suplementy poprawiające płodność

Warto porównać sobie składy różnych suplementów. Moj przyjmuje TenfertilOn ale ja chyba nie polecam bo nic się nie poprawiło w parametrach a nawet się pogorszyło ale może to od spadku poziomu hormonów oraz od braku diety proplodnosciowej nie widać efektów używania supli. Z takich gotowcow to fertilman Plus ma ciekawy skład jeśli chodzi o suple.
Na chwilę obecna my stosujemy od 1,5 miesiąca dietę z akademii płodności plus wspomagamy się TenfertilOn (tzn mąż). Mi się wydaje, że suple nie zdziałają cudów jak nie będziemy patrzeć co jemy. Zmiana nawyków żywieniowych to podstawa powiem Wam za 2 miesiące czy to coś pomogło.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2021, 08:31

Co do supli to trochę obawiam się że jak "złożę" coś samemu to potem się okaże że było za dużo dawek tych supli a wiadomo że nie można też przesadzić z ilością witamin

Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2021, 08:41

Motylek 85 wrote:

Muszę poczytać o tej Akademii Płodności

Pewnie. Ja bardzo dużo przepisów używam na co dzień ale nie stosuje sie tak stricte tej diety. Mieszam śniadania i obiady z różnych dni. Ogólnie wprowadziłam dużo zmian w naszym codziennym jadłospisie jaki mieliśmy do tej pory. Niby odzywialismy się zdrowo ale jednak w akademii są przepisy na konkretne składniki i tak wg diet z akademii wprowadziłam hummus, awokado, przeróżne ryby, duże ilości przeróżnych warzyw, siemie lniane, nasiona chia, czarnuszka, owsianka, drób, produkty pełnoziarniste i żytnie i wiele, wiele innych. Skłamalabym jak powiem że czasem zjemy coś innego ale jesteśmy raczej nastawieni na dania z akademii. Przestalismy jeść kanapki z wędliną, serem żółtym.
Nie pozostało nam nic innego jak walczyć konkretną dietą o poprawe. Dodam że to moje drugie podejście do tych diet, pierwsze było w marcu jak dostalismy wyniki i parametry były obniżone ale wtedy dieta trwała tydzień. Jakoś poddałam sie wowczas ale jak zobaczyłam wyniki z sierpnia to powiedziałam mężowi STOP - zaczyna się akcja Akademia Płodności. Dietę stosuje już od połowy sierpnia. Czy to przyniesie efekty okaże się za jakies 2 miesiące jak będą kolejne badania nasienia. Tłumacze sobie, że na pewno nie zaszkodzi zdrowsze odżywianie

Proponuje zapisać się do newslettera i wówczas dostaje się chyba na tydzień darmowy jadłospis. I nie przerażaj się przepisami, one nie są trudne i przygotowywanie ich wchodzi szybko w krew. Samemu czasem coś zmieniam i dodaję coś po swojemu

Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2021, 12:49

Fruzia84 wrote:

A co na te hormony mówi androlog?

A co do oleju z czarnuszki i likopenu to też słyszałam że pomaga

Androlog każe powtórzyć badania za jakiś czas i wtedy może przepisze też clo na to FSH tylko ja nie chce tracić czasu więc pomyślałam że może ten żeń szen w międzyczasie warto wypróbować. Wierzę że takie naturalne rzeczy też dzialaja, np w moim wypadku miałam za wysokie FSH I pomógł mi niepokalanek, obniżył wartość aż o połowę.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2021, 16:04

Esperanza05 lubi tę wiadomość

Esperanza05 lubi tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2021, 07:34