bóle miesiączkowe

Czy któraś z Was miała lub miewa bóle miesiączkowe?
Ja miałam 13 lipca i dziś...
Dzwoniłam dzisiaj do mojego lekarza i powiedział,ze mogły to być skurcze przepowiadajace...
Bardzo mnie bolał pasek nad spojeniem łonowym i promieniowało aż na całe nogi-zupełnie jak miałam zawsze przed okresem...

Ja odczuwam podobne bóle raz na jakiś czas gdzieś tak od 30 tyg. Też mi się wydaje, że to bóle przepowiadające.

Bylam dzis u mojego Gina...Nie wytrzymałam juz:P
Wszystko jest prawidlowo-łożysko,szyjka...wszystko...
Powiedzial,ze za wcześnie na skurcze przepowiadające...
Nie wiem...sam tez nie wie od czego takie bóle...
Byle do porodu,bi juz naprawde strach sie bać tych wszystkich skurczy..bóli itd.
Ja uważam,ze tak po prostu reagują ciała niektórych kobiet na ciążę i tyle...
Jedna nic nie boli,inna boli..Przeciez kazda z nas jest inna.
Najważniejsze,ze wszystko jest w porządku i ...czyli tak po prostu mamy...

i to jest dobra wiadomość
nie ma jak sprawdzić u lekarza

tak jest

A moze w tym terminie mialabys @? Czytalam ze tak moze byc. No i ze BH czesto moga przypominac bole miesiaczkowe. Grunt, ze wszystko ok. Dobrze, ze bylas na kontroli.

Miewałam dosyć silne bóle miesiączkowe identyko . Po 25 tygodniu ciąży. Utrzymywały się do 32 tygodnia. Oprócz tego,że dno macicy miałam za nisko z tygodniem ciąży nic mi nie dolegało,szyjka okej i reszta też.

O! czyli nie jestem sama:) Ale w terminie urodziłaś MłodaDamo ?

Nie,nie...Bóle miałam nieziemskie w sobotę i tydzień później...
Skurcze BH to też nie były,bo były zbyt regularne i zbyt mega bolące...
Mój gin sam nie wiedział co to jest i aż się przeraził,że mogłabym urodzić...
Ale całe szczęście wszystko jest ok...i nie rodzę
Ale nigdy nie zapomnę tych bóli i skurczy w sobotę w nocy...W życiu takiego bólu nie czułam...aż pojękiwałam pod nosem...nawet do głowy mi nie przyszło,że mogłabym naprawdę urodzić...
Pamiętam,że miałam wtedy bóle miesiączkowe od 16.00,coraz silniejsze,aż w końcu tortury przechodziłam od 23.00 do 4.00 nad ranem...kiedy to doszły skurcze,przy których niesamowicie bolały mnie uda-ich wewnętrzna część,że aż nie wiedziałam,czy mam sobie nogi uciąć,czy wyrwać...
Miałam przedsmak porodu:P
Spoko:)

Ehh az mi sie to przypomina...co ja wtedy przechodziłam. Z bólu sie zwijałam masakra ;/
Miałam taki stres ,że urodze...jeszcze mnie lekarka straszyła,że coś z szyjką jest nie tak itd. A szyjka 4cm hehe ale jedyne co było niezbyt dobrze to nisko ułożony dzidziuś a w tamtych tygodniach powinien być jeszcze wysoko no ale jak widać wszystko dobrze się skończyło ;]

Urodziłam zdrowego synka w 39 tygodniu ;] czyli 40 nooo hehe ;]

Ja mam takie lekkie bole od czasu do czasu, ale z tego co piszesz, to na pewno nie w takim natezeniu jak Twoje.

Jutro mam USG, wiec zobaczymy, czy wszystko ok, a w przyszly poniedzialek mam wizyte u mojego lekarza.

Przeraża mnie ten ból...
A długo się meczyłaś?
Miałaś znieczulenie?-coś pomogło?

Na pewno ok:)
Skoro u mnie ok,po tym wszystkim,to u Ciebie tym bardziej:)
Ale lepiej to zbadać,bo różne rzeczy się dzieją...

Staram sie nie panikowac. Odczuwam te bole naprzemiennie z BH, wiec pewnie to nic groznego

Ja rodziłam naturalnie bez znieczulenia z oksytocyną przy 7cm Było bardzo ciężko,bo skurcze miałam w piątek od 19 a urodziłam w sobote o 11:20 także masakra,bo ani od 19 nic nie jadłam ani nie spałam ;P a przy kroplówce z oxy darłam się jak głupia ;p ale ja mam niski prób bólu ;P każda inaczej to przechodzi nie ma się co nastawiać i myśleć. Dasz radę choćby nie wiem co i jak bolało kochana;P

Wlasciwie nie mamy wyjscia

Ja sie modle, zeby Malutka sie nie odwrocila teraz na koniec, bo bardzo nie chce cesarki. Do tej pory lezala glowka w dol, ale jesli ma moj charakterek, to moze sie zlosliwie przekrecic teraz.

Mnie bardzo przeraza tzw masaz szyjki macicy...

No...czytalam,ze masaż szyjki bardzo boli:-(
Kur..ile my się nacierpieć z bólu w tych czasach musimy...
Wszędzie postęp,tylko nie na porodówce

Dziewczyny ja juz tydzien leze w szpitalu z powodu bolu w dole brzucha jak na miesiaczke. Podaja mi nospe i kroplowki z magnezem. Dzis probowali odstawic i znow powracaja te bole. Juz nie wiem co robic. Co wam pomoglo? Co mowili lekarze czy to niebezpieczne? Nic mi lekarze nie tlumacza skad te bole sie biora.

Dziewczyny ja mam całą ciążę takie bóle i do tego skurcze. Wszystko jest w porządku szyjka długa zamknięta. Ale muszę leżeć i się oszczędzać. W szpitalu dostawalam Kroplowke z magnezem + leki te co w domu. Chyba taka uroda tej ciazy bo pierwsza miałam bezobjawowa a teraz czasem to po ścianach można chodzić tak boli:/ i zauważyłam że nasila się jak jest deszczowa pogoda i spadek ciśnienia.

Jeśli chodzi o masaż szyjki to przerabialam przy pierwszym porodzie. Słyszał chyba cały szpital:/ nawet przy porodzie się tak nie darlam. Ale szybko się wszystko zapomina:) dacie rade;)