X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Wolno rosnąca beta
Odpowiedz

Wolno rosnąca beta

Oceń ten wątek:
  • Laura93 Koleżanka
    Postów: 68 0

    Wysłany: 10 listopada 2017, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Jestem po poronieniu i łyżeczkowaniu, było to 24 września. Nie doczekałam miesiączki - zrobiłam test ciążowy, ponieważ odczuwałam objawy. Pozytywny. Po rozmowie z lekarzem poszłam na bete wynosiła ona w poniedziałek 279. Wizyta u lekarza jednak na usg nie było nic widać poza dużą białą palmą. Lekarz mnie uspokoił, że wszystko w porządku i za tydzień mam się pojawić. Dla swojego świętego spokoju powtórzyłam dzisiaj bete jednak jest mały przyrost 377. Czy któraś z was miała podobną sytuację? Strasznie się boję :( Lekarz powiedział, że mały przyrost ale ważne że jest i mam w poniedziałek powtórzyć bete.

    24.09.17 ❤[*]
    15.11.17❤[*]
    1.06.18 ❤[*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2017, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beta hcg co 48 godz powinna wzrosnąć o min 66 proc.
    Nie chce Cię straszyć, ale miałam identyczna sytuacje. Beta wynosiła 200 a po tygodniu 380. Wtedy trafilam do szpitala z podejrzeniem ciąży pozamacicznej. Kilka dni później już było krwawienie. Z własnego doświadczenia wiem, ze jeśli beta hcg nie przyrasta prawidłowo, to nie kończy się dobrze.

  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 11 listopada 2017, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie beta niby przyrastala, ale też nie tak jak powinna. Gin mówiła, że ważne że rośnie. Niestety miałam puste jajo plodowe. Nie martw się, poczekaj na wizytę, bo badanie jest strasznie stresujące a często źle przyrosty nie oznaczają najgorszego. Trzymam kciuki

    Mel85 lubi tę wiadomość

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • Laura93 Koleżanka
    Postów: 68 0

    Wysłany: 11 listopada 2017, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marcela123 dziękuję za słowa otuchy. Mam nadzieję, że mimo wszystko będzie dobrze. Nie chcę kolejny raz przechodzić tego samego po tak krótkim czasie.

    24.09.17 ❤[*]
    15.11.17❤[*]
    1.06.18 ❤[*]
  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 11 listopada 2017, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. Daj znać jak po wizycie. A na razie nie stresuj się wynikami, usg na wizycie jest najważniejsze.

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • VR Koleżanka
    Postów: 165 12

    Wysłany: 13 listopada 2017, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Laura,

    Daj znać, co dalej z tą betą.

    Jeśli na USG nic nie widać, a beta wzrasta, to jest spora szansa na CP. Czy widziałaś na wcześniejszych USG ciąże w macicy?

    52f668246f.png

    [*] 8tc 10.2016 łyżeczkowanie
    [*] 5tc 08.2017 cp
    Kraków

    MTHFR C6ttC-T hetero
    PAI-1 4G/5G homo
    hiperprolaktynemia czynnościowa
  • Laura93 Koleżanka
    Postów: 68 0

    Wysłany: 13 listopada 2017, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekam na wyniki :( USG jutro. Nie było widać pęcherzyka jeszcze, ale lekarz wykluczył CP. Było widać "białą plamę", lekarz mówił że endometrium ładnie wygląda i powinno być widać za kilka dni pe pęcherzyk.

    24.09.17 ❤[*]
    15.11.17❤[*]
    1.06.18 ❤[*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 listopada 2017, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pęcherzyk ciążowy widać przy 1000. U mnie teraz przy 800 było widać kropkę, ale lekarz nie wiedział czy to może być pęcherzyk. Następnego dnia miał już 3 mm więc jak widać - szybko rośnie. Duża biała plama to może ciałko żółte?

    Evans lubi tę wiadomość

  • Laura93 Koleżanka
    Postów: 68 0

    Wysłany: 13 listopada 2017, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic takiego nie mówił. Jutro USG
    W piątek zadzwoniłam tylko aby powiadomić, że beta mało przyrosła. Dzisiaj powtórzyłam i zobaczymy. Jednak batdzo się martwię, że może być kolejne poronienie :(

    24.09.17 ❤[*]
    15.11.17❤[*]
    1.06.18 ❤[*]
  • Laura93 Koleżanka
    Postów: 68 0

    Wysłany: 13 listopada 2017, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beta spadła niestety z 377 na 274

    24.09.17 ❤[*]
    15.11.17❤[*]
    1.06.18 ❤[*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 listopada 2017, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laura, bardzo mi przykro :( Idź jednak na USG jutro, aby lekarz zobaczył co tam się dzieje. No i za tydzień powtórz betę (nawet jeśli dostaniesz krwawienia).

    Wcześniej nie chciałam Ci sprawić przykrości, ale niestety z doświadczenia swojego i dziewczyn na forum wiem, ze jeśli beta hcg nie przyrasta prawidłowo, to znak że ciąża się nie rozwija. Lekarz niepotrzebnie zrobił Ci nadzieję, bo przy wyniku 300 nie widać pęcherzyka ciążowego, nawet na dobrym sprzęcie. A jeśli po 5 dniach jest tak słaby przyrost to po prostu nie wróży dobrze.

