Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Agnieszka0812 wrote:Zauważ, że ten foch to z przymrużeniem oka jest!
Natala po to forum, żebyś pisała to co Ci ciąży na sercu!
Chcialabym myslec pozytywnie ale ciezko gdzie w kolo wszedzie malenstwa kobiety w ciazy... W dodatku widzialam ostatnia ciotke mojego w grudniu roddzi a ja mialam w lutym... Jest to tak bolesne nie do opisana... plakac sie chce... jakbym mogla zaszyla bym sie na wieki w domu... czasem mysle po co ja zyje... tak bardzo czekalam na ten cud i niestety zabrano mi je... myslalam ze juz sie pogodzilam z tym bo czyli tak musialo byc ale co chwile mi sie to przypomina jak to bylo jak bylam w ciazy... -
Ilonka ja nie mam domu tylko mieszkanie, a też sie boję sama zostać :] Serio, czasami sprawdzam czy nikogo nie ma na balkonie, mimo, że mam okna zamknięte
Agnieszka0812, ilonia1984 lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Wiaterek wrote:Natalko co Ty gadasz? Wiesz, że u mnie pierwszy cykl po poronieniu najpewniej był bezowulacyjny? Lekarz mi w 11 dc powiedział, że nie widzi dominującego pęcherzyka. Niestety, ale to się zdarza. A popatrz, teraz jestem w ciąży, testy mi ciemnieją, zaraz będę szła do lekarza z nadzieją na to, że ujrzę serduszko. Każda z nas miała takie myśli, że się nie uda, że będzie źle. I każda po kolei zachodzi w ciąże. Dziś jest depresyjna pogoda, jutro będzie lepiej. Najlepiej byś zrobiła jakbyś poszła do normalnego ginekologa, poszukaj sobie opinii na internecie o jakimś z Twoich okolic i pójdź do niego. Lepsze to niż taka niepewność. Ściskam Cię mocno i naprawdę wierzę, że się uda :*
-
chomiczka wrote:Hmmm nie wiem czy sobie radzę, raz jest dobrze a raz strasznie źle, ale przynajmniej już tyle nie płaczę. Staram się być silna ale nie zawsze mi wychodzi. Niestety nie znamy przyczyny strat i nie wiem czy kiedykolwiek poznamy. Karipotypy prawidłowe, tsh, tokso, wit d3 też. Mam wrażenie, że lekarze od początku nie traktują mnie poważnie, nikt nie chce mi pomóc. Skończyły im się pomysły chociaż wielu badań mi nie zalecili...W ostatniej ciąży brałam Clexane i wydawało się, że jest ok, serduszko biło i oczywiście dzień po usg pojawiło się plamienie a potem krwawienie. Nie wiem naprawdę co jest ze mną nie tak
Najgorszy jest właśnie ten brak wiedzy, nie wiadomo czego się chwycić... Na jakim etapie straciłaś te ciąże? -
Laski ja też jestem taka emocjonalna teraz, ze szok. Dziś zadowolona poszłam do pracy, gładziłam sobie brzuszek itp. Potem naszedł mnie taki smutek, że się pawie poryczałam, a potem byłam wściekła na koleżankę. Bo jest na razie jedyną osobą z pracy która wie i myślałam, że trochę mnie może odciąży to nie, dowala jeszcze więcej roboty. Nosz cholera, wie, że jestem po poronieniu i że nie powinnam się jakość strasznie przemęczać.Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
nick nieaktualny
-
Wiaterek wrote:Ilonka ja nie mam domu tylko mieszkanie, a też sie boję sama zostać :] Serio, czasami sprawdzam czy nikogo nie ma na balkonie, mimo, że mam okna zamknięte
Agnieszka0812, Wiaterek lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
Bo to tak jest, że ciągle myśli się, że się nie zachodzi, a jak się zajdzie to myśli się dwa razy więcej czy wszystko jest ok! W dzień i w nocy! Objawy są źle, nie ma jeszcze gorzej! Nie długo zajdziesz to sama bedziesz wiedziała, że po wykonaniu testu dopiero się świruje Ja równo za miesiąc miałam termin porodu, gdybym rodziła jak zawsze w 38tc to już za dwa tygodnie byłabym na porodówce, ale to jest wszystko gdyby...
Wiaterek lubi tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
nick nieaktualnyNatalka nie smutaj sie! Ja tez mialam rodzic w lutym i poronilam w lipcu... damy rade zobacz czesc tych laseczek co stracily malenstwa miesiac dwa przed nami juz biega z brzuszkami choc jeszcze malutkimi... uda sie i nam nie moze byc inaczej! U mnie tez zaraz sie kuzynka bedzie rozpakowywac i szwagierka w bardzo podobnym terminie tak wiec tez pelno niwych dzieciaczkow w rodzinie a moje nadal gdzies zagubione ale wierze ze niedlugo i my bedziemy odliczac do porodu!
Ja w pracy a tak mi sie koszmarnie nie chce... dobrze ze jeszcze tylko 3hWiaterek, Agnieszka0812, Natalii00, Renia7910 lubią tę wiadomość
-
roxa wrote:Natalka nie smutaj sie! Ja tez mialam rodzic w lutym i poronilam w lipcu... damy rade zobacz czesc tych laseczek co stracily malenstwa miesiac dwa przed nami juz biega z brzuszkami choc jeszcze malutkimi... uda sie i nam nie moze byc inaczej! U mnie tez zaraz sie kuzynka bedzie rozpakowywac i szwagierka w bardzo podobnym terminie tak wiec tez pelno niwych dzieciaczkow w rodzinie a moje nadal gdzies zagubione ale wierze ze niedlugo i my bedziemy odliczac do porodu!
Ja w pracy a tak mi sie koszmarnie nie chce... dobrze ze jeszcze tylko 3h
i czas pokaze co to dalej wyjdzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2015, 17:33
-
Natalko jak po 1 okresie to daj.soboe czas,ja taka plodna,zachodzaca 2 razy za 1 razem nie zaszlam w 1 cyklu pp,zdaza sie ze dziewuchy zachodza...ale nie czesto,organizm sam da znac,ze jest gotowy i pozwoli zajsc w ciaze...wiem,ze to wkur...bo by sie chcialo juz i teraz,kazda z nas to miala i ma...ale daj sobie czas,pozatym okresu jeszcze nie ma wiec jest nadzieja
Natalii00, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
No teraz to ja się ciążowo obrażę
Zaszłam po drugiej @ po poronieniu, po cyklu najpewniej bezowulacyjnym, i też mi się wydawało, że to wieczność. Minęlo juz ponad 3 miesiące od śmierci mojej kruszynki...Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Natalko do kazdej z nas obojętnie czy trwa to kilka miesięcy czy lat to czekanie jest najgorsze. Spróbuj myśleć pozytywnie. Znajdź sobie hobby. Ja zajelam sie bieganiem i jak juz sie mega wkrecilam to musiałam skończyć bo zaszlam.
Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
Wiaterek ale teraz zaczęła sie dla Ciebie nowa, wspaniala przygoda :*:*:* mimo ze ciągle wracamy myślami do tamtych dzieciaczkow to te w naszych brzuszkach musza być teraz najważniejsze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2015, 17:38
Wiaterek, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy...