X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • MonaLiza Autorytet
    Postów: 1425 528

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu wysyp dzieciaczkow na avatarkach :) Ostatnio malo zagladam bo wiecie niby sie nie staram, nie interesuje tematem ;)
    Postaram sie nadrobic co by byc na biezaco:)
    Elaria cudny chlopak:)

    Elaria, Mamaokruszka lubią tę wiadomość

    uwo99n73lnbybmmo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matulu! Ale dziś jesteście płodne na forum! Nadrobiłam, widzę, że ogólne nastroje polepszyły się. A ja dziś trochę zajęta od rana, bo mąż w domku i robiliśmy kiełbasę, a teraz się wędzi. W ciągu dnia spadł piękny śnieg, choć stary nie zdążył stopnieć. Świat wygląda, jak w bajce!

    Tam wędzimy.
    1ec467rokvhx.jpg

    A tak wygląda za oknem od strony drogi.
    ws98sis2j8y3.jpg

    Natikka123, MonaLiza, Ikarzyca, jomi81, ana167, Mamaokruszka, annak, Dorola31, Jacqueline, M@linka, Justa87, czarnulka24, Koteczka82, Evita, Niebieskaa, kiti, Gaduaaa, sy__la lubią tę wiadomość

  • jomi81 Autorytet
    Postów: 2157 1288

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękne widoki. U mnie też podobnie, tyle, że ja nie znoszę zimy ;)

    Olga 05.01.2013
    IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
    10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
    24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka :)
    Nela i Tymon 09.01.2018
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria,
    Niee... powiedz, że to żart i te zdjęcia to skan z jakiejś pocztówki!
    To naprawdę realne miejsce i to Wasze?!
    Ale czaaaad!
    Ja też zimy nie znoszę, ale TAKĄ zimę to ja biorę w ciemno! :-)
    Cuuuudo!

    Więc jeśli to rzeczywiście prawda, to od razu róbcie więcej tej kiełbasy, a my wbijamy do Was :-D
    Może od razu ustalimy datę kolejnego spotkania. Miejsce: to ze zdjęć powyżej. Termin: hmm... a ile ta kiełba potrzebuje?

    sy__la lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jomi cieszę się, że najgorsze już za Tobą, mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej. Dobry lekarz z ludzkim podejściem potrafi sprawić, że te chwile, choć niezwykle trudne i bolesne, nie będą traumą na resztę życia. Trzymam kciuki, żeby tych pozytywnych wiadomości od Ciebie było jak najwięcej :)
    Ja jestem świeżo po wizycie u immunologa i mogę Ci powiedzieć, że moja lekarka jest zdania, że komórki NK powinny być poniżej 12%, 15% to już maksimum. Bierzesz encorton?

    Asiu przykro mi, że biel wizira :( Termometr wywal, w najbliższym cyklu będziesz w dwupaku, więc i tak się nie przyda :D Miotły poprawiły mi humor na cały dzień :D

    Nesairah o kurczę! Fantastycznie, że jest zielone światełko, mam nadzieję, że <3 będą owocne i już niedługo pochwalisz się tu nam dwiema tłuściutkimi kreskami na teście! :)

    Natikka kciukam mocno za pozytyw!

    Evitka ojojam mocno :( Takie daty są wyryte w naszej pamięci i w naszych sercach, nie wiem czy cokolwiek jest w stanie je wymazać :( Mam szczerą nadzieję, że te stłuczenia są niegroźne i że żadne blizny po nich nie zostaną!

    Czarnulko ja przy poważnej niedoczynności (tsh było dwucyfrowe i na początku nie było 1…) miałam niskie temperatury, niedoczynność spowalnia metabolizm, więc i ciepłota ciała może być trochę niższa. Im cięższa niedoczynność, tym człowiek „zimniejszy”, również w sensie subiektywnych odczuć – ja na przykład stale marzłam, nawet jak za oknem był upał. Idąc tym tokiem, wyrównanie hormonów do właściwego poziomu powinno ustawić metabolizm i temperaturę na odpowiednim poziomie. Nie wydaje mi się jednak, żeby Twoja niedoczynność była tak ciężka, żeby jakoś znacząco wpłynęła na pomiary temperatur. Nie bój się nadczynności, do niej masz jeszcze bardzo daleko, regularnie kontroluj poziom hormonów i na pewno będzie wszystko dobrze.
    Co do spadku TSH wraz ze spadkiem bety to nie działa to w ten sposób. bHCG i TSH mają wspólną podjednostkę alfa, co powoduje, że wraz ze wzrostem bHCG spada TSH. Jeśli TSH rośnie do takiego poziomu, jaki był u Ciebie to świadczy to raczej o drobnych problemach z tarczycą, które należy monitorować i w razie potrzeby modyfikować dawki lub całkiem odstawić leki. A jeśli chodzi o poziom to moja endokrynolog trzyma się zasady, że im bliżej 1,0 tym lepiej.

    Jacqu nieeeeeee. A taka byłam pewna, że się udało :( przykro mi strasznie :(

    Gadułko miło, że przyjaciółka pomyślała o drobiazgu dla Gadulątka :) Rozumiem Twój strach, ale Kochana nie odbieraj sobie radości z ciąży, ten stan jest magiczny i trzeba się nim cieszyć ile tylko się da. Przecież to tylko 9 miesięcy, które miną szybko jak sen, nawet nie zauważysz, kiedy, a już maluszek będzie w Twoich ramionach! Także Kochana, nie miej wyrzutów sumienia, nie zapeszacie, Gadulątko już jest i nigdzie się nie wybiera!

    Aniu grypsko poszło już, zostało osłabienie i zawroty głowy i jeszcze trochę mdłości. Zapomniałam już jak to jest mieć takie sensacje, mój żołądek raczej należy do tych, co nawet szkło przetrawią. Powiem szczerze, że zaczęłam podziwiać dziewczyny, które zmagają się z takimi dolegliwościami w ciąży… Chapeau bas!

    Ikarku otwieraj sklep, nie czekaj na nic! :D Myślę, że wiele z nas chętnie zrobi u Ciebie zakupy ;)

    Elaria widoki jak z bajki a i zapachy z wędzarni pewnie się niosą, że ho ho :D

    Koteczko hop hop! Co tam u Ciebie? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 18:45

    czarnulka24, Koteczka82, Gaduaaa lubią tę wiadomość

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • Dorola31 Autorytet
    Postów: 500 539

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej:)
    A ja powiem, że jestem po wizycie.
    Jest pęcherzyk 15mm, dostałam receptę na pregnyl i w poniedziałek znów podgląd - jak nie pęknie to zastrzyk.
    Pogadałam trochę o inseminacji i w sumie to gin mi powiedział, że on raczej nie jest jej zwolennikiem. Ale sam mi przyznał rację, że młodsza się nie robię...
    Ustaliliśmy, że skoro w drugą ciążę zaszłam rok po pierwszej to i teraz damy jeszcze troszkę czasu (w kwietniu będzie rok od drugiej ciąży) a jak nie wyjdzie to IUI.
    Póki co próbujemy z pregnylem, następny cykl CLO i pregnyl, a jak to nic nie pomoże to badania na drożność, usuwanie zrostów po cesarce i coś tam jeszcze ale już nawet nie pamiętam.
    Powiedział mi, że profilaktycznie mogę zapisać się do kliniki bo wtedy często zdarza się, że kobieta zachodzi naturalnie.
    Jakiś plan jest więc zobaczymy.


