Mycie zębów a nudności :(
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny powiedzcie, że to nie tylko ja mam z tym problem..
Od kilku dni to jest jakis dramat, bo zwyczajnie nie mogę umyć zębów żeby nie towarzyszyły mi nudności Na szczęście nie wymiotuję, ale ciągnie mnie strasznie.
Niestety zmiana pasty nie pomaga.
Macie jakieś sposoby na to coś?
Przestać myć zębów nie mogę, choć najchętniej tak bym zrobiłaWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2014, 11:33
Lilianka lubi tę wiadomość
-
Nie miałam tego problemu, ale moja znajoma owszem. Mówiła, że radzi sobie w ten sposób, że nabiera małą ilość pasty na palec i rozsmarowuje po zębach, płucze i czeka. Po chwili próbowała szczoteczką i pasta, ale czy to coś pomagało tego nie wiem. Zmieniła pastę na dziecięcą chyba.
MalutkaEve lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Też to mam, strasznie się męczę. Wydaje mi się, że to nie jest kwestia pasty, w każdym razie nie tylko. Nawet jak nitkuję, mam wielkie problem. Manewry w buzi już sprawiają kłopoty. A jak koniec nitki dotknie języka... Masakra.
Najpierw szoruję od strony policzków, później powierzchnie żujące. Od strony języka/podniebienia na końcu. Najpierw z przodu, dopiero później z tyłu. Tym sposobem chociaż do połowy szczotkowania jakoś sobie radzę.