Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
Odpowiedz

Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku

Oceń ten wątek:
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczoła to ja właśnie taką na palec chciałam kupić, ale dostaliśmy za darmo w rossmannie te trzy i są spoko :)
    Tak, z otwartego :) Doidy cup to kubek dla dzieci od 3 miesiąca :) Powiem szczerze, że nie spodziewałam się, że Antek tak ładnie sobie z nim poradzi (oczywiście z moją pomocą) :)

    pełna_nadziei no właśnie oby poczekał do tej donoszonej! :) Żeby Was później nie przypięli łatki wcześniaka :) Ale z drugiej strony jakby Ci oszczędził samej końcówki ciąży to fajnie. Ja też miałam niby zaraz rodzić, lekarz się ciągle pytał dlaczego ja jeszcze się turlam na te wizyty... I tak miesiąc... Urodziłam w 39 tyg (z usg).

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie sobie zobaczyłam ten kubek i tak się nad nim zastanawiam. A powiedz mi nie krztusi się Antos? Nie leci za dużo z niego?

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się właśnie bałam, że się będzie krztusił, bo on jednorazowo przy cycku potrafi 3 razy, ale nie zdarzyło się, a pił już wiele razy z niego :) Ja mu tam troszeczkę wlewam (dosłownie troszeczkę) i pije małymi łyczkami pod moją kontrolą :) Oczywiście tatę wczoraj oblał, zanim załapał po do to, ale dziś już łapie w obie rączki i przechyla :) Zdecydowałam się na niego, bo podobno szybko dzieci łapią picie z niego i czytałam opinie logopedów, że odradzają niekapki, a już właśnie miałam kupić. No ale potrzeba też coś tak na wyjścia i podobno bidon ze słomką jest super (ja kupiłam canpol), ale na to mamy jeszcze czas. :)

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No może tez go kupie tylko tak się zastanawiam czy jest sens bo dziś postanowiłam spróbować dać Korneli łyżeczka wody i nawet tak nie chce :/ ma minę jakbym dala jej tak jak pisałaś ocet do picia wiec nie wiem czy z tego kupka by się napila a patrzyłam ze kosztuje 30 zł wiec nie mało jak za kubek. Chciałabym żeby z czegoś piła bo przyjdzie ciepło i jakoś pić będzie musiała. W ogóle teraz jak ma zaparcia to by się przydało żeby więcej się napila a nie tylko cycek.

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ja też się zdziwiłam, że tyle kosztuje. Sama miałam u rodziców taki "kopnięty kubek", ale niestety ceramiczny, więc nie wykorzystamy :)
    Wiesz co a może nie dawaj jej przez trochę to się przekona? Dziewczyny na grupie z przepisami właśnie tak pisały i podobno się sprawdza i dzieci biorą z chęcią :) No na te zaparcia by się przydało na pewno, ale myślę że Twój pokarm też się sprawdzi i Kornelka szybko sobie poradzi :)

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok, raport wysłany i mam chwilę na przyjemniejsze sprawy :)

    Podsumowanie:
    - maluch ma już 7,6cm!
    - kość nosowa obecna, a NT 1,7 :)
    - obie półkule mózgowe, wszystkie komory i przedsionki serca, żołądek, pęcherz, dwie rączki, dwie nóżki - wszystko na miejscu :)
    - serduszko bije pięknie i regularnie, 169 uderzeń na minutę
    - coś tam sterczy, więc na 80% jest chłopcem, ale niebieskich ubranek jeszcze nie kupuję, zobaczymy, czy się potwierdzi :)

    W dodatku charakterek ma po tatusiu, pani doktor prawie się poddała próbując skłonić go, coby się łaskawie odwrócił profilem - stukała, pukała, próbowała przez brzuch i przez pochwę - na nic, mały obrócił się po ponad 20 minutach, ewidentnie dopiero wtedy, kiedy sam miał na to ochotę :D

    pszczoła10, KkasienkaA, DomiBW, Mysia 15, jangwa_maua, Tulisia lubią tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kehlana cudnie :) :) :) jaki juz duży Twój człowieczek :) kolejny kawaler nam się szykuje, super :) ciesze się ze dzieciątko rozwija się prawidłowo, to najważniejsze :)

    Kasienka chyba tak zrobię. Na jakiś czas przystopuje z tymi próbami dopajania :) a potem pomyślimy.

    KkasienkaA, kehlana_miyu lubią tę wiadomość

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kehlana no to wspaniale!!! Oj jak dobrze słyszeć takie wieści :D Wszystko jest na swoim miejscu i teraz już z górki :) 7,6 cm <3 jak to brzmi <3
    A jak tam mąż przeżył?? Dumny tata? :D

    kehlana_miyu lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stwierdził ze zdziwieniem, że maluch jest większy i bardziej podobny do człowieka niż oczekiwał. Chyba w dalszym ciągu spodziewał się kijanki :D

    DomiBW, KkasienkaA lubią tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś jest jakiś cudny dzień. Same dobre wiadomości i u Kehlany i Domi i Ani. Mąż zdał egzamin na prawko a brat zadzwonił ze będzie miał drugie dzieciątko. Cudnie! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 16:37

    DomiBW, Mysia 15, kehlana_miyu, Mama_Mai, Tulisia lubią tę wiadomość

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kehlana gratuluję!!! Cudowne wiadomości <3 <3 <3

    kehlana_miyu lubi tę wiadomość

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczoła ok to gratulacje dla męża :D No i będziesz ciocią po raz drugi :)

    Meldujemy, że dynia smakowała :) Mocno był zdziwiony tym jedzeniem :) Nie było BLW do końca, bo dynię gotowałam na parze i była bardzo miękka. Ale papka też nie była, bo blender nie chciał złapać takiej małej ilości :)

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 14 kwietnia 2016, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za nami kolejna nieprzespana noc. Teraz chwile przysnela. Niunia ma gorączkę i katar. Mierzyłam jej teraz i ma 38.1 . Mąż pojechał po coś do apteki i jej podam i zastanawiam się czy zapisać się dziś do lekarza czy zobaczyc jak zadziała lek. Głupia jestem ze się nie przygotowałam na taką sytuację wcześniej jakimś lekiem ale mała nawet kataru nie miała do tej pory. A w nocy meczylismy się frida i był pisk po prostu. Martwię się :(

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 14 kwietnia 2016, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej, biedna Kornelka. Ja bym chyba się zapisała do lekarza. My miałyśmy super noc. Zasnęła o 20:30 przebudził się o 4:30. I zasnęła jesze i spała do 9 :-)

    monilia84 lubi tę wiadomość

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 14 kwietnia 2016, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć!

    Kehlana - gratulacje synusia :) I dobrych wieści!

    Ja wczoraj zaszalałam w pepco są bodziaki po 5,99 - kupiłąm w truskawki i serduszka ciut wieksze rozmiary, bo małych chyba mam dużo, musze to posegregować wszystko w końcu już, ale nie mam weny jakoś.

    Potem na nasz targ poszłam i kupiłam 2 koszule nocne do karmienia/ ładną bluzkę dla siebie i fajny żakieto-kardigan biały - bede miała na wesele i na komunie i wiele innych okazji - pasuje na rosnący brzucholek. Jeszcze mężowi podkoszulki, bieliznę, staniki sobie i córce w pepco, majty itd :)

    Dziś zaś rano wizytowałam, myślałam, że samo L4 wypisze, zerknie na wyniki i ok, a tu USG bo bardzo zdziwiona brakiem ruchów regularnych, aż nie wierzyła, że mam raz na kilka dni i to słabawe...
    Mała waży 576gr - wec w normie raczej, choć od ostatniego usg 4 tyg temu przybrała tylko 277 gram :/ A ja prawie 10kg przytyłam! To coś nie idzie w parze :/

    No i te bóle żebrer/kręgosłupa piersiowego dają mi mocno popalić!
    Znów w nocy nie spałam, bolało jak diabli, dobrze, że mam poduszkę "ciążową" do sprania bo bym nawet nie leżała.

    Mam smarować maściami plecy może troche puści.

    Najgorsze te ruchy a prawie ich brak, no nic mam czekać 2 tyg i zobaczymy co będzie dalej.

    Apetyt mam za 2 osoby jak nic, głodna ciągle a tu dziecko mało co przybiera. Innym dziewczynom nawet 100gr/tydzień, a u mnie tak malutko.

    Może się coś poprawi, na to liczę :)

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2016, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczolko mi sie wydaje, ze u malutkiej to zabki. Podobno moga dzieci goraczkowac i miec wlasnie katarek :( przykre, ze tyle musza sie dzieciaczki nacierpiec :/
    A do kataru polecam aspirator do odkurzacza. My tyle czasu meczylismy sie frida, a teraz moment i nosek pusty.

    KkasienkaA lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2016, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz sie pochwalimy :)
    Wojtus od soboty wcina po troszku dorosle jedzonko :) najpierw zaczelismy od kleiku kukurydzianego :) smakowalo mu i byl troche zdziwiony, ze dostal cos nowego :D pozniej marchewka i dzis pierwszy raz dynia. Tylko po tej dyni ma czerwona wysypke na brzuszku :/

    kehlana_miyu, DomiBW, jangwa_maua, KkasienkaA lubią tę wiadomość

  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 14 kwietnia 2016, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczoła ojej ale masakra... Kochana uściskaj Kornelkę! Jak się macie??
    My też chorzy, ale we wtorek byliśmy u lekarza, ma katar i zaczerwienione gardło. A może właśnie to ząbki tak jak pisze Mama Mai?? Katar i gorączka się wtedy pojawiają. Też polecam katarek do odkurzacza. Ale ja bym na Twoim miejscu poszła, żeby lekarz osłuchał... Z całego serca polecam inhalator :) Jejku no tak mi przykro... :( :( :( Ściskam Was mocno!!! <3

    Truskaweczko a może masz łożysko na przedniej ścianie i dlatego tak kiepsko odczuwasz ruchy? Ja co prawda też miałam na przedniej, ale słyszałam że tak się zdarza. Ja też w pepco szaleję :) Tylko tam to trzeba iść jak tylko wchodzą rzeczy, bo zaraz nie ma :D A ten komplet z truskawką widziałam- super :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 22:32

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 15 kwietnia 2016, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka :)

    Witamy się po wizycie, mały rośnie sobie dość dość tzn, waży 2890g ale widziałam że coraz gorzej mu się mierzyło bo mały duży a miejsca w macicy malutko :)
    Moja szyjka zamknięta ale już skrócona także wszystko ok, czekamy na rozwój sytuacji :)
    Kolejna wizyta za 2 tygodnie :)

    Mama_Mai, Mysia 15, jangwa_maua, Tulisia lubią tę wiadomość

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2016, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje udanej wizyty :)
    Za chwilke i Kacperek bedzie na swiecie :)

    monilia84 lubi tę wiadomość

‹‹ 642 643 644 645 646 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