Dziewczyny pomocy!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Super specjalnie weszlam zeby sprawdzic bo pamietalam ze w czwartek masz isc no to gratulacje
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
No to super, tacy lekarze nie powinni wykonywać tej pracy, nie wyobrazają sobie ile bólu moga zadać kobiecie która nie marzy o niczym innym jak o tym żeby zajść w ciążę, żeby dzidzia zdrowo rosła i to jest najważniejsze, a oni tak bez przejęcia straszą, po co to mówic takie rzeczy kiedy za wcześnie, ja byłam w 5t6d na 1 usg i tylko pęcherzyk było widać, pielęgniarka powiedziała że na 99.9 wszystko bedzie dobrze, trzeba powtórzyc za 2 tyg bo moze byc za wcześnie, po 2 tyg elegancko serdusko bije, dzidziuś miał 13 mm, szybko rośnie różnica 2 tyg i jak duzo daje, więc do tego 7 -8 tyg warto poczekać a nie stresować się tym co mówia widzę że chyba w podobnym stadium jesteśmy, zycze Wam wszystkiego najlepszegi i zdróweczka dla maleństwa przede wszystkim
gosiunia lubi tę wiadomość
-
justi87 wrote:No to super, tacy lekarze nie powinni wykonywać tej pracy, nie wyobrazają sobie ile bólu moga zadać kobiecie która nie marzy o niczym innym jak o tym żeby zajść w ciążę, żeby dzidzia zdrowo rosła i to jest najważniejsze, a oni tak bez przejęcia straszą, po co to mówic takie rzeczy kiedy za wcześnie, ja byłam w 5t6d na 1 usg i tylko pęcherzyk było widać, pielęgniarka powiedziała że na 99.9 wszystko bedzie dobrze, trzeba powtórzyc za 2 tyg bo moze byc za wcześnie, po 2 tyg elegancko serdusko bije, dzidziuś miał 13 mm, szybko rośnie różnica 2 tyg i jak duzo daje, więc do tego 7 -8 tyg warto poczekać a nie stresować się tym co mówia widzę że chyba w podobnym stadium jesteśmy, zycze Wam wszystkiego najlepszegi i zdróweczka dla maleństwa przede wszystkim
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2014, 16:54
Krysti, weronika86, Mia S lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Paulina_b współczuję Ci ale na szczescie juz jest wszytko dobrze! Przejelam sie Twoja historia bo sama jstem w 5 tygodniu teraz i usg mam dopiero 23 wrzesnia i tez jeszcze nie wiem czy bedzie juz serduszko Bede wtedy pod koniec 6-poczatek 7 tygodnia uwazaj na siebie i powodzenia
klaudia. lubi tę wiadomość
-
Temat tego wątku idealnie pasuje do tego ,co chcę napisać .
Otóż po spędzonym weekendzie w Krakowie ,dzisiaj poczułam swędzenie w odbycie.
W toalecie zauważyłam owsika, później już nic
Chciałam zapytać czy któraś z Was miała w ciąży taką dolegliwość ? Jak się z nią rozprawić?
A moje drugie pytanie czy jest możliwe ,żeby praktycznie nie mieć objawów a ciąża rozwijała się prawidłowo ? -
Kikusia wrote:Temat tego wątku idealnie pasuje do tego ,co chcę napisać .
Otóż po spędzonym weekendzie w Krakowie ,dzisiaj poczułam swędzenie w odbycie.
W toalecie zauważyłam owsika, później już nic
Chciałam zapytać czy któraś z Was miała w ciąży taką dolegliwość ? Jak się z nią rozprawić?
A moje drugie pytanie czy jest możliwe ,żeby praktycznie nie mieć objawów a ciąża rozwijała się prawidłowo ?
co do drugiego pytania to tak
Nie wymiotowałam ani razu, nie czułam się gorzej, nie miałam żadnych zachcianek.
Po jakimś czasie bolały mnie piersi to chyba jedyny objaw ciąży u mnie :p i ot przekroczyłam 30 tydzień wszystko jest dobrze, mały rozwija się super.
Każda inaczej przeżywa ciąże i można nie mieć dolegliwości, moim zdaniem nie ma co zaprzątać sobie głowy i martwić się na zapas. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa miałam ostatnią @ 8.10, owulkę w OF 29.10. 11.11 miałam na teście cień cienia, 13.11 już była wyraźniejsza 2 kreska, ale wciąż blada. Gin na pierwszej wizycie 18.11 powiedziała, że macica jest rozpulchniona jak na ciążę. Kazała wrócić 2 tygodnie później. 2.12 - po zwykłym badaniu ginekologicznym gin stwierdziła, że macica powiększona jak na 7 tc, ale dziś byłam u innego ginekologa, prywatnie (bardzo dobry lekarz), który zrobił mi USG i jest sam pęcherzyk - 6,6x4,2 mm - jego zdaniem dopiero ok. 5 tc. Kazał się nie przejmować, tylko zrobić betę 2 razy i dać mu znać, ale już zdążyłam się poryczeć, bo patrząc na wykresy z OF to raczej mało prawdopodobne, żeby była różnica 2-3 tygodni w wieku ciąży
Betę pewnie pójdę zrobić dopiero w poniedziałek, ale wydaje mi się to wszystko bez sensu Tym bardziej, że mega bolące i nabrzmiałe piersi zrobiły się znów mniejsze (normalne), nie są już tak obrzmiałe, nie bolą przy zdejmowaniu stanika, a tylko przy dotyku. A pozostałych objawów praktycznie nie mam. Tylko wzmożone pragnienie i sikanie.
Dzisiaj doszły lekkie mdłości od południa, ale podejrzewam, że to wina nerwów i bólu głowy. -
Najwazniejsze to nie panikowac. Moj maly na usg wychodzil 2 tyg starszy co tez nie bylo mozliwe. Poczekaj do kolejnego usg a wszystko sie unormuje. Co do piersi- tez tak mialam ze raz bolaly a innym razem wszystkie objawy zupelnie znikaly, wiec tym sie juz zupelnie nie sugeruj. Nie denerwuj sie i czekaj- to najlepsze co mozesz teraz zrobic dla malucha. Powodzenia!
Chica Mala lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Chica Mala - dla pocieszenia, przy obecnej ciąży trafiłam w 7 tyg do szpitala z silnymi bólami brzucha - USG wykazało jedynie pęcherzyk odrobinę większy od tego, który tydzień wcześniej wykrył mój lekarz prowadzący - zostawili mnie na obserwacji - na sali byłam z dziewczyną, której ciąża była starsza od mojej o kilka dni a ona już dawno słyszała tętno = byłam pewna straty bo objawy miałam zerowe. Następnego dnia zrobiono mi ponownie USG na którym już konkretnie pojawił się zarodek z pracującym serduszkiem - czasem więc wystarczą 24 godz
-
nick nieaktualnyNo ja dziś byłam na izbie przyjęć, bo od wczoraj miałam skurcze, a dziś pojawiło się lekkie plamienie. Wymiary na usg wyszły im nieco inne, ale tak samo 5tc. Tylko, że to nie jest możliwe, bo jakby to był 5 to musiałabym zajść w ciąże mniej więcej kilka dni lub w dniu robienia jednego z pierwszych testów...co byłoby mega dziwne.
Dostałam jednak luteinę do brania i mam iść na ponowne usg za 7-10 dni. Zobaczymy zatem za tydzień. Dzis jestem jednak lepszej myśli i choć nadal uważam to wszystko za niemożliwe (ten 5tc), to łudzę się, że wszystko będzie ok.