1 poziom wtajemniczenia: poronienia, badania, Jerzak
-
WIADOMOŚĆ
-
Hope, podeslij mi numer. Będę wdzieczna. Długo czekałaś na wyniki?
Krąsi, przejrzę sobie zatem te wątki. Sprawdzanie tej bety to jak wyrok, chociaż mowią, że ważne jest jeszcze to co widać na USG.PCOS, insulinooporność, PAI-1, MTHFR 1298 AC, ANA 2 -
Capsella też bym do bety nie przywiązywała takiej wagi i nauczona doświadczeniem z czasem przestałam ją badać. Sama wiem jaki to stres, otwieranie pdfa z palpitacją serca a potem czytanie krańca internetu. Ze zdrowym synkiem rosła idealnie 100 % w dwa dni koło 35 -37 dc miałam 7 i 14 tys. Z synkiem z ZE rosła marnie a w ostatniej ciąży była na prawdę spoko a jednak była triplopidia także nie ogarniesz. Ja wiem,że łatwo się mówi ale co ma być to będzie, jak się dowiesz, że źle przyrasta i tak tego nie naprawisz nadal będzie trzeba czekać na rozwój sytuacji a tylko stres się zwiększa. Proga podniesiesz ale bety nie da się naprawić. Według mnie wyjątek stanowi moment, że nic nie ma w macicy i jest podejrzenie ciąży pozamacicznej to wtedy beta konieczna.
Na belly jest kalkulator przyrastania i tam są jakieś normy ale to jak zawsze tylko średnia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2020, 10:37
Capsella, Czykoty, KlementynaKle lubią tę wiadomość
PCO, insulinooporność, subkliniczna niedoczynność tarczycy, PAI-1 4G/5G hetero, MTHFR A1298C hetero -
Doczytałam Was ledwo, tyle się tutaj dzieje...
Capsella!!! Kciuki trzymam za Was tak mocno, że mi zaraz odpadną!
Beta hcg - we wszystkich ciążach, które straciłam przyrost bety był podręcznikowy. W ciąży (czwarta), z której mam zdrowego synka, przyrost był za mały (brak podwojenia). Teraz w tej obecnej ciąży (szósta) beta przyrastała normalnie.
Na początku ciąż zawsze dostawałam duphaston, nawet bez badania progesteronu, tylko na podstawie wywiadu, że mam za sobą poronienia. Jeśli ciąża dotrwała do drugiego trymestru, była zamiana na luteinę dopochwową (czego profesor nie robi). Biorę ją na ochronę szyjki i twardnienia brzucha. Podejrzewam, że z tych dwóch powodów, tak samo jak w poprzedniej udanej ciąży, będę brała luteinę prawie do 36 tc.
Capsella, KlementynaKle lubią tę wiadomość
MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność -
Czykoty wrote:Doczytałam Was ledwo, tyle się tutaj dzieje...
Capsella!!! Kciuki trzymam za Was tak mocno, że mi zaraz odpadną!
Beta hcg - we wszystkich ciążach, które straciłam przyrost bety był podręcznikowy. W ciąży (czwarta), z której mam zdrowego synka, przyrost był za mały (brak podwojenia). Teraz w tej obecnej ciąży (szósta) beta przyrastała normalnie.
Na początku ciąż zawsze dostawałam duphaston, nawet bez badania progesteronu, tylko na podstawie wywiadu, że mam za sobą poronienia. Jeśli ciąża dotrwała do drugiego trymestru, była zamiana na luteinę dopochwową (czego profesor nie robi). Biorę ją na ochronę szyjki i twardnienia brzucha. Podejrzewam, że z tych dwóch powodów, tak samo jak w poprzedniej udanej ciąży, będę brała luteinę prawie do 36 tc.
Czykoty, dzięki kochana
Skoro mówicie, że z tą betą bywa różnie, to na razie nie będę jej już badać, żeby się dodatkowo nie stresować. Przed samym USG zrobię, żeby ginka miała informację.KlementynaKle lubi tę wiadomość
PCOS, insulinooporność, PAI-1, MTHFR 1298 AC, ANA 2 -
wikpaw wrote:Byłam dziś u ginekologa. Przepisała mi luteine dopochwowo. Powiedziała, że można sprawdzić czy będzie się dobrze wchłaniała a duphastonu się nie zbada. Co o tym myślicie. Mam się przerzucić na luteine czy brać to i to czy Duphaston?
