Dziewczyny pomocy!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
jestem w 7 tygodniu ciąży ( 6tyg i 5 dni)
Ostatnia @ miałam 5 lipca
Dziś byłam u gina na pierwszej wizycie.
Po zbadaniu na fotelu stwierdził że ciąża jest.
Wysłał mnie na górę do usg ( byłam w poradni przyszpitalnej ) Lekarz który robił usg stwierdził że nic z tego nie będzie i ciąża jest martwa, Nie ma akcji serca, zarodek wyliczył na 5 tygodni i 2 dni i twierdzi że od ponad tygodnia ciążą się już nie rozwija. z wynikiem usg wróciłam do lekarza który mnie kierował na to usg i kazał mi się nie stresować, on uważa że będzie wszystko ok i za tydzień mam do niego wrócić na ponowne usg. Jestem w takich nerwach ze nie potrafie tego opisać , do domu dojechałam spłakana jak bóbr i nawet nie pamietam drogi, nie wiem co mam o tym myśleć. Pomóżcie dziewczyny co o tym sądzicie
-
współczuję Ci, że taki "lekarz " robił Ci to usg, bo to co powiedział jest bardzo nieprofesjonalne - delikatnie mówiąc. W 5 tyg u mnie był sam pecherzyk, nie było słychać serduszka i nie było zarodka. Teraz jestem w 8 i maluszek już jest. Moim zdaniem musisz poczekać przynajmniej 2-3 tyg na ponowne usg. W międzyczasie dla uspokojenia możesz zrobić sobie badanie beta hcg i powtórzyć po 48h. Jeśli będzie prawidłowo przyrastała to jest duża szansa, że wszystko będzie dobrze. Nie będę Ci mówiła, żebyś się nie stresowała, bo w takich sytuacjach to niemożliwe.Tutaj niczego się nie da przyspieszyć. Może poproś, żeby kolejne usg wykonał kto inny.
weronika86, Krysti, gosiunia lubią tę wiadomość
Maracuja -
Zastanawiam się czy powtórzyć usg prywatnie dla świętego spokoju.
Ten "miły lekarz" napisał tak:
CRL 4m, 6.1 tyg
Gs 18.5 mm 6.2 tyg
Fhr -
i to jest cały opis usg
wydaje mi się ze to za mało
opisy usg w pierwszej ciąży miałam dużo bardziej obszerne
Doczytałam się w necie że serduszko dziecka jest widoczne dopiero gdy zarodek ma powyżej 5mm a u mnie ma 4.1
Więc może mam jeszcze szanse zobaczyć serduszko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2014, 16:29
-
koniecznie powtórz usg. moja siostra była w identycznej sytuacji.. lekarz powiedział na usg, że śladu po ciąży nie ma ...
..biedna przepłakała całą noc... a na drugi dzień poszła na usg i inny lekarz stwierdził że się wszystko pięknie rozwija.. Nie załamuj się tylko idź jeszcze raz na usg.. a serduszko? w 5 tyg? to chyba za wcześnie ...
weronika86, Krysti, gosiunia, ela lubią tę wiadomość
-
Wg mnie 5 tydzień to może być za wcześnie żeby zobaczyć serduszko i zarodek. Ja byłam na usg dokładnie tydzień temu 5t3d i widać było tylko 7mm pęcherzyk ciążowy. Powtórz usg za tydzień minimum, a teraz staraj się nie przejmować. Konował jakiś, a nie lekarz !
