X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża na clexan acard duphaston i luteina
Odpowiedz

Ciąża na clexan acard duphaston i luteina

Oceń ten wątek:
  • Kamilka Autorytet
    Postów: 886 324

    Wysłany: 14 listopada 2020, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Mi się udało z zestawem
    Clexane 0.4
    Acard
    Duphaston
    Luteina
    Encorton
    Plaquenil
    Dodam że miałam trzy poronienia.

    04.2008 [10t]
    12.2009 zdrowa córcia
    09.2014 [8t]
    11.2015 [7t]
    10.2019 zdrowy synek
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4616 3078

    Wysłany: 15 listopada 2020, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilka wrote:
    Hej.
    Mi się udało z zestawem
    Clexane 0.4
    Acard
    Duphaston
    Luteina
    Encorton
    Plaquenil
    Dodam że miałam trzy poronienia.
    Masz jakieś dodatnie ANA lub problemy immunologiczne ? Przez całą ciaze brałaś Plaquenil?? Mój gin nie chce się na niego zgodzić

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Kamilka Autorytet
    Postów: 886 324

    Wysłany: 17 listopada 2020, 00:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama8latka wrote:
    Masz jakieś dodatnie ANA lub problemy immunologiczne ? Przez całą ciaze brałaś Plaquenil?? Mój gin nie chce się na niego zgodzić

    Tak całą ciążę i połóg.
    Zalecil reumatolog ale gin też tak uważała.
    Jak wróciłam od reumatologa od razu zapytała co oprócz clexane dał...
    Miałam Ana w podwyższonym mianie. A poza tym w wywiadzie "podejrzenie" zespołu antyfosfolipidowego. Nic konkretnego. Chyba białko C lub S trochę poza normą i tyle.
    A przebadane chyba wszystko co możliwe...
    A jaką dawkę Encortonu bierzesz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2020, 00:32

    04.2008 [10t]
    12.2009 zdrowa córcia
    09.2014 [8t]
    11.2015 [7t]
    10.2019 zdrowy synek
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4616 3078

    Wysłany: 17 listopada 2020, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilka wrote:
    Tak całą ciążę i połóg.
    Zalecil reumatolog ale gin też tak uważała.
    Jak wróciłam od reumatologa od razu zapytała co oprócz clexane dał...
    Miałam Ana w podwyższonym mianie. A poza tym w wywiadzie "podejrzenie" zespołu antyfosfolipidowego. Nic konkretnego. Chyba białko C lub S trochę poza normą i tyle.
    A przebadane chyba wszystko co możliwe...
    A jaką dawkę Encortonu bierzesz?
    Ja mam 10mg Encortonu , i właśnie reumatolog chce Plaquenil twierdząc ze jest bezpieczny . A mój gin widząc na opakowaniu przekreslona kobiete w ciazy i czaszke to absolutnie nie wyraził zgody. Teraz idę do innej babki to będę się pytać od nowa... ehh

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Kamilka Autorytet
    Postów: 886 324

    Wysłany: 17 listopada 2020, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama8latka wrote:
    Ja mam 10mg Encortonu , i właśnie reumatolog chce Plaquenil twierdząc ze jest bezpieczny . A mój gin widząc na opakowaniu przekreslona kobiete w ciazy i czaszke to absolutnie nie wyraził zgody. Teraz idę do innej babki to będę się pytać od nowa... ehh

    Mi go zatwierdziła ginekolog- pani Profesor która specjalizuje się w trudnych przypadkach.
    I mi powiedziała że lepiej wziąć i utrzymać ciążę niż nie brać. I tak jak piszesz jest bezpieczny.
    Jego poprzednik (arechin) mógł powodować że dzieci małe się rodziły. A plaquenil jest bezpieczny. Mój 13 miesięczny synek zdrowy. I jest na świecie....
    A skąd jesteś?
    Bo może warto zmienić lekarza od razu na takiego który wszystkim się zajmie i ogarnie temat?

