Plamienia wczesna ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, jestem w 6 tygodniu ciąży licząc od ostatniej miesiączki, od niedzieli zaczelam plamić, mam tez bóle podbrzusza, w środę bylam u lekarza, pierwsza wizyta, na usg widac pęcherzyk i płód - 6mm,jednak lekarz powiedział ze to wczesna i moze dojść do poronienia skoro mam plamienia, przepisal duphaston i odpoczywac duzo mam, kazał przyjsc w środę po świętach, jk będzie już widac serduszko to znaczy ze wszystko w porządku i ciąża sie rozwija, jeśli nie znaczy że obumarła, staram sie myśleć pozytywnie, czy któraś z was tak miala? Plamie do dzis, duphaston zazywam 3 razy dziennie, brzuch mniej boli.Jackie89
-
Ja miałam plamienie w 4 tyg. Ale beta wciąż rosła bardzo ładnie. Na usg okazało się że mam dużego krwiaka. Ze względu na plamienie dostałam duphaston i nospe. Tobie też nospa na pewno o nie zaszkodzi. Najgroźniejsze są bóle skurczowe podczas plamienia. ja pomimo ustania plamienia mam kontynuować nospe- do momentu aż krwiak się wchłonie. Trzymaj sie kochana
-
nick nieaktualnyJackie89, ja plamiałam, nawet i teraz się zdarza, ale mam niski progestreon, bo tylko 9,10... Biorę duphaston 3x1 i prowadzę oszczędny styl życia. Jeśli mogę, to tylko leżę. Ja serduszko usłyszałam w 6t5d według belly i strasznie się bałam tej wizyty,bo nie wiedziałam czego się spodziewać.
Mój lekarz powiedział,że plamienia nie zawsze oznaczają,że dzieje się coś złego, więc zostaje nam myśleć pozytywnie
-
Ja nie plamilam, ja krwawilam w 5tc i to lało się jak podczas okresu (jednego dnia), później brązowe plamienia. Serduszko zobaczyłam w 8t2d według owulacji a teraz leci już 16tc. Plamienia na początku zdazaja się często i wcale nie muszą oznaczać najgorszego, zwykle są niegroźne choć stresujące.
-
Jak duże macie plamienia?
U mnie w sb pojawiły się góra 3 krople czerwonej krwi a później przez dwa dni lekko brązowe widoczne praktycznie tylko na papierze.
Progesteron 17,33ng/ml w 5 tygodniu, zastanawiam się czy nie jest za niski. Wizyta dopiero 2 stycznia. -
Moje plamienia juz sie zmniejszyły ale dalej są czasem wiecej ale brązowe , jestem po wizycie, serduszko jest widoczne, fasolka rośnie, wszystko w porządku, dalj biore duphaston 3 razy dziennie, dostalam skierowanie na mnóstwo badań, jutro jadę je zrobić. Wedlug usg to 6t5d;-)Jackie89
-
ja również plamiłam pomimo tego, że progesteron miałam w normie...
Najpierw plamiłam leciutko w 5 tygodniu - dostałam profilaktycznie duphaston i miałam dużo odpoczywać (zwolnienie z pracy).
Kolejne plamienie miałam po badaniu ginekologiczny - podrażnienie nadżerki - przeszło po dwóch dniach.
Trzecie plamienie pojawiło się w terminie kolejnej miesiączki.
Wszystkie plamienia były brunatno-brązowe, bardzo lekkie przy niewielkim bólu brzucha. Za każdym razem jechałam na IP żeby sprawdzić czy wszystko jest w porządku - tak z resztą poleciła mi moja lekarka
07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
Ja dziś dostalam lekkiego plamienia. Dokładnie 1x na wkładce miałam brunatną plamę. Leżę i czekam. Czasami trochę mnie zakłuje brzuch. Mam nadzieje ze to nic groźnego. Dzwoniłam do położnej i mówiła że moze tak być. Wczoraj miałam usg (6t1d) I było już serduszko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2016, 20:56
-
nick nieaktualny
-
Ja plamiłam bodajże w 9 tc. Pierwszego dnia takie rudawe, przez kolejne 2 dni było już beżowe i ustało po no-spie. Okazało się, że plamienie było z szyjki z powodu przemęczenia w pracy. Dostałam zwolnienie, przeleżałam trochę i wszystko jest dobrze. Także głowa do góry!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2017, 09:03
-
ticia9 wrote:Ja plamiłam bodajże w 9 tc. Pierwszego dnia takie rudawe, przez kolejne 2 dni było już beżowe i ustało po no-spie. Okazało się, że plamienie było z szyjki z powodu przemęczenia w pracy. Dostałam zwolnienie, przeleżałam trochę i wszystko jest dobrze. Także głowa do góry!
Lekarka powiedziała właśne, że wystarczy jeden intensywniejszy dzień (albo w pracy, albo szybszy niż zwykle spacer, albo większe zakupy) i plamienie może się pojawić dlatego trzeba się oszczędzać
07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
Hej dziewczyny, dołączam do plamiących. U mnie 7tc, to druga ciąża -pierwszy synek ma 2 latka. Od owulacji jestem na duphastonie z powodu niskiego progesteronu. Wszystko było ok aż w zeszła sobotę dostałam plamienia -zabarwiony śluz przy podcieraniu. Pojechałam na IP, na usg pęcherzyk, na badaniu czysto. Kazali brać nospe i duphaston i kontrolować u giną rowadzacego. Wczoraj znów się pojawiło i pojechałam do mojej gin. Jest maluszek i tętno ale plamienie dalej występuje. Raz bezowe, raz brązowawe i różowe. Wg gin coś mi się nie zasklepiło w macicy i stad to plamienie. Mam leżeć i odpoczywać. Martwię się
-
Hej jestem po transferze. Widziałam już zarodek i ciałko Ż ale mam jeden problem od jakiś kilku dni po aplikowaniu dopochwowo globulki pojawia się u mnie wydzielina z niej zabarwiona delikatnie na brązowo(w białej pojawiają się brązowe nitki śluzu) . A nawet raz pojawiła się delikatnie różowa. Czy możliwe żeby to globulka mnie tak podrażniała ? Bo tylko po niej pojawiają się takie dziwne rzeczy. Przyjmowałam ją przed transferem i tak się nie działo ale od czasu || kresek jest masakra. W sobotę jadę usłyszeć serduszko (7tydz) OBY!!!! ♥️
zostaje mi odpoczywać i być dobrej myśli,w środę wizyta jakoś musze przetrwać ten czas.Pozdrawiam i spokojnych Świąt 
