X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie 1 poziom wtajemniczenia: poronienia, badania, Jerzak
Odpowiedz

1 poziom wtajemniczenia: poronienia, badania, Jerzak

Oceń ten wątek:
  • Melody Koleżanka
    Postów: 44 12

    Wysłany: 29 kwietnia 2020, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wikpaw bardzo mi przykro. Jak widać standardowy zestaw leków nie jest skuteczny w każdym przypadku. Zapewne medycyna ma duże braki jesli chodzi o poronienia nawykowe i być może dolega nam coś o czym lekarzom się nawet nie śniło. Z drugiej strony jest mnóstwo dziewczyn którym udało się po wielu niepowodzeniach, czasem nawet bez żadnych leków.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2020, 22:06

    Mutacja Pai-1 -homozygota
    Mutacja MTHFR C677T-homozygota
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinooporność

    3 poronienia
    Problemy z zajściem w ciążę
    Rozważam adopcję

    💔💔💔

    „ I myśli sobie Ikar, co nie raz już w dół runął
    Jakby powiało zdrowo to bym jeszcze raz pofrunął” 🎈
  • Cer Autorytet
    Postów: 568 532

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wikpaw, wysłałam ci info;)
    Melody, u mnie pomogły ostatecznie wlewy z Intralipidu ( miałam podany 3 razy, zaczęłam w 7 tyg i potem co 3 tygodnie powtórka), miałam wysoki poziom komórek NK.

    34 lata, starania od 2014

    Wojtek - 02.05.2020 :)
  • Melody Koleżanka
    Postów: 44 12

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cer, a możesz powiedzieć jaki lekarz zlecił Ci te wlewy? Mi do tej pory nikt nic takiego nie proponował. A korzystałaś może ze szczepień limfocytami?

    Mutacja Pai-1 -homozygota
    Mutacja MTHFR C677T-homozygota
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinooporność

    3 poronienia
    Problemy z zajściem w ciążę
    Rozważam adopcję

    💔💔💔

    „ I myśli sobie Ikar, co nie raz już w dół runął
    Jakby powiało zdrowo to bym jeszcze raz pofrunął” 🎈
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1439 1003

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melody wrote:
    Cer (...) A korzystałaś może ze szczepień limfocytami?

    Nie do mnie - wiem. Ale ja korzystałam ze szczepień. Jakbyś miała pytania - pisz.

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • Melody Koleżanka
    Postów: 44 12

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krąsi, a miałaś wcześniej jakieś poronienia czy miałaś szczepienia zalecone z powodu problemów z zajściem w ciąże? Ja miałam szczepienia w trakcie starań- 3 razy ale niestety w moim przypadku nie pomogły. Wręcz wydaje mi się ze trochę sobie nimi zaszkodziłam bo bardzo pogorszyły mi się parametry krwi. Limfocyty spadły mi to tego stopnia ze zdarzały się omdlenia. Dlatego tez zdecydowałam ze nie będę ich kontynuować. Ale nie twierdze ze nie pomagają, to pewnie tylko ja jestem aż tak ciążooporna 😔

    Mutacja Pai-1 -homozygota
    Mutacja MTHFR C677T-homozygota
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinooporność

    3 poronienia
    Problemy z zajściem w ciążę
    Rozważam adopcję

    💔💔💔

    „ I myśli sobie Ikar, co nie raz już w dół runął
    Jakby powiało zdrowo to bym jeszcze raz pofrunął” 🎈
  • Hope89 Autorytet
    Postów: 816 290

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwiu :)
    u mnie 27tc.

    Krąsi, Sylwiu, Angie1989, Kloe lubią tę wiadomość

    Insulinooporność, MTHFR, PAI-1, białko S, allo mlr 7%, niedoczynność tarczycy

    ♥ 2020 córeczka
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1439 1003

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melody, zdarzały się ciąże biochemiczne. Potem przyszły problemy u Męża. W trakcie diagnostyki trafiliśmy do Paśnika i on wahał się, co mi dać. Ostatecznie padło na szczepienia. Po pierwszym szczepieniu podeszliśmy do transferu z 1 procedury. Zarodek 4.2.3. Nie dał ciąży. Potem 3 miesiące po ostatnim szczepieniu przeszliśmy kolejną procedurę. Uzyskaliśmy 3 zarodki i 1 rośnie sobie u mnie :) Jak wiesz, jak się zajdzie w ciążę - należy dokonać doszczepienia w ciąży - zrezygnowaliśmy z tego. A ciąża się utrzymała.

    Ale w tym czasie między pierwszą a drugą procedurą trafiłam do Jerzak. I ona zaproponowała mi metforminę (na PAI), accofil (na KIRy), prograf (na cytokiny). Zdecydowaliśmy się tylko na metę, z prografu i accofilu zrezygnowaliśmy.

    Moje szczepienia były od Męża. Z perspektywy czasu sądzę, że nie skorzystałabym ponownie ze szczepień. Tylko najpierw podeszłabym na mecie. A potem chwytałabym się kolejnych rozwiązań. Natomiast na naszej drodze niepłodności najpierw spotkaliśmy Paśnika, a dużo później Jerzak. Widocznie więc tak miało być. Opatrzność nad tym czuwała i może taka nietypowa kombinacja leczenia miała u nas zadziałać.

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • Melody Koleżanka
    Postów: 44 12

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krąsi dużo przeszłaś- dziękuje za odpowiedz. U mnie było odwrotnie-najpierw trafiłam do prof Jerzak i dwie ciąże miałam prowadzone na jej zestawie - obie zakończone poronieniem. Myśle, ze ona nie jest w stanie mi pomoc. Przy następnej wizycie dostanę pewnie prograf, ale boje się tego leku. Rozumiem ze cytokiny nie wyszły Ci oka mimo to ciąża pięknie się rozwija? Czasami mam wrażenie ze cała ta immunologia nie ma większego sensu... 😔

    Mutacja Pai-1 -homozygota
    Mutacja MTHFR C677T-homozygota
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinooporność

    3 poronienia
    Problemy z zajściem w ciążę
    Rozważam adopcję

    💔💔💔

    „ I myśli sobie Ikar, co nie raz już w dół runął
    Jakby powiało zdrowo to bym jeszcze raz pofrunął” 🎈
  • Cer Autorytet
    Postów: 568 532

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melody wrote:
    Cer, a możesz powiedzieć jaki lekarz zlecił Ci te wlewy? Mi do tej pory nikt nic takiego nie proponował. A korzystałaś może ze szczepień limfocytami?

    Wlewy zaleciła mi Jerzak

    34 lata, starania od 2014

    Wojtek - 02.05.2020 :)
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1439 1003

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melody, cytokiny po szczepieniach się poprawiły, ale wg Jerzak i tak konieczny był prograf. Oczywiście jej o szczepieniach nic nie mówiłam. W zasadzie wszystko o moim i Męża leczeniu to wie tylko nasza lekarz prowadząca z kliniki.

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • Melody Koleżanka
    Postów: 44 12

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krąsi hehe to jest właśnie jest najgorsze, ze z prof jerzak nie można tak naprawdę szczerze porozmawiać i powiedzieć o wszystkich obawach, bo albo neguje innych lekarzy albo się obraza i odsyła do wizyt u innych lekarzy. Moim zdaniem lekarz nie powininen tak reagować.

    Mutacja Pai-1 -homozygota
    Mutacja MTHFR C677T-homozygota
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinooporność

    3 poronienia
    Problemy z zajściem w ciążę
    Rozważam adopcję

    💔💔💔

    „ I myśli sobie Ikar, co nie raz już w dół runął
    Jakby powiało zdrowo to bym jeszcze raz pofrunął” 🎈
  • Melody Koleżanka
    Postów: 44 12

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krąsi a mogę wiedzieć jakie leki teraz bierzesz w ciąży?

    Mutacja Pai-1 -homozygota
    Mutacja MTHFR C677T-homozygota
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinooporność

    3 poronienia
    Problemy z zajściem w ciążę
    Rozważam adopcję

    💔💔💔

    „ I myśli sobie Ikar, co nie raz już w dół runął
    Jakby powiało zdrowo to bym jeszcze raz pofrunął” 🎈
  • Hope89 Autorytet
    Postów: 816 290

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melody,
    może będę nudna z tym encortonem:) Ale próbowałaś ze sterydem? Jestem obecnie w 5 ciąży i jedyne co zostało włączone do mojego leczenia przed obecną ciążą to właśnie steryd 10mg. Wcześniejsze moje ciąże kończyły się najpóźniej w 8 tygodniu. Dr Paśnik zaproponował mi szczepienia (mlr 7%) ale nie chciałam, więc w następstwie zaproponował wlewy z Intralipid i Accofil. Na Accofil się nie zdecydowałam po przeczytaniu ulotki, stwierdziłam, że moje życie i zdrowie jest ważniejsze. Z kolei kilka wlewów z Intralipid zrobiłam, ale nie mogłam zajść, więc sobie odpuściłam.

    Angie1989 lubi tę wiadomość

    Insulinooporność, MTHFR, PAI-1, białko S, allo mlr 7%, niedoczynność tarczycy

    ♥ 2020 córeczka
  • Melody Koleżanka
    Postów: 44 12

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope89 tak brałam encorton przez kilka cykli podczas starań ale nie udało się zajść w ciąże. W pewnym momencie lekarz stwierdził ze to bez sensu i odstawił mi steryd. Ja o dwie ostatnie ciąże starałam się dwa lata, ale może gdybym włączyła steryd po zajściu to by pomogło... w najdłużej utrzymanej ciąży brałam ldn który ma trochę działanie zbliżone do sterydów. Póki co dr jerzak nie chce mi włączyć encortonu :/

    Mutacja Pai-1 -homozygota
    Mutacja MTHFR C677T-homozygota
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinooporność

    3 poronienia
    Problemy z zajściem w ciążę
    Rozważam adopcję

    💔💔💔

    „ I myśli sobie Ikar, co nie raz już w dół runął
    Jakby powiało zdrowo to bym jeszcze raz pofrunął” 🎈
  • Hope89 Autorytet
    Postów: 816 290

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melody,
    też nie mogłam zajść w ciążę biorąc encorton i w zasadzie na ostatniej prostej udało się zajść a moja dr wspominała już o ivf. Moja dr też już chciała go odstawić żebym za długo nie brała.
    Jak brałaś encorton, ciągiem czy włączałaś dopiero od owulacji?
    Ja miałam encorton ale nie od profesor i sądzę, że to jego zasługa, że jestem w tym miejscu gdzie jestem.
    A może jakbyś spróbowała inseminacji i włączyła steryd? Albo tak jak napisałaś włączyła steryd od testu. Chociaż najczestszą praktyką jest branie podczas naturalnych starań od potwierdzonej owulacji.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2020, 13:23

    Insulinooporność, MTHFR, PAI-1, białko S, allo mlr 7%, niedoczynność tarczycy

    ♥ 2020 córeczka
  • Sylwiu Autorytet
    Postów: 430 280

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mody...oprócz najważniejszego nastawienia psychiatrycznego, polecam olej z wiesiolka brany od 1 dc do owulacji, poprawia owulacje, do tego olej lniany tłoczony na zimno, reguluje hormony, matcha dla Ciebie i męża, która działa na płodność , wzmacnia organizm. No i dieta o niskim ig, wiadomo. Najlepiej ograniczyć nabiał. Nie wiem jak u Ciebie było ale profesor tez nie spieszy sie z clexane, mowi ze od 6 tyg jest ok, ja zawsze bralam jak najwcześniej i to jest bardzo ważne.
    Edit. Chodzilo oczywiście o nastawienie psychiczne nie psychiatryczne , ech ten słownik :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2020, 20:41

  • Melody Koleżanka
    Postów: 44 12

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope89 wrote:
    Melody,
    też nie mogłam zajść w ciążę biorąc encorton i w zasadzie na ostatniej prostej udało się zajść a moja dr wspominała już o ivf. Moja dr też już chciała go odstawić żebym za długo nie brała.
    Jak brałaś encorton, ciągiem czy włączałaś dopiero od owulacji?
    Ja miałam encorton ale nie od profesor i sądzę, że to jego zasługa, że jestem w tym miejscu gdzie jestem.
    A może jakbyś spróbowała inseminacji i włączyła steryd? Albo tak jak napisałaś włączyła steryd od testu. Chociaż najczestszą praktyką jest branie podczas naturalnych starań od potwierdzonej owulacji.

    Czyli zaszłaś na encortonie? Ja miałam już zaplanowana inseminacje ale okazało się ze cykl wcześniej zaszłam naturalnie. Ja encorton brałam ciągiem przez kilka miesięcy bo dr twierdził ze przerwy nie są obojętne dla zdrowia. Teraz chyba spróbuje znów na sterydzie tylko teraz a czasach pandemii nie sadze aby jakiś lekarz wystawił receptę :/ dziwi mnie tylko ze dr jerzak nie włącza encortonu tylko dużo bardziej niebezpieczny prograf...

    Mutacja Pai-1 -homozygota
    Mutacja MTHFR C677T-homozygota
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinooporność

    3 poronienia
    Problemy z zajściem w ciążę
    Rozważam adopcję

    💔💔💔

    „ I myśli sobie Ikar, co nie raz już w dół runął
    Jakby powiało zdrowo to bym jeszcze raz pofrunął” 🎈
  • Melody Koleżanka
    Postów: 44 12

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwiu wrote:
    Mody...oprócz najważniejszego nastawienia psychiatrycznego, polecam olej z wiesiolka brany od 1 dc do owulacji, poprawia owulacje, do tego olej lniany tłoczony na zimno, reguluje hormony, matcha dla Ciebie i męża, która działa na płodność , wzmacnia organizm. No i dieta o niskim ig, wiadomo. Najlepiej ograniczyć nabiał. Nie wiem jak u Ciebie było ale profesor tez nie spieszy sie z clexane, mowi ze od 6 tyg jest ok, ja zawsze bralam jak najwcześniej i to jest bardzo ważne.

    Tak, wiem psychika jest ważna. Sama jestem psychologiem z zawodu, natomiast pewnie wiesz ze gdy w grę wchodzą tak niesamowite emocje to czasem ciężko je okiełznać. Psychicznie dam radę, tylko cały czas szukam punktu z zaczepienia, jak mogę sobie pomoc medycznie. Nie chce ryzykować czwartej ciąży na tym samym zestawie leków a lekarze nic innego nie proponują. Olej z wiesiołka zażywam, dietę trzymam, ćwiczę 4-5 razy w tygodniu. Clexane brałam zarówno podczas starań jak i w ciąży.

    Mutacja Pai-1 -homozygota
    Mutacja MTHFR C677T-homozygota
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinooporność

    3 poronienia
    Problemy z zajściem w ciążę
    Rozważam adopcję

    💔💔💔

    „ I myśli sobie Ikar, co nie raz już w dół runął
    Jakby powiało zdrowo to bym jeszcze raz pofrunął” 🎈
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1439 1003

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melody wrote:
    brałam ldn który ma trochę działanie zbliżone do sterydów. Póki co dr jerzak nie chce mi włączyć encortonu :/

    LDN jest stosowany wyłącznie przez naprolekarzy. Nie wiem, kto Ci coś takiego powiedział, że ma działanie zbliżone do sterydów. On może stał obok herbatki z rumianku w aptece. Nie ma żadnych badań, żadnych danych statystycznych potwierdzających jego działanie. Jeśli opierasz się jedynie na tej "ulotce" rozdawanej przez naprolekarzy - to nie jest odpowiednie źródło informacji. A nawet jeśli to mówi się o jego dobroczynnym wpływie na endorfiny, które to z kolei powodują proces samouzdrawiania (mocno skracając). Natomiast steryd ma za zadanie wyłączyć Twój układ immunologiczny do zera i w ten sposób umożliwić ciążę. Twój układ immunologiczny jest niereaktywny i nie ma jak zaatakować Zarodka.

    Sama przerabiałam LDN, jak i encorton. U nas problem był gdzie indziej. W każdym przypadku żałuję każdej złotówki wydanej na LDN jak i encorton. Aczkolwiek po encortonie znam ciężarne i znam Maluchy. Po LDN - niestety nie.

    Melody - profesor nie da Ci encortonu, bo on zaburza gospodarkę glukozowo - insulinową, która ma niebagatelne znaczenie dla jakości komórek. Tak, wiem - znam wiele ciąż, które się utrzymały na encortonie. Ona Ci go nie przepisze.

    W zakresie leków, które aktualnie biorę: acard 75 mg, clexane 0,4, formetic 500 mg, magnez 2x1 (zdarza mi się o nim zapomnieć), prenatal duo, kwas foliowy 5 mg, mioinozytol 1500 mg, kwas foliowy metylowany 0,6, NAC 1000 mg, l-argininę 1500 mg. Preparaty dodatkowe dobrałam sobie sama.

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • Melody Koleżanka
    Postów: 44 12

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krąsi dziękuje ze wyczerpujące informacje. Jako doświadczona staraczka powiedz mi co byś mi w takim razie radziła? Nie wiem w która dalej pójść stronę. Może jesteś w stanie polecić jakiegoś lekarza który nie wrzuca wszystkich do jednego wora tylko jest w stanie dokładniej przyjrzeć się poszczególnemu przypadkowi i zastosować bardziej indywidualne leczenie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2020, 15:32

    Mutacja Pai-1 -homozygota
    Mutacja MTHFR C677T-homozygota
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinooporność

    3 poronienia
    Problemy z zajściem w ciążę
    Rozważam adopcję

    💔💔💔

    „ I myśli sobie Ikar, co nie raz już w dół runął
    Jakby powiało zdrowo to bym jeszcze raz pofrunął” 🎈
‹‹ 177 178 179 180 181 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