Kiedy pierwsze USG?
-
WIADOMOŚĆ
-
Mar23 wrote:Znaczy ten ginekolog na pewno nie wyda zaświadczenia nawet w późniejszym etapie ciąży. Byłam zszokowana, ze nawet nie powiedział mi, który to tydzień i ile ma milimetrów. Wizyta wyglądała strasznie i się zastanawiam czy iść do innego ginekologa za tydzień, czy odczekać te dwa tygodnie i iść jeszcze raz do tego samego. W poniedziałek odbieram wyniki bety, mam nadzieje, ze będzie wszystko w porządku. Według kalendarza, pokazuje mi, ze to 6 tydzień i już myślałam, ze usłyszę serduszko.
Nie mam pojęcia o co chodzi z tym USG - po prawej widać czarny owalny kształt, ale czy to jest to? Nawet nie zmierzył tego pęcherzyka, brakuje wymiaru GS na wydruku. Zaświadczenie o ciąży wydaje się chyba po odnotowaniu echa serca zarodka. Wcześniej nikt Ci nie wystawi zaświadczenia, ani karty ciąży.. -
Stalo sie jestem po usg, wszystko ok serduszko bije, 7 mm dzidziusia specjalnie odczekalam i poszlam na pierwsze usg w skonczonym 7 tc. W pierwszej ciazy wybralam sie na nie tydz wczesniej i nastapila konsternacja bo byl sam pecherzyk. Wiec polecam poczekac nieco dluzej zeby sie nie stresowac
Imagination lubi tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny, mam nadzieję, że w dobrym temacie zadam pytanie.
Jestem nowa, ale tylko na belly, bo od wielu lat podczytuję ovu, choć nigdy nie miałam odwagi dołączyć do grona..
Po wielu latach starań,leczenia i zabiegów, zaszłam naturalnie w ciążę. Ostatni okres 12.03, mam długie cykle (ok 35 dni), więc ciężko przewidzieć owulację. Nie mniej jednak martwi mnie, że na sobotniej wizycie nie było widać serca. Był pęcherzyk 9 mm z pęcherzykiem żółtkowym, ale serca nie. Dodam, że moja beta 14.04 wynosiła 578, a 16.04 1281. Lekarka powiedziała, że może być za wcześnie, jakie są wasze odczucia/doświadczenia, przy jakiej wielkości pęcherzyka ciążowego pojawia się serce?
Wysyłam dużo ciepła wszystkim, które tak ja ja czekają na ten piękny ton serca.. -
Anita_croix wrote:Witajcie dziewczyny, mam nadzieję, że w dobrym temacie zadam pytanie.
Jestem nowa, ale tylko na belly, bo od wielu lat podczytuję ovu, choć nigdy nie miałam odwagi dołączyć do grona..
Po wielu latach starań,leczenia i zabiegów, zaszłam naturalnie w ciążę. Ostatni okres 12.03, mam długie cykle (ok 35 dni), więc ciężko przewidzieć owulację. Nie mniej jednak martwi mnie, że na sobotniej wizycie nie było widać serca. Był pęcherzyk 9 mm z pęcherzykiem żółtkowym, ale serca nie. Dodam, że moja beta 14.04 wynosiła 578, a 16.04 1281. Lekarka powiedziała, że może być za wcześnie, jakie są wasze odczucia/doświadczenia, przy jakiej wielkości pęcherzyka ciążowego pojawia się serce?
Wysyłam dużo ciepła wszystkim, które tak ja ja czekają na ten piękny ton serca..
Eee... z tego co piszesz to lekarz uwidocznił na USG pęcherzyk płodowy i pęcherzyk żółtkowy. A co z zarodkiem? Jeśli nie widać jeszcze zarodka (a założę się, że nie widać ) to jak chcesz zobaczyć serce tegoż zarodka?
Poszłabym na USG za dwa tygodnie i już wszystko będzie widać, bo teraz ciąża jest zbyt młoda
Kiedyś był taki wątek pt. "przy jakiej becie widać serduszko?" i średnio wyszło, że przy ok. 17tyś -
Anita_croix wrote:Witajcie dziewczyny, mam nadzieję, że w dobrym temacie zadam pytanie.
Jestem nowa, ale tylko na belly, bo od wielu lat podczytuję ovu, choć nigdy nie miałam odwagi dołączyć do grona..
Po wielu latach starań,leczenia i zabiegów, zaszłam naturalnie w ciążę. Ostatni okres 12.03, mam długie cykle (ok 35 dni), więc ciężko przewidzieć owulację. Nie mniej jednak martwi mnie, że na sobotniej wizycie nie było widać serca. Był pęcherzyk 9 mm z pęcherzykiem żółtkowym, ale serca nie. Dodam, że moja beta 14.04 wynosiła 578, a 16.04 1281. Lekarka powiedziała, że może być za wcześnie, jakie są wasze odczucia/doświadczenia, przy jakiej wielkości pęcherzyka ciążowego pojawia się serce?
Wysyłam dużo ciepła wszystkim, które tak ja ja czekają na ten piękny ton serca..
Ja byłam na wizycie 6 kwietnia na USG pęcherzyk jest.. ale ciąża młodsza niż wynika z miesiączki 5tydz5 ( usg 4tyg 1 )+ ciałko żółte w lewym jajniku GS 0,36cm
kolejna wizyta 7 maja + codziennie rano i wieczorem Duphaston oraz Femibion x 1.
Modlę się, żeby było wszystko okej..
Kochane jestem z Wami ! Niech Nasze serduszka zaczynają bić! Tak bardzo pragnę,żeby wszytsko poszło dobrze !
..................................
16.06.2016 - starania się - czas start
22.03.2017 - 2 kreski na teście
10.04.2017 - poronienie
24.10.2017 - od cykle na Duphaston
01.03.2018 - HSG szpital w Toruniu
23.02.-27.02 - miesiączka
23.03 - test negatywny
30.03 - test poztywny
03.04 - BetaHCG - 581
05.04 - BetaHCG - 1184
06.04 - GS 0,35cm
-
Anita_croix wrote:Leira - dzięki za odpowiedź, 17 tysięcy! Masakra. Ileż to czekania. Teraz powinnam mieć ledwo ok 10 tysięcy, więc rzeczywiście przesadziłam. No nic, trzeba się uzbroić w cierpliwość, mam nadzieję, że niedługo będę mogła się tu zadomowić
Cierpliwość to błogosławieństwo dla kobiety w ciąży - teraz to wiemAnita_croix lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny.
Mam dylemat, może pomożecie.
Zdarzyło mi się że owulacja przesunęła się aż o 3 tygodnie (35dc).
Już 3 testy ciążowe wyszły pozytywnie, jutro idę na betę.
Teraz zastanawiam się kiedy umówić się do lekarza.
Mam już wcześniej umówioną wizytę na 16.08.
Licząc na podstawie owulacji to będzie 7tydzień+2dzień ciąży, ale jakby patrzeć na datę ostatniej @ to już będzie ponad 10 tydzień.
Nie za późno ze względów formalnych?
Z drugiej strony wcześniej to nawet serduszka może jeszcze nie być widać bo wiem kiedy doszło do zapłodnienia i nie ma sensu liczyć od daty @.
Jak lekarze do tego podchodzą?
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
No pewnie masz rację.
Mam nadzieję że wtedy nie będzie za późno, bo nie ma już wcześniejszych terminów żeby przesunąć.
Najwyżej będę coś kombinować.
A lekarze jak datę przyjmują? Kurczowo się trzymają tej od ostatniej @ czy jednak różne zmienne mają znaczenie?
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
No właśnie, czyli wychodzi na to że byłabym teraz na początku 8 tygodnia ciąży jakby liczyć od dnia miesiączki, a wiem że owulację miałam 15 dni temu, bo się przesunęła o 3 tygodnie.
Ale to skomplikowane...
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
nick nieaktualnyB_002 wrote:No właśnie, czyli wychodzi na to że byłabym teraz na początku 8 tygodnia ciąży jakby liczyć od dnia miesiączki, a wiem że owulację miałam 15 dni temu, bo się przesunęła o 3 tygodnie.
Ale to skomplikowane...
Ja miałam owulację w 45dc i lekarz w karcie ciąży zmienił mi datę miesiączki o miesiąc (!), żeby wszystko grało i żebym nie musiała za każdym razem wszystkim lekarzom tłumaczyć o co chodzi, że moja ciąża jest o 4 tygodnie za młoda względem OM.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 10:26
-
malami91 wrote:Ja miałam owulację w 45dc i lekarz w karcie ciąży zmienił mi datę miesiączki o miesiąc (!), żeby wszystko grało i żebym nie musiała za każdym razem wszystkim lekarzom tłumaczyć o co chodzi, że moja ciąża jest o 4 tygodnie za młoda względem OM.
O! dobrze wiedzieć to pewnie jak będę na pierwszym USG i wyjdzie rzeczywisty wiek ciąży to poproszę żeby te daty odpowiednio poprawić. Dzięki za informacje.
Ja to się nie spodziewałam że uda się zajść w ciąże z tak późnej owulacji, ale widzę że są takie przypadki.
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -