Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
hej kochane
my własnie odpoczywamy sobei w Poznaniu taki weekendowy wypad
juz widzimy poprawe po tej kuracji maz zauwazayl ze musi czesciej sie golic i ze zarost jest twardszy
ogolnie czje sie po tejkuracji super .. nareszcie ma wiecej energii nie ma przysypiania w ciagu dniaNadzieja87 lubi tę wiadomość
-
Hej Ania. A tutaj spokój. Zazdroszczę weekendu. A jakie targi jeszcze są w Poznaniu prócz stomatologicznych? Fajnie ze maz sie lepiej czuje, mojemu przydal by się taki "kop" bo bywa przemęczony.
Ania_84 lubi tę wiadomość
3x IUI- ☹️
2016 - syn
11.2020 crio - negatywny
12.2020 crio- negatywny
Cdn... -
no my jestesmy na targach stomatologicznych chcielibysmy zostac na nastepne targi 16-19 sa targi drzewne i maszyn do produkcji mebli .. al niestety musimy wracac do Kielc ;/
fundusze juz sie konczaNadzieja87 lubi tę wiadomość
-
Hellol kobitki :d
my juz w domku jechalo sie milo .... caly czas rozmawialismy sobei z malzusiem
moje kocie chyba az tak sie nie stesknilo za nami jak ja za nia :d wszytsko rzucilam i do mojej koteczki:d bo juz mi sie snilo ze ona tam zabidzona jest .. :d
Bardzo fajnie moj maz sam poruszyl temet dziecka.. lykajac za kazdym razem tabsy mowil do nich noo spraw zeby cos sie tam wyuszczylo
juz zaplanowal ze zapiszemy nasze dziecko od malego na angielski i niemiecki
ogolnei to sporo rozmowo przeprowadzilismy na temat przyszlosci tego co teraz jest
spojrzelismy na ewne sprawy troche z boku
ale najleszy byl powrot
przejezdzajac przez miejscowosc DObra pytam sie meza jaka jest zona a ten dobra .. pozniej sie pytam kupisz mi minimorisa ...odp meza Dobra :d
wiec ten teges moj maz zobowiazal sie ze kupi m Mini Moriska zaznaylam oczywiscie ze ma vbyc Combi zeby wozek i fotelik sie zmiesic
nie niedziwiedz nie dopadl ale moj maz wysiadajac z samochdu powiedzial. ale ta skrzynia biego wbyla mokra.. ja nie wiem cos ty na niej robilaNadzieja87 lubi tę wiadomość
-
Nie nic nie wystawialismy a sie spotykalam tam z moimi parteramiw biznesie producentmai oporgramowan
Nadzieja87 lubi tę wiadomość
-
A to w ten sposób... fajnie ze sie dogadujecie z mezem. U nas tez lepiej,ostatnio maz się dowiedzial ze kolezanka z jego dawnej pracy po 5 latach zaszla w ciaze i sam stwierdzil ze moze im tez pomoglo in vitro... I wyczula u niego nutkę nadzieji ze watro walczyc.
Ania_84 lubi tę wiadomość
3x IUI- ☹️
2016 - syn
11.2020 crio - negatywny
12.2020 crio- negatywny
Cdn... -
Nadzie3ja prawda jest taka ze nasi faceci musza pewne kwestie przemyslec przeanalizowac na swoj sposob jednak kazdy z nich predzej czy pozniej dochodzi do tego ze warto powalczyc
Nadzieja87 lubi tę wiadomość
-
hej kochane ja wlasnie siedze i rezerwowuje noclegi stwierdzilismy ze jak juz jedziemy do Łodzi to pojedziemy w czwartek wrócimy w sobote wieczorem dwa noclegoi w piatek o 8 rano Misiek ma komisje w szpitalu w Łodzi ( odnosnie zmiany kat wojskowej )
a po albo w piatek jeszcze albo w sobote jedziemy do Uniejowa na termy
odbjamy sobie za to ze nie moglismy na termy w Poznaniu jechacNadzieja87 lubi tę wiadomość
-
Termy w Uniejowie... Tam chciałam sie zatrzymać po badaniach genetycznych ale mój chlop odstawil taki cyrk ze trzeba bylo wracać do domu. Z pewnym smutkiem o tym mysle bo bardzo chciałam odetchnąć w ten weekend co mieliśmy badania,kupiłam nawet strój który w ogóle sie nie przydal... Szkoda nawet wspominać.3x IUI- ☹️
2016 - syn
11.2020 crio - negatywny
12.2020 crio- negatywny
Cdn... -
A tak w ogóle to w końcu omówiliśmy NASZĄ sprawę. gadaliśmy chyba z półtorej godziny, co jest rekordem. w końcu moj mąż miał potrzebe poruszenia tego tematu. wstępnie zdecydowaliśmy sie na inseminacje od dawcy. ze względów finansowych-mniejsze koszty,no i mozemy podejść kilka razy, ze względów czasowych-moze uda sie jeszcze w tym roku. zapytalam męża czy nie warto jednak spróbować poszukać tych plemników u niego, powiedział ze może przy drugim dziecku. tak sie przejął tym tematem ze w tą noc co rozmawialiśmy sniło mu się ze zaszłam w ciąże naturalnie
byłam do spowiedzi przed weselem, dziwne uczucie bo to pewnie moja ostatnia spowiedz (gdyż podchodząc do zabiegu bęziemy wyrzuceni z kościola). ksiadz pyta mnie czy mam dzieci. no to mu poweidziałam ze mąż jest bezpłodny. usłyszałam "trudno". nic konkretnego, a pewnie myślał ze mnie będzie jechał za stosowanie antykoncepcji.Ania_84 lubi tę wiadomość
3x IUI- ☹️
2016 - syn
11.2020 crio - negatywny
12.2020 crio- negatywny
Cdn... -
Kochana.. dlaczego mielibyscie byc wyrzuceni z kosciola...
ksiadz nie ma prawa cie oceniac.. i jedynym powodem ktory nie pozwala dac mu rozgrzeszenia .. jest zabicie papieza ( jesli chodzi o ns wierzacych ..praktykujacych)
3 inne powody tycza sie tylko i wylacznie ksiezy
ja tam nie mam zamiaru sie spowiadac z tegoze podejdziemy do in vitro..nie bedzie nam sie kosciol wprowadzal w łózko.. sory ale to nie jest ich sprawa.. skoro na swiecie jest mozliwosc korzystania z in vitro i dawcy to znaczy jze jest to dla ludzi ..
mielismy temet in vitro poruszany na naukach przedmalzenskich
u zakonnikow.. powiedzial nam ze skoro para nie moze miec dzieci naturalnie to jak najbardziej skoro jest to w imie milosci i checi powoalania dziecka na swiat
ja niebede uwazac naszego dziecka za grzech... dlatego nie mam zamiaru sie spowoiadac z tego
bardzo sie ciesze ze doszliscie do pewnych celow i ustalen
my sporo rozmawialismy z mezem.. i zaskoczylo mnie bo zatrzymal sie ostatnio przy domku.. bo zastanwiamy sie nad zmiana meiszkania jak rozstrzygni sie sprawa spadkowa
i tak patrzy na ten dom i mowi .. wiesz fajnie by ylo tu sobie kupic dom..zobacz blisko przedszkole, szkola dla naszego dziecka przychodnia park
i o dziwo..nie wiem skad sie to u meza bierze..ale nie ma skrupulow..ak ktos sie pyta czemu nie mamy dzieci to mowi.. po porstu poki co nie mamy czym sie zaplodnic.. ale jestesmy w trakcie kuracji
jestem z niego dumna..ze pogodzil sie z pewnymi rzeczami ze umie mowic o naszym problemie szczerzemycha28, Nadzieja87 lubią tę wiadomość
-
Oj Ania twój maz to ma super podejście. I super gadane
Ja tez na pewno nie będę zalowac dziecka,zwlaszcza ze czekam na nie juz tak długo. Tez tak myśleliśmy z mężem żeby nic nie wspominać o tym. W końcu to byla "odgórna" decyzja ze nie mozemy ich posiadać,na pewno wolałabym mieć taka możliwość no a ze padlo akurat na nas... Myślę ze ostateczna decyzje podejmiemy jak juz pojawi się brzuszekAnia_84 lubi tę wiadomość
3x IUI- ☹️
2016 - syn
11.2020 crio - negatywny
12.2020 crio- negatywny
Cdn... -
Hej dziewczyny!
My z kolei ostatnio o tych sprawach prawie nie rozmawialiśmy. Mój brał witaminy, pił zioła i oczywiście nic to nie dało.
A że nic, to wiem, bo zrobiliśmy kolejne badanie nasienia. Chciałam żeby je zrobił tak dla pewności, zanim podejdziemy do biopsji, no i trochę się łudziłam, że może jednak się uda No ale wczoraj złudzenia znów prysły. Szczerze, to myślę, że w biopsji też nic nie będzie. Myślę, że dawca to nasza jedyna szansa na dziecko, choć biopsję pewnie i tak zrobimy. Chyba w tym tygodniu skontaktujemy się z kliniką i będziemy umawiać na biopsję, no i zobaczymy, co powiedzą ,a potem jak wyjdzie.
Nadzieja a wy już podjęliście decyzję, że nie podchodzicie do biopsji tylko od razu dawca, czy jeszcze się zastanawiacie?
