Mały pęcherzyk

Cześć dziewczyny, w 5 tyg 1 dniu ciazy mój pęcherzyk ma tylko 4 mm. Beta wynosiła 950 i po 48h 1450. Czy już nie ma szans? Czy któraś z Was miała taki mały pęcherzyk w tym czasie ciąży? Jestem załamana... następne usg za 2 tygodnie

Nie masz czym się załamywać wszystko jest prawidłowe Ja w 5tc0d miałam pęcherzyk 0,43mm. Teraz 8tc i już jest maleństwo z widocznym bijącym serduszkiem Niczym sie nie martw tylko czekaj na kolejną wizytę i już będziesz widziała swoje maleństwo.

Ja jestem według USG w 5/6 tyg wczoraj widziałam bijace serduszko a moje maleństwo ma 2,86mm. Ja miałam bardzo nie regularne cykle .... owulacja była bardzo późno i z tad ta młodsza ciaza. Ale lekarz powiedział że to się unormuje. Zarodek w tym okresie bardzo szybko rośnie także z wizyty na wizytę tyg ciąży będą się wyrownywaly względem długości zarodka

Dzięki Kajula, uspokoiłaś mnie trochę. Co chwilę mam ataki paniki przez tę ciążę, a czytanie opinii na forach wcale mie pomaga. Tak bardzo bym chciała, żeby się udało, ze tracę zmysły

Spokojnie Nie masz czym się martwić. Wszystko na pewno jest dobrze a zamartwianie się nie pomaga. Bierz witaminy odpoczywaj i czekaj na kolejną wizytę

Witam. Ja robiłam USG 6.10 było widać pęcherzyk ale lekarz powiedział, że nic na 100 % nie może stwierdzić "raczej tak ale proszę przyjść za dwa tygodnie"... zrobiłam więc badanie beta i według niego jestem w piątym tygodniu ponieważ wynik był ponad 5000...czy faktycznie ten wynik dobrze określa tydzień?

Beta myślę,że jest jak najbardziej prawidłowa na ten tydzień a w 5tc pęcherzyk jest widoczny a zarodek pokazuje się później. Nie masz co się martwić pójdziesz za dwa tygodnie i już będzie widać maleństwo Lekarze często tak mówią jak widzą pęcherzyk bo czasem zdarzają się puste niestety. Mi w pierwszej ciąży też tak mówił i jeszcze straszył,że ciąża zagrożona,że nic nie wiadomo i mnóstwo nerwów Mnie to kosztowało a dwa tygodnie później już był widoczny zarodek.

Super, dziękuję Kajula

.

Witam odchodze od zmysłów czy ktoras z was moze tak miała ostatni okres mialam
29-08-2017 ostatnie cykle mam 34,29,42,33 i teraz brak okresu wychodzi ze 50 dc.
9-10-2017 zrobilam test wyszedl pozytywny odrazu dwie grube krechy nie wierzyłam pobiegłam kupic czulszy pokazal 2-3 tydzien ciazy. 14-10-2017 beta wynosiła 2102 16-10-2017 3200 na USG widac jajo ale nie widac zarodka! Lekarze powiedzieli ze moze byc ciąża pozamaciczna mieszkam w Holandii nie bardzo tez wszystko dokladnie rozumiem beta wzrosła tylko o 1000 wydaje mi sie ze to malo.
Niby wedlug ostatniego okresu jestem w 7 tygodniu tyle ze kochalam sie 25-09-2017 i
27-09-2017 i wydaje mi sie wtedy musialam miec owulacje w takim razie jestem w 5 tyg ciazy 3 od zapłodnienia. Czy to za szybko by zobaczyc zarodek? Bylam w szpitalu to juz chcieli mi usuwać ale naszczęście beta troche podskoczyła i powiedzieli ze poczekają dla pewnosci tu sie nie patyczkuja pierwsze pytanie jakie zadają czy usuwamy czy zatrzymuje pani dziecko. Nigdy przez mysl mi nie przeszlo usunac choc ciąża jest dla mnie wielkim zaskoczeniem i troche nie w pore mam ciezka sytuacje ale na rzęsach stane a zapewnie mojemu dziecku godne zycie. Najpierw szok ze bede mama teraz wiekszy szok ze moge stracic moje malenstwo albo ze wogole go nie ma. W czwartek mam wizyte i jak nie bedzie widac zarodka to beda chcieli usunac ja nie moge na to pozwolic czy wy tez miaialyscie pozno widoczny zarodek? Czy 3 ty po owulacji i becie ponad 2 tys nie widac jeszcze zarodka? Dodam ze nie mam objawów troszke brzuch ale rzadko boli piersi w normie mam duze wiec zawsze czuje dyskomfort cisnienie 107/64 temperatura w uchu 36,5 czy to zly znak bardzo sie boje pomoc

Hej dziewczyny,

Jestem tu zupełnie nowa i przestraszona. Jestem w 5 tygodniu i 1 dniu ciąży. Wczoraj czyli w 4 tyg i 6 dniu ciąży zaczęłam plamić na delikatny brązowy kolor. Od razu pojechałąm do mojej lekarki. Leciało z macicy, zrobiłiśmy usg i pęcherzyk wyszedł 5,7 mm. Gin powiedziała, że pęcherzyk jest trochę za mały jak na ten wiek ciąży. Biorę duphaston 3 razy dziennie, brzuch mnie już nie boli, czuję się ok, trochę plamię. Mam przyjść za 10 dni na usg i zobaczymy. Bardzo się martwię. Oczywiście czytam w inetrencie różne rzeczy i tam piszą, że pęcherzyk nie jest za mały. Mam nadzieję, że będzie już zarodek i serduszko za 10 dni:(

Hej jeśli Cię to pocieszy ja miałam plamienia właśnie w tym samym tygodniu 5+5 wybrałam się do lekarza mój pęcherzyk miał tylko 2 mm:) dziś jestem prawie w 9 tyg ciąży i mamy zdrowe bijące serduszko
Lekarz nie mówił mi że mój pęcherzyk jest za mały a twój jest dużo większy:)
Nie martw się;*
U mnie okazało się że ciąża jest tydzień młodsza niż data om ponieważ miałam cykle nieregularne

Teraz tylko trochę cierpliwości:) trzymam kciuki

Dziekuje Ci bardzo za te slowa

Hej jeszcze raz. Plamienie nie ustalo i zrobiłam sobie betę, która wynosi 54,6 mIu/ml. Chyba coś jest nie tak

21 października miałam owulacje i myślę, że wtedy udało się nam zajść. Licząc od tamtego dnia minęły niecałe 4 tygodnie. Teoretycznie beta powinna być dobra, ale jakoś boje się, że nie. Mialyscie takie doswiadczenia?

cięzko powiedziec ja przez pierwszy tydzień miałam plamienia brunatne i nie wiedziałam nawet ze jestem w ciaży a w usg potem było wszystko okej

a beta na który tydzień ci wychodzi?
jak pójdziesz do lekarza to przepisze ci duphaston lub luteine nic wiecej nie bedzie tak na prawde mógł zrobic:)

Najlepiej zrób bete co 48h i zobacz czy jest prawidłowy przyrost musi przyrastac conajmniej 2 razy

Jedyne co mozesz zrobić to brać duphaston i się oszczędzać a reszta juz tak na prawdę zależy od natury

Jak liczę tyg faktycznej ciąży, to wychodzi 4,5 tygodnia. Ta beta która mi dzisiaj wyszła, odpowiada temu wiekowi ciąży. Biorę duphaston 3x dziennie, w piątek robie powtórek bety. Owulacji mialal21 października.

A miałas dłuższe cykle? jeśli tak to rzeczywiscie ciaza moze byc młodsza:)
chociaz ta beta no niska jest ja jak robiłam pierwsza to miałam ponad 800 .
Ale musisz byc dobrej mysli bo nic wiecej tak na prawde nie mozesz zrobic