Slinotok w ciazy??
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie ślinotok jest okropny.
Zaczęło się gdzieś w 7-mym tygodniu i trwa do dziś.
Zaczyna się prawie zaraz jak wstanę rano aż do momentu jak zasnę - najczęściej nie mogę usnąć bo cały czas mam pełno w ustach i ciągle muszę wypluwać...
a jak szybko nie wypluję to nasilają się mdłości i wtedy to już muszę do kibelka lecieć
Przekopałam internet w poszukiwaniu sposobów jak zmniejszyć ten ślinotok, ale u mnie wywołują odwrotny efekt np. częste mycie zębów pastą miętową albo ssanie cukierków miętowych. U mnie niestety mięta powoduje dokładnie odwrotny efekt.
W mojej apce ciążowej też nic rewelacyjnego na ten temat nie piszą niestety, tzn myć często zęby, ssać cukierki miętowe, jeść często małe posiłki, pić wodę małymi łykami... może komuś pomoże, mi niestety nic nie pomagajaszczurka lubi tę wiadomość
-
Kochana nie jestes sama ja juz mam od 6 tyc i mam juz dosc.
Dokladnie to co opisalas ja przezywam to samodeidre wrote:U mnie ślinotok jest okropny.
Zaczęło się gdzieś w 7-mym tygodniu i trwa do dziś.
Zaczyna się prawie zaraz jak wstanę rano aż do momentu jak zasnę - najczęściej nie mogę usnąć bo cały czas mam pełno w ustach i ciągle muszę wypluwać...
a jak szybko nie wypluję to nasilają się mdłości i wtedy to już muszę do kibelka lecieć
Przekopałam internet w poszukiwaniu sposobów jak zmniejszyć ten ślinotok, ale u mnie wywołują odwrotny efekt np. częste mycie zębów pastą miętową albo ssanie cukierków miętowych. U mnie niestety mięta powoduje dokładnie odwrotny efekt.
W mojej apce ciążowej też nic rewelacyjnego na ten temat nie piszą niestety, tzn myć często zęby, ssać cukierki miętowe, jeść często małe posiłki, pić wodę małymi łykami... może komuś pomoże, mi niestety nic nie pomaga -
Ślinotoku nie mam na razie, ale wygląd śliny jest inny. Jest biała i ma dużo bąbelków powietrza, jak słabo ubite białko jaja
-