    Natikka123, Asia87 lubią tę wiadomość

    Kochać Cię było łatwo, zapomnieć niemożliwe...
    Mateuszek 26tc [*]
    Maleństwo 6/9tc [*]
    Michaś moja miłość <3
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria - rany, faktycznie jak w bajce <3 Pięknie wygląda :)

    Mamookruszka - pomalowałam troche i mi lepiej ;) W sumie to samo tło zrobiłam, ale żeby nie pomaziać przypadkiem czego innego zeszło się z tym blisko godzinę, haha :P

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To trzymam kciuki żeby pękał a wy już działajcie żeby tego bobaska z zdjęcia zobaczyć jak najszybciej :-)
    Kurcze ale się wysyp szykuje:-)

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze, że chociaż u niektórych z Was jest dobrze ;)

    Teraz w sumie nie bardzo będę miała o czym pisać jeśli mamy sie nie starać, to o czym miałabym pisać? Na siłę nie będę szukać winowajcy teraz, aby te wymazy może, więc taki zastój u mnie będzie.

    Teraz może mi to nie przeszkadza, ale jak przyjdzie nowy cykl to będę się wkurzać pewnie, bo chciałabym, a tu dupa :/

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evita wrote:
    Hej dziewczyny- u mnie dziś rocznica wyładowania w szpitalu, kilka dni niepewności i życie wywrocone do góry nogami. Tak było rok temu. Dziś jest spokojnie ale smutno że taki scenariusz życie napisało. I trochę wiary brak że będzie inaczej.

    P.s. Wczoraj wywaliłam się na chodniku i mega się potluklam...
    Współczuję. Trzymaj się kochana.

    Evita lubi tę wiadomość

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Dobrze, że chociaż u niektórych z Was jest dobrze ;)

    Teraz w sumie nie bardzo będę miała o czym pisać jeśli mamy sie nie starać, to o czym miałabym pisać? Na siłę nie będę szukać winowajcy teraz, aby te wymazy może, więc taki zastój u mnie będzie.

    Teraz może mi to nie przeszkadza, ale jak przyjdzie nowy cykl to będę się wkurzać pewnie, bo chciałabym, a tu dupa :/

    a czemu nie możesz się starać co się dzieje ?

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaokruszka wrote:


    Czarnulko ja przy poważnej niedoczynności (tsh było dwucyfrowe i na początku nie było 1…) miałam niskie temperatury, niedoczynność spowalnia metabolizm, więc i ciepłota ciała może być trochę niższa. Im cięższa niedoczynność, tym człowiek „zimniejszy”, również w sensie subiektywnych odczuć – ja na przykład stale marzłam, nawet jak za oknem był upał. Idąc tym tokiem, wyrównanie hormonów do właściwego poziomu powinno ustawić metabolizm i temperaturę na odpowiednim poziomie. Nie wydaje mi się jednak, żeby Twoja niedoczynność była tak ciężka, żeby jakoś znacząco wpłynęła na pomiary temperatur. Nie bój się nadczynności, do niej masz jeszcze bardzo daleko, regularnie kontroluj poziom hormonów i na pewno będzie wszystko dobrze.
    Co do spadku TSH wraz ze spadkiem bety to nie działa to w ten sposób. bHCG i TSH mają wspólną podjednostkę alfa, co powoduje, że wraz ze wzrostem bHCG spada TSH. Jeśli TSH rośnie do takiego poziomu, jaki był u Ciebie to świadczy to raczej o drobnych problemach z tarczycą, które należy monitorować i w razie potrzeby modyfikować dawki lub całkiem odstawić leki. A jeśli chodzi o poziom to moja endokrynolog trzyma się zasady, że im bliżej 1,0 tym lepiej.
    no właśnie u mnie jest że przeważnie mi zimno i nawet latem mam zimne ręce, rzadko siedzę w podkoszulku .. jedynie jak coś dużo robię to mi ciepło , czasem wracając do domu rano z pracy jak się kładłam do łóżka bo mam pracę na nocne zmiany to aż mnie trzęsło a w domu 21-23 a mierząc temp przez kilka cykli jak się starałam to przeważnie miałam 36,2 36,3 nawet po owu miałam zazwyczaj 36,4 36,6 rzadko dobijało do 36,8 .. nawet będąc w ciąży rzadko była około 37 zazwyczaj 36,8 a przed owu to nawet miewam 35,8 .. fajnie by było gdyby temperatura się nie zmieniała podczas brania tych leków bo już bym w ogóle nie wiedziała co i jak ..

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    słyszałyście dziś w wiadomościach o kobiecie która urodziła bliźniaki znaleźli je martwe na balkonie a sama umarła w szpitalu chyba z powodu że dużo krwawiła - teraz będą sprawdzać czy dzieci które urodziła już były martwe czy nie. najlepsze że pytali sąsiadów o tą kobietę to niektórzy się wypowiadali że nie wiedzieli że ona była w ciąży ???? masakra

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria wrote:
    O matulu! Ale dziś jesteście płodne na forum! Nadrobiłam, widzę, że ogólne nastroje polepszyły się. A ja dziś trochę zajęta od rana, bo mąż w domku i robiliśmy kiełbasę, a teraz się wędzi. W ciągu dnia spadł piękny śnieg, choć stary nie zdążył stopnieć. Świat wygląda, jak w bajce!

    Tam wędzimy.
    1ec467rokvhx.jpg

    A tak wygląda za oknem od strony drogi.
    ws98sis2j8y3.jpg
    Łał fantastyczne

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma, Mamookruszka dzięki że pytacie, czytałam wątek prawie na bieżąco ale nie dałam rady pisać za dużo.
    U mnie nadal cisza właściwe żadnych objawów. Czuję tylko trochę zmęczenie ale właściwie od powrotu do pracy. Trochę bolą mnie plecy i stawy biodrowe jak leżę na boku. Cycki cicho siedzą nie bolą i są miękkie. @ nadal brak już nawet mąż zauważył ;) jutro rano robię test. Nie jestem przekonana że jestem w ciąży. Zobaczymy co wyjdzie. Mąż mówi że według niego na 95% jestem.
    W poprzedniej ciąży dość szybko wiedziałam że była. W ciąży z synkiem czułam się okresowo a teraz nic.
    Mamookruszka nie mogę się przyzwyczaić do twojego nowego avataru. Uwielbiam małą Mi ;) Oby nowy szybko przyniósł efekt.
    Pozostałym dziewczynom również.
    Dam wam znać jutro ;)

    czarnulka24, Mamaokruszka, Justa87, Natikka123 lubią tę wiadomość

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koteczka82 wrote:
    Roma, Mamookruszka dzięki że pytacie, czytałam wątek prawie na bieżąco ale nie dałam rady pisać za dużo.
    U mnie nadal cisza właściwe żadnych objawów. Czuję tylko trochę zmęczenie ale właściwie od powrotu do pracy. Trochę bolą mnie plecy i stawy biodrowe jak leżę na boku. Cycki cicho siedzą nie bolą i są miękkie. @ nadal brak już nawet mąż zauważył ;) jutro rano robię test. Nie jestem przekonana że jestem w ciąży. Zobaczymy co wyjdzie. Mąż mówi że według niego na 95% jestem.
    W poprzedniej ciąży dość szybko wiedziałam że była. W ciąży z synkiem czułam się okresowo a teraz nic.
    Mamookruszka nie mogę się przyzwyczaić do twojego nowego avataru. Uwielbiam małą Mi ;) Oby nowy szybko przyniósł efekt.
    Pozostałym dziewczynom również.
    Dam wam znać jutro ;)

    czekamy na dobre wieści i trzymamy kciuki za dwie krechy ;*

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Genshirin Autorytet
    Postów: 579 749

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elaria piękne zdjęcia.

    Koteczka tak widzę komentujesz, ale co u Ciebie słychać?
    Edit: doczytałam trzymam &&& za jutrzejszy test ;)

    Ktoś wie coś o Ulli, dawno nic nie pisała?

    Wszystkie nowe avatraki są piękne zrobiło się tu tak dzieciowo ;)

    Dorola trzymam &&& za pęcherzyk, żeby pękł i żebyście w odpowiednim czasie dostarczyli żołnierzy ;)

    Evita życzę szybkiego wykurowania

    Jomi dobrze, ze masz to ciężkie przeżycie za sobą. Trzymam &&& teraz za same dobre wiadomości

    Asiu ojojam i przytulam, a które dpo? może za wcześnie na testy?

    Nesairah super, że zielone światło teraz tylko działać :)

    Jacqu tak mi przykro, że się nie udało. Może mąż się jednak za bardzo pilnuje? Musisz go jakoś omotać ;)

    Co do leków się nie wypowiem bo się nie znam. jak o kimś zapomniałam przepraszam. Czytam forum, ale nie zawsze mam chwile, żeby napisać walczę cały czas z nudnościami i chęcią spania 24/h. Czekam na wyniki wymazu oby nic tam nie wyszło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 21:20

  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koteczka82 wrote:
    Roma, Mamookruszka dzięki że pytacie, czytałam wątek prawie na bieżąco ale nie dałam rady pisać za dużo.
    U mnie nadal cisza właściwe żadnych objawów. Czuję tylko trochę zmęczenie ale właściwie od powrotu do pracy. Trochę bolą mnie plecy i stawy biodrowe jak leżę na boku. Cycki cicho siedzą nie bolą i są miękkie. @ nadal brak już nawet mąż zauważył ;) jutro rano robię test. Nie jestem przekonana że jestem w ciąży. Zobaczymy co wyjdzie. Mąż mówi że według niego na 95% jestem.
    W poprzedniej ciąży dość szybko wiedziałam że była. W ciąży z synkiem czułam się okresowo a teraz nic.
    Mamookruszka nie mogę się przyzwyczaić do twojego nowego avataru. Uwielbiam małą Mi ;) Oby nowy szybko przyniósł efekt.
    Pozostałym dziewczynom również.
    Dam wam znać jutro ;)
    Koteczko, każda ciąża jest inna. Ja niezmiennie trzymam mocno kciuki, żeby brak @ był spowodowany rosnącą fasolką w Twoim brzuszku ;)
    Sama nie mogę się przyzwyczaić, wczoraj w tym ogólnym przetrąceniu pochorobowym przeczytałam swój własny post i pomyślałam "ej! ja to miałam napisać!" :D

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorola ładnie to jajco urosło, oby pękło jak trzeba i niech się z niego wykluje coś pięknego ;)

    Jacqu cieszę się, że lepiej. A z Twoim chłopem to pewne, że nici ze starań? Nic go nie przekona? Może jakiś seksi negliż by zadziałał? W ostateczności zawsze możesz go spić i wtedy wykorzystać :D

    Czarnulko to może, ale nie musi być objaw niedoczynności. Temperatura nie musi się zmienić jakoś znacznie. Z resztą, jak mierzysz to będziesz widziała :) A badań tarczycy nie odpuszczaj, tego lepiej pilnować i nie doprowadzić się do takiego stanu w jakim ja byłam.

    Genshirin miło Cię widzieć :) Trzymam kciuki mocno, żeby wyniki były ok i żeby mdłości dały żyć i zaglądać tu do nas częściej ;)

    A ja się naczytałam.... I se do głowy nakładłam jak ten debil... No aż sama nie wierzę. Muszę trochę gumę w majciochach zluzować, bo zaczyna mi się na łepetynę rzucać :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 21:46

    czarnulka24, Dorola31 lubią tę wiadomość

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaokruszka wrote:
    [
    Czarnulko to może, ale nie musi być objaw niedoczynności. Temperatura nie musi się zmienić jakoś znacznie. Z resztą, jak mierzysz to będziesz widziała :) A badań tarczycy nie odpuszczaj, tego lepiej pilnować i nie doprowadzić się do takiego stanu w jakim ja byłam.

    ;) rozumiem , przypilnuję tego .

    właśnie przeglądam allegro w poszukiwaniu metylowanej wit b6 bo ostatnio zamówiłam kwas actifolin i wit b12 metylowana teraz szukam b6 i co wyczytuje : że produkt nie jest wskazany dla kobiet w ciąży i karmiących ?? tu dorzucam zdj tych witamin:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6fa748bfab07.jpg

    ktoś zna inna markę która jest bezpieczna w ciąży ?


    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
‹‹ 1712 1713 1714 1715 1716 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