi pomógł.:)

dziewczyny jaki miałyście progesteron jak lekarz zalecał duphaston czy luteinę?

Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2016, 15:50

Szczerze? Mi zalecił brać luteinę z powodu wcześniejszego poronienia zatrzymanego.

Ja w 5tc miałam krwiawienie (nie znaleziono przyczyny), trafiłam do szpitala, okazało się, że progesteron mam w normie. Kazano mi brać duphaston i luteinę 50 trzy razy dziennie, później do końca 1 trymestru brałam jak miałam mocniejsze bóle ' miesiączkowe' albo jak się spodziewałam większego stresu. W 3 trymestrze mam przepisaną luteinę 100, bo mam silne skurcze i szyjka mi się skraca. Więc czy to duph. czy luteina to faktycznie mogą tylko pomóc.

Duphaston pomaga - ja trafiłam z krwotokiem do szpitala w 8 tyg. i stwierdzono poronienie zagrażające. Pękł mi krwiak - mimo, że leżełam już od 2 tyg w domu. Dostałam Duphaston 6x dziennie (sporo) plus relanium 2x na dobę. Pomogło po 2 tyg zarodek miał się dobrze rósł wg wieku. Inne znane leki to Luteina, Lutinus dopochwowo lub Prolutex zastrzyki. Jak trzeba to brać :)

Cześć Dziewczyny :) U mnie obecnie początek 6 tc i martwi mnie niski progesteron: 15,7 w 5tc+1 a dwa dni później spadł do 14,13 pomimo tego, ze po pierwszym wyniku dostałam duphaston 2x dziennie. Beta urosła o 100% w ciągu 48 h ale też jest bardzo niska. Od dnia spodziewanej @ koszmarnie boli mnie brzuch :( Czy któraś z Was miała podobną sytuację?

Ja biorę duphaston od początku ciąży, a do tego jeszcze luteinę.

Hej , a możecie mi napisać, kiedy robiłyście te badania na progesteron ? w którym tyg. ciąży? mi dr przepisała luteinę dopochwową 1 na noc, ale nie wiem czy to nie za mało, nie miałam teraz badań, ale wiem,że zawsze progesteron był u mnie niski i musiałam brać luteinę na wywołanie okresu. Martwię się, bo temperatura mi spadła po paru dniach, kilka dni temu była 37,5, teraz jest 36,6 , nie wiem czy tak może być, czy lepiej działać :( help

Ja w ogóle nie miałam robionych badań na progesteron. Dostałam tak na wszelki wypadek, bo w pierwszej ciąży to miałam spr poziom i tez brałam od początku. Kontynuacja czasu starania się. Zadzwoń do lekarza jak się niepokoisz.

Witam was drogie mamusie i proszę o pomoc. Jestem w 6tc6d moim problemem jest niski poziom progesteronu we krwi. W środę (16.11) wyniósł tylko 7,18 ng/ml powtorzylam wynik w piątek i skoczył do 11,03ng/ml w normie, ale najniższa wartość :( Biorę od wczoraj Luteine 100mg 2x1 i duphaston 2x2 według zaleceń lekarza. Na usg wszystko wporzadku, serduszko bije 140 razy na minutę. Zarodek ładnie rośnie, zero plamień, tylko ból brzucha. Mamusie czy mialyscie problem z niskim progesteronem w ciąży? Jak to się skończyło? Dziękuję za odpowiedzi! :)

Hej mam pytanie według wyliczeń jestem 5tc dziś rano dostałam ból podbrzusza i krwawień był jeden duży skrzep beta wyszła mi 16,5mlU, byłam u ginekologa wypisał mi duphaston była któraś z was w takiej sytuacji ? Jak to się skończyło

[QUOTE=P@trycj@]Hej mam pytanie według wyliczeń jestem 5tc dziś rano dostałam ból podbrzusza i krwawień był jeden duży skrzep beta wyszła mi 16,5mlU, byłam u ginekologa wypisał mi duphaston była któraś z was w takiej sytuacji ? Jak to się skończyło[/QUOTE] Jak u ciebie? Ja miałam podobną sytuacje. Strasznie bolał brzuch , krwawienie ( tylko jeden malutki skrzep) i beta złe rosła. Lekarz powiedział, ze ważne, ze rośnie. I mam brać 4x dziennie duphaston i zastrzyk prolutex wieczorem. Jeszcze mieć nie wiem, czy jest ciąża , czy nie , dodam tylko , że brzuch od czasu do czasu dość mocno boli , ale nie mam krwawień

Hej smile jestem po transferze. Widziałam już zarodek i ciałko Ż ale mam jeden problem od jakiś kilku dni po aplikowaniu dopochwowo globulki pojawia się u mnie wydzielina z niej zabarwiona delikatnie na brązowo. A nawet raz pojawiła się delikatnie różowa. Czy możliwe żeby to globulka mnie tak podrażniała ? Bo tylko po niej pojawiają się takie dziwne rzeczy. Przyjmowałam ją przed transferem i tak się nie działo ale od czasu || kresek jest masakra. W sobotę jadę usłyszeć serduszko (7tydz) OBY!!!! ♥️

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz