Brzuch - czym smarujecie ?

Smarowałam w pierwszej ciąży Mustellą, oliwką nivea, olejem babasu, olejem arganowym, bio-oilem, balsamem babydream, perfecta mama - zmieniałam, jak tylko skonczyło się opakowanie i nic to nie dało. Wydałam kupę kasy na te kosmetyki, a w 35 tc wyszły mi rozstępy na całym brzuchu aż po pępek, udach i piersiach. Do tego skóra strasznie swędziała, wiec wiedziałam, że coś się szykuje . Teraz używam tylko oliwki Johnson w sprayu, bo łatwiej się nakłada i to tylko po to, żeby skóra nie swędziała, bo u mnie to już nie ma czego ratować. Cóż, taka moja uroda

Właśnie też słyszałam od niektórych, że jak ktoś ma skłonność do rozstępów, to żaden kosmetyk nie pomoże... Ja póki co 37 tc nie widzę niepokojących oznak i grzecznie smaruję się nadal. A bałam się, że będzie gorzej - bo w okresie dojrzewania porobiły mi się na biodrach i udach:/

Hej mamusie, ja 3 ciąża i nie mam na brzuchu rozstępów, oby już się nie pojawiły. W 1 ciąży smarowałam sie vichy, w 2 i teraz zwyklymi balsamami lub oliwką tak jak i w czasie nie bycia w ciąży. Wydaje mi się, że jednak predyspozycje mają znaczenie i tempo rozciagania skóry. Mi w 1 ciąży biust urósł strasznie i szybko o 2-3 rozmiary i zrobimy mi się rozstępy mimo używania vichy również na biuście. W 2 ciąży i teraz nie pojawily się nowe już a stare dawno zbladły i oby nic się nie pojawiło. Chyba rodzaj tkanki ma znaczenie i żadne cudne specyfiki tego nie zmienią.

Pewnie ciężko znaleźć jest w tej kwestii jakaś regułę. Mi brzuszek rósł co jakieś 2 miesiace przez 3-5dni i potem miałam cała skórę w rozstępach czerwonych na plecach, piersiach i brzuchu. Do tego mam skórę atopowa i swedzialo okrutnie. Zwykły balsam za 20 złotych do ciała mi nie pomagał i przypadkiem trafiłam na palmersa uffff bo już sobie włosy z głowy rwałam:)

Abata a powiedz czy ten palmers rozjaśnia powstale i likwiduje ?

Ja praktycznie od początku ciąży smarowałam się: balsamem babydream na rozstępy, potem oliwka z hipp ale te specjalna dla kobiet w ciąży, a ostatnio zwykła oliwka z hipp. Jestem w 36 tc i jak na razie (odpukać) zero dodatkowych rozstępów, ale myślę, że bardzo duży wpływ mają na to geny, mojej mamie dopiero przy drugiej ciąży wyskoczyły pojedyncze rozstępy na brzuchu.

Hej to moja pierwsza ciąża, od początku smaruję się tylko i wyłącznie olejem kokosowym. narazie zero rozstępów w miejscach które smaruję. zaniedbałam trochę biust i pojawiły mi się rozstępy, zaczęłam smarować olejem i są już bledsze i mniej widoczne. Więc chyba jest to specyfik skuteczny

Ja polecam masło z firmy nacomi mam takie na rozstępy o waniliowym zapachu z olejem migdałowym jest na bazie naturalnych składników i super natłuszcza. Narazie 35 tydz i rozstępów brak chociaż tez słyszałam ze jak sa skłonności to nie ma mocnych...

A ja polecam codziennie wieczorną ciepłą kąpiel z dodatkiem dwóch łyżek oliwy z oliwek. Ręcznie wybełtać w wodzie, wejść do wanny i masować całe ciało gąbką. U mnie się sprawdza : ciało jest ładnie nawilżone i natłuszczone - nie trzeba już żadnego kremu bo efekt jest już osiągnięty. Ciało wycieram ręcznikiem. Polecam, naturalna metoda bez żadnej chemii i efekt dużo lepszy niż najdroższe kosmetyki przeciw rozstępom.

