Bakterie w moczu

Hej, miesiąc temu robiłam badanie moczu i wyszły mi nieliczne bakterie, lekarz nic nie przepisał. Dziś odebrałam wyniki i wyszło, że mam dość liczne. W piątek idę do lekarza, zobaczę co powie, ale czy są jakieś naturalne zioła na wypłukiwanie bakterii? Wiem, że żurawina dobrze działa i można (chyba) brać Urosept.

Odkopuję stary temat, ale potwierdzam, że Urosept działa. Co prawda kolejne badanie moczu mam w piątek, ale już teraz widzę, że kolor się zmienił - z ciemno żółtego na bardzo jasny i przejrzysty, czyli taki, jaki powinien być.

Ja miałam taki przypadek, że miałam za każdym razem mocz w porządku. Jednego razu wyszły mi liczne bakterie i lekarz pytał czy coś piecze, swędzi albo czy mam wydzielinę o nieprzyjemnym zapachu no ale wszystko u mnie było ok. Lekarz podpowiedział mi jak pobrać mocz. Ja robiłam to standardowo na kabelku. Sik do WC i środkowy mocz do pojemniczka. Lekarz zalecił wejść pod prysznic, podmyc się, siknąć na bok i później do kubeczka. Mocz wyszedł idealnie a doktor śmiał się, że czasami musi właśnie leczyć bakterie z muszli zamiast z moczu

Cześć dziewczyny, w pierwszej ciązy też miałam nawracające infekcje układu moczowego i nikt nie wiedział czym to jest spoowodowane,leki pomagaly...Teraz w drugiej ciąży historia sie powtarza...Nie chcę już się z tym męczyć i ginekolog zaproponował wykonanie badania URO-Genital 11. Czy ktoś robił może takie badanie?

u mnie był problem z badaniem moczu, pierwsze wyszło niebardzo (liczne bakterie i inne rzeczy), było wykonywane w szpitalu. lekarz stwierdził, zeby sie wstrzymać z podawaniem czegoś i kolejne badanie: umyć się przed, pobrać próbkę z pierwszego porannego moczu, ze środkowego strumienia.

tym razem wyszły idealne. więc może i u was taka przyczyna?

Jakby co to polecam pić kieliszek soku zurawinowego (100% żurawiny-do kupienia w aptece albo sklepie zielarskim) na czczo.

mi lekarz polecil zurawinke i picie sporej ilosci wody.

Ja również sobie napędziłam sama strachu, u mnie z kolei wyszły bardzo liczne leukocyty, poszłam do lekarza i dał mi skierowanie na posiew moczu, przy okazji zapytał czy aby na pewno mocz pobrałam tak jak trzeba, musiałam mu się przyznać, że nie koniecznie. Rano zapomniałam, że muszę oddać próbkę moczu, kiedy sobie o tym przypomniałam z porannego moczu zostały tylko resztki, które dosłownie musiałam z siebie "wyciskać") Lekarz poradził mi żeby oprócz dokładnego podmycia, założyć tampon i sikać przez ten tampon właśnie, zapobiega to dostaniu się wydzieliny z pochwy do próbki. Po takim pobraniu, posiew wyszedł jak należy i teraz za każdym razem używam tamponu i wyniki są ok.

Od zawsze pobieram mocz w następujący sposób: wchodzę pod prysznic, dokładnie się podmywam wodą z mydłem (omijając mydłem okolice wejścia do pochwy), porządnie spłukuję wodą i bez osuszania się pobieram mocz ze środkowego strumienia. Tak mnie kiedyś poinstruowała lekarka i tego się trzymam.

ja podobnie

Mi przy pierwszym badaniu moczu wyszły liczne bakterie, pobrałam mocz chyba prawidłowo, z podmyciem się przed i ze środkowego strumienia. Lekarz przepisał Urosept - powtórzę badanie we wtorek i zobaczymy. Ale też kolor trochę się zmienił - jest jaśniejszy.

Być może musisz więcej pić.
Urosept, żurawina czy inne specyfiki same w sobie niewiele pomogą jeśli nie będziesz duuużo pić. Żeby pęcherz i cewkę przepłukiwać, często siusiać.

Jak będziesz pobierała mocz do badania kontrolnego, postępuj tak, jak radza dziewczyny powyżej to bardzo, bardzo ważne.

Powodzenia

miesiąc temu też miałam w badaniu liczne bakterie i dotego swędzenie i czeste oddawnie moczu. Pomogły hektolitry woy z cytryną, witamina C i urosept. Po tygodniu nie było żadnych bakterii

ja tam co drugie badanie mam bakterie i lekarz nic nie zalecil podejrzewam ze zle pobieram albo probka za dlugo stala

W takim razie na czas przygotowań do wyjścia schowaj próbkę w lodówce nie tam, gdzie jest najzimniej, tylko na tej chłodniejszej półce. To jest szczególnie ważne teraz, kiedy (jeszcze kilka dni temu) mieliśmy upały.

Mocz jest bardzo dobrą pożywką dla bakterii, więc odpowiednie postępowanie z próbką w trakcie pobierania materiału ( czyli ostrożnie, żeby nie zanieczyścić) i po pobraniu ( transport ) ma istotny wpływ na wynik badania.

No i powtórene badanie, próbka pobrana wg instrukcji wyżej i wyszło mi "bardzo liczne bakterie"... Starałam się pić dużo, ale nie potrafię też się zmusić jak mi się nie chce pić. Zobaczymy co tym razem powie lekarz...

Mi co badanie wychodzi 1000 - 4000, posiew ujemny Ginekolog przepisał mi nospę i urosept co 8h, ale najlepiej skonsultować się z lekarzem.

nie zaszkodzi zamiast wody pic wode z cytryna lub żurawine 100%
chodzi o to zeby zakwaszac mocz

Ja ostatecznie zostałam skierowana na posiew moczu i wczoraj dostałam telefon, że wynik jest nieprawidłowy (bakteria E.coli w liczbie 10^6...). Mam się dziś pilnie udać do lekarza, pewnie dostanę receptę na antybiotyk... Także wyniki niestety nie były spowodowane błędnym pobieraniem moczu tylko zakażeniem

Czy ktoś stosował antybiotyk w takiej sytuacji i coś może powiedzieć na ten temat?

Ja biorę od 2 msc Urinal ale wyniki są co raz gorsze. Jutro robię kolejne badania. Jak znowu wyjdą źle to zrobię posiew, bo lekarz chyba za mało się tym przejmuje -_-