Problem z erekcja podczas moich dni plodnych

celia, chce dzidziusia, gloria13, Veri, MalutkaEve, kapturnica, Kitty.Noir lubią tę wiadomość

Zamienie chlopa na wibrator z funkcja zapladniania. Ktora chetna? Chlop stary, uzywany, bity i malowany. Bezwypadkowy z niewaznym przegladem. Zarejestrowany w Niemczech, mozliwosc sprowadzenia do Polski.

celia, chce dzidziusia, gloria13, Veri, MalutkaEve, kapturnica, Kitty.Noir lubią tę wiadomość

Estera, Zuzia1 lubią tę wiadomość

Ja proponuję fajną bieliznę. Kupiłam ostatnio i postanowiłam wypróbować:) Efekt był od razu! Faceci są wzrokowcami, do tego dodałam grę wstępną (chociaż nie była już potrzeba) i seks był mega! Biedronka może spróbuj? Podczas co miesięcznych starań na zawołanie, bo mamy dni płodne czasem wkrada się nuda. Może to by Wam pomogło? Heh jak kiedyś, kiedyś ktoś by mi powiedział, że starania o dziecko to taka harówka to bym w to nie uwierzyła;)

Estera, Zuzia1 lubią tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2013, 18:25

celia, Estera, Veri, gosia81, AnRa, marti_88 lubią tę wiadomość

Co to za czasy, zeby baba chlopa na seks namawiac musiala! Albo zeby chlop babie odmawial, bo go glowa boli! O tempora, o mores! :-\ :-/

celia, Estera, Veri, gosia81, AnRa, marti_88 lubią tę wiadomość

Estera, gosia81, Z. lubią tę wiadomość

[QUOTE=biedronka1982]Zamienie chlopa na wibrator z funkcja zapladniania [/QUOTE] O rany, a już się bałam, że ja taka samotna z tymże problemem ;) Oj gdyby był dostępny taki wibrator, o którym pisałaś biedronka to ja teraz natychmiast się decyduję [url=http://emotikona.pl/emotikony/][img]http://emotikona.pl/emotikony/pic/02icon_mryellow.gif[/img][/url] Namiętność poszła w siną dal i Bogu tylko dziękuję, że jeszcze nie ma dużych problemów z erekcją w czasie moich płodnych dni. W ostateczności, gdy nijak nie chce stać na wysokości zadania, ratujemy się jakimś pikantnym filmem z bogatą fabułą ;) Ale gdybym miała wrzucić na luz i kochać się tylko wtedy gdy mamy ochotę, to byłby chyba miesiąc abstynencji [url=http://emotikona.pl/emotikony/][img]http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dash2.gif[/img][/url] [url=https://ovufriend.pl/graph/0dc6585ca1c638f77a6179b49e8bae1f][img]https://ovufriend.pl/thumb/0dc6585ca1c638f77a6179b49e8bae1f.png[/img][/url]

Estera, gosia81, Z. lubią tę wiadomość

oj dziewczynki myślałam że jestem sama, mój meżuś też w dni płodne wie że to te dni i czasem długo musi sie starac zeby cos z tego wyszło :) co z tymi chłopami sie dzieje.... dodatkowo moje wyniki męza nasienia nie sa zbyt zadowalające i teraz zaczelam sie bac :(

a ja mojemu nie mówiłam kiedy są te dni i nie było problemu bo nie miał tej presji psychicznej. tak samo facet tez potrzebuje odpoczynku więc nie było sexu codziennie tylko co 2 dni- pamiętając że plemniki żyją do 72h. lilianka nam lekarze nie dawali szans na naturalne począce- właśnie przez wyniki nasienia. już nas skierowali do kliniki a tu popatrz. zyczę powodzenia!

Hej dziewczyny, tez mialam ten problem. Moj maz jak wiedzial, ze mam dni plodne to nie byl w stanie skonczyc a potem mi mowil, ze czuje presje psychiczna! Kobieta chce sie bzykac codziennie a Ci zamiast sie cieszyc to czuja presje! :) Potem okazalo sie, ze nie mam owulacji wiec mu powiedzialam, ze juz nie musi czuc presji. W tym miesiacu mam owulacje wspomagana lekami, o niczym go nie inforumje i nagle maz dziala jak trzeba, co 2 dni gotowy i bez zadnych problemow konczy :) Mam nadzieje, ze w tym miesiacu sie uda.

