Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Pomocy! Czy to koniec:(?
Odpowiedz

Pomocy! Czy to koniec:(?

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • LiLLi87 Nowa
    Postów: 5 1

    Wysłany: 2 marca 2014, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie. Może będziecie w stanie mi pomóc. Obecnie mieszkam za granicą i jestem w toku załatwiania lekarzy ubezpieczeń itp. ok 04.02.14 powinnam dostać okres, jak się domyślacie nie dostałam. Nie zrobiłam testu bo stwierdziłam że nie jest potrzebny. Postanowiłam pozałatwiać sprawy i udać się do lekarza gdzieś w marcu. Niestety 24.02.14 pojawiła się przez chwilę krew. Następnego dnia wieczorem także razem z bólami podbrzusza. Przeczekałam do rana. Krew raz była raz nie. Zrobiłam test (moczy nie był z krwi) wyszedł pozytywnie. Zadzwoniłam do polskiego lekarza, który mnie uświadomił że nie mam po co iść, bo w tak wczesnej ciąży oni nic nie zrobią, zalecą tylko leżenie (ok7tyg). nie dostane żadnych tabletek. Przez 3 dni było tak jakbym miała okres z tym że wyleciały 3 skrzepy. 01.03.14 prawie nic nie krwawiłam. Powiedzcie co mam o tym myśleć? Czy mogło byc to poronienie? Czy te skrzepy to mogło być moje serduszko:( Kiedy mogłabym zrobić kolejny test? Jak długo utrzymuje się beta? Do lekarza udam sie najwcześniej za tydzień lub 2. A i tak nie wiem czy na jakieś badania mnie wyślą:( Czytam że niektóre z Was bardzo krwawiły, mdlały itp. Pierwsza ciąża była normalna, raz może tylko plamiłam w 2 trymestrze.

    LiLLi87
  • maja35 Autorytet
    Postów: 1141 921

    Wysłany: 2 marca 2014, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana niestety nie wiem jak to jest poronić, bo moje dzieciaczki zmarły w brzuszku i musiałam je urodzić więc nie wiem jak wygląda poronienie.
    Mogę zapytać w jakim kraju jesteś? Ja jestem w Norwegii i tutaj też nie przyjmują do 12 tyg,bo uważają że to jeszcze nie ciąża i jak ma się utrzymac to sie utrzyma a jak nie to nie.

    yn3dsvl.png
    córcie 17 lat i 19 lat.
    Moi 2 Anielscy synkowie [*] [*] 20.02.2014. (18tc)
    Ciocia aniołka Julci (*) 24.01.2015 (37tc)
  • hrynia Koleżanka
    Postów: 55 5

    Wysłany: 2 marca 2014, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej LiLLi87, z tego co piszesz to może być poronienie, ja nie miałam poronienia samoistnego (na usg w szpitalu stwierdzono że serduszko nie bije), ale gdy już dostałam leki żeby poronić zaczęły się bóle, następnie krwawienie ze skrzepami. Powinnaś udać się do lekarza i mieć zrobione usg. Test z beta kazali mi zrobić dwa tygodnie po zabiegu łyżeczkowania (czyli przez taki czas mogą się utrzymywać hormony ciążowe). Nie rozumiem czemu lekarz Ci powiedział, że nic się nie da zrobić! Mi lekarz powiedział, że obojętnie jakie ma się krwawienie trzeba to sprawdzić poprzez usg. Bo ja miałam bardzo skąpe i koloru brązowego, czułam się świetnie więc nie czułam potrzeby żeby iść na badanie... ale co się okazało to już wiesz...

    4 lata starań, 2 poronienia (14-02-2014,12-01-2015), MTHFR, Niedrożny jajowód, Niedoczynność tarczycy, Komórki NK
    thgf9n7353137rpc.png
  • LiLLi87 Nowa
    Postów: 5 1

    Wysłany: 2 marca 2014, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maja35, ja właśnie z Norwegii :). Hrynia oni tak tu mają że do 12tyg nic nie robią, tłumaczą że skoro natura tak chciała to się nie wtrącamy (tak najprościej to wyjaśnić). Zobaczymy z czasem co się okaże.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2014, 10:41

    LiLLi87
  • hrynia Koleżanka
    Postów: 55 5

    Wysłany: 2 marca 2014, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ... no tak natura chciała, ale jeśli jest to poronienie zagrażające to poprzez szybką reakcję można jeszcze uratować dziecko i podtrzymać ciążę...
    Oby wszystko było dobrze LiLLi87 :)

    4 lata starań, 2 poronienia (14-02-2014,12-01-2015), MTHFR, Niedrożny jajowód, Niedoczynność tarczycy, Komórki NK
    thgf9n7353137rpc.png
  • LiLLi87 Nowa
    Postów: 5 1

    Wysłany: 2 marca 2014, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    widzisz w Polsce od razu by coś zrobili, a tu tak nie robią, jest inna polityka. Już oswoiłam się z tą myślą, jednak testu nie wyrzuciłam;( patrze na te 2kreseczki i jakaś iskierka się tli. Każda chyba tak powie, że dobrze że teraz a nie za 2 miesiące, tak więc z tego złego... Dziękuję za wpisy i pozdrawiam serdecznie!

    oliwia85 lubi tę wiadomość

    LiLLi87
  • Ewelcia Autorytet
    Postów: 2050 2915

    Wysłany: 2 marca 2014, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2015, 18:08

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2014, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili to najprawdopodobniej było poronienie :(
    Dopóki nie ma skrzepów jest nadzieja ale jeśli są...to już z reguły po ciąży :(
    Nawet jak byś była w Polsce to i tak najprawdopodobniej lekarze by ciąży nie uratowali bo jeśli to są wady genetyczne to żaden duphaston ani luteina nie pomogą.
    Jedyne co możesz teraz zrobić to odczekać z dwa lub trzy miesiące i zbadać tarczycę, prolaktynę i podstawowe hormony żeby być pewną że to po prostu przypadek <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2014, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiedzialam na jakim watku napisac wiec napisze tez tutaj.. dzisiaj temperatura spadla mi o 0,08 i test wyszedl lekko jasniejszy niz wczoraj a chyba na tym etapie to powienien byc juz jednakowo ciemny ( kreska C i T )... wlasnie zauwazylam nitke malutenka z krwia na majtkach, czyzby sie zaczelo poronienie ?? brzuch jeszcze nie boli, polozylam sie i czekam, do lekarza pojde dopiero jak wroce do polski tj. w srode lub czwartek. Mam tutaj duphaston ale chyba na wlasna reke nie powinnam brac, jak myslicie ?? jestem zalamana dzisiaj... ;((

  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 12 kwietnia 2014, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia na jakim etapie jestes? Tzn ktory wg wyliczen jest tydzien czesto zadrza sie ze kolo 4-5 tyg zdarza sie palmienie wziazane z zagniezdzeniem ja akutar nie mialam nic zupelnie. Jesli nie krwawisz mocno i nie masz mocnych boli podbrzusza i promienijacych na krzyz to spokojnie. Nie wiem czy powinnas brac duphaston ale luteina by nie zaszkodzila. I niestety musisz czekac. Lekarzami nie jestesmy ale badz dobrej mysli i jie stresuj sie bo to pogorszy sytuacje.

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2014, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z moich obliczen i tych na of to 5tydz1dzien i jakies 22 dni po owulacji. Narazie nic mnie nie boli i nie pojawila sie jeszcze krew poza ta niteczka . Nie mam tu nic innego jak duphaston i wzielam juz 1 tabl. bede brala do wyjazdu po 2 dziennie zobaczymy co z tego bedzie, dupek nie powinien zaszkodzic

  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 13 kwietnia 2014, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia teraz duzo odpoczywaj lez i czytaj duzo. Tylko nie internet bo oszalejesz :) trzymam kochaba kciuka za Ciebie by bylo dobrze :*

    gosia_9020 lubi tę wiadomość

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2014, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety juz po wszystkim bo dzis zaczelam krwawic i bol rano jak na @

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2014, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro mi...

    gosia_9020 lubi tę wiadomość

  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 13 kwietnia 2014, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko kochana.... gosia strasznie mi przykro, tule Cie kochana :( trzymaj sie i badz dzielna.

    gosia_9020 lubi tę wiadomość

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 13 kwietnia 2014, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo mi przykro Gosia <3

    gosia_9020 lubi tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • JusWik Autorytet
    Postów: 1315 1304

    Wysłany: 14 kwietnia 2014, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia Tulę mocno... :( <3

    gosia_9020 lubi tę wiadomość

    wg2gskx.png
    bfaregz2g4civ44w.png
    [*]17.03.2014 Wikusia (9tc)

  • ampoule Ekspertka
    Postów: 191 85

    Wysłany: 14 kwietnia 2014, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A myslalam ze mimo wszystko dobrze sie to u Ciebie skonczy :( tak mi przykro...:(

    gosia_9020 lubi tę wiadomość

    [*] 01.02.2014 - 6/7 tc.
    [*] 11.01.2015 - 5 tc. ciąża biochemiczna
    [*] 13.02.2015 - 5 tc. ciąża biochemiczna
    12.02.2016 urodził się Nasz Ukochany Synek Filip <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2014, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety, jutro prawdopodobnie bede juz w Polsce i lece do lekarza zeby sprawdzic czy samo sie oczysci czy tez nie... :/

    Anna32l lubi tę wiadomość

  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 14 kwietnia 2014, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak samo się oczyści to super bo będziesz mogła od razu się starać. J

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