    04.2008 [10t]
    12.2009 zdrowa córcia
    09.2014 [8t]
    11.2015 [7t]
    10.2019 zdrowy synek
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4616 3078

    Wysłany: 18 listopada 2020, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilka wrote:
    Mi go zatwierdziła ginekolog- pani Profesor która specjalizuje się w trudnych przypadkach.
    I mi powiedziała że lepiej wziąć i utrzymać ciążę niż nie brać. I tak jak piszesz jest bezpieczny.
    Jego poprzednik (arechin) mógł powodować że dzieci małe się rodziły. A plaquenil jest bezpieczny. Mój 13 miesięczny synek zdrowy. I jest na świecie....
    A skąd jesteś?
    Bo może warto zmienić lekarza od razu na takiego który wszystkim się zajmie i ogarnie temat?
    Ja jestem z wielkopolski , juz tylu lekarzy odwiedziłam i zaden nie chce sie podjac tego zebym brala plaquenil ... Zobacze jeszcze co mi powie pani z która jestem teraz umówiona w grudniu. Jak ona nie bedzie miała jakiegos konkretnego podejscia to chyba bede szukac lekarza w Poznaniu.

    Dajesz nadzieje :):):):) Zdrowy synek najwiekszym dowodem na to że mozna brac plaquenil :)

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Kamilka Autorytet
    Postów: 886 324

    Wysłany: 18 listopada 2020, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama8latka wrote:
    Ja jestem z wielkopolski , juz tylu lekarzy odwiedziłam i zaden nie chce sie podjac tego zebym brala plaquenil ... Zobacze jeszcze co mi powie pani z która jestem teraz umówiona w grudniu. Jak ona nie bedzie miała jakiegos konkretnego podejscia to chyba bede szukac lekarza w Poznaniu.

    Dajesz nadzieje :):):):) Zdrowy synek najwiekszym dowodem na to że mozna brac plaquenil :)

    Ja Lublin.
    Moja Pani profesor na pewno by Cię przyjęła....

    04.2008 [10t]
    12.2009 zdrowa córcia
    09.2014 [8t]
    11.2015 [7t]
    10.2019 zdrowy synek
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4616 3078

    Wysłany: 18 listopada 2020, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilka wrote:
    Ja Lublin.
    Moja Pani profesor na pewno by Cię przyjęła....
    No nie wątpię w to, mam prośbę zostaw mi jakieś namiary na ta Panią, jak nie uda mi się dogadac z tą do której się teraz wybieram to poważnie się zastanowie nad ta Twoją.
    Z drugiej strony mogłabym sama zacząć brac bo mam wykupione 3 paczki i tak leza i czekają na decyzje, ale odwlekam bo wiadomo jak to jest z braniem na własną rękę. Tylko że Twój przykład i paru innych dziewczyn pokazuje że nie szkodzi ten lek na dziecko.
    A powiedz mi po jakim czasie zaszlas od bierzesz Plaquenil?

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Kamilka Autorytet
    Postów: 886 324

    Wysłany: 19 listopada 2020, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja brałam tylko w ciąży. Żeby utrzymać tę ciążę. Przed nie brałam wcale. Ale to wynikało też z tego że ta ciąża była dla nas niespodzianką.... ;)
    Po drugim poronieniu reumatolog kazał mi się "przeleczyć" kilka miesięcy arechinem. Zapisał mi 3 opakowania. Wykupiłam ale nie wzięłam ich bo byłam załamana i było mi wszystko jedno. Więcej ciąż nie planowałam.
    A jak tylko się dowiedziałam o ciąży to do reumatologa. Zapisał clexan z refundacją i właśnie plaquenil.
    Dodatkowo moja endokrynolog też wysokiej klasy specjalistka pilnowała żebym miała tsh w granicach 0.1-1.00 mimo iż normy są wyższe. W ciąży bardzo skacze tsh i czasem ciężko to kontrolować. Mi w drugiej ciąży urosło na 7.... A przed miałam 2.1. Także też polecam to zweryfikować.
    ja bym na twoim miejscu chodziła do reumatologa i brała plaquenil a ginowi nic nie mówiła.... A pani Profesor się nazywa Leszczyńska.

    04.2008 [10t]
    12.2009 zdrowa córcia
    09.2014 [8t]
    11.2015 [7t]
    10.2019 zdrowy synek
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4616 3078

    Wysłany: 19 listopada 2020, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilka wrote:
    Ja brałam tylko w ciąży. Żeby utrzymać tę ciążę. Przed nie brałam wcale. Ale to wynikało też z tego że ta ciąża była dla nas niespodzianką.... ;)
    Po drugim poronieniu reumatolog kazał mi się "przeleczyć" kilka miesięcy arechinem. Zapisał mi 3 opakowania. Wykupiłam ale nie wzięłam ich bo byłam załamana i było mi wszystko jedno. Więcej ciąż nie planowałam.
    A jak tylko się dowiedziałam o ciąży to do reumatologa. Zapisał clexan z refundacją i właśnie plaquenil.
    Dodatkowo moja endokrynolog też wysokiej klasy specjalistka pilnowała żebym miała tsh w granicach 0.1-1.00 mimo iż normy są wyższe. W ciąży bardzo skacze tsh i czasem ciężko to kontrolować. Mi w drugiej ciąży urosło na 7.... A przed miałam 2.1. Także też polecam to zweryfikować.
    ja bym na twoim miejscu chodziła do reumatologa i brała plaquenil a ginowi nic nie mówiła.... A pani Profesor się nazywa Leszczyńska.
    Aha no to jeszcze większe nadzieję dajesz ,bo myślałam że teraz będę musiała znowu nie wiadomo ile czekać aż Plaquenil zacznie dzialac. Na poważnie już myślę żeby to brac na własną rękę w porozumieniu z reumatologiem A gince powiem że to jest mus bo to lek na toczeń i zobaczę co powie . Postawie ja przed faktem dokonanym 😋
    Ja mam powyżej 2 tsh, teraz w poniedzialek jadę skontrolować po ok 3 miesiącu brania Euthyroxu 50 A jak kontrolowalam w ciazy do 9 tyg to też mi skończyło do 3,70 wtedy .
    Ja w tym momencie jestem już ponad rok na Encortonie, toczeń mam w remisji jakieś 8 miesięcy żadnych objawów takze ciągle czekam na ta upragnioną kropeczke, też bym chciała taka niespodziankę 😉

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Kamilka Autorytet
    Postów: 886 324

    Wysłany: 19 listopada 2020, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę że poinformowanie gina o tym że musisz brać i to zalecenie od reumatologa jest super rozwiązaniem :)
    Osobiście polecam jeszcze z tarczycą sprawdzić.... ja przerobiłam kilku endokrynologów. I nie wiem czy tarczyca nie była przyczyną jednego z moich poronień.
    Moja obecna endokrynolog była wiele lat konsultantem wojewódzkim w sprawie endokrynologii. Także zna się na rzeczy...

    04.2008 [10t]
    12.2009 zdrowa córcia
    09.2014 [8t]
    11.2015 [7t]
    10.2019 zdrowy synek
  • Janinka Autorytet
    Postów: 605 264

    Wysłany: 19 listopada 2020, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama8latka wrote:
    Aha no to jeszcze większe nadzieję dajesz ,bo myślałam że teraz będę musiała znowu nie wiadomo ile czekać aż Plaquenil zacznie dzialac. Na poważnie już myślę żeby to brac na własną rękę w porozumieniu z reumatologiem A gince powiem że to jest mus bo to lek na toczeń i zobaczę co powie . Postawie ja przed faktem dokonanym 😋
    Ja mam powyżej 2 tsh, teraz w poniedzialek jadę skontrolować po ok 3 miesiącu brania Euthyroxu 50 A jak kontrolowalam w ciazy do 9 tyg to też mi skończyło do 3,70 wtedy .
    Ja w tym momencie jestem już ponad rok na Encortonie, toczeń mam w remisji jakieś 8 miesięcy żadnych objawów takze ciągle czekam na ta upragnioną kropeczke, też bym chciała taka niespodziankę 😉
    Mama8latka - ginekolog musi być tez świadom, ze masz przeciwciała SS-/Ro52- pod kątem kontroli pracy serca dziecka, toczeń noworodków i te klimaty. Plaquenil ma pomagać przy tych przeciwciałach .

