X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy Dwa różne wyniki badania nasienia
Odpowiedz

Dwa różne wyniki badania nasienia

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 27 września 2016, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawa jestem Waszych doświadczeń związanych z badaniem nasienie - czy zdarzyło się komuś, żeby w pierwszym badaniu wyszedł całkowity brak plemników, a kolejne wyniki były lepsze (tzn. pokazały się przynajmniej pojedyncze plemniki)?

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2016, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy tego dowodem, ze nie ma sie co sugerować pierwszymi wynikami badan.

    Badania z 29.08.
    koncentracja 0,5mln/1ml
    calość 1mln
    żywtność 51%
    morfologia 3%
    ruch a 5%

    badania z 20.09
    koncentracja 32mln/1ml!!!!!!!!!!!!
    całość 128mln
    zywotność 78%
    morfologia 1% ale doktor uspokaja ze to wartość zmienna i przy takiej ilosci nie jest zle.
    ruch a 29% !!!!!!!!!!!!!!


    W moim pamietniku wypisalam co mąż przez te 3 tyg zazywał ale watpie ze az tak by zadzialały leki w tak krótkim czasie.
    Bylam zalamana, schudłam 8kg z nerwów i płaczu o nasza przyszłość. jak widać nieptrzebnie...

    poza tym mąż badania hormonalne mial ksiązkowe. USG moszny wykazało zylaka Ist bez refluksu co lekarz kazał tylko obserwować. i mikrozwapnienia.

    glowa do gory!

  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 2 października 2016, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    101015 wrote:
    Jesteśmy tego dowodem, ze nie ma sie co sugerować pierwszymi wynikami badan.

    Badania z 29.08.
    koncentracja 0,5mln/1ml
    calość 1mln
    żywtność 51%
    morfologia 3%
    ruch a 5%

    badania z 20.09
    koncentracja 32mln/1ml!!!!!!!!!!!!
    całość 128mln
    zywotność 78%
    morfologia 1% ale doktor uspokaja ze to wartość zmienna i przy takiej ilosci nie jest zle.
    ruch a 29% !!!!!!!!!!!!!!


    W moim pamietniku wypisalam co mąż przez te 3 tyg zazywał ale watpie ze az tak by zadzialały leki w tak krótkim czasie.
    Bylam zalamana, schudłam 8kg z nerwów i płaczu o nasza przyszłość. jak widać nieptrzebnie...

    poza tym mąż badania hormonalne mial ksiązkowe. USG moszny wykazało zylaka Ist bez refluksu co lekarz kazał tylko obserwować. i mikrozwapnienia.

    glowa do gory!


    Faktycznie różnica ogromna. Gratuluję tak dobrych wyników za drugim razem.

    A czy badanie powtarzaliście w tym samym miejscu, czy postanowiliście pójść gdzie indziej?

    Wiecie może co mogło być przyczyną tak słabych wyników za pierwszym razem?

    U nas sytuacja jest poważniejsza, ponieważ pierwsze badanie wykazało zupełny brak plemników, pomimo tego, że parametry samego nasienie są chyba przyzwoite poniżej zdjęcie. Nie wiem czy w takiej sytuacji można w ogóle liczyć na to, że kolejny wynik okaże się choć trochę lepszy.

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f19a123fc144.jpg

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 8 października 2016, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest tu jeszcze ktoś, kto miał dwa różne wyniki badań w krótkim czasie?

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • monijaaa Autorytet
    Postów: 595 145

    Wysłany: 10 października 2016, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż nie miał, ale moja ginekolog powiedziała, że to jest normalne.że nie ma co się martwić. Mówiła, że były prowadzone jakieś badania i każdy wynik był inny. wychodziła taka krzywa. raz dobrze raz gorzej.

    "Tylko nie martw się przez cały dzień.
    Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
    ks. Jan Kaczkowski
  • Maugo Przyjaciółka
    Postów: 341 48

    Wysłany: 10 października 2016, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też były dwa różne wyniki. Drugie badania było wykonane po 4 miesiącach od pierwszego.
    W pierwszym badaniu wyszła za duża lepkość i morfologia - 0%, co nas załamało, reszta parametrów świetna.

    Potem stosowanie androvitu i polfilinu oraz dieta.