    Może warto pomyśleć nad zrobieniem badań genetycznych i komórek NK.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2017, 15:44

  • Laura93 Koleżanka
    Postów: 68 0

    Wysłany: 13 listopada 2017, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarz uważa, że do trzech poronień nie ma potrzeby robienia badań... Chyba trzeba zmienić lekarza. Póki co chyba będę potrzebowała psychologa, ciężko pogodzić się z drugą stratą. Gdzie wykonać takie badania? Tylko ja czy mąż też powinien coś badać? Obawiam się, że dostanę jutro kolejne skierowanie na łyżeczkowanie. Uważacie, że przy tak niskiej becie jest potrzebne ?

    24.09.17 ❤[*]
    15.11.17❤[*]
    1.06.18 ❤[*]
  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 13 listopada 2017, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laura bardzo mi przykro. Ja przy becie ponad 6 tys nie miałam lyzeczkowania. Tylko U mnie w sumie samo zaczęło się krwawienie. Po niecalym tygodniu beta spadła mi do 1300. Porozmawiaj jutro z lekarzem, dla organizmu chyba lepiej jest jak się sam oczyści, niż taki zabieg.

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 listopada 2017, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie miałam, sama się oczyscilam. Ostatnie poronienie miałam 22 września, a teraz znowu w ciąży jestem.
    Obserwuj się, czy nie bolą się mocno plecy, czy nie masz gorączki. Powtarzaj betę aż spadnie do zera.
    Testy genetyczne robiłam na testdna.pl (właśnie dzisiaj odesłałam do nich próbki) - koszt to 330 zł.
    Limfocyty nk w punkcie pobrań przy szpitalu - około 300 zł. Koniecznie kilka dni przed okresem.
    Homocysteina - około 60 zł
    Białko s - około 60 zł.
    Zespół antyfosfolipidowy - tez z 60 zł.

    Ja po drugim poronieniu zaczęłam działać. Wiedziałam, ze mam trochę czasu (beta hcg spadała mi wtedy 2 cykle, potem przygotowywaliśmy się do inseminacji) wiec łaziłam od lekarza do lekarza, wykonywałam badania. Rozłożyłam je w sobie w czasie żeby finansowo aż tak bardzo tego nie odczuć. Do badań genetycznych na trombofilie teraz się Zmobilizowalam, bo przyjmuje heparynę, niestety nierefundowaną. Jeśli okaże się, ze mam jakaś mutacje to refundacja będzie.

    U ciebie może być tak, ze endometrium nie było gotowe może i dlatego maluch się nie rozgościł. Jednak łyżeczkowanie to jest ingerencja. Życzę ci teraz abyś sama się oczyściła i jak najszybciej mogła wrócić do starań :)

  • Laura93 Koleżanka
    Postów: 68 0

    Wysłany: 14 listopada 2017, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a powiedzcie mi czy teraz jak zacznie się poronienie liczę je jako pierwszy dzień cyklu ? Czy mogę się starać w tym cyklu o bobasa ? Czara o tym endometrium nie pomyślałam, ale faktycznie może po zabiegu nie była gotowa macica na kolejny pęcherzyk. Bo na USG tydzień temu widoczne było tylko pogrubione endometrium. Dzisiaj znowu wizyta

    24.09.17 ❤[*]
    15.11.17❤[*]
    1.06.18 ❤[*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2017, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, to będzie 1 dzień cyklu. Ja zaszłam teraz tak w ciąże, ale po poronieniu samoistnym. Lekarze zalecają jednak odczekać 1 cykl.

  • Gos77 Autorytet
    Postów: 722 694

    Wysłany: 14 listopada 2017, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laura, nie wiem co Twój lekarz mówił po pierwszym poronieniu, ale jednak większość lekarzy nie zaleca zachodzić w ciążę od razu po :(
    Sugerują czekać chociażby do 2@. Żeby w międzyczasie sprawdzić czy wszystko się zregenerowało i jak wygląda endometrium. Ja na Twoim miejscu bym poczekała....

    7470csqv9ktdjl2c.png
    Kazik, urodzony 20.11.2018. Nasz największy CUD <3
    Aniołek [*] 08.2017
    11.2017 - biochemiczna :(
    41 lat....
    MTHFR - obie hetero, oniżone białko S.
    Obie ciąże po IUI
    Kariotypy OK, nasienie super
    Hashi, wysoka prolaktyna - unormowane
  • Laura93 Koleżanka
    Postów: 68 0

    Wysłany: 14 listopada 2017, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz też mam zamiar poronić sama. Na zabieg kolejny się nie zgodzę

    24.09.17 ❤[*]
    15.11.17❤[*]
    1.06.18 ❤[*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2017, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laura, też bym zalecała Ci poczekać, zaoszczędzisz sobie stresu. Ja zaszłam od razu (akurat nie było planowane, odstawiłam wszystkie leki, wcześniejsza ciąża z inseminacji więc na naturalną w ogóle nie liczyłam) i lekarz mnie naprawdę nastraszył, że to za wcześnie. Do tego nie brałam sterydu, który obniżał moje komórki NK. To był naprawdę bardzo stresujący czas. Zaoszczędź sobie tego.

  • Laura93 Koleżanka
    Postów: 68 0

    Wysłany: 14 listopada 2017, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A teraz wszystko dobrze z maluszkiem ?

    24.09.17 ❤[*]
    15.11.17❤[*]
    1.06.18 ❤[*]
1 2 3
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