W zależności od tego jak "czuję" skórę na brzuchu, używam zamiennie olejku dla mam z Tołpy lub tłustego kremu oliwkowego z Ziaji. NA większość innych produktów mam nadwrażliwość. Myślę, że trzeba po prostu dostosować produkt do siebie.

Ja używam tylko balsamu PALMERS (raz dziennie przed snem). Do tej pory żadnych rozstępów:).

Hej
Używam tylko kosmetyków Palmers masełko i balsam na rozstępy. Na chwilę obecną tydzień 35 ciąża mnoga zero objawów Ale zobaczymy jeszcze czy nic nie wyjdzie.

Pamietajcie, zeby smarowac i masowac po porodzie. Wtedy też wychodzą.

Ja mam dużą skłonność do rozstępów i jak tylko dowiedziałam się o ciąży smaruję się na zmianę koncentratem Palmersa i oliwką Mustella - obecnie zaczynam 40tc i nie mam rozstępów ale to tylko połowa sukcesu bo mogą się jeszcze pojawić po porodzie

Ja zaczęłam smarować brzuch jak tylko zaczęłam 4 miesiąc (mogłam zacząć wcześniej, ale akurat wtedy leżałam w szpitalu i ostatnie o czym myślałam, to smarować brzuch czymkolwiek). Na początku była to Ziaja Mamma Mia, potem serum przeciw rozstępom z Lirene, teraz dwa produkty z Palmersa na zmianę: balsam w opakowaniu z pompką i taki bardzo skoncentrowany krem, pod prysznicem oczywiście oliwka z Hipp i olejek z Babydream. Czy mam rozstępy? Mam, i to cholernie dużo... W moim przypadku smarowanie na nic się nie zdaje. A trochę mi jeszcze zostało do porodu.
Co ciekawe, rozstępy mam jak na razie tylko na brzuchu. Piersi nie smaruję i nie mam na razie nic, więc nie wiem, od czego to jest zależne.
Czy się tym przejmuje? Nie, bo już nic z tym nie zrobię, a naprawdę są gorsze problemy niż rozstępy po ciąży. Ważne, żeby dziecko było zdrowe.
A rozstępy to taki nasz unikalny kod kreskowy

Ja z całego serca mogę polecić firmy Hipp Massageol Sensitive i Efektimy Mama-Care Kuracja zapobiegająca rozstępom.
Dwa nie tak drogie produkty, a do dzisiaj nie pojawił mi się jeszcze żaden brzydki pasek.
Chociaż wiadomo, że u każdej z nas może być różnie

Ja smarowałam kremem Gerber teraz stosuje Mama Care z Efektima.

Ja też polecam produkty Palmers - 32 tydzień i zero rozstępów, zamierzam kupić produkty tej firmy również dla maleństwa Słyszałam, że najlepiej na rozstępy sprawdzają się produkty z dużą ilością masła Shea.

Ja smaruje na zmiane olejkiem migdałowym, kokosowym i masłem shea. To moja trzecia ciąża i brzuch mam cały w rozstepach. Za to siostra męża (również trzy ciąże) niczym nie smarowała i nie ma ani jednego (Teściowa też nie miała z tym kłopotu). Dużo dają predyspozycje.

rozstepy to raczej sprawa indywidualna, i czy bedzie sie uzywalo kremow drogich czy tanich to jezeli ktos ma tendencje to i tak`sie beda pojawialy, moga jedynie pod wplywem kremow byc lagodniejsze, jasniejsze czy płytsze. ja mam tendencje do rozstepow, ale odziwo teraz w 36 tygodniu ciazy na brzuchu ani jednego, od 5 miesiaca uzywam balsamu PALMER'S i polecam kazdej przyszlej mamie!