Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr III trymestr
Odpowiedz

III trymestr

Oceń ten wątek:
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey kolezanka ma do sprzedania okol 2 kartony ciuszków cena 500 zł ciuszow az do roczku w tym kurtka i kombinezon i wszystko dobrej firmy !!!

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 27 czerwca 2014, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DZLA DZIEWCZYNKI TO CIUSZKI !!!!! SUKIENKI , BODY , SPIOCHY , CWETERKI ITP

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 28 czerwca 2014, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja wrote:
    Hey kolezanka ma do sprzedania okol 2 kartony ciuszków cena 500 zł ciuszow az do roczku w tym kurtka i kombinezon i wszystko dobrej firmy !!!
    Czy można gdzieś zobaczyć zdjęcia?

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
  • Mona :) Autorytet
    Postów: 753 355

    Wysłany: 28 czerwca 2014, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale tu cisza ;/

    <a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 28 czerwca 2014, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona :) wrote:
    u mnie w 33 tyg ważył 2100 i lekarz tez mówił ze bedzie 3500 do porodu :P a w 36+6 wyszło 3400 :P
    U mnie w 35 tyg wychodziło, że 2600, a urodził się w 38 z wagą 3250. Mona dasz radę. Leżała ze mną dziewczyna która urodziła synka z wagą 4700 i 3 dni po porodzie śmigła jak nowo narodzona, nawet jej nie nacinali, trochę tylko popękała. Dodam tylko że była drobnej budowy.

    9bsp388.png
  • doti77 Autorytet
    Postów: 451 665

    Wysłany: 28 czerwca 2014, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam.Dzisiaj super pogoda to wzięłam się za pranie.Byłam kiedyś z mężem na zakupach autobusem,bo samochód był u mechanika.Doszliśmy na przystanek,a tu cała ławeczka zajęta,starsze kobietki,jedno dziecko.A zapomniałam dodać,jeszcze ogromny wieniec pogrzebowy na ławeczce,tez miejsce zajął.Mąż mówi do jednej z pań co z tym wieńcem siedziała "Może by Pani ten wieniec ściągła,to by sobie żona usiadła?"Babka oburzona jak nie wiem co i mówi"No wie Pan co,to już wolę sama wstać,wieniec musi być na ławeczce,bo trzeba jakiś szacunek zmarłemu oddać".Wstała,a ja siadłam,bo naprawdę nóg nie czułam.Za jakiś czas podjeżdża samochód kobietka łap za wieniec i do kierowcy mówi tak"Możesz otworzyć bagażnik,bo ten wieniec bym włożyła"Normalnie brak słów.Potem mąż mi mówi,że specjalnie zwrócił jej uwagę,bo zobaczył,że jak mnie zobaczyła z brzuchem,to od razu głowę w przeciwnym kierunku odwróciła.A potem w autobusie to już facetka wstała i mi ustąpiła miejsca,chwała jej za to. Była o wiele ode mnie starsza,ale był taki gorąc,ze ja bym nie ustała.Nieraz w sklepie też kobietki mnie przepuszczały.Jedynie ta z tym wieńcem przegięła.Pozdrawiam.

    https://www.maluchy.pl/li-69856.png
    https://www.maluchy.pl/li-70991.png
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 29 czerwca 2014, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilia wrote:
    Czy można gdzieś zobaczyć zdjęcia?
    Co do fotek nie posiadam bo to koleżanka sprzedaje ,ale jak jestes zainteresowana to daj znac na priv

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • seneka Autorytet
    Postów: 304 374

