zarodek na usg mniejszy
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, mocno się denerwuje, byłam dzisiaj na usg i według moich wyliczen jestem w 6tc+4. Dzisiaj byłam u ginekologa i podczas usg okazało się ze zarodek jest mniejszy niż powinien być w tym czasie. Lekarz mnie uspokaja mówiąc ze ciąża jest młodsza, że do zapłodnienia doszło później niż w 12 dniu cyklu, że moje cykle są dłuższe niż 28 dni. Ja jednak troszkę się załamałam
bardzo boje się ze cos z moim dzidziusiem jest nie tak ze nie rozwija się prawidłowo czy któraś z was miała podobna sytuacje. Błagam pomóżcie
-
Prawdopodobnie jest tak, jak Ci mówi lekarz. Wiek ciąży się liczy od ostatniej miesiączki, która wystąpiła przed ciążą. Normy rozwoju malucha są chyba tak wyliczane, jakby do zapłodnienia dochodziło ok. 14 dnia cyklu. Jeśli więc miałaś owulację np. w 21 dniu cyklu, to Twój maluszek po prostu jest realnie o tydzień młodszy, niż jego wiek ciążowy.
lovely, polkosia, Enii lubią tę wiadomość
-
lovley nie denerwuj się , zdarza się tak u wielu kobiet
to normalna sprawa na poczatku ciązy jest , dokladnie musiałaś miec pozniej owulacje niz przewidywałaś i cykle są dłuzsze czekaj na nastepne usg , bąbelek urośnie do swoich rozmiarów badx spokojna
lovely, SaRrEnKAa lubią tę wiadomość
❤
❤
-
lovely, nie denerwuj się. Skoro lekarz powiedział Ci że tak może być, to nie ma się czym martwić. Ja, będąc w ciąży też tak miałam...Mała była, ale rozwijała się prawidłowo i mam teraz zdrowego, kochanego urwisa:-) Też mnie dziwiło, bo między terminami porodu według miesiączki i usg miałam 2 tygodnie różnicy. A urodziłam jeszcze tydzień później...
lovely lubi tę wiadomość
-
U mnie na pierwszej wizycie też lekarz powiedział, że narazie jest tylko pęcherzyk i miałam przyjść za dwa tygodnie, a myślałam że ciąża jest starsza...Po prostu do zapłodnienia doszła później niż myślałam.Idź spokojnie i nie martw się, wszystko będzie dobrze.
-
Masz rację nie będę się zamartwiac bo to tylko będzie szkodzić malenstwuAnka83 wrote:U mnie na pierwszej wizycie też lekarz powiedział, że narazie jest tylko pęcherzyk i miałam przyjść za dwa tygodnie, a myślałam że ciąża jest starsza...Po prostu do zapłodnienia doszła później niż myślałam.Idź spokojnie i nie martw się, wszystko będzie dobrze.
zobaczymy wszystko 6 marca. Dziękuję wam za te ciepłe słowa. Na prawdę podnioslyscie mnie na duchu
-
nick nieaktualny
-
Ja też miałąm taką różnicę. Ale ja urodziłam jeszcze tydzień później...W 41 tygodniu...Gosiacu wrote:Nie martw się , jak byłam w ciąży z córcią to różnica między Usg a z wyliczeń była 2 tygodnie !
Urodziłam w terminie zdrowa córę.
Powodzenia i pozdrawiam goraco
-
Lovely ja miałam owulacje w 27 dniu cyklu... terminy to już w ogóle z miesiączką się nie pokrywały 2 tyg różnicy...
a córcia jest cała i zdrowa najważniejsze że prawidłowo się rozwija i w swoim tempie raz na USG wyskakiwał termin na 9 marca, potem na 3 marca albo 25 luty.. teraz znów 9 marzec 
nie martw się na zapas
-
nick nieaktualny
-
kurde czytając to widzę, że to dość szeroki problem. ja mam to samo. zdążyłam się już pozamartwuac. miesiaczke miałam 20 grudnia. 28 stycznia poszłam potwierdzić ciążę bo na teście zobaczyłam dwie piękne kreski (po dwóch latach starania ). usg potwierdziło. pecherzyk był 9.8 mm. 9 lutego byłam umowiona na kolejne usg u mojego ginekologa. z moich obliczeń miał to być 7 tydzień i 2 dzień. usg pokazało płód i serduszko, ale wielkość wskazywała na równo 6 tydzień. lekarz zalecił usg za 2 tyg. nie założył karty ciąży. 22 lutego ma się okazać czy nadrobi czy jest coś nie tak. staram się nie myśleć ale siedzę jak na szpilkach. to druga ciaza. z córeczka nie było takich problemów.
-
Dziewczyny proszę pocieszcie mnie! Ostatnia miesiączka 19.04, owulacja 6.05 (robiłam test) następnego dnia stosunek. W dniu spodziewanej miesiączki test pokazał cieniutka kreskę. Poszłam do lekarza okazało się ze powiększone endometrium ale nie było widać pęcherzyka. Kazał przyjść za 2 tygodnie. Byłam dzisiaj na usg a tam widać pęcherzyk ale nie widać zarodka. Zrobiłam betę i jest na poziomie 1396. Strasznie się bojeM.