Koleżanka, która ma niedomogę lutealną bierze samą luteine. Jeśli Pani dr też tak zaleciła to są już dwie osoby z takim zaleceniamiwikpaw lubi tę wiadomość
PCOS, insulinooporność, PAI-1, MTHFR 1298 AC, ANA 2 -
Hej przepraszam ze wtrącam sie w watek
Nie jestem w stanie wszytskiego przeczytać a mam pytanie o doc Jerzak
Jakie macie wrażenia po wizytach u niej ? Polecacie ja?
Ja byłam niedawno na pierwszej wizycie ktora trwał z 5 min (w ciagu których robila jeszcze inne rzeczy) powiedziała moze 3 zdania i mnie wyprosiła z gabinetu a na moje pytanie odpowiadała na korytarzu i ostatecznie odesłała na swój istagram aby tam poszukać odpowiedzi no i 400 zl
Czy wasze wizyty tez tak wyglądają ? Czy miała pecha?
Zależy mi na znalezieniu dobrego lekarza a doc ma dobre opinie ...
-
Megg,
miałaś,, standardową" wizytę u profesor Na moich wizytach rzadko kiedy podnosiła głowę i nawet na mnie patrzyła. Na chyba drugiej wizycie patrząc na wyniki, z grobową miną powiedziała
,,z pani mutacjami ma pani 3-krotnie zwiększone ryzyko urodzenia dziecka z zespołem downa lub z autyzmem". Dla mnie to było jak wyrok. Raz się zdarzyło, że zażartowała co było ogromnym szokiem Może nie zrażaj się za szybko, bo warto u profesor się przebadać, żeby zobaczyć chociaż jaką suplementację Ci zleci i później ją stosować albo zmodyfikować. Tanio niestety nie jest.
Swoją drogą troszkę zabawne, że każdego odsyła na swój instagramInsulinooporność, MTHFR, PAI-1, białko S, allo mlr 7%, niedoczynność tarczycy
♥ 2020 córeczka -
Moja pierwsza wizyta była bardzo „zimna” i trwała krótko. Druga (już z moimi wynikami) była przyjemna, prawie 40 minut, prof dużo mówiła, uśmiechała się itd. Moja próbka jest mała, ale obstawiam, ze vibe na wizycie zależy od dnia i humoru
Megg, Capsella lubią tę wiadomość
-
Hope89 wrote:Megg,
miałaś,, standardową" wizytę u profesor Na moich wizytach rzadko kiedy podnosiła głowę i nawet na mnie patrzyła. Na chyba drugiej wizycie patrząc na wyniki, z grobową miną powiedziała
,,z pani mutacjami ma pani 3-krotnie zwiększone ryzyko urodzenia dziecka z zespołem downa lub z autyzmem". Dla mnie to było jak wyrok. Raz się zdarzyło, że zażartowała co było ogromnym szokiem Może nie zrażaj się za szybko, bo warto u profesor się przebadać, żeby zobaczyć chociaż jaką suplementację Ci zleci i później ją stosować albo zmodyfikować. Tanio niestety nie jest.
Swoją drogą troszkę zabawne, że każdego odsyła na swój instagram
A jesli moge zapytac jakie masz mutacje ze taka diagnoza ?
Nie zrazam sie mam nadzieje ze tak tylko wyglada pierwsza wizyta a kolejna juz z wynikami bedzie juz bardziej treściwa
Zdziwiło mnie jeszcze ze na podstawie zdjęcia usg od innego lekarza zdiagnozowała u mnie policystyczne jajniki gdzie nikt nigdy nawet o tym nie wspomnial. Martwi mnie ze moze zbyt szybko i pochopnie stawia diagnozy ...
-
Megg, polecam mieć kartkę z pytaniami:) Ja ją zawsze ostentacyjnie wykładałam i po kolei pytałam. Nawet mówiłam „to zostało mi jeszcze jedno pytanie”. Jak zdawkowo odpowiadała to mówiłam, „pani profesor, ale dlaczego tak się dzieje, przyszłam tutaj zrozumieć dlaczego to i to ma mi pomóc, to moje zdrowie”. Zawsze jakoś tam się odniosła. Płacimy to 400 czy już nawet więcej złotych, bez usg, konsultacja to 20 min i chociaż miałabym zadawać glupie pytania to lepiej je zadać, lepiej żeby wiedziała ze ma do czynienia z osoba która swoj czas wykorzysta, nie daje się bajerować.
