Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Czekając na poronienie - styczeń 2023
Odpowiedz

Czekając na poronienie - styczeń 2023

Oceń ten wątek:
  • Echo Autorytet
    Postów: 4162 2494

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly23 wrote:
    Dziewczyny odebrałam dziś swoje wyniki po dwóch tygodniach na diecie pudełkowej:
    Insulina 12,3
    Glukoza 89
    Jestem mega zadowolona, bo nigdy nie miałam takich wyników jak brałam metforminę. Tu sama dieta, bez tabletek. Idę dalej 😍
    A tsh też mam idealne 0,98 choć bałam się, że mi się rozjechało przez ciążę.
    Widzę światełko w tunelu 🥹 coraz bardziej myślę, że te bezowocne starania były spowodowane za dużą insulinoopornością. Że tak mi osłabiła te moje komórki jajowe, że nie nadawały się do zapłodnienia

    Ale super! Poprawa w tak krótkim czasie, to ogromny sukces :) W końcu dobra wiadomość <3

    Butterfly23 lubi tę wiadomość

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 08.2024 ✖
    - 09.2024 ✖ nieudana mezoterapia
    - 11.2024 ✖

    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9505 10077

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda65 wrote:
    Czyli jest spora zmienność. Właśnie się zastanawiam, czy poziom insuliny jest względnie stały i zmienia się pod wpływem czasu czy jest zmienny i zależy bardziej od glukozy i tego co zjemy. Na pewno im lepsza dieta, tym lepsze efekty. Dieta pudełkowa na pewno jest super, ale póki siedzę na pracy zdalnej, to aż wstyd. Może jak wrócę do biura, to się skuszę.
    Czekam dziś na swoją krzywą cukrową i insulinową. Aż się boję.

    Wiesz co, z tego co ja zaobserwowałam a wyniki robiłam praktycznie co miesiąc, to insulina jest mocno podatna na czynniki zewnętrzne. Jednego miesiąca miałam np 17, drugiego 14, a kolejnego 19. A glukoza na czczo zawsze w granicy 95-99.

    Koniecznie daj znać jak będziesz miała wyniki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2023, 14:49

    Magda65 lubi tę wiadomość

    03.2023💔 8tc 👼

    01.2025🔜 ivf
  • Echo Autorytet
    Postów: 4162 2494

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda65 wrote:
    Czyli jest spora zmienność. Właśnie się zastanawiam, czy poziom insuliny jest względnie stały i zmienia się pod wpływem czasu czy jest zmienny i zależy bardziej od glukozy i tego co zjemy. Na pewno im lepsza dieta, tym lepsze efekty. Dieta pudełkowa na pewno jest super, ale póki siedzę na pracy zdalnej, to aż wstyd. Może jak wrócę do biura, to się skuszę.
    Czekam dziś na swoją krzywą cukrową i insulinową. Aż się boję.

    Trzymam kciuki <3

    Magda65 lubi tę wiadomość

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 08.2024 ✖
    - 09.2024 ✖ nieudana mezoterapia
    - 11.2024 ✖

    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • Magda65 Autorytet
    Postów: 493 698

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wyniki. Niestety nigdy nie może być u mnie tak, żeby nic nie było. Tym razem wyszła mi hipoglikemia reaktywna. Glukoza na czczo - 75, po 1h - 75 i po 2h - 64. A insulina na czczo - 14,2, po 1h - 154 i po 2h - 35. Do tego w trakcie siedzenia w laboratorium czułam, jak wali mi serce, na zegarku tętno ponad 100, czyli typowa hipoglikemia.
    No cóż, przynajmniej insulina na czczo lepsza, HOMA 2,63, a ostatnio 3,7 😅
    Przed tą ciążą byłam całkowicie zdrową kobietą. Jutro diabetolog i to czwarta wizyta u lekarza w ciągu dwóch tygodni.
    Teraz potwierdza się, że nie ma wyjścia, muszę schudnąć 😅 Zdaje się, że to jedyne lekarstwo na te dolegliwości. Tylko czy to mogło mieć wpływ na ciążę? Może miewam więcej hipoglikemii i to one były szkodliwe...

