Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 14 września   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Jak sie czujecie w 5-6 tygodniu ciąży?:)
Odpowiedz

Jak sie czujecie w 5-6 tygodniu ciąży?:)

Oceń ten wątek:
  • Jeżyna&Malina Przyjaciółka
    Postów: 131 26

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej:) założyłam ten temat między innymi dlatego, że jestem ciekawa czy to co jest u mnie to jest w miarę norma:) i chociaż zabrzmi to absurdalnie to ja się po prostu śświetnie czuję, mam dobry humor, nie mam mdłości (mialam dwa razy na glodniaka ale przeszly po posilku), piersi mam obrzmiale i bola przy dotyku ale szczerze mowiac mam z tego kupe frajdy bo wreszcie czuje, ze je w ogole mam a podburze to mnie tak kilka razy dziennie cos zakłuje na kilka sekund i odpuszcza i ja sie po prostu zastanawiam czy to dziecko mi tam w ogóle rośnie... Wszyscy mają jakies mdlosci, zmeczenie itd. a ja nic. Nie smiejcie sie ze mnie ale serio sie zastanawiam czy nie powinnam czuc tego jakos bardziej.. Czy są tu kobiety, ktore przeszly ciaze tak skąpoobjawowo..?:)

    "Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem'' - Księga Koheleta 3:1
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1864

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżynko, jeszcze będziesz tęsknić za tymi czasami ;) Ja na tym etapie też czułam się normalnie, objawy uderzyły dopiero od połowy 7. tygodnia... i trzymają do dziś ;)

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Jeżyna&Malina Przyjaciółka
    Postów: 131 26

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe to póki co Ci trochę zazdroszczę bo jednak wiesz dzięki temu, że dzidziuś tam jest i wprowadza nowe porządki;))

    "Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem'' - Księga Koheleta 3:1
  • demi_01 Ekspertka
    Postów: 183 191

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do 7 tygodnia również czułam się bardzo dobrze, dodatkowo miałam ogromny apetyty. Na granicy przejścia do 8 zaczęła sie olbrzymia senność, zmęczenie, brak chęci na cokolwiek.

    Dobre samopoczucie to raczej dobry znak, pozostałe objawy też są ok, gorzej jak jakiś objaw występuje "zbyt często", wtedy jest to zastanawiające.

  • Jeżyna&Malina Przyjaciółka
    Postów: 131 26

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A kiedy przestałyście mierzyć Bhcg?:) bo ja poki co latam co pare dni żeby sie upewnic, ze dziecko rosnie:)

    "Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem'' - Księga Koheleta 3:1
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1864

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zmierzyłam tylko 2 razy na początku i już później nie robiłam. Lekarz nie zlecił, a ja stwierdziłam, że lepiej zaufać specjaliście i nie stresować się niepotrzebnie :)
    A od momentu, kiedy już coś widać na USG, to właśnie to badanie jest głównym wyznacznikiem prawidłowego rozwoju ciąży i beta już jest z reguły niepotrzebna :)

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Jeżyna&Malina Przyjaciółka
    Postów: 131 26

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to jak zobacze zarodek w pecherzyku to przestane ale kolejne usg dopiero 20.04.. Musze sie czyms zajac do tego czasu:)

    "Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem'' - Księga Koheleta 3:1
  • MajaRyt Przyjaciółka
    Postów: 140 34

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od dwóch dni senna jestem jak nie wiem co. Piersi bolą przy dotyku raczej. I czasem też mnie zakłuje jajnik jeden czy drugi. I to tyle:) na razie:D


    h4zpgzu32n0cfa47.png

  • Jeżyna&Malina Przyjaciółka
    Postów: 131 26

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to mamy podobnie:) tylko sennosci nie mam poki co ale przy takim sloneczku to to po prostu energia razy 10 do wszystkiego:):):)

    "Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem'' - Księga Koheleta 3:1
  • Wildberry Koleżanka
    Postów: 32 3

    Wysłany: 6 kwietnia 2016, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżynka, ja tez kompletnie bezobjawowo ;) no jedynie piersi bola ale to juz 4 tydzien tak i zaczyna mnie draznic ;) wole swoje male bezbolesne haha ;)

    qo8mgxa.png
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 6 kwietnia 2016, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli pozwolicie, chętnie się przyłączę :-) po krótce: mam za sobą 3 poronienia i jedną udaną ciążę, obecnie jestem w 6 tc. Dziś zauważyłam, że praktycznie przestały mnie boleć piersi. Ostatnim razem to był zły znak. Jak jest u Was? Bolą Was codziennie tak samo, czy zmniennie?

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2016, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jestem w 7 tygodniu i mdłości są minimalne jak tylko głodna jestem, ale za to burza hormonalna robi swoje.
    Mój chłop od paru dni ze mną nie wytrzymuje co mi powie to albo becze, albo coś mi nie pasuje. Masakra, ale on nie rozumie, że ciąża, że hormony od razu buczy że jestem nienormalna najpierw płaczę za chwilę się śmieje-mam iść się leczyć !
    :)co będzie później aż się boję pomyśleć a to dopiero 7 tydzień

  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 6 kwietnia 2016, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżyna&Malina wrote:
    A kiedy przestałyście mierzyć Bhcg?:) bo ja poki co latam co pare dni żeby sie upewnic, ze dziecko rosnie:)
    Jakie masz przyrosty, jeśli można spytać? U mnie coraz wolniejsze - najpierw przyrost prześliczny na 48 h miałam 220%, potem 150%, kolejny 120% a ostatni już tylko 68% - przerosła z 2306 do 4156. Czytałam, że w zakresie 1200 - 6000 beta zwalnia i potrzebuje 3 - 4 dni żeby się podwoić, wiec na tym tle jest dobrze bo mój czas podwajania to 2 dni i 15 h ale i tak się martwię...

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2016, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma u mnie też wzrost na początku był wysoki a teraz już zwolnił beta z wczorajszego dnia wynosi 17310

  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 6 kwietnia 2016, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za odpowiedź. Gdyby to spowolnienie miało miejsce przy wyższych wartościach to bym się nie martwiła. Wiem, że powyżej 6000 już marnie przerasta. Moja jest jednak jeszcze stosunkowo niska. Boję się ponownie sprawdzić...

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Jeżyna&Malina Przyjaciółka
    Postów: 131 26

    Wysłany: 6 kwietnia 2016, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma wlasnie dzisiaj dodalam taki post w temacie "bhcg" bo mialam takie przyrosty 220% 180 % 160% i teraz 105% przy hcg 13200. I tez sie troche martwie tym spadkiem ale chyba nie ma co.A widzialas juz dzidziusia na usg?:)

    "Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem'' - Księga Koheleta 3:1
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 6 kwietnia 2016, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie przy tak wysokich wartościach jak Twoje to normalne, że zwalnia. Przekopałam cały internet i wg tego co tam pisze to Twoje przyrosty są bajeczne. Nie masz się co przejmować. Moja beta jest znacznie niższa... USG mam w poniedziałek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2016, 17:24

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Jeżyna&Malina Przyjaciółka
    Postów: 131 26

    Wysłany: 6 kwietnia 2016, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do piersi to na poczatku bolaly mocno, same z siebie i jednego dnia obudzilam sie z poczuciem, ze jakos przestaly mnie bolec i od tamtego momentu juz mnie mniej bolą ale przy dotykaniu dalej bolą, a szczegolnie po bokach, ale nie jest to juz taki bol sam z siebie silny.

    "Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem'' - Księga Koheleta 3:1
  • Jeżyna&Malina Przyjaciółka
    Postów: 131 26

    Wysłany: 6 kwietnia 2016, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma trzymam kciuki do poniedzialku! Sprobuj sie zajac czyms innym do tego czasu.. A jak bedziesz wariowac to z doswiadczesnia radze Ci po prostu umowic sie prywatnie szybciej i pojsc nawet dzisiaj czy jutro. Bo powinno byc cos widac u Ciebie i uspokoisz sie a to przeciez wazne! Albo mozesz w ostatecznosci pojsc na ginekologiczna izbe przyjec i powiedziec ze Cie boli no i beda musieli Ci zrobic USG. Ja tak poszlam kiedys i sie balam ze mnie wysmieja a sie okazuje ze mialam czuja ze cos nie tak bo to byla pozamaciczna i trzeba bylo operowac bo lada moment by pekla. Ale no ja mialam do tego tez bole i plamienia. Ale wiem, ze teraz ze to jest miejsce gdzie mozna przyjsc i najwyzej sie poczeka dwie trzy godziny ale w koncu przyjma, zbadaja i sie uspokoisz:)

    "Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem'' - Księga Koheleta 3:1
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 6 kwietnia 2016, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W poniedziałek właśnie idę prywatnie do gin u której leczę się od lat. Celowo umówiłam się dopiero w 7 tc żeby uniknąć sytuacji, w której usłyszę że jest zarodek ale tętna jeszcze nie ma i trzeba czekać. Wolę iść w czasie, kiedy wszystko będzie jasne. Ale jak nadal będę to znosić tak jak teraz to kto wie, czy na tej izbie nie wyląduję ;-)

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
1 2 3
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