Nadzieja87 lubi tę wiadomość
PCOS, azoospermia i biopsja TESE
25.05.15 - punkcja i hiperstymulacja (transfer odroczony)
23.07.15 criotransfer dwudniwego zarodka, brak śnieżynek
HCG 50,3; betaHCG 143,0; HCG 3553
https://www.maluchy.pl/li-72297.png -
wiecie my z racji tego ze dal nam spore sznase to probujemy .. pozatym i tak zalozylismy ze dawcy sprobujemy w 2015 roku wiec najpierw biopsja
Dorotko bardzo mi przykro bo wiem ze czlowiek zawsze sie ludzi ze moze cos tam jendka sie zmienilo ;/ -
Dzięki Aniu. U Was sytuacja jest inna, macie jakieś konkretne leczenie, to i szanse pewnie większe. U nas to zniszczenia po chemii i tylko nadzieja, że coś tam się zachowało i może jeszcze działa. Nam androlog dawał 50% szans, ale tak myślę, że głównie dlatego, że był optymistycznie nastawiony, bo mówił, że miał pacjenta z bardzo podobnymi wynikami i znalazły się plemniki. No ale tamten nie przechodził chemioterapii...
W dodatku kolejna moja koleżanka zaszła w ciąże (drugą) i mam ostatnio szczerze wszystkiego dość. Została mi jeszcze jedna bliska bezdzietna koleżanka i jak ona jeszcze mi powie, że w ciąży jest to oszaleję chyba.PCOS, azoospermia i biopsja TESE
25.05.15 - punkcja i hiperstymulacja (transfer odroczony)
23.07.15 criotransfer dwudniwego zarodka, brak śnieżynek
HCG 50,3; betaHCG 143,0; HCG 3553
https://www.maluchy.pl/li-72297.png -
Dorotek. Przykro mi ze wynik jest taki sam. Nam po usg jąder kiedy wyszlo ze są dużo za male androlog powiedzial ze nie widzi szans. Ale żeby wszystko bylo jak nakezy kazal zrobic genetykę. Co do decyzji to wstępnie podjęliśmy o dawcy ale czekamy na wynik i będziemy decydowac z andrologem. Ale wątpię ze podołamy finansowwo opłacić biopsję a potem zabieg in vitro. A inseninowac mozemy częściej spokojnie podołamy finansowo, i wierze ze sie uda szybko. Nasienie od dawcy na pewno będzie "silne" wiec dlaczego ma się nie udać. U nas tez chemioterapia i to jako dziecko wiec jadra na pewno nie zdazyly sie odpowiednio wykształcić. Nie martw się ze inne zachodzą-choc ja sama umieram na mysl ze mój bratowa jeździe pierwsza...3x IUI- ☹️
2016 - syn
11.2020 crio - negatywny
12.2020 crio- negatywny
Cdn... -
Nadzieja – a dlaczego nie podołacie finansowo – biopsja owszem droga, ale jeśli coś by było i nadawało do in vitro to będzie refundacja. Ja mam coś złe przeczucia i myślę, że u nas w biopsji nic nie będzie, ale i tak ją chcemy robić. A potem to pewnie dawca.PCOS, azoospermia i biopsja TESE
25.05.15 - punkcja i hiperstymulacja (transfer odroczony)
23.07.15 criotransfer dwudniwego zarodka, brak śnieżynek
HCG 50,3; betaHCG 143,0; HCG 3553
https://www.maluchy.pl/li-72297.png -
Dokladnie
do refundacji mozna miec plemniki z biopsji
dlageo my sie zdcydowalismy ze najpierw szukamy
z dawca jest gorzej bo refunadcji wtedy nie ma.. chyba ze w badaniach klinicznych wtedy dawce biora pod uage
i szczerze mowiac ja sie obawiam iui z dawca.. bo wcale to tak szybko nie idzie.. jedna z dziewczyn miala 3 IUI z dawca i nic ;/
dlatego nie wiem czy w razie co nie zdecydujemy sie na IUI ale metoda Evie ma porownywalny procent do in vitro a koszt mniejsy bo okolo2500 zl0 -
Ania nakresl cos bliżej ta metode bo pierwsze słyszę.
Dorotek ja po biopsji i ewentualnym znalezieniu plemników biorę pod uwagę tylko in vitro. Tzn tak myslalam ze tak będzie rozsądniej. Ja czytalam ze "nasz" przypadek nie podlegapod refundacje. Chyba ze znów jestem niedoinformowana. Nie wem dziewczyny,musimy sie nad tym porządnie zastanowić, obgadać z lekarzem. Chodzi mi tez o czas,wszystko to będzie trwać a ja bym chciała juz... Wiem ze na nic nie ma gwarancji i nie jest tak pięknie ze zachodzi sie przy pierwszym podejściu...Ania_84 lubi tę wiadomość
3x IUI- ☹️
2016 - syn
11.2020 crio - negatywny
12.2020 crio- negatywny
Cdn...