Do autorki : Znamy wspomagacze, które nie są viagrą. :) My używaliśmy Linderinu przed stosunkiem (małżonek brał ok. godziny-dwóch przed) i problemów z erekcją, ani z jej utrzymaniem nie było :-) Do biedronki: Ja też proponuje seksowną bieliznę albo fajne pozycje. Zawsze to jakieś urozmaicenie. Ja tak na początku rozbudzałam mojego, gdy ten przechodził ciężki czas i nie mógł się skupić. Pomagało na chwilę, a potem upadał :( Więc brał tabletki. Bo chcieć to chciał tylko nie mógł przekonać tego tam na dole. Może Tobie pójdzie lepiej. :)

MalutkaEve lubi tę wiadomość

kota- i bardzo dobrze,że mu nie mówisz- faceci też czują presje nawet bardziej niż my. dla mnich to uwłacza męskiej dumie,że nie moze dziecka zrobić- i nawet ja ci mówi,że jest inaczej to swoje mysli i sie blokuje. trzymam kciuki!

MalutkaEve lubi tę wiadomość

biedronka1982, MalutkaEve, celia, gosia81, Lillenka, Majka86, agm, Z., oczekująca 11 lubią tę wiadomość

[QUOTE=biedronka1982]Co to za czasy, zeby baba chlopa na seks namawiac musiala! Albo zeby chlop babie odmawial, bo go glowa boli! O tempora, o mores! :-\ :-/[/QUOTE] Nic dodać, nic ująć. Ja za swoim muszę zazwyczaj łazić w te dni. To trochę żenujące.. Co prawda staje na wysokości zadania, ale męczy mnie to ciągłe proszenie się. W końcu obojgu nam powinno zależeć.

biedronka1982, MalutkaEve, celia, gosia81, Lillenka, Majka86, agm, Z., oczekująca 11 lubią tę wiadomość

dziewczyny, jakbym czytala o sobie. w dni plodne presja, nawet wczoraj sie o to poklocilismy, a poza dniami plodnymi to juz nawet go nie zachecam i potrafimy sie nie kochac przez 2 tyg! ja czuje sie okropnie, bo zwyczajnie nie chce zawsze inicjowac seksu, a taki wymuszony widac ze nie sprawia mu przyjemnosci, skoro maly lezy jak kloda :/

[QUOTE=Veri]Nic dodać, nic ująć. Ja za swoim muszę zazwyczaj łazić w te dni. To trochę żenujące.. Co prawda staje na wysokości zadania, ale męczy mnie to ciągłe proszenie się. W końcu obojgu nam powinno zależeć.[/QUOTE] wczoraj to w klotni powiedzialam nawet, ze mnie juz nie zalezy, a tak nie jest przeciez i ze odstawiam tabletki, ktore normalnie przy staraniu sie musze brac, bo juz nie chce dziecka. i spalismy osobno, a dzisiaj wyszlam do pracy i nawet nie zamienilismy slowa. a ja tu siedze i gula mam w gardle, bo juz nie mam sil....

[QUOTE=Ulala]kota- i bardzo dobrze,że mu nie mówisz- faceci też czują presje nawet bardziej niż my. dla mnich to uwłacza męskiej dumie,że nie moze dziecka zrobić- i nawet ja ci mówi,że jest inaczej to swoje mysli i sie blokuje. trzymam kciuki![/QUOTE] to moze jestem dla niego za surowa? sama juz nie wiem...

[QUOTE=MalutkaEve]dziewczyny, jakbym czytala o sobie. w dni plodne presja, nawet wczoraj sie o to poklocilismy, a poza dniami plodnymi to juz nawet go nie zachecam i potrafimy sie nie kochac przez 2 tyg! ja czuje sie okropnie, bo zwyczajnie nie chce zawsze inicjowac seksu, a taki wymuszony widac ze nie sprawia mu przyjemnosci, skoro maly lezy jak kloda :/[/QUOTE] No Malutka, jakbym swoją sytuację widziała :( My wczoraj kolejny raz rozmawialiśmy, bo on właściwie mógłby w ogóle sexu nie uprawiać :/ Tłumaczy mi to stresem po naszych nieudanych próbach i jego marnych wynikach nasienia. Ja już sama nie wiem co robić, bo jak go tak zmuszam co miesiąc do pańszczyzny, to moja frustracja sięga zenitu i sama nie mam żadnej przyjemności :( Dla mnie to błędne koło, bo nawet jak w końcu on chce, ja mam wrażenie, że się zmusza, żeby mi przykrości nie robić, ehhh :(

celia lubi tę wiadomość

[QUOTE=celia]No Malutka, jakbym swoją sytuację widziała :( My wczoraj kolejny raz rozmawialiśmy, bo on właściwie mógłby w ogóle sexu nie uprawiać :/ Tłumaczy mi to stresem po naszych nieudanych próbach i jego marnych wynikach nasienia. Ja już sama nie wiem co robić, bo jak go tak zmuszam co miesiąc do pańszczyzny, to moja frustracja sięga zenitu i sama nie mam żadnej przyjemności :( Dla mnie to błędne koło, bo nawet jak w końcu on chce, ja mam wrażenie, że się zmusza, żeby mi przykrości nie robić, ehhh :([/QUOTE] trudne to sprawy, bo nie ma się na pewne rzeczy aż takiego wplywu jakby się chciało.. a problem jest i trudno się cieszyć momentami :/

celia lubi tę wiadomość

Veri lubi tę wiadomość

[QUOTE=MalutkaEve]trudne to sprawy, bo nie ma się na pewne rzeczy aż takiego wplywu jakby się chciało.. a problem jest i trudno się cieszyć momentami :/[/QUOTE] A przecież było inaczej, jak nie mieszkaliśmy razem to sex był przy każdym spotkaniu. No ale przecież się nie wyprowadzę na czas starań ;D

Veri lubi tę wiadomość

celia, gosia81 lubią tę wiadomość

Celia, dokładnie tak. Nie było warunków, to ochota była.. Teraz mieszkamy sami i dupa. A ja naprawdę nie uważam żebym miała Bóg wie jakie wymagania. Patrząc po ilości serduszek u dziewczyn na forum, to wlokę się gdzieś w ogonie ;) A czasami jestem tak zdesperowana, że mam ochotę totalnie odpuścić i sprawdzić kiedy mu się "przypomni", że warto byłoby <3 No ale trochę szkoda cyklu, bo mogłabym się nie doczekać :P

celia, gosia81 lubią tę wiadomość

gosia81, Majka86, Farida lubią tę wiadomość

Apeluje do Was kochane o rachunek sumienia! Ile razy Wy: 1. Chodzicie caly dzien w niezwykle pociagajacych dresach? 2. Do lozka kladziecie sie w rownie seksownej pidzamie frote? 3. Wieczorem siedzicie zapatrzone nie w Niego, a w Ovu? 4. Nie macie ochoty na depilacje chocby nog z grubsza? 5. Nie umyjecie wlosow z lenistwa? Po wyznaniu grzechow zezwalam na psioczenie na brak checi u facetow!

gosia81, Majka86, Farida lubią tę wiadomość

biedronka1982, MalutkaEve lubią tę wiadomość

[QUOTE=biedronka1982]Apeluje do Was kochane o rachunek sumienia! Ile razy Wy: 1. Chodzicie caly dzien w niezwykle pociagajacych dresach? 2. Do lozka kladziecie sie w rownie seksownej pidzamie frote? 3. Wieczorem siedzicie zapatrzone nie w Niego, a w Ovu? 4. Nie macie ochoty na depilacje chocby nog z grubsza? 5. Nie umyjecie wlosow z lenistwa? Po wyznaniu grzechow zezwalam na psioczenie na brak checi u facetow![/QUOTE] ad.1. tylko gdy nie ma go w domu ad.2. nigdy ad.3. tylko gdy nie ma go w domu ad.4. nigdy ad.5. nigdy

biedronka1982, MalutkaEve lubią tę wiadomość

Fedra lubi tę wiadomość

Fedra, jestes wzorem kobiety! :-)

Fedra lubi tę wiadomość

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz