Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnypszczoła10 wrote:Myślę że tak. Ja użyłam tylko trzech pajacykow ze wszystkich ubrań które wzięłam, było bardzo ciepło wiec wszystkie dzieciaczki były ubrane tylko w pajac i przykryte kocykiem albo rozkiem. Bez czapeczki i niedrapek. Najlepiej przygotuj w domu kupkę z mniejszymi i większymi ciuszkami żeby mąż w razie czego mógł gotowe przywieźć. U mnie tak było bo niunia urodziła się duża
Mysia 15 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja miałam dużo rzeczy z ciuszka wiec miałam i rozmiar 50 i 56 i 62 bo to za grosze. Myślę że u Ciebie to 62 jest ok bo lepiej troszkę za duże niż za male tym bardziej ze dziecko tak szybko wyrasta. Ja te na 50 i 56 od razu popakowalam w pudło i dobrze że to było z ciucha bo bym była niezłą kasę w plecy ale tak coś czułam ze Kornelia będzie długa bo na każdym usg jej kość udowa była o dwa tyg większa od reszty.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 10:00
-
Mi dziś strasznie słabo spala Kornelia. Budziła się co chwila, płacz. Ostatnio tak źle spala jak była noworodkiem. Nie wiem czego. Ząbka nie ma mam nadzieje ze to tylko jedna taka nocka bo dzień się dopiero zaczął a ja już jestem padnieta
-
Pełna nadziei gratuluję wizyty. Oj rosną te dzieciaczki!
U nas na stronie szpitala jest lista rzeczy, które należy zabrać i jest tam m.in.
"dla malucha:
W jednej torbie:
pieluchy tetrowe 4 szt.
2 komplety ubranek dla dziecka (dowolnie: śpiochy, kaftaniki, koszulki, body, pajacyki)
skarpetki, rękawiczki, czapeczki po 2 szt.
paczka pieluch jednorazowych 3-6 kg
maść pielęgnacyjna
kocyk
W drugiej torbie przygotowujemy rzeczy dla Noworodka, które należy zanieść na Salę Noworodków
Do tej torby pakujemy:
rożek
pieluchy tetrowe 2 szt.
jeden komplet ubranek (koszulka, kaftanik, śpiochy/body, pajacyk)
czapeczka
rękawiczki
skarpetki
10 pampersów
chusteczki nawilżone dla noworodków"
więc ja spakowałam to co zalecają. Kaftaników nie brałam, ponieważ jakoś nigdy szczególnie nie uważałam ich za zbyt wygodne dla malucha. Julce się ciągle podwijały i było jej na pewno przez to niewygodnie, więc je wyrzuciłam Spakowałam spiochy, body, pajacyki, czapeczki, niedrapki i rękawiczki. A z rozmiarem też mam problem. Rodzę dwa tygodnie przed terminem i nie mam pojęcia jaki ten mój synuś będzie. Jula w rozmiarze 56 wyglądała, jak w ubraniach po starszym bracie, ponieważ były za duże.
-
Deneira bardzo mi przykro i mocno trzymam kciuki, żeby się udało
Mysiu Kochana zleci zobaczysz A tydzień w brzuszku to faktycznie dużo dla Maluszka Mysiu ja też nie brałam kaftaników i w ogóle ich nie używamy
Kehlana to spóźnione, ale szczere wszystkiego najlepszego!
pełna_nadziei ja miałam sporo ubranek, bo bałam się że się przesikają albo coś... Przydało mi się kilka kompletów. Na raz było body+ pajacyk+ skarpetki+ czapka+ niedrapki. I leżał przykryty moim ciepłym szlafrokiem, żeby zabezpieczyć mu to ciepło, którego mu może brakować z brzuszka.
Pszczoła a może jakaś pełnia?? Bo mi Antek śpi ładnie do ok 8:30 (z małymi przerwami na cycka), a dziś tyle ssał, że myślałam że się wścieknę!!! A na dodatek o 6 oczy jak latarnie i koniec spania!!! Poczekałam z godzinę i przysnął jeszcze na trochę...