    14cs CP, ostał się 1 jajowód
    2cs po operacji
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4616 3078

    Wysłany: 20 listopada 2020, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janinka wrote:
    Mama8latka - ginekolog musi być tez świadom, ze masz przeciwciała SS-/Ro52- pod kątem kontroli pracy serca dziecka, toczeń noworodków i te klimaty. Plaquenil ma pomagać przy tych przeciwciałach .
    No właśnie Reumatolog to podkreślil na zaświadczeniu że będą konieczne czeste usg serduszka i przeplywy. Ja Wam powiem tak że zacznę to brac na własną reke, już tyle się naczytalam że są wkoncu badania że Plaquenil jest wskazany do brania przy toczniu o ciazy i w ogóle dziewczyny są żywymi przykładami.... że już się nie boję tego . Muszę się tylko zapisać od nowa na wizytę do reumatologa żeby mi świeże zaświadczenie wystawil.

    Edit: udało mi się ,mam wizytę we wtorek 👍 ekspresowy termin jak na dzisiejsza sytuację .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2020, 11:00

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Kamilka Autorytet
    Postów: 886 324

    Wysłany: 20 listopada 2020, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super że się umówiłaś.
    Ja jak w ciąży byłam z synkiem to mnie profesor położyła na badania do szpitala i kazała zbadać właśnie te SS i Ro żeby sprawdzić czy serduszko trzeba będzie często badać. Wyszło u mnie w normie. A mimo to brałam plaquenil. Także u mnie być może na wyrost było. A może nie na wyrost? Może coś mam nie zbadane? A dzięki temu ssak leży koło mnie i ssie :) :) :)
    Jestem pewna że i Ty się doczekasz....
    U mnie to trwało trochę (10 lat) hihi
    Ale jest!

    Mama8latka lubi tę wiadomość

    04.2008 [10t]
    12.2009 zdrowa córcia
    09.2014 [8t]
    11.2015 [7t]
    10.2019 zdrowy synek
  • Janinka Autorytet
    Postów: 605 264

    Wysłany: 20 listopada 2020, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilka wrote:
    Super że się umówiłaś.
    Ja jak w ciąży byłam z synkiem to mnie profesor położyła na badania do szpitala i kazała zbadać właśnie te SS i Ro żeby sprawdzić czy serduszko trzeba będzie często badać. Wyszło u mnie w normie. A mimo to brałam plaquenil. Także u mnie być może na wyrost było. A może nie na wyrost? Może coś mam nie zbadane? A dzięki temu ssak leży koło mnie i ssie :) :) :)
    Jestem pewna że i Ty się doczekasz....
    U mnie to trwało trochę (10 lat) hihi
    Ale jest!
    Kamilka, a u Ciebie stwierdzono, co było przyczyną braku ciąży przez taki długi czas?

    14cs CP, ostał się 1 jajowód
    2cs po operacji
  • Janinka Autorytet
    Postów: 605 264

    Wysłany: 20 listopada 2020, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama8latka wrote:
    No właśnie Reumatolog to podkreślil na zaświadczeniu że będą konieczne czeste usg serduszka i przeplywy. Ja Wam powiem tak że zacznę to brac na własną reke, już tyle się naczytalam że są wkoncu badania że Plaquenil jest wskazany do brania przy toczniu o ciazy i w ogóle dziewczyny są żywymi przykładami.... że już się nie boję tego . Muszę się tylko zapisać od nowa na wizytę do reumatologa żeby mi świeże zaświadczenie wystawil.

    Edit: udało mi się ,mam wizytę we wtorek 👍 ekspresowy termin jak na dzisiejsza sytuację .
    Wow, ale tempo! 👍

    Mama8latka lubi tę wiadomość

    14cs CP, ostał się 1 jajowód
    2cs po operacji
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4616 3078

    Wysłany: 20 listopada 2020, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilka wrote:
    Super że się umówiłaś.
    Ja jak w ciąży byłam z synkiem to mnie profesor położyła na badania do szpitala i kazała zbadać właśnie te SS i Ro żeby sprawdzić czy serduszko trzeba będzie często badać. Wyszło u mnie w normie. A mimo to brałam plaquenil. Także u mnie być może na wyrost było. A może nie na wyrost? Może coś mam nie zbadane? A dzięki temu ssak leży koło mnie i ssie :) :) :)
    Jestem pewna że i Ty się doczekasz....
    U mnie to trwało trochę (10 lat) hihi
    Ale jest!
    No u mnie te nieszczęsne są akurat największe 🙄🙄 ciągle pod gorke ... No ale mam nadzieję że na tym Plaquenilu i Encortonie dam radę urodzić zdrowe dzieciatko. Dodatkowo będę brac heparyne bo mam mutacje MTHFR ale reumatolog też wskazał przy toczniu że będę musiała brac zastrzyki. Trochę się tego nazbierało, jako młoda osoba mam karton lekarstw 🙄
    10 lat ? Osz kurczę faktycznie dlugo! Ale najważniejsze że jest i możesz tulić do siebie 🥰

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Kamilka Autorytet
    Postów: 886 324

    Wysłany: 20 listopada 2020, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piszę 10 lat bo taka jest różnica między moimi dziećmi. Córka 2009 synek 2019. A w międzyczasie 2 poronienia. Ciąży z synkiem nie planowaliśmy bo już "późno" się zrobiło po pierwsze a po drugie nie chciałam ryzykować kolejnej straty...
    Także nie sugeruj się tym moim czasem. Ty młoda ja stara :) zdążysz jeszcze utulić swojego szkraba!
    Ja jeszcze oprócz clexane brałam acard. I to zarówno reumatolog jak i ginekolog zalecał.
    I dużo progesteronu brałam. 3 razy dziennie Duphaston i Luteina 100g dwa razy dziennie dopochwowo. I witaminy i letrox na tarczycę i jod. Także rozumiem tę ilość "drażetek" na śniadanie.... Ale warto było!

    04.2008 [10t]
    12.2009 zdrowa córcia
    09.2014 [8t]
    11.2015 [7t]
    10.2019 zdrowy synek
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4616 3078

    Wysłany: 20 listopada 2020, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilka wrote:
    Piszę 10 lat bo taka jest różnica między moimi dziećmi. Córka 2009 synek 2019. A w międzyczasie 2 poronienia. Ciąży z synkiem nie planowaliśmy bo już "późno" się zrobiło po pierwsze a po drugie nie chciałam ryzykować kolejnej straty...
    Także nie sugeruj się tym moim czasem. Ty młoda ja stara :) zdążysz jeszcze utulić swojego szkraba!
    Ja jeszcze oprócz clexane brałam acard. I to zarówno reumatolog jak i ginekolog zalecał.
    I dużo progesteronu brałam. 3 razy dziennie Duphaston i Luteina 100g dwa razy dziennie dopochwowo. I witaminy i letrox na tarczycę i jod. Także rozumiem tę ilość "drażetek" na śniadanie.... Ale warto było!
    Widzialam w stopce że to różnica między maluchami 🙂
    Tak acard mam cały cykl wieczorem i duphaston 2x1 po owulacji ale mam zamiar pogadać z ginka żeby właśnie dolozyc luteine dopochwowo.
    Ogólnie mój zestaw na śniadanie to :
    Przed śniadaniem Euthyrox 50
    Pozniej Encorton 10mg
    Vigantoletten 4000j
    Miovelia saszetka plus metylowany kwas foliowy
    Koenzym Q10
    Okresowo Salfazin cynk na poprawę skory i od 3-5dc MioVElia NAC
    Olej z wiesiolka do owulacji
    Ananas i duphaston po owulacji
    Acard cały cykl na noc
    I doszedł Plaquenil 200
    A po pozytywnym tescie Neoparin 0,4

    Tyle już tego jest że nie ma chyba już innych możliwości 🙆‍♀️🤷‍♀️ ale bez tego wynika że mogę pomarzyć o ciazy... musi się udac . 🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2020, 22:02

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Kamilka Autorytet
    Postów: 886 324

    Wysłany: 20 listopada 2020, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musi się udać!!!
    I tego życzę.
    :)
    Ja nawet nie marzyłam że będę miała tyle szczęścia i urodzę po raz drugi zdrowe dziecko. A tu proszę....
    Nie była to łatwa ciąża. Było ciężko i dwa pobyty w szpitalu ale profesor dawała mi poczucie bezpieczeństwa. Wiedziała co robi a ja jej słuchałam. Kazała do szpitala to szłam. Kazała leżeć to leżałam. Kazała wyluzować to próbowałam hehe.
    Także zaufanie do lekarza to podstawa wg mnie.

    04.2008 [10t]
    12.2009 zdrowa córcia
    09.2014 [8t]
    11.2015 [7t]
    10.2019 zdrowy synek
1 2 3
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