    🍼💗
  • Lia. Autorytet
    Postów: 969 1184

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda65 wrote:
    Mam wyniki. Niestety nigdy nie może być u mnie tak, żeby nic nie było. Tym razem wyszła mi hipoglikemia reaktywna. Glukoza na czczo - 75, po 1h - 75 i po 2h - 64. A insulina na czczo - 14,2, po 1h - 154 i po 2h - 35. Do tego w trakcie siedzenia w laboratorium czułam, jak wali mi serce, na zegarku tętno ponad 100, czyli typowa hipoglikemia.
    No cóż, przynajmniej insulina na czczo lepsza, HOMA 2,63, a ostatnio 3,7 😅
    Przed tą ciążą byłam całkowicie zdrową kobietą. Jutro diabetolog i to czwarta wizyta u lekarza w ciągu dwóch tygodni.
    Teraz potwierdza się, że nie ma wyjścia, muszę schudnąć 😅 Zdaje się, że to jedyne lekarstwo na te dolegliwości. Tylko czy to mogło mieć wpływ na ciążę? Może miewam więcej hipoglikemii i to one były szkodliwe...

    Najważniejsze, że wiesz z czym walczyć. To teraz dietka (może pomyśl o tych cateringach co mówiły dziewczyny, żeby się wdrożyć?) i trochę ruchu. Powoli pogoda się poprawia i zachęca do częstszych spacerów. Jeśli celem ma być piękna figura i Dzieciątko w brzuchu, to jest warto 😁✊🏻 Przepisali Ci jakieś leki?

    Ja (27):
    ☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
    ⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
    Mąż (37):
    ☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok

    Starania od czerwca '21
    marzec '22 - cb 💔
    listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
    14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
    styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
    luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
    październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳

    ❄️ 3BB
  • Lia. Autorytet
    Postów: 969 1184

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my dziś byliśmy w poradni genetycznej. 1,5 godziny analizowaliśmy historię rodzinną, nasze wyniki etc. I pani doktor ostatecznie rozłożyła ręce 🙄 powiedziała, że nie ma pomysłu, skąd te straty, bo wszystko wygląda dobrze. No nic. Żebyśmy nie wyszli z pustymi rękoma, zleciła nam rozszerzoną wersję badania kariotypów. Ale tam ponoć ekstremalnie rzadko coś wychodzi.
    Także jesteśmy zdrowi. Masa badań za nami, nie ma się zbytnio do czego przyczepić. Zazwyczaj załamują mnie takie "diagnozy", ale tym razem wyszłam z dziwnym spokojem.
    Mam jakieś przeczucie, że będzie dobrze, że jeszcze mała chwilka... i się uda!

    Butterfly23, Pinkflower lubią tę wiadomość

    Ja (27):
    ☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
    ⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
    Mąż (37):
    ☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok

    Starania od czerwca '21
    marzec '22 - cb 💔
    listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
    14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
    styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
    luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
    październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳

    ❄️ 3BB
  • Magda65 Autorytet
    Postów: 493 698

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lia. wrote:
    Najważniejsze, że wiesz z czym walczyć. To teraz dietka (może pomyśl o tych cateringach co mówiły dziewczyny, żeby się wdrożyć?) i trochę ruchu. Powoli pogoda się poprawia i zachęca do częstszych spacerów. Jeśli celem ma być piękna figura i Dzieciątko w brzuchu, to jest warto 😁✊🏻 Przepisali Ci jakieś leki?
    Dopiero jutro mam wizytę u diabetologa. Do tej pory wszyscy powiedzieli, że może wskazana jest metformina, ale każdy odsyłał do diabetologa.
    Na razie dopóki pracuję z domu chyba nie zdecyduję się na katering, bo to byłby szczyt mojego lenistwa. Mam czas na gotowanie i układanie jadłospisów, trzeba tylko znaleźć chęci. Od czerwca ćwiczę 2-3 razy w tygodniu, przerwę miałam tylko w okresie poronienia, nawet w ciąży chodziłam na zajęcia nawet. Najgorsze, że praktycznie od zawsze nie potrafię ogarnąć się dietowo, a jak już mi wychodziło i trzymałam przez kilka lat idealną wagę, to tylko kosztem głodzenia się. Płakać mi się chce, jeżeli to poronienie mogło mieć jakikolwiek związek z moim lenistwem. Do tego będziemy starać się w tym cyklu i co jeśli znowu się nie uda.

