Wyniki badań nasienia - interpretacja

Witam wszystkie forumowiczki:)
Bardzo proszę o pomoc w interpretacji wyników badania ogólnego nasienia mojego męża. Dopiero rozpoczynamy próby powiększenia rodziny, i w tym celu mąż profilaktycznie zrobił badania...Na konsultację niestety musimy jeszcze czekać a wyniki nie wyglądają optymistycznie:(

Czas trwania abstynencji 3 dzień
Sposób upłynnienia mechaniczne !
Barwa przejrzysta !
Zapach swoisty
Objętość ejakulatu 6.00 ml
Odczyn (pH) 7.5
Liczba plemników w 1 ml 0.80 mln
Liczba plemników w ejakulacie 4.80 mln
Liczba komórek okrągłych 0.20 mln
Plemniki żywe 72 %
Plemniki martwe 28 %

Badanie zostało wykonane metodą
manualną.
Ruch plemników w preparacie bezpośrednim po 1 godz.
Plemniki o szybkim ruchu postępowym- 2%
Plemniki o wolnym ruchu postępowym- 17%
Suma plemników o ruchu postępowym- 19% Wartość referencyjna >32%
Plemniki o ruchu niepostępowym- 5%
Plemniki nieruchome- 76%


Czy przy takich wynikach mamy szansę na sukces:( Zakładając że z mojej strony nie ma problemów, bo moja diagnostyka dopiero się rozpocznie:(

Bardzo dziękuję za pomoc!

Słabo. Przy ilości plemników poniżej 5mln to już jest ciężka oligozoospermia, ruch też cienki. Powinniście jeszcze zbadać morfologie, ale przy tak niskiej koncentracji mogą odmówić wykonania badania, natomiast warto i tak powtórzyć badanie i sprawdzić, czy to nie był wypadek przy pracy. Trzeba iść do androloga albo do kliniki leczenia niepłodności i szukać przyczyny takich wyników- zbadać hormony męskie, USG jąder zrobic, przeprowadzić wywiad andrologiczny. Być może coś się uda znaleźć i naprawić. Mąż nie ma historii chorob/urazów jąder albo chemioterapii? Nie gorączkował ostatnio, nie brał sterydów albo jakichś leków? Nie ma kontaktu z toksycznymi czynnikami w pracy? Nie jest zawodowym kierowcą? Pali, choruje na coś? Jakąś świnka/różyczka w dzieciństwie, która dała powikłania na jądra?

Ilość i ruch są słabiutkie:( Powtórzyłabym badania po 5-dniowej abstynencji. A co z morfologią? Czy partner palił papierosy/dużo pił w ciągu ostatnich 3 miesięcy? Suplementuje coś?

Odnośnie badania nasienia, to zawsze robiliśmy komputerowe. Zastanawiam się nad manualnym? Które jest lepsze? Zwazając, że u nas znalezienie chociaż 1 byłoby cudem.

U nas z automatu laboratorium zrobiło manualne, gdyż na komputerowe było za mało plemników.

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi, mimo że nie napawają optymizmem.

Niestety po podliczeniu wszystkich kwestii czynników jest wiele, od stresogennych w pracy, palenie papierosów, po niezdrowy tryb życia. Jedynie aktywność fizyczna jest na wysokim poziomie. Musimy zabrać się krok po kroku zgodnie z sugestiami koleżanki, androlog, klinka i działać.

Rozumiem że nawet przy takich wynikach jest cień szansy?

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.

Oczywiście, że macie szanse!!! Każda z nas ma. U nas jest 0,2 mln plemników z 0% ruchem, a też walczymy. Leczymy ureaplasme i zoperowaliśmy żylaki. Jeśli to coś pomoże i ilość się zwiększy to ruszamy na inseminację luty/marzec 2019, jesli nie to in vitro. Może też być tak, że w między czasie po suplementacji, wyleczeniu drobnoustojów i operacji uda nam się naturalnie (w co po 3 latach starań już nie wierzę).
Trzymam za Was kciuki. Lekarz na pewno zleci pakiet badań. Jeśli nic nie wyjdzie to zapewne podpowie, żeby rzucić palenie i wprowadzić jakieś suplementy. W końcu jakieś plemniki są więc i jest realna szansa!

Szansa na co? Na inseminację nie, plemników jest zbyt mało, żeby to miało sens. Na in vitro tak, tutaj nawet kilka plemników wystarczy. Na naturalne zapłodnienie to jest szansa jak na wygraną w totolotka- są tacy, co wygrywają, również na tym forum zdarzały się takie przypadki. Pytanie jak wygląda morfologia, ale biorąc pod uwagę, że wszystkie parametry są obniżone to morfologia zapewne też i to też Wam niestety nie pomaga.