    W drugim badaniu lepkość nadal duża - 7%, morfologia - 12%, spadła żywotność i ruchliwość poniżej normy, reszta ok.
    W tym samym dniu zrobiliśmy także posiew nasienia, w którym wyszła bakteria, aż 100000/ml. Mąż bierze antybiotyk, więc za jakieś 1,5 - 2 miesiące - wykonamy drugi posiew i trzecie badanie nasienia. Bakteria może być przyczyną złej żywotności i lepkości.

    Po tych dwóch badaniach jednak widać, że parametry potrafią się zmienić diametralnie.

    Dodam jeszcze, że drugie badanie było wykonane w innym miejscu - w pracowni andrologicznej, a nie w klinice leczenia niepłodności.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2016, 14:35

    Endometrioza
    02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
    Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
    Mam synka :)
  • Xaxa Autorytet
    Postów: 520 132

    Wysłany: 10 października 2016, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a u nas odwrotnie było... 2 różne kliniki
    1 badanie w dolnych granicach ale w normach 16mln/ml
    2 badanie - 2,4mln/ml

    km5sf71xff50fx7u.png
    Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
    07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
    MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw

  • Chrumka Znajoma
    Postów: 16 14

    Wysłany: 11 października 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2018, 17:00

    Cud :) rośnij Kruszynko <3
    16ud9jcgdo0f3zy6.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 13 października 2016, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chrumka wrote:
    U nas teże były 2 różne wyniki.
    Pierwsze badanie mąż wykonał w czwartek, laboratorium w większym mieście, próbka oddana na miejscu, w toalecie, za drzwiami poczekalnia pełna ludzi... oddał 1,5 ml nasienia, jak to określił bardzo rzadkiej konsystencji. Wynik odebrany tego samego dnia nas poraził. Brak plemników z dopiskiem, że po odwirowaniu nie stwierdzono obecności plemników. Totalne załamanie, cały weekend przepłakałam.
    Mąż stwierdził, że pójdzie oddać nasienie, gdzie indziej. Poniedziałek, tym razem próbka oddana w domu, dowieziona w krótkim czasie, mniejsze miasto, tu umawiało się z lab na konkretną godz. Ok 10 ml oddanego nasienia. Wynik 37 mln/ml. Parametry ok. Płakałam, ale ze szczęścia!
    Nie można się załamywać. Jak wyjdą źle wyniki to zrobić gdzie indziej. Pozdrawiam


    O rany, aż tak duża różnica 1,5 ml - 10 ml :) Kurczę, myślisz, że stres może mieć wpływ na wyniki? Ale podniosłaś mnie trochę na duchu, bo widzę, że możliwe jest osiągnięcie tak dużej różnicy. Myślałam, że przy całkowitym braku plemników nie ma szans na to, aby coś się poprawiło (co innego, przy słabych parametrach, czasem suplementacja poprawia wynik), a jednak przy zupełnym braku też jak widać można liczyć na poprawę :)

    Minus jest taki, że my do jakiejkolwiek kliniki, gdzie można oddać nasienie, mamy kilkadziesiąt kilometrów (blisko godzina jazdy), więc w domu nie ma możliwości oddania nasienia i dowiezienia do kliniki w krótkim czasie i boję się, że stres będzie towarzyszył mężowi zawsze. Ale tym razem faktycznie chcemy jechać do innej kliniki. Mija powoli miesiąc od pierwszego badania, więc po takim czasie chyba już można powtórzyć.

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 13 października 2016, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za Wasze przykłady i słowa otuchy.Trochę i tak zazdroszczę, bo u Was w większości są wahania, ale plemniki w nasieniu są obecne, więc jest nad czym pracować. U nas może być zdecydowanie gorzej. Staram się myśleć optymistycznie, ale przy tak fatalnym wyniku to bardzo trudne. Kolejne badanie powie więcej.

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Chrumka Znajoma
    Postów: 16 14

    Wysłany: 15 października 2016, 00:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2018, 17:00

    Cud :) rośnij Kruszynko <3
    16ud9jcgdo0f3zy6.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 23 października 2016, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chrumka wrote:
    Mąż oddawał nasienie do laboratorium, nie w klinice. Może u Ciebie w mieście laboratorium teże bada nasienie. W obu lab wyszły bakterie w nasieniu. Oddał próbkę pod kątem posiewu, nic nie wyszło. Powtórzył dalej nic. Zaproponowali badanie pod kątem chlamydii. Pojechałam do gin, która robi te badania i wie dobrze jak pobrać próbkę i wyszła obecność, ale ureoplazmy. W przyszłym tyg mam wizytę i zaczynamy leczenie.
    Mam nadzieję, że wyniki Twojego M się poprawią. Zróbcie posiew, bo obecność bakterii może wpływać na ilość plemników. Pozdrawiam :)


    Z tego, co wiem, to u mnie w mieście nie ma chyba możliwości wykonania badania nasienia. Nawet mój ginekolog polecił nam Katowice. Czytałam gdzieś, że o bakteriach może świadczyć że duża liczba leukocytów w nasieniu, ale akurat u nas jest 0,00. Powtórzymy badanie i zobaczymy czy wynik będzie identyczny.

