Kiedy bije serduszko?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
trochę się martwię, bo byłam tydzień temu u gina i mówił, że pęcherzyk o tydzień za mały, bo miał 6 mm, a to był 5 tydz +1. Dziś, po tygodniu, byłam znów, urósł, zarodek 4 mm
ale serduszko słabo bije, bradykardia... przepisał mi dużo leków i mam przyjść za dwa tyg 
tak się martwię... mam tylko nadzieję, że może dopiero zaczęło bić i się dopiero rozkręca? miał ktoś tak?
-
odpowiem jak wyszło, może ktoś też będzie miał taki problem. tydzień temu zobaczyłam serduszko, ale były bradykardia, nie wiadomo było co będzie. dziś byłam prywatnie, na lepszym sprzęcie i serduszko idealnie bije fasolek urósł i jest ok więc nie ma co się martwić, trzeba poczekać, zrobić badanie na lepszym sprzęcie
PS wymiary są idealne jak wg okresu 7 tydz + 0 dni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 20:15
-
Witam
Bardzo proszę o pomoc
OM miałam 21.03 dodam ze nie regularne raz co 29dni raz co 31 albo co 40
test 24.04 pozytywny z czego się bardzo cieszę 
wizyta 13.05 i po tej wizycie odchodze od zmysłów według USG wyszło 6t0d a według OM 7t4d CRL 0.38cm i brak bijącego serduszka lekarz kazał przyjść po tygodniu czyli 20.05 żeby sprawdzić czy wszystko o.k
bardzo się denerwuje czy to normalne czy dzidzia nie jest za mała i czy w tym tygodniu mogę jeszcze nie słyszeć serduszka ??
Madzinka -
Pisze bo może kmus w życiu pomoże niestety wizyta po tygodniu przyniosła najgorsze oczekiwania ciąża praktycznie się nie posunęła do przodu ...brak rozwiniętego serduszka jutro czeka mnie zabieg ...serce mi pęka ...bardzo się boje to była planowana ciąża bardzo chciana ....od grudnia się staralismy a w marcu juz dzidzia niestety to chyba było by zbyt piękne .....
Madzinka
-
nick nieaktualnySłońce wiem, że Cie to nie pocieszy- ale tak sie zdarza.. i to nie jest wina nikogo.. spokojnie, napewno aniołke niebawem do Ciebie wrociMadzinka0105 wrote:Pisze bo może kmus w życiu pomoże niestety wizyta po tygodniu przyniosła najgorsze oczekiwania ciąża praktycznie się nie posunęła do przodu ...brak rozwiniętego serduszka jutro czeka mnie zabieg ...serce mi pęka ...bardzo się boje to była planowana ciąża bardzo chciana ....od grudnia się staralismy a w marcu juz dzidzia niestety to chyba było by zbyt piękne .....
-
Cześć Dziewczyny tak pobieżnie przeczytałam ten wątek Madzinka0105 przykro mi i współczuję Kochana.. ja dopiero wkraczam w ciążę małymi krokami 4t6d. Jeżeli chodzi o bijące serduszko najwcześniej można podglądac od 22 dnia od domniemanego zapłodnienia jakby jeszcze ktoś pytał , ja idę na pierwszą wizytę dopiero za dwa tygodnie , może juz coś wtedy zobaczę...
-
nick nieaktualnyMadzinka0105 wrote:Pisze bo może kmus w życiu pomoże niestety wizyta po tygodniu przyniosła najgorsze oczekiwania ciąża praktycznie się nie posunęła do przodu ...brak rozwiniętego serduszka jutro czeka mnie zabieg ...serce mi pęka ...bardzo się boje to była planowana ciąża bardzo chciana ....od grudnia się staralismy a w marcu juz dzidzia niestety to chyba było by zbyt piękne .....
Kochana, wiem, co czujesz. Też to przeżyłam. Jest to trudne i wydaje się nie do przejścia, ale mimo wszystko później przychodzi nowa nadzieja związana z planowaniem kolejnego dziecka. Chociaż o straconym nigdy się nie zapomina. Masz orędownika, świętego w Niebie, najbliższego!
Lusia3131 lubi tę wiadomość
-
Ja się też stresowałam betą, pierwszymi usg... w 5t0d beta 1500, a na usg nic. Lekarka powiedziała, że: średnio to widzi. w 6t0d beta 25000, a na usg zaledwie pęcherzyk ciążowy 13 mm, bez zarodka. A ja jak głupia czytałam po internetach co to przy takiej becie nie powinno już być widać... Aż w końcu w 7t0d zobaczyłam wreszcie to co chciałam - bijące serce
https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
Przy becie 26000 nie było u mnie serduszka. Dopiero przy 73000.