weronika86, gosiunia lubią tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
Maracuja dobrze napisala. Zrob bete z krwi i kolejna po 48 h i zobacz jaki masz przyrost. Ja wchodzac do lekarza w 5 tyg nic nie widzialam a w 6 i 4 dni bilo serduszko. Jednak polozna przed wejsciem upominala mnie ze jak nie bedzie serduszka to mam sie nie stresowac i wrocic za pare dni. To tylko sprzet wiele moze nie widziec. Jak w lutym szlam na operavje ginekologiczna to do wyciecia bylo 5 cm a okazalo sie ze jak otworzyli to bylo 11 cm! A sprawdzane mialam wczesniej na 3 aparatach usg i 3 roznych lekarzach. Wszystkim wychodzilo 5 cm. Badz dobrej mysli
gosiunia lubi tę wiadomość
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Zrobie ponownie usg ale za 2 dni tak żeby czas dzidzia miała podrosnąć. dla sprostowania nie jestem w 5 tygodniu tylko z usg 6 tygodni i 1 dzien. Przeraża mnie to ale staram się już nie płakać Chce wierzyć że będzie dobrze i zobaczę serduszko
Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
paulina_b wrote:Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Zrobie ponownie usg ale za 2 dni tak żeby czas dzidzia miała podrosnąć. dla sprostowania nie jestem w 5 tygodniu tylko z usg 6 tygodni i 1 dzien. Przeraża mnie to ale staram się już nie płakać Chce wierzyć że będzie dobrze i zobaczę serduszko
Decyzja oczywiście należy do Ciebie, ale wydaje mi się, że lepiej byłoby jeszcze odczekać. Za dwa dni może jeszcze nie być widać zarodka i wtedy dopiero zaczniesz się stresować.Maracuja -
mi z synkiem na ciulowatym sprzecie nie widziano serduszka w 7 tygodniu wlasnie! zostawiono mnie w szpitalu, chcieli skrobac! maz z tesciowa zabrali mnie do prywatnej kliniki na dobry sprzet a tam serce bije i to juz od tygodnia! wyskrobali by mi syna! poczekaj dzielnie a bedzie dobrze!
Krysti, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Dzięki za info ale zarodek jest widoczny na usg.Maracuja wrote:Decyzja oczywiście należy do Ciebie, ale wydaje mi się, że lepiej byłoby jeszcze odczekać. Za dwa dni może jeszcze nie być widać zarodka i wtedy dopiero zaczniesz się stresować.
Krysti lubi tę wiadomość
-
Weronika86 trochę podniosłaś mnie na duchu. Poczekam do czwartku to będzie tydzień czasu od wczorajszej wizyty i zobaczę. Umówiłam się w prywatnej klinice na usg 4 d więc zobaczymy.
Zastanawiam się tylko bo cały czas mi siedzą słowa tego lekarza że ciąża martwa, czy nie powinno być jakiś oznak że zarodek zmarł? Wiele kobiet pisze właśnie ze występują skoki ciśnienia gorączka a przede wszystkim krwawienie lub plamienie ja u siebie takich objawów nie zaobserwowałam. Odebrałam dziś jeszcze morfologię. Lekarz u którego byłam na wizycie mówił że jeśli ciąża martwa to u kobiety leukocyty próbują zwalczyć martwy płód i są podniesione powyżej normy, ja mam granice na 4-11 mój wynik 7.9
więc może będzie nadzieja?
Strasznie się denerwuje. to jest jakiś koszmar!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2014, 09:45
Krysti, weronika86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Do czwartku jeszcze czas czekam z niecierpliwością. Jak na razie zaczęły mnie boleć całe piersi nie tylko sutki mam wstręt do mięsa i na zapachy oraz od wczoraj doszły wymioty, mam nadzieję że to dobrze wróży:)
Krysti, MisiaMisia, Arsenka lubią tę wiadomość
-
Hej
byłam dziś u lekarza w szpitalu na wizycie. Mój fart oczywiście taki że usg 3d/4d ma awarię, więc lekarz badał mnie na 2d. Pęcherzyk urósł jak również zarodek. przy najmocniejszym przybliżeniu słychać było już serduszko. Lekarz stwierdziła że wszystko powinno być ok i idzie w dobrą stronę. Stwierdził że gdyby to był aparat 4d to byłoby już widać konkretnie akcję serca.
Uff ulżyło mi
Dzięki dziewczyny za wspieranie i słowa otuchy w ciągu tego koszmarnego tygodnia bardzo były przydatne
Arsenka, justi87, Ewelcia, weronika86, mimi3, gosiunia lubią tę wiadomość
[/url]
