X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Zachcianki w 1 trymestrze
Odpowiedz

Zachcianki w 1 trymestrze

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2016, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny powiedzcie mi czy Wy też już macie zachcianki ?
    Będąc w sklepie przede mną stała Pani która kupowała ogórki kiszone i jak to zobaczyłam odrazu przyszła mi ochota na ogórkową mega kwaśną, dziś na obiad ryba opiekana w zalewie octowej czyli również kwaśne- czy jest to możliwe że będąc w 8 tygodniu ciąży już tak może być? Jak u Was z zachciankami ?? Wczoraj maż wcinał czekoladę milka z karmelem i orzeszkami i generalnie wcześniej to bym się skusiła chociaż na 1 kostkę a wczoraj nic a nic-poszłam spać :) mdłości mam tylko rano jak wstaję z łóżka i jestem głodna

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2016, 13:57

  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1198

    Wysłany: 12 kwietnia 2016, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) Myślę, że to zależy od kobiety. Ja od początku ciąży nie mam żadnych zachcianek ani od niczego mnie nie odrzuca. Jedyne co do widzę, że muszę regularnie jeść bo mam takie napady głodu, że nie mogę wytrzymać. Ale generalnie to lubię nadal to co lubiłam. Raz tylko mąż pił piwo i ten zapach mnie odrzucił musiał postawić butelkę dalej bo nie mogłam wytrzymać tego zapachu. Ale myślę, że w Twoim przypadku to wszystko "wina" ciąży. Spytaj mamę czy ona też tak miała, genetyka to genetyka. Moja nie miała zachcianek to i ja nie mam. Moja miała różne inne problemy i ja też takie niestety mam.

    l54t4dr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2016, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mama jak miała zachciankę a nie wiedziała na co czyli "zjadłabym coś ale nie wiem co" to jadła chleb z cebulą i na to magi- to dopiero odlot :D
    Napady głodu też mam

    MajaRyt lubi tę wiadomość

  • MajaRyt Przyjaciółka
    Postów: 140 34

    Wysłany: 12 kwietnia 2016, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niisiia wrote:
    Moja mama jak miała zachciankę a nie wiedziała na co czyli "zjadłabym coś ale nie wiem co" to jadła chleb z cebulą i na to magi- to dopiero odlot :D
    Napady głodu też mam
    Ja właśnie jestemw tym momencie: "zjadłabym coś, ale nie wiem co" :D może spróbuję:)

    9ewngzu33vtqn71b.png

    01.2016 [*]
    05.2015 [*]

  • jatoja2 Koleżanka
    Postów: 31 4

    Wysłany: 12 kwietnia 2016, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zachcianki... hehe no są, niestety połączone z mdłościami, więc mam na coś baardzo ochotę, ale z drugiej strony cały czas mi niedobrze i zdarza się że ogromna ochota zamienia się w dwa gryzy i na tym koniec, nie wiem czy u Was też coś takiego ma miejsce :)

    BlacKAngel1989 lubi tę wiadomość

    gann9n735l7aaspf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2016, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mogłabym nie jeść nic,tylko pić kubusie... od kilku dni wypijam dwie duze butle dziennie

  • MajaRyt Przyjaciółka
    Postów: 140 34

    Wysłany: 12 kwietnia 2016, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jatoja2 wrote:
    Zachcianki... hehe no są, niestety połączone z mdłościami, więc mam na coś baardzo ochotę, ale z drugiej strony cały czas mi niedobrze i zdarza się że ogromna ochota zamienia się w dwa gryzy i na tym koniec, nie wiem czy u Was też coś takiego ma miejsce :)
    Mam to samo;)

    9ewngzu33vtqn71b.png

  • jatoja2 Koleżanka
    Postów: 31 4

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MajaRyt czyli nie jestem sama, a mój mąż to się dziwi, że w tak wczesnym okresie ja tak "marudzę" ;)

    gann9n735l7aaspf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem na początku 9 tygodnia i nie mam zachcianek, a raczej wstręt - do mięsa, szynki jakiejkolwiek, do słodyczy...
    Gdzie dzień bez czegoś słodkiego dla mnie nie istniał :D Niestety też mam mdłości, głównie rano (bo nic przez całą noc nie jem). Sprawdza się coca-cola :) Kilka łyków i przechodzi na jakiś czas. Wiem, że to nie zdrowe, ale nie wiem jak to opanować.. Nie piję w ogóle kawy więc ta niewielka ilość kofeiny chyba nie zaszkodzi.

    No i dziś przed wstaniem zjadłam paczkę bebetków i poleżałam jeszcze 15 minut. Pierwszy poranek od długiego czasu nie wymiotowałam :)

  • Ashley86 Koleżanka
    Postów: 48 4

    Wysłany: 14 kwietnia 2016, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się zdarzyło zjeść ryż z pomidorami z majonezem. Co prawda potem mnie zemdliło, więc z zachciankami lepiej uważać ;)

    mhsv3e5e1p7hrrhi.png
  • guerretenshi Autorytet
    Postów: 1285 1654

    Wysłany: 15 kwietnia 2016, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mieso. i zjadlabym ogromna miske bigosu. a nienawidze go.

    13.01 pierwsze USG :)
    f2w3yx8dnbdwnm3w.png
    f2wlj44jcmeu4i3p.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    Ja jestem chyba w 5 lub 7 tygodniu i nie mam żadnych zachcianek. Moja przyjaciółka jest w 11 i ma olbrzymie :P więc chyba jest różnie :) Jak koleżanka wspomniała wyżej genetyka to genetyka :D
    Ja osobiście nie chciałabym się rzucać na jedzenie i słodkie, dlatego powtarzam sobie, że zachcianki to tylko przyzwolenie w mojej głowie :P

  • xMadzik Przyjaciółka
    Postów: 105 30

    Wysłany: 22 kwietnia 2016, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początku się zastanawiałam co mnie tak do jedzenia rybek ciągnie a potem się okazało ze to fasolka:) Tak wiec ja pierwsze zachcianki miałam juz po 3 tygodniu ciąży. Największa ochota na różnego rodzaju zupy i mięso. Niestety mdłości i wymioty spowodowały że mam więcej odechcianek niż zachcianek... Większość produktów powoduje że jak tylko o nich pomyśle to mnie mdli... Wszystko co smażone, nawet kanapki i chleb mnie odrzuca.. Jem w sumie głównie produkty mleczne, bo je jako jedyne mój organizm ostatnio przyswaja.. Odrzuca mnie też od słodyczy i kawy, a przed ciąża piłam trzy kubki kawy dziennie..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2016, 19:10

    dxomhdgeh1tuwx9o.png
  • Izieth Autorytet
    Postów: 925 763

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam ostatnio ochotę na pączka z bitą śmietaną i polewą czekoladową :) Nie zjadłam i przeszło...
    Najczęściej mam "zjadłabym coś, ale nie wiem co", masakra, siedzę i marudzę, że mam ochotę, ale nie wiem na co...

    zem3anlif9kas3et.png
    zem3df9h3sl7c67r.png
    Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to bym tylko jadła , nie mam konkretnych zachcianek ... Ale za bardzo jakoś wędliny mi nie podchodzą zjeść zjem , ale jakoś mnie do tego nie ciągnie .

  • fiska0 Koleżanka
    Postów: 92 7

    Wysłany: 3 maja 2016, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MajaRyt wrote:
    Mam to samo;)

    9ewngzu33vtqn71b.png

    O matko! Mam to samo. Myslalam, ze mnie to nie dopadnie, ale niestety. Cos bym zjadla, ale konczy sie na tak jak mowisz 2 gryzach i po balu panno lalu :D

    Mi bardzo smakuje pasztet. Dzis nawet z majonezem :D

  • Włoszka Znajoma
    Postów: 24 11

    Wysłany: 8 maja 2016, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, zachcianki to nr 1 od początku mojej ciąży a to dopiero 8 tydzień. Jadłabym nieustannie, co mnie zdziwiło bo przed jadłam tylko i wyłącznie wtedy kiedy byłam głodna, teraz jestem ciągle głodna... Zachcianki: kiszona kapusta, kiszone ogórki, słodkie mnie odrzuca. Dwa razy w tygodniu w pracy jadłam sushi, teraz kiedy wchodzi pan z obsługi to na samą myśl mnie mdli. Pomidory zaraz po ogórkach stały się moimi najlepszymi przyjaciółmi. Sama siebie nie poznaję w kwestii jedzenia.

    Włoszka
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7430

    Wysłany: 11 maja 2016, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie zachcianki właśnie ruszyły... Głównie na owoce i podpijam pierworodnej Bobofruty :P Ale najczęściej otwieram lodówkę, patrzę, robi mi się niedobrze i zamykam... :D

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam wilczego głodu, zaczęły się od wtorku 14.06 i byłam zdziwiona, że robię głodna co 2h i jem ile popadnie ale zachcianek nie mam np ogórki kiszone, słodycze to jakoś mnie nie ciągnie. To już 7 dzień po owulacji, czy któraś z Was miała po owulacji wzmożony apetyt?

  • joa65121 Znajoma
    Postów: 19 5

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jem serek wiejski i kiełbase :) Reszta jedzenia mogłaby dla mnie nie istnieć , słodycze odpadaja, chociaż przed ciążą byłam strasznym łasuchem :)

    6sutpc0zansui1cp.png
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