Zarodek za mały do tygodnia ciąży!!

Witajcie kochane, wczoraj byłam na badaniu w szpitalu, ponieważ strasznie, ale to na prawdę strasznie umierałam z bólu brzucha. Czułam tak jakby skurcze co 5 minut, i wystąpiły 3 razy. Przestraszona udałam się do szpitala w Poznaniu, niby wszystko z maleństwem ok, ale powiedziała mi Pani ginekolog iż mój maluszek jest za mały do swojego tygodnia ciąży. Jestem w 11tc+5 dni a moje CRP -39mm - 10 tc +6 dni.
Jest jakiś obaw do zamartwiań się? Przyznam także że pierwszą ciąże poroniłam dlatego każde ' ale ' mnie przeraża..

Niedoceniona, 6 dni to jest bardzo mała różnica, więc nie martw się na zapas. Na forum było wiele dziewczyn, u których różnica była jeszcze większa, a rodziły zdrowe dzieciaki. Może po prostu owulacja Ci się przesunęła, może to niedokładny pomiar w usg, może taka uroda Twojego maluszka... U mnie na początku maluch był 2 dni młodszy, a teraz wychodzi 2 tygodnie starszy
Trzymaj się dzielnie i nie zamartwiaj się, bo to najbardziej może Wam teraz zaszkodzić :*

Dziękuje Leticia za słowa pociechy, jednak stres nie odejdzie do następnej wizyty. Pierwszą ciążę straciłam więc dlatego może i tak 'panikuje'.. Oby było tak jak mówisz

nie martw się, mój też jest tydzień młodszy a na razie wszystko się rozwija ok. okreslanie wieku na podstawie wymiarów ciała to taka statystyka, zdarza się, że w późniejszej ciąży dziecko jest "starsze" niż ciąża
nie martw się

Niedoceniona - mój zarodek w 6tc też był mniejszy o ponad tydzień a teraz w 13tc różnica pomiędzy om a usg jest 1 dzień. Nie martw się - nagdoni jeszcze maluszek

Dziękuję kobietki :* 5 września idę na usg i zobaczę kruszynkę, to na pewno będę spokojniejsza )

Kochane pomóżcie !
6t 2d a dziecko ma 1.6mm dużo za mało. GInekolog nic nie straszy ale przecież powinno byc juz 6 mm. Serduszko widać że pulsuje ale to chyba nic z tego nie będzie. Czytam i czytam i jestem przerazona

Ewelka, a skąd pewność, że to rzeczywiście 6t2d? Może Ci si przesunęła owulacja?
W moim przypadku 6 mm dziecko osiągnęło 6t5d wg ostatniej miesiączki.
Skoro bije serduszko, to trzeba być dobrej myśli!

Miałam monitoring cyklu. Moja gin nie straszyła ale powiedziała że trochę mały ten zarodek.

Kochana, te pożądane wymiary zarodka to w głównej mierze statystyka, więc trzeba brać poprawkę na to, że jedne są trochę większe, inne trochę mniejsze. Nasze organizmy to w końcu nie komputery. Nie przekreślaj jeszcze tej ciąży! Jakby nie było szans, to ginka by Ci to na pewno powiedziała. Kiedy masz następną wizytę?

14 września, ale bedę robiła hcg też zeby widzieć czy jest dobry przyrost

Witajcie dziewczyny, obecnie jestem w 5t6d, wczoraj miałam robione USG i moje maleństwo tak jak Ewelki też ma 1,6 mm. Lekarz powiedział, że jest trochę mały, ale serduszko podobno ładnie mu bije 105 uderz./min. Podobno wiek ciąży może być tydzień krótszy. Jestem już po dwóch pronieniach, za każdym razem zatrzymywało się serduszko, a płód był bardzo malutki. Staram się być dobrej myśli, ale coraz mi trudniej jak wszędzie czytam, że już powinien mieć co najmniej 4 mm.

Teija ja miałam 4mm kropka w 6 tygodniu i 1 dniu i wtedy było widać bijące serce, nawet lekarz nie mówił jeszcze, jak bije mu serce. Na tym etapie ciąża szybko się rozwija, dwa tygodnie później mała kropka zamieniła się w dużą i miała już 1,84 cm! Przyrost ok 1 mm dziennie. Na początku ciąży najlepszym wyznacznikiem jej prawidłowego rozwoju jest beta hcg i jej przyrost po 48h. Z USG lepiej się nie spieszyć, bo najczęściej przysparza to więcej zmartwień niż radości. Bądź dobrej myśli, ja też jestem po dwóch poronieniach, w końcu za trzecim razem udało się czego i Tobie życzę!

Dzięki Alciak za te informacje i życzę Tobie wszystkiego najlepszego. Dla swojego spokoju zrobię sobie badanie beta hcg, chociaż wizytę mam za 2 tygodnie. Mogłabyś mi napisać czy brałaś od początku tej ciąży jakieś leki?

O trzecią ciążę starałam się 9 cykli, oprócz tego byłam po półrocznej obowiązkowej przerwie po leczeniu ciąży pozamacicznej. Przez cały ten czas przyjmowałam kwas foliowy, potem włączyłam też acard i suplement prenatal uno z uwagi na zawartość jodu (miałam odrobinę za wysokie TSH). Od pozytywnego testu brałam duphaston doustnie, ale potem szybko zmieniłam na luteinę z uwagi na bóle brzucha, po zmianie leku minęły. Od początku bardzo się oszczędzałam i byłam na zwolnieniu do 3 msc ciąży. I każdego dnia drżałam, że coś znowu pójdzie nie tak... dopiero po badaniach prenatalnych, które wyszły dobrze zaczęłam wierzyć, że tym razem może być inaczej mam nadzieję, że Tobie uda się szybciej uwierzyć i że tak właśnie tym razem będzie

Witam jak wy wszystkie jestem w wyczekanej ciąży !!! byłam dziś na usg i lekarz stwierdził mi 6tyg ciąże według miesiączki powinna to być 9tyg ale przy moich cyklach to chyba normalne bo miałam wcześniej nieregularne tak stwierdził lekarz że takie ciąże zawsze są troche młodsze. Powiedział mi że tetno płodu jest słabe ale że za jakieś 2-3 tyg mam sie zglosic na wizyte ponownie... Czy mam sie martwić ??

Dziewczyny, może to głupie pytanie, ale kto pyta nie błądzi... Wszystkie tutaj piszecie o rozmiarach dzidziusia natomiast mi w 5tc lekarz ją tylko potwierdził a w 8t2d widać było bijące serduszko (nie wiem w jakiej częstotliwości) i PĘCHERZYK PŁODOWY 3cm. Jakim cudem w Waszych przypadkach już w 5tc lekarz był w stanie podać rozmiar DZIDZIUSIA a nie pęcherzyka? Wychodzi na to, że nie znam rozmiaru dzidziusia tylko pęcherzyka płodowego co mi nic nie mówi...

A masz jakieś zdjęcie z usg? Jeśli tak, to odszukaj na nim wartość CRL i to właśnie będzie długość malucha

Zdjęcie mam, ale na nim żadnych wartości nie ma, już szukałam. E następny czwartek mam wizytę u innego lekarza, może okaże się lepszy

Maciejowa, pamiętam cię z innego zupełnie wątku:) gratuluję ciąży i życzę spokojności przez najbliższe dlugie miesiące:)