    🍼💗
  • Magda65 Autorytet
    Postów: 493 698

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lia. wrote:
    A my dziś byliśmy w poradni genetycznej. 1,5 godziny analizowaliśmy historię rodzinną, nasze wyniki etc. I pani doktor ostatecznie rozłożyła ręce 🙄 powiedziała, że nie ma pomysłu, skąd te straty, bo wszystko wygląda dobrze. No nic. Żebyśmy nie wyszli z pustymi rękoma, zleciła nam rozszerzoną wersję badania kariotypów. Ale tam ponoć ekstremalnie rzadko coś wychodzi.
    Także jesteśmy zdrowi. Masa badań za nami, nie ma się zbytnio do czego przyczepić. Zazwyczaj załamują mnie takie "diagnozy", ale tym razem wyszłam z dziwnym spokojem.
    Mam jakieś przeczucie, że będzie dobrze, że jeszcze mała chwilka... i się uda!
    To takie przykre, że nie potrafimy cieszyć się nawet, jak nie można znaleźć u nas żadnej choroby. Bo to nie rozwiązuje w żaden sposób problemów.
    Ginekolog też skierował mnie do poradni genetycznej, kazał zrobić kariotypy, ale tak się zastanawiam, co to w ogóle zmieni. To rzecz, na którą nie mamy wpływu. Jak tak moje wyniki mogę poprawić przy odrobinie wysiłku, to genów przecież nie zmienimy. I co jak wyjdzie coś nieprawidłowego? Trzeba zrezygnować?

    🍼💗
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9505 10077

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda65 wrote:
    Dopiero jutro mam wizytę u diabetologa. Do tej pory wszyscy powiedzieli, że może wskazana jest metformina, ale każdy odsyłał do diabetologa.
    Na razie dopóki pracuję z domu chyba nie zdecyduję się na katering, bo to byłby szczyt mojego lenistwa. Mam czas na gotowanie i układanie jadłospisów, trzeba tylko znaleźć chęci. Od czerwca ćwiczę 2-3 razy w tygodniu, przerwę miałam tylko w okresie poronienia, nawet w ciąży chodziłam na zajęcia nawet. Najgorsze, że praktycznie od zawsze nie potrafię ogarnąć się dietowo, a jak już mi wychodziło i trzymałam przez kilka lat idealną wagę, to tylko kosztem głodzenia się. Płakać mi się chce, jeżeli to poronienie mogło mieć jakikolwiek związek z moim lenistwem. Do tego będziemy starać się w tym cyklu i co jeśli znowu się nie uda.

    Kochana to nie jest szczyt lenistwa. Tylko jak weźmiesz dobierzesz sobie odpowiednią dietę, kaloryczność i wspomożesz się cateringiem na 2 czy 4 tygodnie i zobaczysz, że to działa, zmobilizuje Cię to do dalszego działania i wtedy możesz działać już sama. Nie patrz na to jak szczyt lenistwa. Tylko jak taką wizytę u dietetyka w wersji premium bo już z gotowym jedzeniem u drzwi 😁

    Lia., Kasiek789 lubią tę wiadomość

    03.2023💔 8tc 👼

    01.2025🔜 ivf
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9505 10077

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lia. wrote:
    A my dziś byliśmy w poradni genetycznej. 1,5 godziny analizowaliśmy historię rodzinną, nasze wyniki etc. I pani doktor ostatecznie rozłożyła ręce 🙄 powiedziała, że nie ma pomysłu, skąd te straty, bo wszystko wygląda dobrze. No nic. Żebyśmy nie wyszli z pustymi rękoma, zleciła nam rozszerzoną wersję badania kariotypów. Ale tam ponoć ekstremalnie rzadko coś wychodzi.
    Także jesteśmy zdrowi. Masa badań za nami, nie ma się zbytnio do czego przyczepić. Zazwyczaj załamują mnie takie "diagnozy", ale tym razem wyszłam z dziwnym spokojem.
    Mam jakieś przeczucie, że będzie dobrze, że jeszcze mała chwilka... i się uda!

    No i właśnie to jest to. Wszystko ok, ale to nie daje satysfakcji. Bo gdzieś coś nie jest ok. Chyba, że to faktycznie była statystyka 🙈
    I z takim przeczuciem wkraczaj w nowy cykl! 💚

    Lia. lubi tę wiadomość

    03.2023💔 8tc 👼

    01.2025🔜 ivf
  • Lia. Autorytet
    Postów: 969 1184

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda65 wrote:
    To takie przykre, że nie potrafimy cieszyć się nawet, jak nie można znaleźć u nas żadnej choroby. Bo to nie rozwiązuje w żaden sposób problemów.
    Ginekolog też skierował mnie do poradni genetycznej, kazał zrobić kariotypy, ale tak się zastanawiam, co to w ogóle zmieni. To rzecz, na którą nie mamy wpływu. Jak tak moje wyniki mogę poprawić przy odrobinie wysiłku, to genów przecież nie zmienimy. I co jak wyjdzie coś nieprawidłowego? Trzeba zrezygnować?

    To badanie wykonuje się głównie dla świadomości i aby wdrożyć ewentualnie jakiś plan leczenia. Raczej na samym początku nie jest ono najważniejsze, ale nieprawidłowe kariotypy mogą być przyczyną nawracających poronień. I bez wiedzy o tym można starać się latami i stać w miejscu 😔 my mieliśmy to badanie za darmo, więc wykonaliśmy, aby odhaczyć kolejną rzecz. Ale mi się również wydaje, że w Twoim przypadku najważniejsze jest teraz wdrożenie działania przeciw IO. Na to masz wpływ i efekty na pewno będą piękne ❤️

    Magda65 lubi tę wiadomość

    Ja (27):
    ☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
    ⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
    Mąż (37):
    ☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok

    Starania od czerwca '21
    marzec '22 - cb 💔
    listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
    14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
    styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
    luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
    październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳

    ❄️ 3BB
  • Lia. Autorytet
    Postów: 969 1184

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly23 wrote:
    Kochana to nie jest szczyt lenistwa. Tylko jak weźmiesz dobierzesz sobie odpowiednią dietę, kaloryczność i wspomożesz się cateringiem na 2 czy 4 tygodnie i zobaczysz, że to działa, zmobilizuje Cię to do dalszego działania i wtedy możesz działać już sama. Nie patrz na to jak szczyt lenistwa. Tylko jak taką wizytę u dietetyka w wersji premium bo już z gotowym jedzeniem u drzwi 😁

    Świetnie ujęte ostatnie zdanie 😀 właśnie! ja też zdecydowałam się na ten catering głównie po to, aby zaczerpnąć pomysłów na posiłki. Bo wydaje mi się, że ciągle jem to samo 🙈 a jak już się trochę wdrożę, to łatwiej będzie utrzymać dietę, niż od początku samej ułożyć taki plan 😊

    Butterfly23 lubi tę wiadomość

    Ja (27):
    ☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
    ⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
    Mąż (37):
    ☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok

    Starania od czerwca '21
    marzec '22 - cb 💔
    listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
    14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
    styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
    luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
    październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳

    ❄️ 3BB
  • 01lilibeth01 Ekspertka
    Postów: 152 124

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję, że u mnie na USG wszystko dobrze! :) Starania mogę wznowić po 2 miesiącach od zabiegu.

    Magda65, Pinkflower, Lia., Butterfly23, Kasiek789, Elza1234, Echo lubią tę wiadomość

  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9505 10077

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lia. wrote:
    Świetnie ujęte ostatnie zdanie 😀 właśnie! ja też zdecydowałam się na ten catering głównie po to, aby zaczerpnąć pomysłów na posiłki. Bo wydaje mi się, że ciągle jem to samo 🙈 a jak już się trochę wdrożę, to łatwiej będzie utrzymać dietę, niż od początku samej ułożyć taki plan 😊

    Oczywiście. Szczególnie, że naprawdę na początku trzeba liczyć tą kaloryczność. A tu masz wszystko policzone. I żołądek przystosuje się do takich porcji i chcąc nie chcąc będzie się jadło mniej. Ja np wzięłam sobie catering wege 😁 bo tam w mięsnych daniach zazwyczaj kurczak lub indyk a ja z kurczaka to lubię kotlety albo udka w całości, a nie mięso w potrawkach. I mam przeróżne pieczenie, pasztety i to naprawdę jest dobre. A jaki wzięłaś catering?

    03.2023💔 8tc 👼

    01.2025🔜 ivf
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9505 10077

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    01lilibeth01 wrote:
    Melduję, że u mnie na USG wszystko dobrze! :) Starania mogę wznowić po 2 miesiącach od zabiegu.

    Ale super! To następnie melduj nam się tu wiesz z czym 😍🍀

    03.2023💔 8tc 👼

    01.2025🔜 ivf
  • Magda65 Autorytet
    Postów: 493 698

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może macie rację, dziewczyny, z tymi pudełkami. Może zamówię od przyszłego tygodnia, po świętach. A teraz oczywiście sama zrobię, co w mojej mocy.
    Czytam, że wysoki poziom insuliny może być toksyczny dla łożyska i może skutkować poronieniami. Nie mogę przestać myśleć o tym, że co jeśli, to faktycznie było przyczyną. Z jednej strony, dobrze, prosta diagnoza, a z drugiej - Boże! ja sama to sobie, nam zrobiłam! Żeby to było takie proste...

    🍼💗
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9505 10077

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie myśl. Naprawdę. Bo tylko się w poczucie winy wpędzisz.

    Ja polecam diety od brokuła. Właśnie zamówiłam na 20 dni po świętach. Mamy teraz vikinga i nie bardzo nam smakuje.
    Mam kod do brokuła sfinks10 na 10% jakby któraś chciała ☺️

    Magda65 lubi tę wiadomość

    03.2023💔 8tc 👼

    01.2025🔜 ivf
  • Diana123 Koleżanka
    Postów: 31 18

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dziś u gina i niestety nie oczyszyscilam się do końca. Pozostały jeszcze jakieś błony. Dostałam tabletki na wywołanie miesiączki i na kontrolę po okresie. Kurde czy to się nigdy nie skończy?:(

  • Kasiek789 Autorytet
    Postów: 3581 7321

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda65 wrote:
    Może macie rację, dziewczyny, z tymi pudełkami. Może zamówię od przyszłego tygodnia, po świętach. A teraz oczywiście sama zrobię, co w mojej mocy.
    Czytam, że wysoki poziom insuliny może być toksyczny dla łożyska i może skutkować poronieniami. Nie mogę przestać myśleć o tym, że co jeśli, to faktycznie było przyczyną. Z jednej strony, dobrze, prosta diagnoza, a z drugiej - Boże! ja sama to sobie, nam zrobiłam! Żeby to było takie proste...

    Magda nie wkrecaj sobie !!! Chociaz ja sobie tez rozne rzeczy (podobne) wkrecam 🙈 nie mialysmy wplywu. Mj lekarze (2) tlumaczyli ze poronienia sa bardzo czeste i wplywa na nie mnostwo czynnikow. Na ktore najczesciej nie mamy wplywu.
    Idzie wiosna, zamow diete, spacery, moze jakis rower (nie wiem co lubisz) ale z mysla o SOBIE. My jestesmy teraz najwazniejsze na tym etapie.

    🔹Ja 38 l.:
    Endometrioza
    MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
    Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
    Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
    🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
    🔹Kariotypy oboje ✅

    03/2019: 💔 👼
    2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
    2022: laparo - diagnoza endometriozy

    01/2023 IVF
    20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
    25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
    03.03. 💔 7tc 💙👼

    03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
    5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
    7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
    11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻

    13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!

    age.png

    ❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.)
  • Magda65 Autorytet
    Postów: 493 698

    Wysłany: 4 kwietnia 2023, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, dziewczyny! ❤️ Postaram się. To powinna być wystarczająca motywacja do zmiany życia.

    🍼💗
‹‹ 82 83 84 85 86 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