Brzuch - czym smarujecie ?

Ja od samego początku używam balsamu Palmer`s

Też używam Palmersa. Na razie ok, bez rozstępów, zobaczymy co będzie później

W pierwszej ciąży nic, okazjonalnie balsam i mam na pamiątkę jeden rozstęp nad biodrem i parę mini na piersiach. Dlatego teraz smaruje bio oilem

Oillan 2 razy dziennie.
Polecam rozstępów nie mam po ciąży.

Ja mam 3 dni do terminu i żadnych rozstępów, a nawet te co miałam z przed kilku lat to są w ogóle nie widoczne. Używam od 4. miesiąca ciąży serię Tołpa Mum - olejek na wilgotną skórę i krem przeciw rozstępom. Ważne jest to, że robię to systematycznie - raz dziennie. No może czasem zdarzyło mi się jeden dzień opuścić

Stosowałam przez ostatnie dwa tygodnie jeszcze na zmianę Palmers'a - zapach cudowny, ale niestety nie wchłania się tak jakbym chciała i klei się do bielizny i piżamy.

Powodzenia

U mnie cala ciaze Palmers - na brzuch maslo Palmersa, na reszte ciala (nogi, pupa, biodra)- balsam. Startowalam z duza nadwaga a i w ciazy przybralam na razie ok 11 kg,ale nie ma rozstepow, a stare zniknely od smarowania. Cuda!

Ja smaruję palmersem już od 6tc 2 razy dziennie i jak na razie rozstępów nie ma

Ja się smaruje palmers na zmianę z bio oil. Palmers zaczęłam już zanim zaszłam w ciąże, a jak zaczęliśmy się starać - już wtedy brałam witaminy ciążowe. A bio oil zaczęłam w drugim trysmestrze do tej pory nie mam żadnego rozstępu
Ale tez staram się pic bardzo dużo wody, tak ponad 3 litry dziennie

A co polecicie na SWĘDZĄCY brzuch?

Nie mam na razie żadnych rozstępów, a skóra nie jest sucha lub napięta, więc nie wiem czemu mnie swędzi.

MikroLena, a może spróbuj olejku migdałowego.Mnie też swędział bardzo brzuch( wcześniej stosowałam Mustelę). Kupiłam olej migdałowy z Rossmanna i smarowałam min. dwa razy dziennie po prysznicu jeszcze na wilgotną skórę i pamiętam, że pomógł. Rozstępów brak, choć ja w ciąży przytyłam sporo i brzuch miałam ogromny.
A jak nie pomoże na brzuch, to przyda się na pewno (choćby zamiast odżywki do włosów pod prysznic).

Kupiłam oliwkę dla bobasów i zaraz pomogła. Tylko strasznie wolno się wchłania - jak to olejki.

Wcześniej próbowałam Elancyl, Oeparol i było bez zmian, a nawilżający oliwkowy krem z Ziaji to jeszcze pogorszył sprawę.

Ja od początku ciąży stosowałam kilka różnych produktów, ale po większości z nich I tak czułam, ze skora mnie ciągnie lub swędzi. Ostatnio dostałam w aptece próbkę Oillan Mama Multiaktywny balsam przeciw rozstępom i po pierwszym użyciu zdecydowałam się kupić cala tubkę. Dobra konsystencja, zupełnie się wchłania, można od razu nakładać ubrania, już po pierwszym dniu skóra przestała mnie ciągnąć i swędzieć, poprawił się nawet jej wygląd – nie jest już zaczerwieniona.

a ja używam balsamu babydream fur mama z rossmana, polecam

Zdecydowanie tak, kupilam polecony przez kolezanke i efekty takie same jak przy 3 razy drozszym Oillanie.

Polecam Wam tez stronke z analizami skladow kosmetykow dla mam i dzieci. Tu akurat o kremach na rozstepy http://www.srokao.pl/2011/03/analiza.html#

Kremy, bo nie uznaję oliwek.

Hipp gęsty, fajny i pięknie pachnie. Na zmianę z Elancylem.

Ja w pierwszej ciąży od 4 miesiąca seria Tołpy i byłam zadowolona choć na ubraniach już pod koniec ciąży posistawial dziwny zapach nawet po wypraniu. Efekt-zadnego rozstepu i 14 kg w całej ciąży. Smarowałam 2x dziennie. W obecnej ciąży już widzę że przytyje łącznie około 18 kg i smaruje się balsamem przeciw rozstepom Ziaja mama. Efekt ten sam, na razie bez rozstępów, zapach neutralny a cena dużo niższa. Ważne żeby smarować codziennie 2x a w końcówce ciąży jeśli skóra swędzi to nawet 3x. Ja na przykład rano smaruje się i chodzę tak około 15 minut w koszuli nocnej dopóki się dobrze nie wchlonie i potem ubieram normalne ciuchy aby nic mnie nie wkurzalo. Kwestia genów moim zdaniem też odgrywa rolę, moja mama nigdy nie miała rozstępów a ponadto obie mamy taką budowę ciała że skórę na brzuchu od zawsze miałyśmy luźną, nigdy nie miałam idealnie płaskiego brzucha choć uważam że byłam ogólnie szczupła więc ta skóra na brzuchu może się spokojnie rozciagnąć.

Ja kilka miesięcy smarowałam olejkiem Lirene "będę mamą", teraz przerzuciłam się na babydream fur mama

Ja jestem za jak najbardziej naturalnym i bezpiecznym składem wszystkiego - zwłaszcza w aktualnym momencie, aby maluszek miał się dobrze.
Od około 3go miesiąca na przemian smarowałam olejem kokosowym (nie jest kupiony w Polsce, ponieważ oleje kokosowe w tutejszych sklepach to niestety mieszanka różnych substancji) oraz olejem ze słodkich migdałów.
Jakiś czas temu dostałam u ginekologa dużo próbek z firmy Palmer's "Cococa butter formula with vitamin E; Massage Lotion for stretch marks). Muszę powiedzie, że dobrze się sprawdza. Jak regularnie smaruję to rozstępy, które już nabrały ciemnego koloru zaczynają powolutku zanikać (rozjaśniać się), zapach cudny, a przede wszystkim wchłania się szybko, dzięki czemu nie trzeba długo czekać, żeby np ubrac się i szybko wyjść

Ja smarowalam sie balsamem palmers (ale nie kupie go 2gi raz ze wzgl na zapach), wchlania sie super. Po kapieli stosuje oliwke babydream für mama, na brzuch maslo HIPP, rozstepow poki co brak:D

Ja używam Palmersa do całego ciała i osobno Palmers piersi.37 tydzień ciąży brak rozstępów.