Test na paciorkowca zrobiony zbyt wcześnie
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny mam pytanie byłam ostatnio u lekarza i zrobił mi już test na paciorkowca - w 29 tygodniu ciązy. Zdziwiona zapytałam czy to nie za wczesnie, ale on powiedzial że niby nie...ale czytam teraz nawet tutaj w bellybestfriend ze powinno sie to robic od 35 t.c. jakos tracę zaufanie do tego mojego ginekologa. miałyscie robione to az tak wczesnie??
-
Ja jeszcze nie miałam robionego tego wymazu. Pewnie zrobi mi dopiero na kolejnej wizycie w piątek. Faktycznie dziwne, że Twój zrobił tak wcześnie - chyba raczej powinno się to zrobić w ostatnich tygodniach ciąży, bo skoro teraz wynik będzie negatywny to wcale nie oznacza, że nie złapiesz tego w dalszych tygodniach
-
ja będę miała robiony we wtorek czyli będę w 34tygkotek wrote:Dziewczyny mam pytanie byłam ostatnio u lekarza i zrobił mi już test na paciorkowca - w 29 tygodniu ciązy. Zdziwiona zapytałam czy to nie za wczesnie, ale on powiedzial że niby nie...ale czytam teraz nawet tutaj w bellybestfriend ze powinno sie to robic od 35 t.c. jakos tracę zaufanie do tego mojego ginekologa. miałyscie robione to az tak wczesnie??
-
Dzieki dziewczyny, no własnie było to dużo za wcześnie tak jak sądziłam..
-
nick nieaktualnymnie ma zrobić na następnej wizycie za tydz (bedzie to 32tydz) ja naciskam, ponieważ przed zajsciem w ciaze, miałam pobrany wymaz z syjki macicy i wyszła mi jakas cholerna bakteria streptococcus b.-hem gr B wrażliwe tylko na penicyline. ale,ze okazało się,ze jestem w ciazy narazie tego nie leczylismy... i nie wiem czy to dobry pomysł,ze w 32tyg zrobi mi kolejne badania... naczytałam sie na necie o tej bakterii ehhh
-
Dzięki dziewczyny, no własnie musze go powtórzyć, bo faktycznie był robiony za wcześnie....a zdumiewające bo robił mi go lekarz, który uznant jest za jednego z leoszych...no comments
-
To chyba zależy do lekarza. Mnie lekarz, który pracuje w szpitalu, w którym planuję rodzić, powiedział, że na najbliższej wizycie zrobimy to badanie. A będzie to 33 tc. mam nadzieję, że wie co robi i w szpitalu uznają ten test, skoro zlecił je pracujący w nim lekarz.Więc nie martwić się, widać wiedzą co robią.
Przy okazji chciałam zapytać czy infekcja grzybiczna może być problemem przy tym teście? Wiem, że tam bada się co innego, ale czy to może jakoś kolidować, bo chyba mnie złapało parę dni temu. Musze się przejść do lekarza z tym jeszcze przed tamtym badaniem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 11:50
-
Grzybica nie koliduje z testem na paciorkowca, stosuje się inne podłoża do hodowli bakterii i grzybów.
Po za mozna dostac skierowanie na wymaz w kierunku tego i tego i wszystko wyjdzie.
Ja wymaz na paciorkowce miałam robiony parę razy (mój lekarz Włoch ma takie metody) - test za każdym razem negatywny.
Wydaje mi się,że albo się jest nosicielem albo nie..nie wiem co by trzeba było robic by się w końcu zakazic..
judith lubi tę wiadomość
-
Bardzo łatwo skolonizować się paciorkowcem. Niestety uważam że 35 tydz to najwcześniej kiedy można pobrać wymaz i pamiętajcie że należy pobrać wymaz z przedsionka pochwy i okolic odbytu. Choć to tak blisko zdarza się ze skolonizowana jest tylko okolica odbytu a pochwa nie.
Poza tym pamiętajcie że kolonizacji się nie leczy, bo i tak prawdopodobnie wróci, nie wysterylizujecie przecież wszystkiego czego używacie, więc przede wszystkim należy się Wam antybiotyk przy porodzie. Nie antybiotyk dla dziecka, nawet jeśli nie ma objawów. Wierzcie mi że są szpitale, gdzie nie trzymają się wytycznych....strasznie smutne....
Gdyby mnie lekarz zlecił tak wcześnie to badanie to poprosiłabym o powtórkę po 36 tygodniu lub gdyby było zagrożenie przedwczesnym porodem. Prawda jest taka ze jeśli nie ma wyniku badania a poród odbywa się siłami natury to powinni podać antybiotyk.
Mam trochę hopla na tym punkcie, bo sama pracuje w laboratorium mikrobiologicznym
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2014, 21:46
malwiska, MILA lubią tę wiadomość
-
Noo a mój lekarz to wogóle zrobi mi w 39tc ....mam nadzieję, że nie urodzę do uzyskania wyniku...jak byłąm w 36tc to nic nie wspomniał,uznałam, że to on jest lekarzem i wie co robi ale teraz kureczka się zastanawiam czy dobrze zrobiłam nie odzywając się...
-
Ja miałam zrobiony w 34 tygodniu