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Ann88ann Autorytet
    Postów: 640 703

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas pierwsze badanie pojedyncze plemniki ( oddanie nasilenia poza laboratorium) , po miesiącu 13 mln w całości , po 4 miesiącach 26 mln w całości . Liczę na dalszą poprawę

    mwm lubi tę wiadomość

    Morfologia 0%-1%
    SCD 33%
    HBA 31-36%

    Styczeń 2020-start in vitro (Macierzyństwo)
    26.02 punkcja- pobrano 12 komórek, 9 dojrzałych, 6 zostało zaplodnionych
    02.03 transfer blastocysty 4.1.1 - nieudany :(
    26.05- transfer blastocysty 4.1.2 ❤+encorton+neoparin+AH
    6dpt II kreski, beta 46,34, 8dpt beta 142,70,prog 22,10, 14dpt beta 2646, prog 24, 20dpt pęcherzyk ciążowy, 29dpt ❤ Zostały ❄️❄️
    Dziewczynka 💞
    "Nawet tęczy jest potrzebny deszcz, więc nie możesz teraz poddać się "
    hchy9jcgm9vvexo5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Świetnie! Leczyliscie się?

  • Ann88ann Autorytet
    Postów: 640 703

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po odebraniu pierwszych wyników mąż zażywał promen. Po odebraniu drugich wyników Profertil. U nas wyniki hormonów były idealne , na USG tylko mały żylak bez refluksu. Lekarz powiedział , że nie powinien on mieć wpływu na wyniki . Lekarz po zobaczeniu wyników hormonów i USG powiedział że nie widzi podstaw ,aby wyniki były aż tak tragiczne i kazał powtórzyć od razu badanie . No i faktycznie drugie wyszło dużo lepiej , ale niestety dalej nie jest idealnie . Lekarz kazał kontynuować zażywanie Profertilu. U nas nie ma czego leczyć bo wszystkie wyniki są w porządku ...

    Morfologia 0%-1%
    SCD 33%
    HBA 31-36%

    Styczeń 2020-start in vitro (Macierzyństwo)
    26.02 punkcja- pobrano 12 komórek, 9 dojrzałych, 6 zostało zaplodnionych
    02.03 transfer blastocysty 4.1.1 - nieudany :(
    26.05- transfer blastocysty 4.1.2 ❤+encorton+neoparin+AH
    6dpt II kreski, beta 46,34, 8dpt beta 142,70,prog 22,10, 14dpt beta 2646, prog 24, 20dpt pęcherzyk ciążowy, 29dpt ❤ Zostały ❄️❄️
    Dziewczynka 💞
    "Nawet tęczy jest potrzebny deszcz, więc nie możesz teraz poddać się "
    hchy9jcgm9vvexo5.png
  • Ewelina85 Autorytet
    Postów: 398 229

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann88ann wrote:
    Po odebraniu pierwszych wyników mąż zażywał promen. Po odebraniu drugich wyników Profertil. U nas wyniki hormonów były idealne , na USG tylko mały żylak bez refluksu. Lekarz powiedział , że nie powinien on mieć wpływu na wyniki . Lekarz po zobaczeniu wyników hormonów i USG powiedział że nie widzi podstaw ,aby wyniki były aż tak tragiczne i kazał powtórzyć od razu badanie . No i faktycznie drugie wyszło dużo lepiej , ale niestety dalej nie jest idealnie . Lekarz kazał kontynuować zażywanie Profertilu. U nas nie ma czego leczyć bo wszystkie wyniki są w porządku ...
    A sprawdziliście posiewy i bakterie oraz genetykę? U nas wyszła ureaplasma, która uszkadza główki i wpływa na obniżenie ruchu.

    09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
    16.11.2018 operacja żylaków
    12.2018 wyleczona ureaplasma
    04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
    U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.

    Naturalne starania do 12.2021, później in vitro.
  • Ann88ann Autorytet
    Postów: 640 703

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Posiew wyszedł bez bakterii. Genetyki nam nie zalecono jak narazie więc nie wykonywalismy. Ta bakteria wyszła wam w posiewie ?

    Morfologia 0%-1%
    SCD 33%
    HBA 31-36%

    Styczeń 2020-start in vitro (Macierzyństwo)
    26.02 punkcja- pobrano 12 komórek, 9 dojrzałych, 6 zostało zaplodnionych
    02.03 transfer blastocysty 4.1.1 - nieudany :(
    26.05- transfer blastocysty 4.1.2 ❤+encorton+neoparin+AH
    6dpt II kreski, beta 46,34, 8dpt beta 142,70,prog 22,10, 14dpt beta 2646, prog 24, 20dpt pęcherzyk ciążowy, 29dpt ❤ Zostały ❄️❄️
    Dziewczynka 💞
    "Nawet tęczy jest potrzebny deszcz, więc nie możesz teraz poddać się "
    hchy9jcgm9vvexo5.png
  • Ewelina85 Autorytet
    Postów: 398 229

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann88ann wrote:
    Posiew wyszedł bez bakterii. Genetyki nam nie zalecono jak narazie więc nie wykonywalismy. Ta bakteria wyszła wam w posiewie ?
    Nie,to zupełnie inne badanie niż wymaz/posiew, badania na ureaplasme, mycoplasme, chlamydię wykonuje się osobno. Każde z tych badań zleciła nam lekarka w klinice leczenia niepłodności. U nas wyszła ureaplasma, którą najpierw leczyliśmy 2 tygodnie, po tym czasie okazało się, że uodporniła się na pakiet leków który nam zlecono. Dostaliśmy inne leczenie, które trwało 3 tygodnie i udało się. Jeśli któraś z tych bakterii wyjdzie u Twojego partnera to i Ty musisz się poddać leczeniu. Nie robiliśmy jeszcze powtórnych badań, więc niestety nie podpowiem Ci czy rzeczywiście wyleczenie tej bakterii poprawiło u nas wyniki.

    09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
    16.11.2018 operacja żylaków
    12.2018 wyleczona ureaplasma
    04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
    U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.

    Naturalne starania do 12.2021, później in vitro.
  • Ann88ann Autorytet
    Postów: 640 703

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak się robi to badanie ? Trzeba oddać nasienie do badania czy jakiś wymaz robią ??? Kiedy powtarzacie badanie nasienia ?

    Morfologia 0%-1%
    SCD 33%
    HBA 31-36%

    Styczeń 2020-start in vitro (Macierzyństwo)
    26.02 punkcja- pobrano 12 komórek, 9 dojrzałych, 6 zostało zaplodnionych
    02.03 transfer blastocysty 4.1.1 - nieudany :(
    26.05- transfer blastocysty 4.1.2 ❤+encorton+neoparin+AH
    6dpt II kreski, beta 46,34, 8dpt beta 142,70,prog 22,10, 14dpt beta 2646, prog 24, 20dpt pęcherzyk ciążowy, 29dpt ❤ Zostały ❄️❄️
    Dziewczynka 💞
    "Nawet tęczy jest potrzebny deszcz, więc nie możesz teraz poddać się "
    hchy9jcgm9vvexo5.png
  • Ewelina85 Autorytet
    Postów: 398 229

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann88ann wrote:
    A jak się robi to badanie ? Trzeba oddać nasienie do badania czy jakiś wymaz robią ??? Kiedy powtarzacie badanie nasienia ?
    To badanie można zrobić na dwa sposoby w laboratorium naszej kliM niki, jedno to coś w stylu wymazu i takie badania mąż miał za pierwszym razem. Mówił, że bardzo go bolało i później cały czas miał uczucie pieczenia po pobraniu wymazu. W związku z czym drugie badanie miał z krwi. Nie wiem czy się czymś różnią pod względem dokładności. Trzecie również z krwi. Pytałam się o to laboratki, ale powiedziała, że nie wie...
    Badanie nasienia powtarzamy dopiero w styczniu, w sumie pod koniec. Mąż miał w listopadzie operacje żylaków powrózka, a proces spermatogenezy trwa 72-74 dni, więc szybciej i tak nie ma sensu w naszym przypadku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2018, 20:59

    09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
    16.11.2018 operacja żylaków
    12.2018 wyleczona ureaplasma
    04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
    U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.

    Naturalne starania do 12.2021, później in vitro.
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