Jangwa to dobrze rozumiem, że masz dziś urodziny?? Jeżeli tak to wszystkiego najlepszego Kochana!!!
A Antek dziś kończy 6 miesięcy... kiedy to zleciało!!! Wczoraj pierwszy raz pił wodę z doidy cup a dziś jemy pierwsze jedzenie- dynięMysia 15 lubi tę wiadomość
-
Kasienka no to u mnie identycznie. Tylko by ssala. Zasnęła po 21 i od północy pobudka co pół godziny co godzinę.
No to daj znać jak dynia posmakowala Antkowi my wczoraj daliśmy pierwszy raz jablko i po prostu zjadala się tym jak nie wiem -
Pszczoła a co ile dajesz nową rzecz? Bo coś mi się o uszy obiło, że co 3 albo co 4 dni (nie pamiętam właśnie)
Ale to musi być radość jak się patrzy jak dziecku smakuje
Antek od wody krzywił się jakbym mu ocet dawała -
Ja daje przez 4 dni nowa rzecz jabłko planowałam trochę później ale niunia od tej marchewki chyba ma problem z kupka i liczę ze jabłko poratuje jej brzuszek. Może i przez ta kupkę gorzej spala. No mi to wielka radość sprawiało jak ona tak się zajadala. Gdybym mogła to bym jej więcej dala ale na początek daje jej 3-4 łyżeczki. A z wodą to Kornelia identyko. Krzywi się strasznie. Wczoraj spróbowałam dać jej troszkę herbatki rumiankowej żeby inny smak miało i żeby zaoochocila się wreszcie pić ale pociągnęła parę razy niekapek a potem tylko gryzla jak gryzak. Także teraz ani z butli ani z niekapka nie pije
-
Kehlana czekamy czekamy i daj znać jak mąż przeżył wizytę
Pszczoła, bo właśnie marchewka lubi podobno powodować zaparcia, więc myślę że dobrze zrobiłaś z jabłkiem Dlatego my najpierw damy dynię, a potem marchewkę właśnie A zwłaszcza, że dynię mam taką swojską zamrożoną, czeka na Antola
My pijemy z otwartego kubka, a na wyjścia mamy bidon (tak na przyszłość) Może ma taki przejściowy okres właśnie przez ząbki? Dziąsełka może swędzą? My w rossmannie dostaliśmy takie szczoteczki i masowaliśmy dziąsełka. No ale gryzł wszystko co wpadło mu w rączki, łącznie z moją twarzą -
Z otwartego kubka? Dobrze rozumiem? Jak to?
O widzisz,fajnie z ta dynia zrobiłaś. Ja dynie dałam akurat ze słoika z ziemniaczkami. Fuj
Ja mam taką silikonowa szczoteczkę na palec i tez codziennie masuje jej dziaselka. Może niedługo ten ząbek wyjdzie bo ostatnio chciała nawet mój nos wziąć do buzi -
nick nieaktualnyDziekuje za rade dziewczynki lekarz mowil zebym sie jak najszybciej spakowala i torba niech czeka, bo uwaza ze do terminu porodu nie wytrzymam. Szyjka bardzo skrocona i do tego czeste bole miesiaczkowe synus jest o tydzien starszy wymiarami wiec wszystko mozliwe ze bedzie chcial sobie szybciej wyjsc hihi maz wczoraj do brzuszka mowil zeby jeszcze poczekal, bo chce dokonczyc remont kuchni no ja w sumie tez chce zeby jeszcze poczekal przynajmniej do ciazy donoszonej
-
Dzięki za życzenia! Ja dzisiaj miałam troszeczkę spóźniony, ale piękny prezent - na prenatalnych wszystko w porządku a jutro zaczynam drugi trymestr!!!
Opiszę Wam jeszcze wszystko dokładnie i wrzucę fotki, ale muszę najpierw jeden raport w pracy wysłać. Trudno mi się na nim skupić, bo szaleję ze szczęścia!
pszczoła10, KkasienkaA, Mysia 15 lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015