    Wysłany: 29 czerwca 2014, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doti77 wrote:
    Witam.Dzisiaj super pogoda to wzięłam się za pranie.Byłam kiedyś z mężem na zakupach autobusem,bo samochód był u mechanika.Doszliśmy na przystanek,a tu cała ławeczka zajęta,starsze kobietki,jedno dziecko.A zapomniałam dodać,jeszcze ogromny wieniec pogrzebowy na ławeczce,tez miejsce zajął.Mąż mówi do jednej z pań co z tym wieńcem siedziała "Może by Pani ten wieniec ściągła,to by sobie żona usiadła?"Babka oburzona jak nie wiem co i mówi"No wie Pan co,to już wolę sama wstać,wieniec musi być na ławeczce,bo trzeba jakiś szacunek zmarłemu oddać".Wstała,a ja siadłam,bo naprawdę nóg nie czułam.Za jakiś czas podjeżdża samochód kobietka łap za wieniec i do kierowcy mówi tak"Możesz otworzyć bagażnik,bo ten wieniec bym włożyła"Normalnie brak słów.Potem mąż mi mówi,że specjalnie zwrócił jej uwagę,bo zobaczył,że jak mnie zobaczyła z brzuchem,to od razu głowę w przeciwnym kierunku odwróciła.A potem w autobusie to już facetka wstała i mi ustąpiła miejsca,chwała jej za to. Była o wiele ode mnie starsza,ale był taki gorąc,ze ja bym nie ustała.Nieraz w sklepie też kobietki mnie przepuszczały.Jedynie ta z tym wieńcem przegięła.Pozdrawiam.

    Niestety ludzie dla nas ciężarnych nie są uprzejmi:/, też jestem tego przykładem ile razy stoję w kolejce na pobraniu krwi to nikt się nie domyśli żeby przepuścić, ostatnio stałam w kolejce w sklepie to facet mnie przepuścił aż się zdziwiłam , a tak człowiek by mógł zemdleć i by nie przepuścili a stare babki najgorsze.

    qq873e5erivgw16d.png
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 29 czerwca 2014, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    seneka wrote:
    Niestety ludzie dla nas ciężarnych nie są uprzejmi:/, też jestem tego przykładem ile razy stoję w kolejce na pobraniu krwi to nikt się nie domyśli żeby przepuścić, ostatnio stałam w kolejce w sklepie to facet mnie przepuścił aż się zdziwiłam , a tak człowiek by mógł zemdleć i by nie przepuścili a stare babki najgorsze.



    Ty w:kolejce na pobranie krwi ,a ja w kolejce w Kosciele na spowiedź w kwietniu na święta nikt sie nie ruszył ,aż podeszła dziewczyna Młoda której kolejka była do:ks i mnie wypuściła .....nawet ks dupska nie ruszył ,aby powiedzieć abym podeszła !!!!!!!wiec nie ma litości dla kobiet w Błogosławionym stanie !!!! I to w Kościelec

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • topa42 Autorytet
    Postów: 1948 2350

    Wysłany: 29 czerwca 2014, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój synuś :-) Urodził się 3400 52 cm, teraz waży już 3800 g :-)
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e03a4cfca5c5.jpg

    Domi IRL, Paula_29, Mona :), doti77 lubią tę wiadomość

    zem3i09keg891u11.png
  • Mona :) Autorytet
    Postów: 753 355

    Wysłany: 30 czerwca 2014, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to jutro zaczynamy 38 tydz :)

    <a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 czerwca 2014, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona, chyba 39 bo 38 to wlasnie konczysz :)

    Mona :) lubi tę wiadomość

  • Mona :) Autorytet
    Postów: 753 355

    Wysłany: 1 lipca 2014, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hihi a może i tak :) wczoraj było 37+6 a dziś już 38 :P

    Camille87 lubi tę wiadomość

    <a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
  • seneka Autorytet
    Postów: 304 374

    Wysłany: 1 lipca 2014, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona jak Ty jeszcze chodzisz?? u Mnie został dobry miesiąc i naprawde jestem już zmęczona:)i chętnie bym urodziła

    qq873e5erivgw16d.png
  • Mona :) Autorytet
    Postów: 753 355

    Wysłany: 1 lipca 2014, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kochana ja nie chodzę ja się turlam :P mój chód wygląda jak kaczka :P

    seneka lubi tę wiadomość

    <a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
  • doti77 Autorytet
    Postów: 451 665

    Wysłany: 14 lipca 2014, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się wieczorową porą.Od wczoraj wieczór mega wkurzona byłam,bo dziadek się rozmyślił i musieliśmy dzisiaj rano jechać prawie 40 km w jedną stronę po syna,żeby zdążyć na rehabilitację.I teraz do piątku będziemy wozić go stąd,a co za tym idzie ranne wstawanie,a mi tak się ostatnio nie chce wstawać rano.Jednak co się dziwić,jak w nocy spać nie mogę,muszę do toalety na siku wstawać,a do tego jak mnie zgaga złapie to szok.Dostałam dzisiaj jakiś skurczy,położyłam się i przeszło,to pewnie te przepowiadające ...Pozdrawiam Wszystkie Kobietki w III trymestrze.Idę warzywa gotować na sałatkę jarzynową,bo mega chcica mnie naszła.Pozdrawiam

    Mona :) lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69856.png
    https://www.maluchy.pl/li-70991.png
  • saszka Autorytet
    Postów: 288 313

    Wysłany: 14 lipca 2014, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak sobie radzicie w te upaly dziewczyny?
    Mona, jak Twoje samopoczucie? W rozpakowanych wyczytalam, ze Monaaa urodzila i az musialam tu zajrzec, co by sie przekonac, czy to Twoj nick tak sie pisze ;)

    Mona :) lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-71283.png
    https://www.maluchy.pl/li-71282.png
  • Mona :) Autorytet
    Postów: 753 355

    Wysłany: 17 lipca 2014, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie ja jeszcze się turlam w dwupaku :) jak do środy nie urodzę to pewnie na szpital i na wywołanie :)

    <a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
  • Mona :) Autorytet
    Postów: 753 355

    Wysłany: 22 lipca 2014, 02:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny nie mogę zasnąć już drugą noc z rzędu...martwię się tym wszystkim...nie sam poród mnie przeraża tylko fakt iż Szymek waży pewnie ok 4,5kg i wszyscy mówią mi że powinnam prosić o CC...ale jak to zrobić? boję się o małego bo to mój pierwszy poród..często się ostatnio słyszy o śmierci albo poduszeniu dzieci z powodu podjęcia zbyt pózno decyzji i zakonczeniu porodu CC..sama już nie wiem co robić??

    <a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
  • doti77 Autorytet
    Postów: 451 665

    Wysłany: 23 lipca 2014, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam.Jestem w końcu w domu.Nie odzywałam się,bo niestety nie mam internetu w telefonie.W sobotę dostałam silnych bóli,nie mogłam wytrzymać z bólu.Wzięłam nospę,ale nic nie dało.Koło 19 mąz zawiózł mnie na IP.Po badaniach okazało się ,że to atak kolki nerkowej.Ból niesamowity,a do tego doszły skurcze.Dostałam antybiotyk i magnez w kroplówkach.Dobrze ,że fajne były dziewczyny,rozmowne ze mną na sali,to czas szybko leciał.Jedna 9 dni była po terminie,a druga na 21.07 miała cc,ale już 2 tygodnie leżała w szpitalu.Noc przed moim wypisem ze szpitala jedna z nich dostała skurczy,a ja też zwijałam się z bólu podbrzusza,jak się okazało na drugi dzień,to synek przekręcił się główką w dół.W dzień wypisu dziewczyny przenieśli na poródówkę,a do sali do mnie dodali 4 dziewczyny z ciążą obumarłą,które miały czekać na poronienie.Normalnie koszmar,cieszyłam się,że wychodzę,bo te pare godzin co tam z nimi spędziłam,czekając na wypis,to był koszmar,a co dopiero spędzić noc,lub kilka dni z nimi.Niestety jest w tym szpitalu taka pani doktor zołza,która badając jedną z tych dziewczyn co miała rodzić naturalnie,to zrobiła to tak boleśnie,że dziewczyna potem zaczęła krwawić.Ja na szczęście nie miałam z nią styczności.Spotkałam za to w poniedziałek moją panią ginekolog,która jest super.Jest też w ciąży jakiś 20 tydz.Synek super rośnie,miał w sobotę 2170g.Dostałam recepte na antybiotyk zinnat i biorę nospę oraz magnez.Najważniejsze,że jestem w domu i że też za niedługo bedę tulić synka w ramionach.Później Was nadrobię.Pozdrawiam.
    A jeszcze jedno,Czy któraś z Was może pracuje w sądzie,lub zna się chociaż na prawie rodzinnym?

    https://www.maluchy.pl/li-69856.png
    https://www.maluchy.pl/li-70991.png
‹‹ 1412 1413 1414 1415 1416 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