Zdarzylo się, ze miała bardzo dobre humory, typu „piękna wiosna, proszę się teraz cieszyć pogodą” :o
To odsyłanie na instragram nie jest fair. Chyba bym podkreślała, ze poczytam sobie w wolnym czasie, teraz na konsultacji wolałabym wykorzystać SWÓJ CZAS KONSULTACYJNY, który należy mi się za to 400 zł jak pieskowi buda
Prof stawia te same diagnozy, ale uważam, ze coś w tym jest u każdej, która ma problemy z ciążą. Na pewni dieta, ćwiczenia i obowiązkowy Acard i Clexane w większości to już naprawdę zestaw idealny, podbudowany witaminami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2020, 10:44
Hope89, Capsella, Kasiek789, Sylwiu lubią tę wiadomość
Duża hiperinsulinemia, Insulinooporność, Dodatnie przeciwciała ANA -
Megg,
ja również u profesor mam policystyczne jajniki, gdzie nigdy wcześniej żaden z lekarzy nie postawił mi takiej diagnozy a odwiedziłam wielu.
Mam MTHFR i PAI-1, gdzie ponoć ponad 50% społeczeństwa ma MTHFR - tak mi powiedział genetyk w Invicta dodając jeszcze, że nie jestem wyjątkowa mając tę mutację.
U profesor miałam jeszcze zdiagnozowaną insulinooporność za co akurat jestem jej wdzięczna, bo żaden z lekarzy nawet nie pomyślał, żeby mnie zbadać pod tym kątem.
Może zbyt szybko i pochopnie nie stawia diagnoz, ale na pewno ma swój stały schemat tj. zespół policystycznych jajników i Insulinooporność. Z kolei inni ,, sławni" lekarze mają schemat typu ,, pani pomogą tylko szczepienia".
Angie1989,
no ten instagram mnie osobiście rozwala Może profesor liczy na podbijanie ilości polubień i jakąś sławę, karierę w tvWiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2020, 10:49
Insulinooporność, MTHFR, PAI-1, białko S, allo mlr 7%, niedoczynność tarczycy
♥ 2020 córeczka -
Angie, miałaś przed ciążą wysoki poziom glukozy i insuliny? Z tego co pamiętam to robiłaś pomiary glukometrem.
Na ostatniej wizycie u prof. dostalam glukometr i jestem tym faktem mega zdolowana. Mam robic pomiary co 2-3 dni na czczo. Insulina mi skoczyla z 9 na 14 w przeciagu 5 miesięcy. Glukoza caly czas na tym samym wysokim poziomie czyli 97.PCOS, insulinooporność, PAI-1, MTHFR 1298 AC, ANA 2 -
Capsella, ja miałam na czczo pomiary ok (insulina ok 5, glukoza 80 parę). Ale tragedia była po obciążeniu, po godzinie insulina skakała z 5 do... 280, a cukier 220. Gdyby nie profesor, nie zrobiłabym krzywej, bo na czczo wszystko wzorowo. I za to jestem jej wdzięczna.
Może powinnaś jeść późne kolacje i dodawać więcej tłuszczu typu awokado, oliwa, łosoś?
Glukometr dostałam od diabetologa, w ciąży badałam po każdym posiłku (godzinę od rozpoczęcia) i na czczo. Wcześniej na czczo tylko i 3 razy w tyg po obiedzie albo jak zjadłam coś „szczególnego”, żeby zobaczyć kiedy i po czym cukier skacze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2020, 15:23
Capsella lubi tę wiadomość
Duża hiperinsulinemia, Insulinooporność, Dodatnie przeciwciała ANA -
Angie, dzięki za info. Ja sie "zaprzyjazniam" z glukometrem. Tez będę musiala mieczyc.
Mimo ze schudlam 5 kg to insulina jest wyższa niz wyjściowa. No nic teraz restrykcyjna dieta wg zaleceń prof.PCOS, insulinooporność, PAI-1, MTHFR 1298 AC, ANA 2 -
Dziewczyny skoro już temat krzywej wrócił na tapetę to się znów wtrącę. Moje wyniki to:
Glukoza: 86, 94, 74
Insulina: 4,20, 37,40, 16,50
Co sądzicie? Mi endokrynolog powiedziała że super, natomiast dziś na innym wątku wyczytałam że glukoza po 2h od obciążenia powinna być niższa niż na czczo?!
A propos instagramu Pani prof- obserwuję do odkąd Was podczytuję ale moim skromnym zdaniem to za wiele sie tam nie dzieje.
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2 -
Jusia82,
nigdy nie słyszałam, że glukoza po 2h od obciążenia powinna być niższa niż na czczo. Ważne, żeby po 2h była np. niższa niż po 1h ale, że powinna być niższa niż na czczo, to słyszę pierwszy raz Wyniki insuliny marzenie
Angie1989,
Ty jesteś specem od cukrów, podpowiesz?Jusia 82 lubi tę wiadomość
Insulinooporność, MTHFR, PAI-1, białko S, allo mlr 7%, niedoczynność tarczycy
♥ 2020 córeczka