Jaki miałyście progesteron na początku ciąży?
-
WIADOMOŚĆ
-
ejsza wrote:Paula trochę mnie zestresowałaś i zastanawiam się czy nie wybrać się na konsultacje do innego lekarza.
Ejsza nie ma się co stresować, przecież nie jesteśmy specjalistkami od USG, to że z opisu wygląda podobnie wcale nie znaczy, że Ty też masz krwiaka,
a może się okaże że nawet ja nie mam tylko gin się pomyliła?
W każdym razie oprócz brania progesteronu i oszczędzania się nic więcej nie zrobisz, a stres nie pomoże
Dam znać we wtorek co mi gin powiedziała -
ejsza wrote:Paula trochę mnie zestresowałaś i zastanawiam się czy nie wybrać się na konsultacje do innego lekarza.
Ja Cie zamorduje :*
Jednak jak pisałam wcześniej, ja bym sie skonsultowała z innym lekarzem, tak dla swietego spokoju
ejsza lubi tę wiadomość
-
Ejsza, wróciłam od lekarza, maluszek rośnie, ma 1,62 mm serduszko bije jak szalone, krwiak niestety dalej jest ale kieruje się w stronę szyjki macicy, tzn dobrze bo będzie się ewakuował ( o czym świadczą też moje wczorajsze brązowe plamienia podobno) i się wchłania, także ok. Luteinę mam brać nadal
Ejsza ja myślę, że wszystko będzie w porządku, jak się boisz skonsultuj się z kimś innymejsza lubi tę wiadomość
-
Moni& wrote:dziewczyny owulacje mialam 23 listopada, bete mam 5905,2 progesteron 24,85 - czy nie jest za niski? wychodzi na to, ze płód jest prawie 4tygodniowy, ciąża prawdopodobnie ok 6 tydzien (trudno okresic, bo okres mam nieregulrny)
Masz tu normy, jesteś na pograniczu, zależy od lekarza czy zdecyduje dac ci coś na podwyższenie.
http://naprotechnologia.wroclaw.pl/poziom-progesteronu-w-ciazy-normy/Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2013, 12:32
-
MILA wrote:kurcze ale teraz to mam stracha że tak mówisz brałam cały czas dupka i luteinę to może zawyżać wynik??
spoko, dobrze ze wysoki, bez schiz Jak będziesz zapytaj lekarza, jeszcze co o tym sadzi Wiem tylko, ze u mnie ciągle spanie, zmeczenie itd, to efekt wysokiego progesteronu, ja biore Duphaston, ale powoli bede go juz odstawiać...mam wynik 50 wysoki, tez nie wiem czy zawyża go duphaston... -
Hej dziewczyny, a mi gin kazała teraz brać luteinę co drugi dzień, bo krwiak się już zmniejsza. Nie wiem czy to normalne, że co drugi dzień, co o tym sądzicie? Ja słyszałam, że jak już się zaczęło to najlepiej brać do końca I trymestru
-
Paula_29 wrote:Hej dziewczyny, a mi gin kazała teraz brać luteinę co drugi dzień, bo krwiak się już zmniejsza. Nie wiem czy to normalne, że co drugi dzień, co o tym sądzicie? Ja słyszałam, że jak już się zaczęło to najlepiej brać do końca I trymestru
Paula, nie zrozum mnie zle, ale czy ty ufasz swojemu lekarzowi, rozumiem, ze masz obawy i stresy jak my wszystkie, ale mysle, ze to oni koncza medycyne i wiedza co robia, my mozemy co najwyżej powymieniać się doświadczeniami, ale lekarzami nie jesteśmy.
Takze moze powinnaś zmienić lekarza, nie wiem, bo jesli nie ufasz, lub nie jestes pewna co do jego zaleceń to nie jest dobrze...a jesli masz obawy możesz zawsze skonsultować sie z innym lekarzem... Pozdrawiam! -
Lolka gdyby każda z nas ufała swojemu lekarzowi to myślę, że nie byłoby 80% wątków na tym forum, bo większość decyzji jest tu często poddawana pod wątpliwość
Dla mnie dziwna jest praktyka co drugi dzień, bo nigdzie się z tym nie spotkałam, wszystkie dziewczyny biorą codziennie, a nawet dwa razy dziennie, tym bardziej że po 12 h nadmiar progesteronu jest wydalany, więc branie go co 48h to dla mnie wątpliwe
Nie wiem gdzie Ty mieszkasz ale u mnie żeby umówić się nawet prywatnie do dobrego lekarza trzeba trochę poczekać, a szczególnie jeśli teraz są święta,a chodzić do jakiegoś nieznanego który tylko ma wolny termin chyba bez sensu -
Paula_29 wrote:Lolka gdyby każda z nas ufała swojemu lekarzowi to myślę, że nie byłoby 80% wątków na tym forum, bo większość decyzji jest tu często poddawana pod wątpliwość
Dla mnie dziwna jest praktyka co drugi dzień, bo nigdzie się z tym nie spotkałam, wszystkie dziewczyny biorą codziennie, a nawet dwa razy dziennie, tym bardziej że po 12 h nadmiar progesteronu jest wydalany, więc branie go co 48h to dla mnie wątpliwe
Nie wiem gdzie Ty mieszkasz ale u mnie żeby umówić się nawet prywatnie do dobrego lekarza trzeba trochę poczekać, a szczególnie jeśli teraz są święta,a chodzić do jakiegoś nieznanego który tylko ma wolny termin chyba bez sensu
Kochanie, jestem warszawianka, mam od lat zaprzyjaźniona ginekolozke, a drugi lekarz pracuje w szpitalu, tez z polecenia, znajomy koleżanki... Lekarka zawsze jest pod mailem lub telefonem, jak cos sie dzieje, moge do niej podjechac i zapytac, drugi lekarz tez zawsze jest pod telefonem i mogę skonsultować się z nimi przez tel, ty tak nie możesz? bardzo dobrze sie mna opiekuja, dlatego mam dwoch lekarzy, ze jak jeden cos powie,a nie jestem tego akurat pewna to konsultuje z drugim...takze jak pisalam wczesniej, ze jednak dwoch lekarzy to warte posuniecie, po drugie, nalezy wybrac takiego lekarza, ktoremu ufamy, bo ja nie wyobrazam sobie przychodzic z wizyt i analizowac pozniej w glowie, czy ta lekarka dobrze mi mowi, czy nie, chyba bym zwariowala...Druga sprawa, mysle, ze tez taka nasza ludzka natura i kobieca, ze czesto musimy same cos sobie sprawdzic, bo lekarz mogl sie pomylic! Tak lekarz to czlowiek, ale jednak konczyl medycyne, ma wieksza wiedze od nas...sama czytam w necie rozne info, tak z ciekawosci, ale z tego co widze, wielu lekarzy postępuje zepelenie inaczej od siebie, to nie znaczy, ze jedno z nich robi zle..jakbym czasem stosowala sie do rad niektorych z forum,nie myslac sama to bym zajechała w druga stronie ( sprawa przeziebien).
Paula jesli nie jestes pewna bierz ta luteine codziennie, przeciez Ci nie zaszkodzi, a spróbuj zapisac sie w najblizszym czasie do jakiegos poleconego lub sprawdzonego lekarza, tak dla porowania, co on ci poradzi! Sciskam i nie denerwuj sie, wszystko u Ciebie ok, nic sie nie dzieje!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2013, 14:13
-
Jus1985 wrote:U mnie w 5tyg i 3 d progesteron wynosił 32,06 czy może mi ktoś doradzić czu to dobrze? niby mieszczę się w normie ale wolę się dowiedzieć od kogoś bardziej doświadczonego niż ja
wygląda okWiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2013, 16:39
Jus1985 lubi tę wiadomość
-
Hej Lolka umówiłam się do ordynatora jednego ze szpitali, niestety najwcześniejsza wizyta na 6 lutego, więc to jeszcze sporo czasu
Jak znajdę jeszcze kogoś poleconego może uda mi się umówić wcześniej
dzięki za radę, pozdrawiamlolka83 lubi tę wiadomość