Sinobrocha i latające plemniki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki zacznę brać pewnie bo znowu jak pójde do niego zaraz przed owu to będzie za późno.Asia87 wrote:Justyna ja biore dostinex. W ciąży miałam odstawić dopiero w 6 tyg. Po poronieniu kazał znowu zacząć brać.Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Beta niestety mocno zwolniła.
-
Hope - ale to ile jest? Jaki przyrost dwudniowy wyszedł?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 10:51
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g 
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Hope już masz wyniki? ile?Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Przyrost z 215% spadł do ledwo 100%. Wiem ze dolna granica normy to 66% ale już nie będę sobie robić nadziei. Czekam na usg. I nie będę się zapisywać wcześniej niż tego 26 czerwca bo przy takiej niskiej becie jeszcze długo nic nie będzie widać.
-
Hope, to jeszcze nic nie wiadomo... Wiem że lepiej się nie nastawiać...ale nie trać nadziei
trzymam mocno kciuki
Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Ale to nadal w normie i to wcale nie mały przyrost.
Ja wiem, że jak pewien schemat się powtarza, to ciężko uwierzyć, że tym razem będzie inaczej.
I w tej ciąży od początku plamiłam, wiesz jak szalałam z betą, jeden z przyrostów był nieprawidłowy.
Bierz grzecznie leki i więcej nie badaj. Czekaj na wizytę. Wiele więcej i tak nie można już zrobić.12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Hopeless wrote:Przyrost z 215% spadł do ledwo 100%. Wiem ze dolna granica normy to 66% ale już nie będę sobie robić nadziei. Czekam na usg. I nie będę się zapisywać wcześniej niż tego 26 czerwca bo przy takiej niskiej becie jeszcze długo nic nie będzie widać.
Hope proszę się wziąść w garść Kochana. Przyrost wcale mały nie jest. Więcej odpoczywaj, łykaj leki i wszystko będzie dobrze :* Nie nastawiaj się negatywnie. Proszę Cię Kochana o więcej wiary w ta małą zielona kropeczke :*Aniołek
7.10.2016.
"Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...
In vitro start kwiecień 2019
Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
Transfer 16.05
7dpt beta 49 😍
9dpt 151 😍
11dpt 350 😍
15dpt 2148 😍
18dpt 6823 😍
22 dpt mamy ❤️ 😍😍 -
Hope, zwolniła, ale jest nadal dobry przyrost. Kochana wiem,że po Twoich przejściach nastawiasz się na powtórkę i nie chcesz sobie robić nadziei ale jest jeszcze szansa... A czy Ty bierzesz heparyne? Czasem nic nie odstawiaj. ŚciskamSynuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Nie biorę heparyny. Jeszcze nic nie odstawiam. Szukam podobnych historii zakończonych sukcesem i jest ich strasznie mało.
-
nick nieaktualny
-
Ale ja jestem pod opieką 2 ginow. Ani ten z luxmedu ani ten ze szpitala nie dadzą mi heparyny bez wskazań. Jeśli ciąża jest nieprawidłowa żadna heparyna jej nie utrzyma.
-
nick nieaktualny
-
Hope pewnie,że jak ciąża jest nieprawidłowa to nic nie pomoże, ale Ty jesteś już po dwóch poronieniach... A nie chcesz się skontaktować wcześniej z ginem i zapytać czy jeszcze można coś zrobić? Ale acard łykasz? kurcze tak bardzo bym chciała,żeby jednak u Ciebie skończyło się dobrze.Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Nie wiem, czy to u mnie sprawa heparyny czy sterydu, choć w małej dawce jest. Ale patrząc na moją historię nie wierzę, że bez tych leków wczoraj zobaczyłabym tą Truskaweczkę
Jak sama piszesz, może jest mało historii jak Twoja zakończonych pozytywnie, ale są, tego bym się trzymała na razie
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Hej dziewczyny! Kurcze ale sie tu dzieje...
Hope nie martw sie na zapas! Poki co nic nie jest przesadzone, wzrost mimo wszystko jest wysoki! Nerwy co najwyzej moga Ci zaszkodzic, ale to pewnie sama wiesz.. Trzymam kciuki zeby bylo dobrze W tych kwestiach niezbadane sa wyroki... U mnie wzrosty zawsze byly super, a konczylo sie jak sie konczylo...
Baaaasik! Co ja widze, az oczy przecieram! Ogromne gratulacje! Kurcze jak szybko Ci sie udalo Z calego serca zycze Ci aby teraz potoczylo sie juz pomyslnie
Justya takich wiesci od Ciebie oczekiwalam Super ze bedziecie mogli juz wrocic do staran, oby to zaowocowalo tak szybko jak u dziewczyn
Jacqueline piekny ten Twoj okruszek Rosnijcie zdrowo! Niestety tak jak mowisz... Czasem tylko odpowiednie leki moga pomoc doswiadczyc tego cudu... Mam nadzieje ze i ja niedlugo dowiem sie w jaki sposob nastepnym razem reagowac.
Asiu za Ciebie tez trzymam niezmiennie kciuki! Musi sie w koncu udac!
A ja w tamtym tygodniu bylam u lekarza, pomarudzilam, pobiedowalam, mialam jeszcze dosyc wysoką bete wiec stwierdzil ze dopoki nie spadnie badan na przyczyne nie bedziemy robic, no ale tez stwierdzil ze po poronieniu wszystko wyglada dobrze. Generalnie dal nadzieje ze to jeszcze skonczy sie dobrze... Bardzo mi sie humor po tym poprawil
Asia87 lubi tę wiadomość
